Forum portalu turystyka-gorska.pl

[Co tu wiele się rozpisywać, ruszyliśmy od przeł. Lipnickiej o godzinie 12.00, reszta grupy (łącznie 25 osób) postanowiła zasiekać Babią od Lipnicy. Grzbietem przez Kępę szło się wybornie, zbity snieg, raki niepotrzebne, na szczycie meldujemy się po dłuższym popasie na Sokolicy, paręnaście minut po 14.00. Rozkoszujemy się widokami, topografujemy Tatry, po czym schodzimy w kierunku przeł. Brona. Zejście do schroniska nieprzyjemne, jedna wielka lodowa rynna, więc czynimy dupozjazdy z kilkoma odcinkami.W schronie kosztujemy po zupie i po daniu, zapijając piwem na gorąco i na chłodno. Wieczorem skutecznie integrujemy się z resztą grupy różnymi destylatami. Nazajutrz po odparowaniu, klasycznie do Markowych.
Pogoda marzenie, mimo lekkiego mrozu i wiaterku który od czasu do czasu smagał nasze rozgrzane lica.]

fajny psiak. To wasz??

Ostatnie zdjęcie pokazuje, że pojawił się wśród nas filanc

Zdjęcie psiaka czesze, cudny jest i ślicznie zapozował

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]

kotne to wszystko

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/

Jesteście twardziele....super,piękne zdjecia i pogoda lux....tylko mróz ...no właśnie...jak tam na szczycie,można było zamarznąć,czy jakoś dało się "przezyć" ....mnie więcej ile na minusie?

i teraz trzeba będzie uważać na każde słowo...

no nie wiem czy nie taka straszna...
ja tam się bałam:




też tego psiaka widziałam... o której byliście na szczycie?

_________________
"Każde marzenie dane jest nam wraz z mocą potrzebną do jego spełnienia..."

Te, Filanc, a jak w schronisku?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

w granicach godziny 14.30...

W schronisku, nie jest najgorzej, nie przytłacza swoim gmachem jak schron na Pilsku ale miałbym wiele zastrzeżeń.

_________________
Modyfikuję, naprawiam, "uzdrawiam" nawigacje Garmin'a - info na PW.

Pisz całą prawdę.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

W wolnej chwili się rozpiszę.

_________________
Modyfikuję, naprawiam, "uzdrawiam" nawigacje Garmin'a - info na PW.

A więc (pani z polaka zawsze mawiała że tak nie wolno zaczynać zdania):

- jak na nowe schronisko, trochę brakuję mi mapy w holu wejściowym (zresztą nie zauważyłem jej nigdzie), a nie zawsze się chce ściągać wór, żeby cokolwiek ustalić; jedzenie smaczne ale cennik mógłby być bardziej estetyczny niż byle jak namazany; słyszałem kilka nieprzyjemnych odzywek "szefowej", które to wielkiej sympatii jej jak i obiektowi nie przyniosą; a skandalicznym już niedopatrzeniem jest brak choćby plastykowych kieliszków do wódki...

Przeraziłeś mnie

Już, motyla noga , mogę żreć z jednego garnka, mogę spać w brudnym pokoju, w spróchniałym łóżku. Mogę przetrwać dżunglowate warunki w łazienkach, mogę wytrzymać tłuszczę żłopiącą piwsko, drącą mordy i machającą jakimiś szmatkami z napisami ... ale brak kieliszków ...

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Widzisz, niby wszystko jest, a tu masz, podstawy legły w gruzach. To tak jak pamiętasz, brak wiśniówki w Ornaku...

_________________
Modyfikuję, naprawiam, "uzdrawiam" nawigacje Garmin'a - info na PW.

Pamiętam. Dlatego proponuje spalić oba schroniska.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

SZD - w schronach należy pić z kieliszków. To tworzy ten mityczny klimat.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Długa droga przed nimi edukacji turystycznej.

_________________
Modyfikuję, naprawiam, "uzdrawiam" nawigacje Garmin'a - info na PW.

Ja, klimatyczny etosowiec, również unikam.


Błądzisz, SZD. Swoją drogą to jak wieść gminna na GŚ niesie to autor "SZD" ma dziś urodziny.

Ale dość tego. Panie Ligeiro co Pan jeszcze zauważył na miejscu ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Na sali jadalnej jest mała kapliczka.Wystarczy ???

_________________
Modyfikuję, naprawiam, "uzdrawiam" nawigacje Garmin'a - info na PW.

Jakiego wyznania ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Katolickiego oczywiście.A wrzątek jest darmowy.I wrzący.

_________________
Modyfikuję, naprawiam, "uzdrawiam" nawigacje Garmin'a - info na PW.

Wow! Jestem w szoku. To bardzo rzadkie zjawisko w Polskich schronach. Bo goście nocujący w schronie, to w sumie w większości mają wrzątek za friko, ale skoro leją wszystkim, to jest to wielki plus. Szefowej nie będę jakoś komentował, bo to też coraz częstsze...


Pozdrawiam.

_________________
http://www.savethevinyl.ugu.pl/

nie wszystkim...
dla nie śpiących - 50gr

_________________
"Każde marzenie dane jest nam wraz z mocą potrzebną do jego spełnienia..."

Małe co nieco ze schroniska:

Czy na drugim zdjeciu pilot jest pod wpływem alkoholu?

_________________
Zanim nastał Internet każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce...