Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Bystro nam to poszło
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=9433
Strona 1 z 2

Autor:  Łukasz T [ Wt kwi 06, 2010 10:28 am ]
Tytuł:  Bystro nam to poszło

Ave o poranku.

Sobota Wielkanocna. Pogoda rewelacja. Nastroje u Aliego i u mnie jak zawsze. Czyli kolejką na Kasprowy, a tam się pomyśli. Do Kościoła ze "święconką" wysyłamy Misia Pushupka.

Wyjazd z Żywca o 5.15. My dwaj i kolega z Żywca. Już w Rabcy widać Tatry co zapowiada piękną pogodę. I tak było do końca. Pierwszą kolejką wjeżdżamy na Kasprowy. Mielismy dwa warianty. Taternicka Świnica lub w prawo ( może Giewont ). Świnica lekko czarna co nas zniechęca ( zresztą bylismy już na niej w wersji zimowej ). Czyli w prawo Szlakiem Męczeństwa. Idziemy sami. Dopiero w okolicach przełęczy pod Kopą Kondrzadką spotkamy ludzi. Dokładnie to narciarzy. Widać wszystko co można stamtąd zobaczyć. Co do podłoża - na zmianę szlak kamienisty, śnieg, śnieg pod raki ( na trawersach i poziomo ), błoto, śnieg. I to było najmniej ciekawe - chyba trzy razy zakładaliśmy i ściągaliśmy raki. No to marsz - wchodzimy na Pośredni Wierch Goryczkowy, Goryczkową Czubę omijamy po lewicy. Potem omijamy Suche Czuby i wchodzimy na Suchy Wierch Konradzki ( czy jak to się zwie ). W wyniku burzy mózgów ("Byłeś tam? Tak. A to nie idziemy. A co widać z Kopy? To co teraz. A to idziemy w dół" ) schodzimy do Kondradzkiego Schroniska. Rzeczone narciarze pomykają, dwa turysty plecakowe idą w górę. A i jeszcze jednego typka spotkalismy wcześniej na Grani. Myśmy wypoczywali, On schodził w kierunku Kasprowego. Kolejne ludzie dopiero w schronisku. Tłocznym. Pojedli, popili i w dół. Siedząc tam odbieram telefon od Justynki / Niemirki. Wypoczywała na szczycie Ornaku.
A teraz czas na dramat ... motyla noga, nigdy więcej tego baletu na lodzie w drodze na Kalatówki. Toż to były najgorsze chwile tego dnia. Gdzie sól, popiół ?!?@!?! TPN nic nie dba o turystę !!!!!!!! Pod Kalatówkami trochę zdjęć i na skróty w dół. Obok Klasztoru włazimy na szlak i do Kuźnic. I to byłoby na tyle.

Podsumowując - przyjemna wycieczka nad Doliną Bystrej. Szybka i w odpowiedniej pogodzie. Taki emerycki wyjazd.

Ave.

Autor:  LigeiRO [ Wt kwi 06, 2010 11:45 am ]
Tytuł: 

Przeginacie drodzy Koledzy Emeryci, w takie straszne góry, ściany i GORYCZKOWE :shock:

Autor:  Łukasz T [ Wt kwi 06, 2010 11:49 am ]
Tytuł: 

Dzień później dwie sztuki zjechały w tym rejonie ... Otchłań Doliny Bystrej żąda ofiar ...

Autor:  stan-61 [ Wt kwi 06, 2010 11:51 am ]
Tytuł: 

Goryczkowa wyprawa. :lol:

Autor:  LigeiRO [ Wt kwi 06, 2010 11:53 am ]
Tytuł: 

Gorzka grań Żołądkowa.

Autor:  Łukasz T [ Wt kwi 06, 2010 11:58 am ]
Tytuł: 

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Autor:  Krabul [ Wt kwi 06, 2010 12:31 pm ]
Tytuł: 

Toż to wiosna.

