Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Dach Europy
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=13&t=10778
Strona 2 z 2

Autor:  viking59 [ Śr gru 08, 2010 6:53 pm ]
Tytuł: 

Witam,

swiechu, jeśli pojedziesz w Alpy na 10-14 dni, i w tym czasie złapiesz "klime" to przy dobrej pogodzie, popędzisz sam na tę plaskatą górę , bez oglądania się na innych. Przy dwóch dniach dobrej pogody - zaliczysz sobie tę górkę. Liczenie na ekipę, ich tempo, sprowadza się do tego, ze (przy dobrej pogodzie ) będziesz z kolegami szedł ok 5-7 godzin na szczyt i ok 3-5 godzin wracał.
W solówce zrobisz te drogę w 5-6 godzin (schronisko-szczyt-schronisko). Doświadczenie? owszem na inne pagórki musisz posiadać , ale na MB, przy dobrej pogodzie idzie kilkadziesiat ludków - powiazanych (dla 2-3 wąskich szczelin). Jedyne miejsce gdzie NAPRAWDĘ musisz uwazać to Żleb Spadajacych Kamyków, reszta to pikuś. Rezerwujesz nocleg (ew dwa - przy zniżce to jest po 14,25 eu/za noc ) w schr Goutier, i rankiem zapychasz, to tyle. I masz swoje marzenie spełnione. Czyli krótko
kolejka do Belaviie (dwie strony tj ok 13, 7eu), 2 przystanki tramwajem tj ok 10 eu , max 2 noclegi w schronisku 2x14,25 = 28,5 eu
Razem lekko przekroczysz 50 eu, zero tachania spiworów, namiotu, karimat - tylko zarcie, oraz picie . Najlepszy okres na MB, to od połowy sierpnia do poczatku września.

viking

Oczywiście jest to moje zdanie - bo zaraz tu się znajdą fachowcy od kursów zimowych, lawinowych etc , wyposażenia w śruby, czekany ( którę, ładnie się zaprezentują podczas sesji zdjęciowej).

Autor:  grubyilysy [ Śr gru 08, 2010 7:18 pm ]
Tytuł: 

viking59 napisał(a):
Rezerwujesz nocleg (ew dwa - przy zniżce to jest po 14,25 eu/za noc ) w schr Goutier

Udało ci się kiedyś tak z dnia na dzień? Bo mi ani razu.
Pewnie można z wyprzedzeniem, ale ze względu na pogodę nie ma to zwyczajnie sensu.

Autor:  raffi79. [ Śr gru 08, 2010 7:35 pm ]
Tytuł: 

grubyilysy napisał(a):
Udało ci się kiedyś tak z dnia na dzień? Bo mi ani razu.



Nam się udało będąc w Rouse zadzwoniliśmy do Goutier ale nie był to jeszcze sezon ale schron był cały wypełniony i cześć osób spała już w namiotach powyżej.

Autor:  swiechu [ Śr gru 08, 2010 10:52 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Witam,

swiechu, jeśli pojedziesz w Alpy na 10-14 dni, i w tym czasie złapiesz "klime" to przy dobrej pogodzie, popędzisz sam na tę plaskatą górę , bez oglądania się na innych. Przy dwóch dniach dobrej pogody - zaliczysz sobie tę górkę. Liczenie na ekipę, ich tempo, sprowadza się do tego, ze (przy dobrej pogodzie ) będziesz z kolegami szedł ok 5-7 godzin na szczyt i ok 3-5 godzin wracał.
W solówce zrobisz te drogę w 5-6 godzin (schronisko-szczyt-schronisko). Doświadczenie? owszem na inne pagórki musisz posiadać , ale na MB, przy dobrej pogodzie idzie kilkadziesiat ludków - powiazanych (dla 2-3 wąskich szczelin). Jedyne miejsce gdzie NAPRAWDĘ musisz uwazać to Żleb Spadajacych Kamyków, reszta to pikuś. Rezerwujesz nocleg (ew dwa - przy zniżce to jest po 14,25 eu/za noc ) w schr Goutier, i rankiem zapychasz, to tyle. I masz swoje marzenie spełnione. Czyli krótko
kolejka do Belaviie (dwie strony tj ok 13, 7eu), 2 przystanki tramwajem tj ok 10 eu , max 2 noclegi w schronisku 2x14,25 = 28,5 eu
Razem lekko przekroczysz 50 eu, zero tachania spiworów, namiotu, karimat - tylko zarcie, oraz picie . Najlepszy okres na MB, to od połowy sierpnia do poczatku września.

viking

Oczywiście jest to moje zdanie - bo zaraz tu się znajdą fachowcy od kursów zimowych, lawinowych etc , wyposażenia w śruby, czekany ( którę, ładnie się zaprezentują podczas sesji zdjęciowej).


toś mnie teraz zachęcił. Może rzeczywiście przyspieszę termin wyjazdu ;)

A na czym polega aklimatyzowanie się do wysokości? Są do tego jakieś specjalne techniki? Jak wyjadę sobie w alpy na długi weekend w maju to po połowie roku nadal będę przystosowany do takich wysokości? Słyszałem kiedyś o "pamięci wysokościowej" ale mogę się mylić.

Czy okres w którym trzeba się zaklimatyzowywać jest jakoś specjalne określony? dostosowany do pory roku lub temeratury? I czy wchodzą przykłądowo na 5000m n.p.m. wystarczy że będę gdzieś wysoko w alpach aby się do tych 5k przystosować czy muszę dostać się na wysokość gdzie ciśnienie i gęstość powietrza jest podobna do tej którą chcę osiągnąć?

Autor:  trekker [ Śr gru 08, 2010 11:10 pm ]
Tytuł: 

Hmm nie masz pojęcia o aklimatyzacji, a chcesz wchodzić na MB ? :?

Słyszałeś w ogóle kiedyś o czymś takim jak choroba wysokościowa ?
Na jakiej największej wysokości w swoim życiu spałeś ?

Autor:  swiechu [ Śr gru 08, 2010 11:32 pm ]
Tytuł: 

trekker napisał(a):
Na jakiej największej wysokości w swoim życiu spałeś ?


nie mam pojęcia. Nigdy nie zwracałem na to uwagi. Ale dlatego założyłem sobie max 3 lat na wejście. Nie robię tego z dnia na dzień, to nie jest nieprezmyślany spontan, to jest cały proces kształcenia. A tutaj szukam przede wszystkich chętnych, którzy tak jak ja chcą zgłębić tematykę gór i dojść do takiej forym i doświadzczenia aby tam wejść.

Uważam, że 3 lata to okres w którym spokojnie można się wyrobić, chyba że w trakcie wyjdzie coś nieprzyjemnego. (odpukać)

Dlatego zapraszam wszystkich chętnych na PW :)

Autor:  piomic [ Cz gru 09, 2010 6:57 am ]
Tytuł: 

trekker napisał(a):
Hmm nie masz pojęcia o aklimatyzacji, a chcesz wchodzić na MB ?

Ty też kiedyś nie miałeś.
Chłopak rozsądnie się przymierza, zaczyna przygotowania a tu mundrole będą się wytrząsać. Ma czas, nauczy się.

Autor:  gouter [ Cz gru 09, 2010 8:13 am ]
Tytuł: 

http://www.montekonrad.cba.pl/alpy.htm
Tu możesz poczytać jak się wychodzi na Blanca jako niedoświadczony z zorganizowaną grupą

Autor:  trekker [ Cz gru 09, 2010 4:28 pm ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
Ty też kiedyś nie miałeś.
Chłopak rozsądnie się przymierza, zaczyna przygotowania a tu mundrole będą się wytrząsać. Ma czas, nauczy się.


Dopiero w kolejnym jego poście przeczytałem że w 2013 chce tam uderzać.
Nie wymądrzam się bo nic nie napisałem, jedynie mnie zdziwiło że chcąc wejśc na MB nic nie wie na ten temat. Ja bym właśnie od sposobów aklimatyzacji i jej zaplanowania zaczął chcąc wejśc na prawie 5000 m.
Bo z jego postu wynika że trochę ten temat zlewa, a jak wiadomo na łatwych technicznie ale wysokich górach najwiecej osób odpada właśnie ze względu na złą aklimatyzację.

Autor:  swiechu [ Cz gru 09, 2010 6:14 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Bo z jego postu wynika że trochę ten temat zlewa, a jak wiadomo na łatwych technicznie ale wysokich górach najwiecej osób odpada właśnie ze względu na złą aklimatyzację



tak jeszcze w ramach sprostowania. GŁÓWNYM celem jest częste chodzenie po górach (BTW, 18tego wybieramy się na Pilsko, jeśli ma ktoś ochotę to zapraszam). Sam MB, to na chwilę obecną odległy cel, a nad samą aklimatyzacją się jeszcze wogóle nie zastanawiałem.

Ale rozumiem i doceniam troskę :)

gouter dzięki za linka, na pewno się przyda.

Autor:  viking59 [ Pt gru 10, 2010 12:48 am ]
Tytuł: 

Witam,

Smiechu wskazywana przez goutera - relacja, jak zauważyłeś jest z 1996r, owszem szczyt jak stał tak stoi, ale czy wszystko w tej relacji jest dziś takie same jak 15 lat temu?.

Jak zauważyłeś - wiele alpejskich górskich tragedii z udziałem naszych rodaków, ma miejsce przy wychodzeniu w niepogodę, atakując szczyty - na SIŁĘ , a jak się to kończy?

Na necie znajdziesz kilkanaście (kilkadziesiąt) aktualniejszych relacji z MB. Co do "klimy", jak dobrze poszukasz zasoby netu, to znajdziesz doskonały artykuł Dynerci. Dziewcze fajnie i rzeczowo to opisała.
Mundrole ci napewno nie raz ci jeszcze zamieszają w głowie, ale wiele z tych porad wynikać będzie z ich troski o twoje życie (sami zapominają o swoim - hiihi) możliwe, że któryś poradzi ci abyś wynajął jakiegoś znanego polskiego przewodnika lub też fachowe polskie biuro.
Aczkolwiek , oficjalni przewodnicy(mający "papiery" na wysokogórskie drogi -wyzsze niz Tatry ) na tym forum nie ujawniają się zbytnio.

Wierze, że w 2011r wejdziesz na ten swój wymarzony pagórek .

Autor:  piomic [ Pt gru 10, 2010 6:44 am ]
Tytuł: 

viking59 napisał(a):
oficjalni przewodnicy na tym forum nie ujawniają się zbytnio.

Basia, Lucyna, Chief, Sefer...

Autor:  Basia Z. [ Pt gru 10, 2010 7:46 am ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
viking59 napisał(a):
oficjalni przewodnicy na tym forum nie ujawniają się zbytnio.

Basia, Lucyna, Chief, Sefer...


Jeszcze parę osób, które odzywają się rzadziej.

Ale żadne z nas nie ma uprawnień wysokogórskich.

B.

Autor:  Łukasz T [ Pt gru 10, 2010 8:08 am ]
Tytuł: 

Kto wie, kto wie ... Lucyna się maskuje.

Autor:  jabol [ Pt gru 10, 2010 1:07 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Kto wie, kto wie ... Lucyna się maskuje.

widzisz tu jakąś Lucyne:
http://www.pspw.pl/index.php?goto=przew ... rzewodnicy

Autor:  jabol [ Pt gru 10, 2010 1:08 pm ]
Tytuł: 

Basia Z. napisał(a):
Ale żadne z nas nie ma uprawnień wysokogórskich.

podobno Tatry zaliczają do gór wysokogórskich

Autor:  Łukasz T [ Pt gru 10, 2010 1:16 pm ]
Tytuł: 

jabol napisał(a):
Łukasz T napisał(a):
Kto wie, kto wie ... Lucyna się maskuje.

widzisz tu jakąś Lucyne:
http://www.pspw.pl/index.php?goto=przew ... rzewodnicy


Tak. Wg mnie przebrała się za Macieja B.

Autor:  viking59 [ So gru 11, 2010 2:11 pm ]
Tytuł: 

Witam

Piomic , czy wymienieni przez ciebie osoby: Basia, Lucyna, Chief, Sefer...maja prawo iść z klientami na MB , oczywiście, że NIE, to po licho wymieniasz w/w osoby, skoro to jest temat MB?
Łapiesz pkt ? za ilość postów?

pozdrawiam :lol: :lol: :lol:

Autor:  grubyilysy [ So gru 11, 2010 3:00 pm ]
Tytuł: 

viking59 napisał(a):
...po licho wymieniasz w/w osoby, skoro to jest temat MB?...

Trochę chyba przesadzasz, napisałeś "oficjalni przewodnicy" to piomic ich wymienił, bo przewodnicy i się z tym nie kryją. Poza kol. Pokrzanem z dorobkiem 0 postów zdaje się że niestety żadnego wysokogórskiego na TG nie ma.
No, chyba że ja o czymś nie wiem, o czym Ty wiesz...

Autor:  chief [ Wt gru 14, 2010 7:00 pm ]
Tytuł: 

Na MB, mogą prowadzić tylko przewodnicy UIAGM

Autor:  raffi79. [ Śr gru 15, 2010 7:10 pm ]
Tytuł: 

chief napisał(a):
Na MB, mogą prowadzić tylko przewodnicy UIAGM


A w Polsce jest ich tylko 22 oraz 4 aspirantów na przewodników :mrgreen:

Autor:  jabol [ Pt lip 27, 2012 12:18 pm ]
Tytuł: 

raffi79. napisał(a):
chief napisał(a):
Na MB, mogą prowadzić tylko przewodnicy UIAGM

A w Polsce jest ich tylko 22 oraz 4 aspirantów na przewodników :mrgreen:


sami faceci i ani 1 dziewczyny :(

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/