Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Zimowe ośmiotysięczniki
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=13&t=12678
Strona 55 z 109

Autor:  grubyilysy [ So sty 27, 2018 11:23 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Spot Adama Bieleckiego:

"View limit exceeded"

Autor:  Krabul [ So sty 27, 2018 11:23 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Tankują w Skardu. Teraz już chyba prosto pod Nangę.

Faktycznie na spota Bieleckiego tyle wejść że przytkało serwer.

Autor:  Krabul [ So sty 27, 2018 11:35 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Cytuj:
NangaParbat: Ludovic Giambiasi podaje: Elisabeth Revol i Tomek Mackiewicz zdobyli szczyt Nanga Parbat.

Autor:  Wolf_II [ So sty 27, 2018 11:47 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Krabul napisał(a):
przytkało serwer.

To raczej administracyjne, zaplanowane ograniczenia, chroniące przed przyblokowaniem serwera przez sprawdzających położenie 1 lub kilku użytkowników SPOT-a. Chodzi o to by nie zablokować podglądania innych spotowców.

Udało mi się przec chwilą uchwycić trzeci dzisiejszy punkt, niestety bez legendy

Obrazek

Info z tweetera: wystartowali po drugim tankowaniu, ze Skardu i lecą na miejsce docelowe czyli w okolicę Nanga Parbat.

Autor:  grubyilysy [ So sty 27, 2018 11:54 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Wolf_II napisał(a):
, niestety bez legendy

To Skardu.

Autor:  Krabul [ So sty 27, 2018 12:29 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Cytuj:
NangaParbat: Adam Bielecki w rozmowie z Ashgarem Ali Porikiem podaje, że pilot będzie próbował zdesantować zespół na 6500!!!
Oby się to udało!!!! Wtedy może nawet dla Czapy jest cień szansy.

Autor:  peepe [ So sty 27, 2018 12:37 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

W tym wszystkim przewijają się wieści, że zdobyli szczyt. Nowa drogą - kombinowaną.
https://twitter.com/tomekmaz/status/957199817356267520
https://twitter.com/dominobb/status/957 ... vF60tHM%2F

Autor:  Wolf_II [ So sty 27, 2018 12:40 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Krabul napisał(a):
Cytuj:
NangaParbat: Adam Bielecki w rozmowie z Ashgarem Ali Porikiem podaje, że pilot będzie próbował zdesantować zespół na 6500!!!
Oby się to udało!!!! Wtedy może nawet dla Czapy jest cień szansy.


totalny chaos informacyjny, czemu trudno się dziwić:
Cytuj:
Janusz Majer w TVN24: desant na ścianę jest niemożliwy. Konieczne będzie wejście od podstawy ściany.


Cytuj:
Helikopter wysadzi ich w bazie czy też troszeczkę powyżej bazy i stamtąd już muszą wspinać się sami - mówi w rozmowie z RMF FM Janusz Majer.


Z drugiej strony - Bielecki jest na miejscy, ma lepsze rozpoznanie sytuacji.
Gdzieś się przemknęło info, że Eli w SMS-ie napisała, że tam gdzie jest nie ma wiatru i nie ma chmur.

Info o zdobyciu szczytu jest ... Może oznaczać, że to nie były "zwykłe" problemy, tylko przekroczenie granic spowodowane ciśnięciem za wszelką cenę, ale może to paradoksalnie odrobinę zwiększa szanse Mackiewicza.

Autor:  peepe [ So sty 27, 2018 12:44 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Krabul napisał(a):
Cytuj:
NangaParbat: Adam Bielecki w rozmowie z Ashgarem Ali Porikiem podaje, że pilot będzie próbował zdesantować zespół na 6500!!!
Oby się to udało!!!! Wtedy może nawet dla Czapy jest cień szansy.

Tu jest ta wypowiedź https://twitter.com/dominobb/status/957 ... hTE15HG%2F
Raczej lakonicznie, nic nie wiadomo oprócz tego chyba, że przede wszystkim idą po Revol.
Realnie patrząc, to nawet jak jeden Bielecki, czy nawet we dwóch by dotarli do Mackiewicza, to co mogą zrobić? Przecież go stamtąd nie zniosą, bo to niemożliwe nawet we dwóch. On już wczoraj nie mógł się poruszać, dzisiaj jest w gorszym stanie, to raczej pewne. Kurcze sytuacja beznadziejna.

Autor:  Krabul [ So sty 27, 2018 1:07 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Ktoś wrzucił screena z położeniem spota na wys. ok. 4850.
Czyli jednak zrzucił ich trochę ponad bazą a pod ścianą.

Autor:  Wolf_II [ So sty 27, 2018 1:10 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

peepe napisał(a):
Realnie patrząc, to nawet jak jeden Bielecki, czy nawet we dwóch by dotarli do Mackiewicza, to co mogą zrobić?

podać tlen medyczny, lekarstwa, napoje, jedzenie, ogrzewacze, śpiwór. Przedłużyć życie, o ile żyje (wierzę, że tak).
Przemieszczenie w dół to niewyobrażalny wysiłek.
Podobno podanie tlenu, to wirtualne obniżenie człowieka o 1500 m.
7300-1500=5800m, czyli poniżej magicznego 6000 m, wysokości powyzej której organizm już się nie regeneruje, ale to teoria. Są tez kombinezony cisnieniowe na wypadek choroby wysokościowej, ale na taką wysokośc, w takich warunkach (wiatr, b. niska temepratura) lekki zespół tego nie wniesie. Tym bardziej, że muszą myśleć też o zabezpieczeniu dla siebie (biwak!).

Są pod Nangą, jest g 17 czasu lokalnego, za 30 minut zachodzi słońce, za godzne zaczyna się noc cywilna ...

Obrazek

Autor:  ciacho23 [ So sty 27, 2018 1:17 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Spot z 13.10 pokazuje że są poniżej 5000. Słabo troche.
Na jakiej wysokości zaczyna i kończy się ściana?

Autor:  peepe [ So sty 27, 2018 2:31 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Obrazek

Obrazek

Biorąc pod uwagę teren, zapadające ciemności i warunki wietrzne tempo imponujące.

Autor:  tomek.l [ So sty 27, 2018 2:33 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Są na ponad 5200 więc podchodzą.

Autor:  grubyilysy [ So sty 27, 2018 2:43 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Dla Eli wygląda to lepiej, niż jeszcze parę godzin temu.
Najważniejsze żeby teraz, skrajnie wyczerpana, po prostu nie spadła w ciemnościach.
Denis i Adam :salut: :bowdown:

Autor:  peepe [ So sty 27, 2018 2:54 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Giambiassi przekazał od niej info, że ponownie ruszyła w dół. Jej ostatnia wiadomość przed padnięciem baterii "I'm trying to get off as long as there are ropes."

Autor:  tomek.l [ So sty 27, 2018 3:23 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

https://twitter.com/dominobb

Czyli Urubko i Bielecki są nad C1 w rejonie Kuluaru pod ścianą Kinshofera.

Obrazek

Autor:  vivon [ So sty 27, 2018 3:31 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

5400 o 15:01

Autor:  grubyilysy [ So sty 27, 2018 3:44 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

tomek.l napisał(a):
Czyli Urubko i Bielecki są nad C1 w rejonie Kuluaru pod ścianą Kinshofera.

Raczej już w ścianie.
Coraz bliżej miejsca, gdzie w ub. roku Bielecki cudem nie stracił życia, odpadając bez przelotów na pełną długość liny,
asekurowany przez Daniele Nardiego na stanowisku z dwóch śrub lodowych.

Autor:  vivon [ So sty 27, 2018 3:45 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

15.30 wysokość bez zmian. Zatrzymali się ?

Autor:  tomek.l [ So sty 27, 2018 3:48 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

grubyilysy napisał(a):
Raczej już w ścianie.
Ściana Kinshofera jest o wiele wyżej.
Obrazek

Autor:  grubyilysy [ So sty 27, 2018 3:51 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

vivon napisał(a):
15.30 wysokość bez zmian. Zatrzymali się ?

Przy takiej stromiźnie GPS może być niedokładny z odczytem.

Autor:  Pawel_Orel [ So sty 27, 2018 3:53 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

tomek.l napisał(a):
grubyilysy napisał(a):
Raczej już w ścianie.
Ściana Kinshofera jest o wiele wyżej.
Obrazek

To zależy czy mówmy tylko o kluczowych trudnościach (skalna ściana ~6000m), czy o całej formacji (kuluar + skalna ściana ~5200m - ~6150m).

Autor:  grubyilysy [ So sty 27, 2018 3:56 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

tomek.l napisał(a):
Ściana Kinshofera jest o wiele wyżej.

OK, masz rację.
Miałem na myśli całość tego stromego terenu w dolnej części Drogi Kinshofera.
Sama ściana jest skalista, jest na końcu, ma 100m przewyższenia i jest uznawana za "fragment kluczowy".
Fragment lodowy jest niżej, jest dłuższy i nie jest wiele łatwiejszy od skalnej końcówki.
Bielecki rąbnął jeszcze na odcinku lodowym poniżej "ściany Kinshofera".

Autor:  tomek.l [ So sty 27, 2018 3:58 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Pawel_Orel napisał(a):
To zależy czy mówmy tylko o kluczowych trudnościach (skalna ściana ~6000m), czy o całej formacji (kuluar + skalna ściana ~5200m - ~6150m).
Nie bardzo rozumiem co masz na myśli. Ściana to jest ściana i ma 100 m i jest tuż przed Orlim Gniazdem C2. Wcześniej jest lodowy kuluar. I tam pewnie teraz są.

Autor:  grubyilysy [ So sty 27, 2018 4:10 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Tomek,
jak spojrzysz z oddalenia, to odcinek między 5100 a 6100 jest wyraźnie stromszy od tego co niżej i co wyżej.
Takie rozległe spiętrzenie układające się w pewną wyodrębniającą się płaszczyznę na ogół nazywa się "ścianą",
nieważne czy jest ze skał, lodum czy traw.

Ale oczywiście "Ściana Kinshofera" to "nazwa własna" tamtego stumetrowego odcinka na końcu.

Autor:  grubyilysy [ So sty 27, 2018 4:12 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Taka prośba z Twittera.

Cytuj:
IMPORTANT.
An appeal from the rescue team for leave the Adam's SPOT site.
Tracking their position is needed for rescue operation. #NangaParbat

Autor:  batmik [ So sty 27, 2018 4:23 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Trzeba wytypować kogoś kto szybko nie pójdzie spać i zadeklaruje sie sprawdzać spota i odświeżać odczyty na forum. Grubyilysy? :)

Autor:  Zbychu [ So sty 27, 2018 4:24 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Nie zawsze ściana to ściana, a górach wysokich prawie nigdy :D
Ściana może się składać: z pól śnieżnych, kuluarów lodowych, żeber skalnych, lodowych, ścian skalnych, itp. formacji mogących występować naprzemiennie w, z grubsza, jednej wystawie kierunkowej, w odpowiednim nastromieniu.

Myślenie Grubegoilysego jak najbardziej prawidłowe, bo i ja tak do tego podchodzę :D

Do Ściany Kinshofera chłopcy powalczą trochę. Jeśli weszli z marszu w ten teren, to znaczy, że będą cisnąć do CII. Oby tylko Eli szczęśliwie tam dotarła a i im nic się nie przydarzyło.

Nie wiem jak porusza się pozostała dwójka i jaka wogóle jest taktyka i założone cele (oczywiście korygowane sytuacją bieżącą).
Sprowadzenie Eli będzie wyczynem, a Tomka niemożliwe, jeśli wogóle do niego dotrą.

Daj Boże, ale to by oznaczało, że przy lepszej aklimatyzacji mogliby wziąć Nangę szybkim wypadem :wink:
Przygotowani są na trzy dni działalności górskiej w tych warunkach (wiadomość od jednego z uczestników akcji), więc trzeba, owszem, mieć nadzieję, ale też patrzeć na wydarzenia z górskim realizmem i pokorą.

Napisałem nie czytając wpisu Grubego :D

Autor:  grubyilysy [ So sty 27, 2018 4:28 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

batmik napisał(a):
Trzeba wytypować kogoś kto szybko nie pójdzie spać i zadeklaruje sie sprawdzać spota i odświeżać odczyty na forum. Grubyilysy? :)

Je się grzecnie wyłączyłem i czytam tylko twity.

Strona 55 z 109 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/