Autor:  kilerus [ Wt kwi 06, 2010 12:46 pm ]
Tytuł: 

Nie ma się co cieszyć.

Wczoraj nawaliło 55cm śniegu w Zachodnich, a dzisiaj i jutro też śnieg.

Złośliwość natury :evil:

Autor:  Łukasz T [ Wt kwi 06, 2010 12:56 pm ]
Tytuł: 

Rce opadają ... ostatni grosz wyciągnąłby od biedaka ...


kilerus napisał(a):
Wczoraj nawaliło 55cm śniegu w Zachodnich, a dzisiaj i jutro też śnieg.


I ze 40 cm w 5 Stawach.

Autor:  LigeiRO [ Wt kwi 06, 2010 1:35 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Wypraszam sobie. Wycieczkę odbyłem w ramach praktyk filancowskich.


Aaa. Zaczynasz karierę w sezonie letnim ??

Autor:  Łukasz T [ Wt kwi 06, 2010 1:50 pm ]
Tytuł: 

Popatrz Tomaszu ... Z kim myśmy po naszych pięknych Taterkach chodzili ... Żmiję wychodowaliśmy ...

Autor:  majka777 [ Wt kwi 06, 2010 2:09 pm ]
Tytuł: 

Ładna ekskursja! Ale Łukaszu jakoś wychudłeś okrutnie. ;)

Autor:  matragona [ Wt kwi 06, 2010 3:17 pm ]
Tytuł: 

majka777 napisał(a):
Ale Łukaszu jakoś wychudłeś okrutnie.

Też mi się tak cosik zdaje :wink:
A wycieczki zazdraszczam, żem też w sobotę musiała w robocie tkwić :evil:

Autor:  Mooliczek [ Wt kwi 06, 2010 3:49 pm ]
Tytuł: 

O proszę, jak ładnie :) My z Igim pokonywaliśmy dokładnie tą samą trasę wczoraj, jeno w odwrotnym kierunku i w zgoła innych warunkach (vide: dupsko). Ale i tak było wesoło :lol:

Autor:  matragona [ Wt kwi 06, 2010 4:01 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
Ktoś chudnie, aby tyć mógł ktoś.

Do kogo pijesz?? :wink: bo ja jakoś na kłopoty z wagą nie narzekam :D ufff :D

Autor:  Łukasz T [ Wt kwi 06, 2010 4:16 pm ]
Tytuł: 

Święty Szatanie Górski :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: Ani grama mi nie ubyło od dwóch lat :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

A oto relacja ze "święconki" Misia :

http://www.youtube.com/watch?v=JgJ5RzPZC_g

Autor:  LigeiRO [ Wt kwi 06, 2010 6:21 pm ]
Tytuł: 

Ali7, czyli trzymasz formę!

Autor:  mobiline [ Wt kwi 06, 2010 6:50 pm ]
Tytuł: 

Mooliczek napisał(a):
O proszę, jak ładnie :) My z Igim pokonywaliśmy dokładnie tą samą trasę wczoraj, jeno w odwrotnym kierunku i w zgoła innych warunkach (vide: dupsko). Ale i tak było wesoło :lol:


Ja ostatnio ( siakoś w styczniu ) odcinek Koopa Kondradzka - Przełęcz pod Koopą Kondradzką pokonywaliśmy w 65 minut:) I warunki były jeszcze bardziej z goła inne:)

Ali7 napisał(a):
LigeiRO napisał(a):
Zaczynasz karierę w sezonie letnim ??

Już w weekend majowy będę grasował. Nie będzie miętkiej gry. Niejakiego Mariana W. historia zapamięta jako łagodnego gołąbka. Roberta T. z drugiej strony Tatr zresztą też.


Jeśliś łaskaw , zrób grafik coby niektórzy wiedzieli jak Szanowanego Filanca uniknąć::) :D

Autor:  LigeiRO [ Wt kwi 06, 2010 6:56 pm ]
Tytuł: 

Dobra, kurfa, nie pamięta byk, jak cielęciem był!

