Co by nie zaśmiecać działu, postanowiłem założyć swój wątek, gdzie od czasu do czasu będę wrzucał jakieś wycieczki, jakieś zdjęcia itd.
zacznę od dzisiejszej Kościeliskiej. Czasem (niestety bardzo rzadko) można połączyć przyjemne z pożytecznym - w ramach zajęć zabrałem weekendowych słuchaczy TOT na programową wycieczkę, oczywiście zaproponowałem im Tatry
Ale w tym roku nie mam szczęścia do wycieczek, chyba ze trzy odwołałem - przez brak chętnych lub ostatnio - warunki pogodowe. Dzisiaj też nie zapowiadało się za ciekawie, pogoda pod psem (nie obrażając tych sympatycznych zwierzaków) Więc jedyna opcja to Kościeliska. Co było - to czego można się spodziewać: było błocko, była chlapa, była Jaskinia Mroźna, był Smreczyński Staw, było Lodowe Źrodełko, było schronisko na Hali Ornak, były licealne wycieczki jarające fajki, była kolejka do jaskinii, był deszcz i mżawka, były kilkudziesięciosekundowe przejaśnienia, byli niezorientowani turyści - pytających gdzie i jak można pójść.
A co było, czego się niespodziewałem - awaria zooma w aparacie, już myślałem o serwisie - po wyjściu z jaskinii kilka pieszczotliwych uderzeń jednak mu pomogło, ale w jaskini zdjęć nie było. No i nie spodziewałem się, że tylu Słowaków wali do Nowego Targu, aż zmieniliśmy trasę dojazdu na Bukowinę i Poronin. Słuchaczom się podobało, to najważniejsze - przecież bulili za tą wycieczkę.
Na koniec kilka dziadowskich zdjęć z dziadowską pogodą
Dzięki, wkrótce może skoczę tam rowerkiem.
