Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
Babia, początek sezonu. http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=8888 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | xyz [ Śr sty 06, 2010 10:40 pm ] |
Tytuł: | Babia, początek sezonu. |
Witam. Jak zawsze, przełom roku należy do Królowej Beskidów, tym razem padło na 4 dzień stycznia A.D. 2010 ![]() W drodze na Krowiarki, cisza jak po śmierci organisty... ![]() udało mi się wskoczyć w piękne okienko pogodowe... ![]() ![]() jasność, widzę jasność, parafrazując klasyczny cytat ![]() ![]() ponad chmurami... ![]() klasyka ze szczytu... ![]() z Brony, Mała i Duża ![]() ![]() ![]() po południu tworzyły się na Babią znajome z innych gór ![]() ![]() i tradycyjnie cuś dla tych co na parapetach i boazerii ![]() ![]() i coby zachować copyright ![]() ![]() ![]() Podsumowując, nie ma to jak wypad w dzień pracy, zwłaszcza po tzw. długim łikendzie, wychodząc do góry nie spotkałem nikogo, a na szczycie po długich chwilach samotności pojawiły się dwie osoby, w drodze do schronu minąłem kolejne trzy, i to było na tyle kontaktów z ludźmi ![]() Jeszcze panorama 360' ze szczytu-najwyższy punkt murku ![]() http://www.youtube.com/watch?v=C2zGngeRunU Co do schronu, to IMHO Markowe Szczawiny nigdy nie będą już takie same ![]() ![]() jedyna rzecz godna uwagi, to niezła kolekcja odznak turystycznych( w 90% tematycznie związanych z Babią Górą), pozazdrościć ![]() ![]() I jeszcze na koniec dla zainteresowanych, etapy budowy schronu uwiecznione przez moją skromną osobę ![]() KWIECIEŃ 2007 r. (jeszcze stary budynek) ![]() GRUDZIEŃ 2007 r. ![]() WRZESIEŃ 2008 r. ![]() STYCZEŃ 2009 r. ![]() STYCZEŃ 2010 r. ![]() ![]() I to by było na tyle ![]() |
Autor: | baschovia [ Cz sty 07, 2010 8:22 am ] |
Tytuł: | |
Fajowsko ![]() Jak pogoda dopisze w week to może w końcu tam pójdę. |
Autor: | Basia Z. [ Cz sty 07, 2010 8:31 am ] |
Tytuł: | |
Bardzo jest mi żal tego starego schroniska. W nowym, a właściwie przed nim byłam 1.1.2010 około godz. 2-2.30. W środku dogasała impreza (tańczyły jeszcze ze dwie pary), a nas od razu zaczepiono "w czym mogę pomóc ?". Dało się kupić dwie coca-cole i skorzystać z WC (komfortowe). Ale nastroju (przynajmniej w takich okolicznościach) nie było żadnego. Faktycznie - to chyba będzie Miziowa-bis. B. |
Autor: | agii26 [ Cz sty 07, 2010 9:56 pm ] |
Tytuł: | |
super foty,a jakie warunki,potrzebne były raki?dużo śniegu? a co do schroniska...o jak dobrze,że zdążyłam jeszcze zobaczyć stare przed wyburzeniem(niestety wtedy był nocleg w goprówce,nie w samym schronisku),ale ...teraz wypada zajrzeć do nowego i porównać ![]() |
Autor: | kefir [ Cz sty 07, 2010 10:07 pm ] |
Tytuł: | |
Foty super i pocieszające jest to, że nie tylko ja mam aparat za mniej niż 500 ![]() |
Autor: | xyz [ Pt sty 08, 2010 11:50 am ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Faktycznie - to chyba będzie Miziowa-bis Miałem takie samo uczucie ![]() agii26 napisał(a): potrzebne były raki?dużo śniegu? obyłem się bez raków, nie chciało mi się wyciągać z plecaka, choć kilka razy o mało nie wyglebiłem na lodzie ![]() kefir napisał(a): aparat za mniej niż 500
![]() |
Autor: | baschovia [ Pt sty 08, 2010 12:22 pm ] |
Tytuł: | |
Ja mieszkam dość blisko Zawoji, także nie miałam okazji nocować w starym schronie. Nowego, po otwarciu jeszcze nie odwiedziłam. Teraz to chyba wszędzie wkrada się komercha, nawet na zadupiach, czego przykłady mam pod nosem w Beskidzie Małym. |
Autor: | Mag_Way [ Pn sty 11, 2010 11:04 am ] |
Tytuł: | |
ładnie. Ma klimat zimą ta Babia... Może kiedyś, może kiedyś... |
Autor: | młody66.6 [ Pn sty 11, 2010 3:04 pm ] |
Tytuł: | |
