Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Pierdoła czyli Vespa light.
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=8604
Strona 1 z 2

Autor:  Mazio [ Pn lis 16, 2009 12:40 pm ]
Tytuł:  Pierdoła czyli Vespa light.

Coż, kocham ją ponad życie. Mamy o czym rozmawiać, potrafimy razem milczeć, traktuje mnie czasem jak owca gorkę... Nigdy nie miałem tak bogatej i złożonej relacji z kobietą. Takiego spokoju i pełnego zrozumienia w sprawach dla mnie zasadniczych. Do tego dała mi gory... To ona jest motorem naszego teamu, choć to ja teraz jestem jego kręgosłupem. Uzupełniamy się.

Obrazek Obrazek

Ale jaka to jest do cholery jasnej pierdoła to mnie zaraz kurna nać poniesie i napiszę w końcu wszystko.

Dobra - nie nauczyli jej wiązać sznurowek w przedszkolu - ta sztuka pozostanie już dla niej wiecznym sekretem. Owszem są kokardki, ale na szlaku co dziesięć minut słychać za mną - "but mi się rozwiązał". Uff, wiem, że żyje. To, że kiedyś robiąc sajgonki zrobiła sajgon w kuchni po czym wyjechała zostawiając nas z walącym dymem jak z koziej dupy mieszkaniem na dwa tygodnie, to że zrobiła mi kiedyś jajka na bekonie na żołtym płynie do mycia naczyń (bo kolor ten sam, a nie założyła soczewek) i cały dzień spędziłem na kiblu, to, że stuptupy zakłada tył na przod lub trzeba chociaż jej zapiąć, to że raki wrzuciła zębami do tyłu to jeszcze cholera nic. Wczoraj przeszła samą siebie.

Gdy dojechaliśmy po trzech godzinach jazdy na parking pod gorą. Wszyscy zaczęli się zbroić. Potem jeszcze plecaki. Okazało się, że Vespa zapomniała swojego...
2/3 naszego jedzenia, 1/3 płynow, aparat fotograficzny, czołowka, to wszystko zostało w domu. Jakimś cudem miała wszystkie części garderoby gorskiej. Rękawiczek nie wyjęła mokrych z kieszeni kurtki trzy tygodnie temu więc jakoś wyschły i były. Czapkę co prawda zgubiła na trawniku przed domem idąc do samochodu rano, ale znalazłem. Buty wzięła, resztę miała na sobie więc przynajmniej pogoda była jej nie straszna. Radosna jak koza cieszyła się cały dzień biegając bez obciążenia - czułem się conajmniej jak szerpa. Najlepsze było gdy jadłem sobie takie małe kawałki kurczaka. Chcesz? Nie... po chwili gdy zjadłem - ojej, sweet chilli - masz jeszcze? Tak, w Twoim plecaku kochanie. Podzieliłem wszystkie rowno na poł. Kwestia plecaka bawiła całą wycieczkę przez cały dzień. Choć tak na prawdę muszą zajść jakiejś zmiany... Od teraz każdy pakuje się sam i troszczy o swoj sprzęt.

Wyprawa nieudana - przeszliśmy munrosa, ktorego już mamy, nie było znowu widokow. Doszliśmy do jeziora jak zwykle na rympał, tam okazało się, że nie starczy nam czasu. Serce mroku jest jednak zbyt daleko na 8 godzin jasnego dnia. Do tego Vespa nie miała czołowki. Mimo to było pięknie. Nad tym jeziorem prawie nie bywają ludzie. Jest ścieżka, ale cały dzień od zejścia z Cairngorma nie widzieliśmy nikogo. Gdyby wiatr tak nie ... to bym tam został dłużej. Myślę, że większość z was została by tam dłużej. Przepiękne, odludne, puste, ciche, majestatyczne i dające do myślenia o naszej ludzkiej małości miejsce. Chcę tam wrocić z namiotem!

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Autor:  Luiza [ Pn lis 16, 2009 12:49 pm ]
Tytuł: 

rozmarzyłam się ...

dzięki Wam

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pn lis 16, 2009 12:58 pm ]
Tytuł: 

czuć mistykę gór :lol:

Autor:  Rohu [ Pn lis 16, 2009 1:00 pm ]
Tytuł: 

Piękne, niesamowite okolice. Historia z Vespą też :lol:

Autor:  Lechuu [ Pn lis 16, 2009 1:02 pm ]
Tytuł: 

bo kocha się mimo wszystko, a nie za coś;)

Autor:  Mooliczek [ Pn lis 16, 2009 1:05 pm ]
Tytuł: 

:)

Autor:  antyqjon [ Pn lis 16, 2009 1:10 pm ]
Tytuł: 

Faktycznie mocno urokliwe miejsce :)

Obrazek

Autor:  kilerus [ Pn lis 16, 2009 1:38 pm ]
Tytuł: 

Hhahaha, zaje... się czytało!!!

Dolinka faktycznie niezmiernie urokliwa. Sam bym tam pohasał.

Autor:  Hathor [ Pn lis 16, 2009 1:48 pm ]
Tytuł: 

skoro aparat zostal w domu, to czym zdjęcia robione??
Fajne miejsce... tylko to "but mi się rozwiązał" co chwilę :lol:

Autor:  Vespa [ Pn lis 16, 2009 1:50 pm ]
Tytuł: 

Hathor napisał(a):
skoro aparat zostal w domu, to czym zdjęcia robione??

Były trzy aparaty w teamie.
Sama nie wiem, co mam teraz myśleć :scratch: Jedno jest pewne, określonego PR-u się już dzięki mej drugiej połowie dorobiłam :roll: :lol:

Autor:  świnia na świnicy [ Pn lis 16, 2009 2:00 pm ]
Tytuł: 

...umarłam :rofl_an:

Autor:  peepe [ Pn lis 16, 2009 2:05 pm ]
Tytuł: 

Mazio napisał(a):
to że zrobiła mi kiedyś jajka na bekonie na żołtym płynie do mycia naczyń (bo kolor ten sam, a nie założyła soczewek) i cały dzień spędziłem na kiblu

:mrgreen: ale smakowały pewnie bo zjadłeś

Autor:  Mazio [ Pn lis 16, 2009 2:07 pm ]
Tytuł: 

wziąłem kawałek bekonu do ust, smakował dziwnie ale przełknąłem, gdy dotarło do mozgu, że coś jest nie tak poszedłem z talerzem do krzątającej się jeszcze w kuchni Vespy: te jajka są dziwne! Powąchała i wyrzuciła do kosza mowiąc - nie jedz tego...

Autor:  antyqjon [ Pn lis 16, 2009 2:13 pm ]
Tytuł: 

Vespa napisał(a):
Jedno jest pewne, określonego PR-u się już dzięki mej drugiej połowie dorobiłam :roll: :lol:

Nieważne co mówią, byle mówili ;)

Autor:  Łukasz T [ Pn lis 16, 2009 2:14 pm ]
Tytuł: 

Mazio - bez przesady. Kolega zeżarł kiedyś całą patelnie ludwika. Z chlebem. I żyje :lol: :wink:

P.s. Widoki turystyczne ocenię jak mi się czerwone stopy przestaną kręcić.

Autor:  Basia Z. [ Pn lis 16, 2009 2:23 pm ]
Tytuł: 

Zdjęcia cudne, miejsce przecudne.
Romantyzm i etos jak cholera.

I fajnie jest mieć taką drugą połówkę z którą można rozmawiać o wszystkim w tym o górach (też tak mam, ale ta moja cholera tylko podczytuje forum a nie chce pisać).
O jego wadach nie napiszę, bo jeszcze on napisałby o moich.

B.

:-)

Autor:  Łukasz T [ Pn lis 16, 2009 2:27 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
Obrońca Ale wiem - w kwestii zapominania solidaryzujesz się z Vespą


Wydupczaj :lol: W sobotę okulary zgubiłem :lol:

P.s. Zdjęcia mi się otwarły. Tak piękne barwy jesieni to widziałem w tym roku raz, na Bystrej. No i sama okolica przyjazna oku.

Autor:  majka777 [ Pn lis 16, 2009 4:10 pm ]
Tytuł: 

Vespa, gdzie rosną tacy faceci? :shock: :)

Autor:  matragona [ Pn lis 16, 2009 4:37 pm ]
Tytuł: 

Przefajnie napisane :D a do tego śliczne fotki...eh.. :) :oops:

Autor:  peepe [ Pn lis 16, 2009 4:43 pm ]
Tytuł: 

majka777 napisał(a):
Vespa, gdzie rosną tacy faceci?

najpierw trzeba sobie zasiać :)

Autor:  Ivona [ Pn lis 16, 2009 6:17 pm ]
Tytuł: 

no niezły lajcik :mrgreen:

Autor:  stan-61 [ Pn lis 16, 2009 7:31 pm ]
Tytuł: 

Mazio, Ty to jestes taki Mazio. :wink:

Autor:  Vespa [ Pn lis 16, 2009 7:49 pm ]
Tytuł: 

stan-61 napisał(a):
Mazio, Ty to jestes taki Mazio. :wink:

The one and only 8)

Autor:  Boogie [ Pn lis 16, 2009 9:17 pm ]
Tytuł: 

hahahaha ale obsmarowana :)

Kozystając z okazji iz niewiedzieć czemu moje zdjęcie już tu wisi, chciałabym się grzecznie przywitać. Jestem nowa, na forum, w górach już nie.

Ps. Nie kopcie mocno:)

Autor:  Vespa [ Pn lis 16, 2009 9:21 pm ]
Tytuł: 

Ujawniła się niniejszym autorka zdjęć (to to czarno białe co pije z potoczka) :D
Kto cię kopnie, będzie miał ze mną do czynienia 8) :wink:

Autor:  Mazio [ Pn lis 16, 2009 9:22 pm ]
Tytuł: 

Siema Boogie :)
Miło, że wpadłaś.

Autor:  Hathor [ Pn lis 16, 2009 10:37 pm ]
Tytuł: 

peepe napisał(a):
majka777 napisał(a):
Vespa, gdzie rosną tacy faceci?

najpierw trzeba sobie zasiać :)

to ja poproszę nasionka :twisted: będe podlewać, na parapecie ustawię i może co dobrego wyrośnie :D

Autor:  Mooliczek [ Pn lis 16, 2009 10:45 pm ]
Tytuł: 

Hathor napisał(a):
będe podlewać, na parapecie ustawię i może co dobrego wyrośnie :D

A jesteś pewna, że to ta metoda? A nie na kawałku mokrego papieru toaletowego, do słoika, zakręcić i postawić w ciepełku i ciemnicy? Wtedy takie fajne włoski i kulki rosną :D
A sorry.. może to nie ten typ się tak hoduje :scratch:

Autor:  Hathor [ Pn lis 16, 2009 10:47 pm ]
Tytuł: 

Mooliczek napisał(a):
A nie na kawałku mokrego papieru toaletowego, do słoika, zakręcić i postawić w ciepełku i ciemnicy? Wtedy takie fajne włoski i kulki rosną :D

Boję sie coby z takiego wyrosło, jakiś ciemny typ, w dodatku owłosiony tam gdzie nie trzeba :twisted:

Autor:  Ivona [ Wt lis 17, 2009 10:45 am ]
Tytuł: 

Z tego co pamiętam Vespa już podawała w którejś dyskusji przepis na idealnego faceta :lol:
facet z odzysku :wink:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/