Autor:  LigeiRO [ Wt kwi 06, 2010 6:59 pm ]
Tytuł: 

Wiem, właśnie pracuję nad Twoim filanckim dyskiem.

Autor:  mobiline [ Wt kwi 06, 2010 7:00 pm ]
Tytuł: 

Wiesz że żaden haker nie jest perfekcjonistą?:D:D

Autor:  LigeiRO [ Wt kwi 06, 2010 7:09 pm ]
Tytuł: 

Kolego Ali, przesiąkliście kapitalistyczną ideą łatwego pieniądza! Zapamiętamy to!

Autor:  mobiline [ Wt kwi 06, 2010 7:09 pm ]
Tytuł: 

mobiline napisał(a):
żaden haker nie jest perfekcjonistą?

Nie wiem, jak haker, ale filanc może przynajmniej dążyć do perfekcji :lol:[/quote]

Właśnie , kluczowe słowo - dążyć ..... a droga bywa kręta :)

Autor:  Łukasz T [ Śr kwi 07, 2010 7:11 am ]
Tytuł: 

Tak się zastanawiam czy nie zamieścic tu serii zdjęć. Ali poza szlakiem, Ali zrywajacy szarotkę, Ali wyrywający skałe z podłoża, Ali deptający rośliny, Ali z pogardą patrzący na zakaz zbaczania, Ali namawiajacy niewinnego turystę ( znaczy się Ligeiro ) na wejście do rezerwatu.

Autor:  mobiline [ Śr kwi 07, 2010 5:13 pm ]
Tytuł: 

Ja jestem ZA>Najlepiej z datą żeby każdy mógł sobie drunkąć i w razie potrzeby posłużyła za kontrapunkt :) :)

Łukasz T napisał(a):
Ali poza szlakiem, Ali zrywajacy szarotkę, Ali wyrywający skałe z podłoża, Ali deptający rośliny, Ali z pogardą patrzący na zakaz zbaczania, Ali namawiajacy niewinnego turystę ( znaczy się Ligeiro ) na wejście do rezerwatu.


przecież za to grozi 7-krotne dożywocie :!: :!:

Autor:  Ivona [ Śr kwi 07, 2010 5:15 pm ]
Tytuł: 

nieźle się koledzy wstrzeliliście w tą sobotnią pogodę !

niestety trza było święcić jajca :cry: a jak już się człowiek mógł wyrwać z rodzinnych pieleszy to w Tatrach zrobiło się dupsko..

kilerus napisał(a):
Złośliwość natury


oj to

Autor:  LigeiRO [ Śr kwi 07, 2010 7:32 pm ]
Tytuł: 

Nie bądź towarzyszu taki do przodu, mi też wyciągnęli akta,że szkodliwość, że morda niewyjściowa, prezencji brak i nie mogłem zostać społecznikiem, zn. filancem.

Autor:  LigeiRO [ Cz kwi 08, 2010 8:59 am ]
Tytuł: 

Aaa jak na zawodowca, to przepraszam, ale czy nie należy wychodzić "proforma" trochę godzin (czyt. złapać kolegów z TG) ??

Autor:  Łukasz T [ Cz kwi 08, 2010 9:25 am ]
Tytuł: 

Ivona napisał(a):
nieźle się koledzy wstrzeliliście w tą sobotnią pogodę !

To w nagrodę za dobre sprawowanie na szlakach tatrzańskich w roku ubiegłym.


Ali7 napisał(a):
Se możesz zamieszczać - mam status świadka koronnego.

Znajdą Cię w betonowych butkach w którymś ze stawów ...


LigeiRO napisał(a):
ale czy nie należy wychodzić "proforma" trochę godzin

Boi się.

Autor:  LigeiRO [ Cz kwi 08, 2010 9:45 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Trudno, będę nosił broń automatyczną.


Kilka karabinków, i coś na szybką akcję, ekspresy.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/