a i z góry sorrki ze nie stworzyłem nowego tematu jakby co to przeniose |
Autor: | Błażej [ Pn sty 11, 2010 5:59 pm ] |
Tytuł: | |
A ja mam pytanko... czy warto ryzykować i atakować Babią od słowackiej strony zimą?? Chodzi tam ktoś zimą, bo latem ruch strasznie mały i nie wiem czy szlak będzie przetarty, powiedzmy po kilku dniach bez opadu śniegu... no i ten południowy stok strasznie pachnie lawiniasto ![]() |
Autor: | Basia Z. [ Pn sty 11, 2010 6:31 pm ] |
Tytuł: | |
Błażej napisał(a): A ja mam pytanko... czy warto ryzykować i atakować Babią od słowackiej strony zimą?? Chodzi tam ktoś zimą, bo latem ruch strasznie mały i nie wiem czy szlak będzie przetarty, powiedzmy po kilku dniach bez opadu śniegu... no i ten południowy stok strasznie pachnie lawiniasto
![]() Lawiniasto tam raczej nie jest, no chyba że jest V. Stok południowy jest dużo bardziej łagodny, śmigają tam narciarze skitourowi, jako że od tamtej strony nie ma PN-u i wolno jeździć na nartach (od naszej nie wolno). Szlak jest (moim zdaniem) znacznie łatwiejszy niż Perć Akademików a także nieco łatwiejszy niż przez Bronę. Pozdrowienia Basia |
Autor: | Błażej [ Pn sty 11, 2010 6:36 pm ] |
Tytuł: | |
Basia Z. napisał(a): Stok południowy jest dużo bardziej łagodny, śmigają tam narciarze skitourowi, jako że od tamtej strony nie ma PN-u i wolno jeździć na nartach (od naszej nie wolno).
Szlak jest (moim zdaniem) znacznie łatwiejszy niż Perć Akademików a także nieco łatwiejszy niż przez Bronę. No tak ... tyle mniej wiecej wiedziałem, bo byłem tam tego lata dwukrotnie, chodzi mi raczej o to, czy szlak jest zimą uczęszczany w miarę często bo jak pomyślę, że miałbym torować w śniegu taki kawał to wole nadrobić drogi samochodem i wejść od Zawoji. |
Autor: | młody66.6 [ Pn sty 11, 2010 7:21 pm ] |
Tytuł: | |
ja osobiście bym odradzał wejście od Słowaków szlak w zimie jest baaardzo ale to baaardzo rzadko odwiedzany, chyba że lubisz się pomęczyć ![]() |
Autor: | Błażej [ Pn sty 11, 2010 10:37 pm ] |
Tytuł: | |
No musiałbym nadrobić 60km, aby dojechać do Zawoji... może będę miał szczęscie i ktoś za mnie przetrze szlak... bo pozazdrościłem tych pięknych zdjęć z relacji i musze to zobaczyc na zywo jeszcze w styczniu ![]() |
Autor: | Basia Z. [ Pn sty 11, 2010 10:44 pm ] |
Tytuł: | |
młody66.6 napisał(a): ja osobiście bym odradzał wejście od Słowaków szlak w zimie jest baaardzo ale to baaardzo rzadko odwiedzany, chyba że lubisz się pomęczyć
![]() Jak są dobre warunki narciarskie to jeździ tam trochę skitourowców. To chyba najlepszy szczyt na narty w Beskidach. B. |
Autor: | Łukasz T [ N sty 17, 2010 12:39 pm ] |
Tytuł: | |
xyz napisał(a): to IMHO Markowe Szczawiny nigdy nie będą już takie same Confused , w środku, jadalnia...
Mogę spytać : co złego widzisz w jadalni w schronisku? Sugerujesz , że lepiej się je , przykladowo, na podłodze z jednego garnka ? |
Autor: | Hania ratmed [ N sty 17, 2010 4:13 pm ] |
Tytuł: | |
Ja bym się bała tam siedzieć otoczona przez tyle baloników ![]() |
Autor: | xyz [ N sty 17, 2010 7:10 pm ] |
Tytuł: | |
Łukasz T napisał(a): co złego widzisz w jadalni w schronisku? mnie się to bardziej kojarzy z salą weselną w remizie strażackiej, no może w jakimś hoteliku, do schroniska górskiego, bo Markowe za takie uchodzą, to nie pasuje, mam inną wizję takowego Łukasz T napisał(a): Sugerujesz , że lepiej się je , przykladowo, na podłodze z jednego garnka ?
ja tak nie jadam, ale każdy ma swoje upodobania kulinarne |
Autor: | xaga [ Pn sty 18, 2010 9:39 pm ] |
Tytuł: | |
świetną pogodę dorwałeś... super widoki ![]() co do schroniska, to ja byłam tam 1-go grudnie, kiedy na ścianach nie było nic... tylko surowy biały beton - masakra ![]() ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |