Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest So cze 15, 2024 11:23 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Świnki Dwie
PostNapisane: Śr paź 28, 2009 11:06 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 7:07 am
Posty: 708
Lokalizacja: Bielsko - Biała
W niedzielę plan był jeden: Tatry. Choć do sprecyzowania celu i wyboru drogi byliśmy odmiennego zdania. Jedni toczyli boje o Wysoką, inni zaś o Kościelec, zaś moją propozycją były „Świnki Dwie”. Była to niejako propozycja, która stała pośrodku relacji trudności drogi do aktualnych warunków pogodowych. Po długich dyskusjach, rozległych argumentacjach i kontrargumentacjach ostatecznie udało mi się przekonać moich towarzyszy co do takiego właśnie planu.
Wyjechaliśmy z Bielska o godzinie trzeciej (czasu letniego;) w składzie: Tomek, Renia, Grzesiek i ja. Potem Żywiec, Pawel Ślemieńska i stop po kumpla Grzecha, a potem prosto do Kuźnic. Plan również obejmował postój na darmowym parkingu w Zakopcu i tego się trzymaliśmy. Potem przez Jaworzynkę na HG. Szybka herbatka, śniadanie i ponowna dyskusja co do celu. W grę wchodziło również przejście z Żółtej na Wierch pod Fajki, ale ostatecznie zostaliśmy przy starym planie. Trochę zaskoczeni małą ilością śniegu ruszyliśmy w stronę Przełęczy Świnickiej.

Obrazek

Potem było już tylko gorzej. Śnieg mokry, a miejscami
w ogóle go brak. Lokalne osunięcia płatów śniegu. Im wyżej tym go mniej. Na przełęczy wieje jak cholera. Tak więc, krótki odpoczynek i w drogę. Na wierzchołek taternicki droga mija nam szybko. Częściowo po skale, częściowo po śniegu w którym raz po raz zapadamy się po kolana. W połowie drogi zamieniamy kije na czekany.

Obrazek

W końcu jesteśmy. W zasadzie nic nie widać. Po chwili jednak widoczność się poprawia i widzimy część dalszej drogi na główny wierzchołek.

Obrazek

Nie widzimy jednak całej grani. Inaczej sobie ją wyobrażałem. Myślałem, że będzie zasypana śniegiem, a szczerbiny pomiędzy skalnymi zębami będą mniejsze. Mając mieszane uczucia co do lotnej - wiążemy się. Dalej idziemy we troje - Renia postanawia poczekać. Droga okazuje się nie trudna, choć bardzo ciekawa, z niezłą lufą po lewej stronie. Mały konik dodaje wrażeń.

Obrazek Obrazek

Jesteśmy na szczycie. Kilka pamiątkowych zdjęć z pierwszego w tym składzie wypadu i wracamy tą samą drogą na wierzchołek taternicki z krótkim zjazdem na końcu.

Obrazek Obrazek

Podczas zejścia wypogadza się.

Obrazek Obrazek

Słońce i dodatnia temperatura zrobiło swoje. Zejście ze Świnki przynosi wiele wrażeń. Śnieg już bardzo mokry, zsuwa się mocno spod nóg. Miejscami nogi wpadają pomiędzy przykryte śniegiem kamienie, co grozi niezłym koziołkiem.

Obrazek

Takim sposobem dochodzimy do Murowańca, w którym z przyczyn obiektywnych wypijamy jednym tchem butelkowego żywca. Tomek i Renia poszli przodem, my zaś z Grzesiem ocieramy się o otwarty w Kuźnicach bar. A potem to już prosto do Bielska.

_________________
http://kt-livetheadventure.blogspot.com/
http://picasaweb.google.com/KrzysiekTalik


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr paź 28, 2009 11:13 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
Ciekawa wycieczka. Miejscami niezłe widoczki.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr paź 28, 2009 2:45 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10406
Lokalizacja: miasto100mostów
Ostatnie zdjęcie rewelacja.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr paź 28, 2009 4:05 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Szit, albo ten komp jest zrobany albo dostawca neta albo fotosik. Już od tygodnia nie mogę obejrzeć większości fot i wszystko się otwiera jak krew z nosa.

Fajna wycieczka. Zdjęcie pierwsze przyjemne (chociaż tylko miniaturkę widzę), poza tym widzę jeszcze trzy inne.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr paź 28, 2009 4:42 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 7:07 am
Posty: 708
Lokalizacja: Bielsko - Biała
kilerus napisał(a):
Już od tygodnia nie mogę obejrzeć większości fot


W ogóle ostatnio Cię jakoś mało. Robiliście coś w week?

_________________
http://kt-livetheadventure.blogspot.com/
http://picasaweb.google.com/KrzysiekTalik


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr paź 28, 2009 4:44 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
kilerus napisał(a):
Szit, albo ten komp jest zrobany albo dostawca neta albo fotosik

Imageshack ostatnio stale fika. Przeszedłem na "photobucket"

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr paź 28, 2009 5:45 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
'Krzysiek' napisał(a):
kilerus napisał(a):
Już od tygodnia nie mogę obejrzeć większości fot


W ogóle ostatnio Cię jakoś mało. Robiliście coś w week?


Jeba.y remont. Ja spałem do 12, a reszta to nie wiem ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr paź 28, 2009 6:35 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz wrz 24, 2009 4:46 pm
Posty: 1711
Fajnie,fajnie!
podobne warunki mielismy w niedziele na Cubrynie.Pewnie wkrótce Mpik wrzuci jakąś relacje.Liczyliśmy na wiecej sniegu po tych wszystkich opadach,a tu mokra,zapadajaca sie papka i mega sliskie skały.

pozdrawiam

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr paź 28, 2009 8:08 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 7:07 am
Posty: 708
Lokalizacja: Bielsko - Biała
kilerus napisał(a):
Jeba.y remont. Ja spałem do 12, a reszta to nie wiem


Wiem, wiem też to przeżyłem. Przepadł mi cały zeszłoroczny sezon zimowy.

Ivona napisał(a):
Liczyliśmy na wiecej sniegu po tych wszystkich opadach,a tu mokra,zapadajaca sie papka i mega sliskie skały.


Dokładnie, jednak temperatury dodatnie przez ostatni tydzień zrobiły swoje.

_________________
http://kt-livetheadventure.blogspot.com/
http://picasaweb.google.com/KrzysiekTalik


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr paź 28, 2009 8:12 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz wrz 24, 2009 4:46 pm
Posty: 1711
'Krzysiek' napisał(a):
Dokładnie, jednak temperatury dodatnie przez ostatni tydzień zrobiły swoje

to fakt..

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 29, 2009 7:55 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Cz sie 06, 2009 5:37 am
Posty: 795
Nieźle. Ciekawi mnie, w którym miejscu przydały się Wam dziaby?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 29, 2009 8:11 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz wrz 24, 2009 4:46 pm
Posty: 1711
drytooling? :lol:

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 29, 2009 8:16 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 09, 2007 6:19 pm
Posty: 345
Lokalizacja: brak
A kto dziabą skałę kłuje, ten jest wielkim, głupim ch...

_________________
Zanim nastał Internet każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 29, 2009 10:06 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Cz sie 06, 2009 5:37 am
Posty: 795
maju, głęboka to myśl, zaiste ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 30, 2009 8:19 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 7:07 am
Posty: 708
Lokalizacja: Bielsko - Biała
Mooliczek napisał(a):
Ciekawi mnie, w którym miejscu przydały się Wam dziaby?


Dziabki - podczas wejścia na wierzchołek taternicki, podczas przejścia na drugi wierzchołek okazały się zupełnie niepotrzebne. Chociaż, tak jak pisałem powyżej, ale dla uważnych powtórzę jeszcze raz, nie widzieliśmy całej drogi na drugi wierzchołek i nie wiedzieliśmy czego się tam spodziewać.

_________________
http://kt-livetheadventure.blogspot.com/
http://picasaweb.google.com/KrzysiekTalik


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 30, 2009 10:35 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
maju napisał(a):
A kto dziabą skałę kłuje, ten jest wielkim, głupim ch...

a kto w lodzik dziabe wbija ten ma obwisłego kija..

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 30, 2009 12:55 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2005 9:12 am
Posty: 6269
Lokalizacja: Warszawa/Skierniewice
Fajna droga.

'Krzysiek' napisał(a):
Droga okazuje się nie trudna, choć bardzo ciekawa


Zwłaszcza ostatni odcinek po wyjściu z kominka gdzie jak na dłoni masz główny wierzchołek.. ;)

_________________
Pozdrawiam
Jacek
Obrazek

___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 30, 2009 1:45 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 7:07 am
Posty: 708
Lokalizacja: Bielsko - Biała
Jacek napisał(a):
Zwłaszcza ostatni odcinek po wyjściu z kominka gdzie jak na dłoni masz główny wierzchołek..


... i konik :wink:

_________________
http://kt-livetheadventure.blogspot.com/
http://picasaweb.google.com/KrzysiekTalik


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 30, 2009 2:09 pm 
Weteran

Dołączył(a): Śr lip 30, 2008 9:06 am
Posty: 129
Lokalizacja: Kraków
'Krzysiek' napisał(a):
ale dla uważnych powtórzę jeszcze raz...

Po co jeszcze raz powtarzasz dla uwaznych ??

_________________
Śpieszmy się chodzić w góry, tak szybko szlaki zamykają.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 30, 2009 2:21 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
'Krzysiek' napisał(a):
i konik

Zaraz tam konik... Taaka popierdółka.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 30, 2009 5:53 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 7:07 am
Posty: 708
Lokalizacja: Bielsko - Biała
piomic napisał(a):
Zaraz tam konik... Taaka popierdółka.

Parawielbłądzik :? Pewnie w sezonie w ogóle bym go nie zauważył.

_________________
http://kt-livetheadventure.blogspot.com/
http://picasaweb.google.com/KrzysiekTalik


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 30, 2009 7:25 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 17, 2008 11:12 pm
Posty: 1357
Lokalizacja: NewSączCity
Ivona napisał(a):
Pewnie wkrótce Mpik wrzuci jakąś relacje.
liii... Ja tam nie czuję pociągu do stanowiska naczelnego sprawozdawcy wycieczkowego. 8) Jeszcze mi się w historię wplecie za dużo własnych przeżyć i się okaże że opis jaj nie ma. Albo nie-daj-bosze nie napiszę wyraźnie iż wyleźliśmy na sam najnajwyższy kamień najnajwyżej położony i nie będziecie mogli mówić że zdobyliście szczyt...

A Świnki dwie fajniutkie. Szczególnie zimą, choć bez sniegu niewatpliwie bardziej problematyczne chyba ;)

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 30, 2009 8:51 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz wrz 24, 2009 4:46 pm
Posty: 1711
mpik napisał(a):
liii... Ja tam nie czuję pociągu do stanowiska naczelnego sprawozdawcy wycieczkowego. Jeszcze mi się w historię wplecie za dużo własnych przeżyć i się okaże że opis jaj nie ma. Albo nie-daj-bosze nie napiszę wyraźnie iż wyleźliśmy na sam najnajwyższy kamień najnajwyżej położony i nie będziecie mogli mówić że zdobyliście szczyt...


nie dramatyzuj :roll: :lol:

z drugiej strony nie ma parcia,w końcu najważniejsze to co pozostaje w nas i "radocha" ze ślizgania się po skałach 0+ w porywach do I w tej jesiennej aurze :mrgreen:


oj ten wariant Świnki wart jest uwagi..ale jakos w tamte rejony na razie mnie nie ciągnie...za duzo tam ludzi :twisted:

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL