Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
Kościelec i Granaty - 27-28 marzec 2010 http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=9388 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | azaghal [ N mar 28, 2010 10:16 pm ] |
Tytuł: | Kościelec i Granaty - 27-28 marzec 2010 |
Witam, to będzie krótka relacja z weekendowego wypadu w Tatry. Ekipa dwuosobowa, czyli ja i Marcin, z którym byłem na kursie zimowym. Plan - wejście na Kościelec w sobotę oraz wejście na Skrajny Granat, przejście granią do Zadniego w niedziele. Akcję Kościelec zaczynamy ok 13 w sobotę. Atakujemy przez Karb od strony Czarnego Stawu. Śniegu mało, bo chyba się zaczęły w Tatrach roztopy ![]() ![]() W niedzielę atak na Granaty zaczynamy o 8. Pogoda zapowiada się świetnie. Idzie nam sprawnie, zważywszy na niezły wycisk poprzedniego dnia. Szybko dochodzimy do Czarnego Stawu, a potem wbiegamy żlebem na przełączkę między Skrajnym Granatem a tą drugą górą ![]() ![]() A jak było na prawdę, pozostawiam do własnego uznania po obejrzeniu zdjęć: http://picasaweb.google.com/shejnowicz/ ... directlink Pozdrówka Azaghal |
Autor: | Jamike [ N mar 28, 2010 10:26 pm ] |
Tytuł: | |
Fajna relacja. Szybko się czyta:) |
Autor: | grubyilysy [ N mar 28, 2010 11:06 pm ] |
Tytuł: | Re: Kościelec i Granaty - 27-28 marzec 2010 |
azaghal napisał(a): Po dwustu metrach pojawia się nad naszymi głowami helikopter Topru. Krąży chwilę nad nami. Ludkowie w helikopterze patrzą się dziwnie na nas, a my na nich. Ja w tym czasie próbuje wyciągnąć aparat żeby im pstryknąć fotkę. Niestety chyba się pokapowali, że to nie my ich wzywaliśmy no i odfrunęli dalej. Tak na przyszłość: Cytuj: Międzynarodowym systemem wzywania pomocy w górach jest 6 sygnałów dźwiękowych lub świetlnych co 10 sekund następnie minuta przerwy. Odpowiedź składa się z sygnału dźwiękowego lub świetlnego co 20 sekund.
Sygnałem potwierdzającym potrzebę pomocy dla załogi śmigłowca jest sylwetka ustawiona w kształcie litery Y (Yes) - dwie ręce uniesione w górze. Informacją dla śmigłowca, że nie potrzeba pomocy jest sylwetka z jedną ręką opuszczoną a drugą uniesioną w górę - litera N (No). Ktoś na śmigłowiec czeka, więc nie należy mu czasu zabierać. A wycieczka fajna ![]() |
Autor: | Kasia86 [ Pn mar 29, 2010 12:11 am ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Mapy też nie miałem, bo przecież szlaki zimowe się różnią od letnich, więc po co ją brać... Masz w zęby ode mnie za to! Cytuj: Z okolic Zadniego nadeszło dwóch turystów. Ale fuks. Tak to byś tam siedział aż by helikopter po Ciebie przyleciał ![]() Cytuj: i w drogę do Kuźnic. Jak zawsze ten odcinek okazał się najbardziej wymagający i po raz kolejny pobiliśmy rekord w ilości wypowiedzianych słów na k.
Ha. Czyli nie tylko ja nie lubię tej końcówki! ![]() |
Autor: | Hathor [ Pn mar 29, 2010 1:10 am ] |
Tytuł: | |
azaghal napisał(a): po raz kolejny pobiliśmy rekord w ilości wypowiedzianych słów na k.
czyżby kocham tą drogę ![]() rozkręcasz się widzę i to w tempie niesamowitym ![]() czy mi się wydaje czy jakiś czas temu mówiłeś że nie poszedłbyś sam w góry, a tu proszę.... p.s. Anne z Wrocławia spotkałeś, bo ona teraz w Murowańcu kurs robi ![]() |
Autor: | azaghal [ Pn mar 29, 2010 8:56 am ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Tak na przyszłość: Cytat: Międzynarodowym systemem wzywania pomocy w górach jest 6 sygnałów dźwiękowych lub świetlnych co 10 sekund następnie minuta przerwy. Odpowiedź składa się z sygnału dźwiękowego lub świetlnego co 20 sekund. Sygnałem potwierdzającym potrzebę pomocy dla załogi śmigłowca jest sylwetka ustawiona w kształcie litery Y (Yes) - dwie ręce uniesione w górze. Informacją dla śmigłowca, że nie potrzeba pomocy jest sylwetka z jedną ręką opuszczoną a drugą uniesioną w górę - litera N (No). Ktoś na śmigłowiec czeka, więc nie należy mu czasu zabierać. Dzięki za tę informację. Przyznam się, że nie miałem pojęcia o tych znakach w związku z helikopterem. Oczywiście to mnie nie usprawiedliwia. W przyszłości będę mądrzejszy. Cytuj: Cytat: Mapy też nie miałem, bo przecież szlaki zimowe się różnią od letnich, więc po co ją brać... Masz w zęby ode mnie za to! Ty byś mnie tylko biła.. ![]() Cytuj: czy mi się wydaje czy jakiś czas temu mówiłeś że nie poszedłbyś sam w góry, a tu proszę... Przecież nie byłem sam ![]() ![]() Cytuj: p.s. Anne z Wrocławia spotkałeś, bo ona teraz w Murowańcu kurs robi Cool
Próbowałem ją wypatrzeć, ale bez skutku. Raz mi się wydawało, że ja widziałem, ale nie byłem pewny czy to ona. Tak w ogóle spałem w tym dużym pokoju nr 11, a łóżko obok spał jakiś kursant Waldka, więc wcale bym się nie zdziwił, gdyby ona nocowała w drugiej części tego pokoju %). No ale tak jak pisałem, myśmy poszli spać skonani o 20 %) |
Autor: | LoveBeer [ Pn mar 29, 2010 11:00 am ] |
Tytuł: | |
powiem tylko ze miales kupe szczescia, oj kupe ![]() |
Autor: | Kasia86 [ Pn mar 29, 2010 11:11 am ] |
Tytuł: | |
azaghal napisał(a): Cytuj: Cytat: Mapy też nie miałem, bo przecież szlaki zimowe się różnią od letnich, więc po co ją brać... Masz w zęby ode mnie za to! Ty byś mnie tylko biła.. ![]() Należy Ci się ![]() |
Autor: | Łukasz T [ Pn mar 29, 2010 11:16 am ] |
Tytuł: | |
Kasia86 napisał(a): Należy Ci się
Jeszcze za jedną rzecz "należy" Ci się. Zostawiłeś kolegę, o którym piszesz , że "kona na przełączce". Nie ładnie ... Ale szczyty i zdjęcie piękne ![]() |
Autor: | azaghal [ Pn mar 29, 2010 11:18 am ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Jeszcze za jedną rzecz "należy" Ci się. Zostawiłeś kolegę, o którym piszesz , że "kona na przełączce". Nie ładnie ...
Z tym konaniem to była przesada ![]() |
Autor: | Łukasz T [ Pn mar 29, 2010 11:21 am ] |
Tytuł: | |
A to zmienia postać rzeczy. |
Autor: | lucyna [ Pn mar 29, 2010 11:35 am ] |
Tytuł: | |
Hmm mam mieszane uczucia. Najpierw trzebaby tak dla przykłady naprać po buzi, a potem ![]() Ładnie z tego wybrnąłeś, bardzo fajna relacja. ![]() Moim zdaniem nominacja w kategorii debiut murowana. |
Autor: | azaghal [ Pn mar 29, 2010 12:07 pm ] |
Tytuł: | |
Cytuj: A to zmienia postać rzeczy. W każdym bądź razie cieszę się, że poruszyłeś ten wątek. Nie jest prosto zdecydować, kiedy można kogoś puścić samemu z powrotem, a kiedy nie. My się z Marcinem znamy od lat i nie byłoby dla niego żadnego problemu poprosić mnie o towarzystwo w drodze na dół - zresztą dla mnie też nie. Problem mogą mieć osoby, które się nie znają, bo to trochę krepujące, zawracać kogoś, jeżeli tamten chce iść dalej. Oczywiście zawsze, gdy są przesłanki co do tego, że powrót w pojedynkę może być dla wracającego niebezpieczny, trzeba wracać razem i nie ma dyskusji. Marcin się trochę zmęczył podejściem, ale potem sobie odpoczął na przełączcie i śmiało pobiegł na dól. Nie było zagrożeń obiektywnych, typu lawiny, bo tam śniegu było mało. O pomyleniu drogi też nie mogło być mowy, bo jest prosta jak drut (można się pomylić przy wchodzeniu wybierając nie ten żleb). Cytuj: Moim zdaniem nominacja w kategorii debiut murowana.
Ja już debiut miałem, ale dzięki miłe słowa ![]() |
Autor: | lucyna [ Pn mar 29, 2010 12:31 pm ] |
Tytuł: | |
Ali7 napisał(a): lucyna napisał(a): Najpierw trzebaby tak dla przykłady naprać po buzi Miło poczytać zdanie fachowca. Spadaj, Co mam powiedzieć, że mi poniekąd zaimponował? ![]() |
Autor: | Hathor [ Pn mar 29, 2010 12:57 pm ] |
Tytuł: | |
azaghal napisał(a): Ty byś mnie tylko biła..
nie znałam Kasi z tej strony ![]() trzeba będzie następnym razem uważać ![]() a numeru tel do niej nie masz ![]() Na pewno się gdzieś kręciła tam ![]() |
Autor: | lucyna [ Pn mar 29, 2010 1:03 pm ] |
Tytuł: | |
Ali7 napisał(a): lucyna napisał(a): Co mam powiedzieć Najlepiej nic - zamiast pisać o praniu po buzi w temacie, o którym generalnie nie masz pojęcia. ![]() |
Autor: | grubyilysy [ Pn mar 29, 2010 9:08 pm ] |
Tytuł: | |
A czemu nie szlakiem? |
Autor: | azaghal [ Pn mar 29, 2010 9:16 pm ] |
Tytuł: | |
Cytuj: A czemu nie szlakiem?
Bo ja zawsze gubię szlaki... <bezradny> Poza tym wolę chodzić po śniegu niż po kamieniach. |
Autor: | Hathor [ Pn mar 29, 2010 9:18 pm ] |
Tytuł: | |
azaghal napisał(a): Bo ja zawsze gubię szlaki
to z niektórymi osóbkami byś się doskonale w parę dobrał ![]() Kasiek coś w tym temacie wie |
Autor: | Kasia86 [ Wt mar 30, 2010 12:22 am ] |
Tytuł: | |
Hathor napisał(a): azaghal napisał(a): Bo ja zawsze gubię szlaki to z niektórymi osóbkami byś się doskonale w parę dobrał ![]() Kasiek coś w tym temacie wie Eee no co ty, ja tam zawsze wiem gdzie jestem ![]() A jak nie wiem, to wyciągam mapę i sprawdzam ![]() Hathor napisał(a): azaghal napisał(a): Ty byś mnie tylko biła.. nie znałam Kasi z tej strony ![]() trzeba będzie następnym razem uważać ![]() a numeru tel do niej nie masz ![]() Na pewno się gdzieś kręciła tam ![]() Że niby ja? |
Autor: | Hathor [ Wt mar 30, 2010 12:34 am ] |
Tytuł: | |
Kasia86 napisał(a): Że niby ja?
nie nie Ty ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |