Forum portalu turystyka-gorska.pl

Kolejna wyprawa z cyklu poznawanie tego co jeszcze w Tatrach nie poznałem. Po tak długiej przerwie narazie na jakieś hardcory mnie nie ciągnie, narazie... a zaległości spore. Po Jaworowym Szczycie przyszedł czas na kolejny cel, który chodził mi po głowie - Hruby Wierch. Od samego początku pogoda nas nie rozpieszcza. Jednak tuż przed przełęczą Bystry Przechód pojawia się nadzieja


Słoneczko z chmurami daje ciekawy efekt



Od przełeczy od razu ruszamy granią w stronę szczytu. Niestety na grani widać że lato w Tatrach sie kończy. Grań na początku nie jest trudna ale jest oblodzona a w wiekszości jest eksponowana więc nie idzie się zbyt komfortowo. Na dodatek znowu nic nie widać...





Łatwą granią wchodzimy na Furkot. Dalej grań robi się nieco trudniejsza a te oblodzenia sprawiają że w niektórych miejscach naprawde robi się gorąco. Jednak mocna skała z wieloma chwytami powoduje, iż szybko docieramy na szczyt. W nagrodę chmury zaczynają się rozstępować. Na poczatek ukazuje się nam Orla Perć



i Grań Hrubego



Chmur jest z kązdą chwilą mniej.









Grań, którą przeszliśmy





W chmurach pokazuje się Gerlach...



...Miegusze...



...Szczyrbski Szczyt i Grań Baszt (co tam w tym stawie siedzi)...



...Krywań...



Na szczycie jesteśmy 1,5h po czym Grania wracamy na Furkota a z tamtad schodzimy starym szlakiem wprost do Doliny Furkotnej. Ostatnie zdjecia





Z dołu grań, którą przed chwilą szliśmy

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

Ale fajnie stamtąd wygląda górna część D5SP, cudo. Długo wam zajęło przejście od przełęczy do Hrubego?

_________________
siciarz.net

No no, z tych okolic chyba jeszcze nie czytałem relacji. Fajnie zobaczyć ( chociaż na zdjęciach ) wszystko z innej niż zwykle perspektywy

P.S. Przedostatnie zdjęcie to troche mi przypomina widok z Rohaczy w kierunku Trzech Kop i Banikova

_________________
Taką stoi Polska racją
Na pohybel innym nacjom !

Piękne foty, piekne okolice, aż mnie skręciło

Z relacji wynika więc, że trasa nie jest trudna?
Miejsce mi się podoba - z tej perspektywy widać wiele ciekawych rzeczy pod innym kątem. Gdy byłem w tym roku na Szpiglasie z ciekawością przyglądałem się Hrubemu. Mam nadzieję odwiedzić go w przyszłe wakacje. Jakie są największe trudności na tej trasie?

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Widzę że Tatry już nabierają jesiennych barw, pora na jakiś wypad, to moja ulubiona pora roku

Rzeczywiście, jakiś Gremlin czy cuś

_________________
http://naszczytach.cba.pl/ Aktualizacja 2023 - nowe: Góry Skandynawskie, Taurus w Turscji, Alpy Julijskie, Kamnickie, Ennstalskie, Tatry Bielskie, Murańska Planina, Haligowskie Skały i wiele innych. Zapraszam

ok 1 godz. myśle że gdyby nie oblodzenia można by było szybciej


zależy co dla kogo jest trudne. my akurat lubimy graniowki i faktycznie nie sprawiło nam to wiekszych trudności


0+ obchodząc trudniejsze miejsca na grani. idąc ściśle granią może są ze dwa miejsca 1

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

Miałem zamiar się wybrać na Hruby w sobotę, ale odstraszyły mnie prognozy. A Ty kiedy byłeś dokładnie?
Ze zdjęć widać, że widoki stamtąd naprawdę konkret. Krywań od tej strony świetnie się prezentuje.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Tak w ogóle, jedno z Twoich zdjęć jest całkiem kiler-style

_________________
siciarz.net

dzisiaj

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

No to się uwinąłeś z tą relacją. Ja może spróbuję w przyszły weekend, jeśli praca i pogoda pozwolą.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

rownież je lubię
dzięki - wygląda na to, że mam już pierwszy cel na za rok

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Ta graniówka jest nietrudna ale mnie dała dużo radości. Jakaś taka po prostu ładna.

Piękne zdjęcia. Warunki takie sobie, ale uchwycone ślicznie.

_________________
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 6000 mnpm tym bardziej...

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...

mpik BRAWO za Grań Baszt w B&W

_________________
wiśnia jest wiśnia

Racja. W ogóle mpik'owi należą się brawa.

Pieprzona szadź, pieprzony śnieg, pieprzone zimno.
Coś tam zła, coś tam kur... no nic nie ważne, było fajnie.

Hruby góra zacna, a że tak zapytam, grań kiedy padnie ?

Panno Krysiu, zima już... Fak. A my się w takim ciepełku na Grubym wygrzewaliśmy

Cholera wszyscy? A na takiego spokojnego wyglądał

narazie przeraża mnie czas przejścia tej grani

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

Eeeeeeeeeeee

Przeczytałem właśnie opis w Chmielowskim i Świerzu. Szczególnie podoba mi się fragment "w interesującej wspinaczce osiągamy wierzchołek 14-tej turni". Panowie, czekam na relację.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

2 bite godziny tam się opalałem swego czasu
jeden z pierwszych OR
Od Furkotu po Hruby bardzo fajna ta graniówczka- chcesz idziesz ostrzem nie chcesz obchodzisz.
Rozkręcaj się Zolf

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Narazie hamuje zapędy Mpika

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

daj sie ponieść

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

A ja pamiętam 79 letniego gościa z KEGowej wycieczki na Hruby Wierch.
On co prawda był tylko na Furkocie, ale podejrzewam, że nie poszedł dalej ze względu na kiepską kondycję wnuczki z mężem
Grań fajna i warta polecenia. Momentami eksponowa.

Wczoraj pogoda na wysokie wyjścia była tragiczna. Zalegająca szadź i padający śnieg uniemożliwiał jakąkolwiek sensowną działalność.

Niektórzy skończyli karierę w okolicach Hińczowego Stawu ( po części z wrodzonego lenistwa i wygody ).




Starcie dwóch osobowości

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Faktycznie, tylko żywcowanie prawie pionowych eksponowanych ścianek wchodziło w grę...
Chyba zaczyna mi się coś odkręcać w głowie. Z kim ja się zadaję?

Nie wiem o czym ty mówisz. Wiesz, że jestem zawsze rozważny. W domu czeka na mnie kochająca żona, o której myśli nie pozwalają mi na ryzyko i brawurę. Do spraw asekuracji podchodzę natomiast z aptekarską dokładnością.