Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Newsy z gór wyższych...
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=13&t=7530
Strona 24 z 52

Autor:  Yanas [ Pn maja 14, 2012 10:52 am ]
Tytuł: 

Jasne, Manaslu. Mój błąd!

Autor:  Luiza [ Wt maja 15, 2012 7:26 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Wyjście do góry
Data: 15.05.2012

A więc nastąpiła godzina 0. Tej nocy wychodzimy w stronę szczytu.
Okno pogodowe nie jest najlepsze, ale obawiamy się, że lepszego już nie będzie. Cieszę się, że te dni, kiedy trzeba było czekać, spędziłam bardzo fajnie. A musicie wiedzieć, że czekanie generalnie nie jest mocną stroną wielu tutaj osób. 
Na szczęście nie dłużyło mi się ani przez moment, każda minuta była dla mnie tu cenna. A pamiętam swoje początki, kiedy czekanie było czymś bardzo trudnym. 

(.....)



Cały czas wieje, jednakże i tak wychodzimy w złej pogodzie, by trafić chociażby na te dwa dni u góry, kiedy wiatr trochę ustąpi. 
W bazie ostatnie nerwowe przygotowania. Każdy jest lekko spięty, gdyż... każdy musi się zmagać wewnątrz ze swoim lękiem: czy da radę, czy pogoda wytrzyma, czy to nie będzie za trudne... W końcu te parę miesięcy przygotowań, właśnie teraz będzie miało swój finał.


http://www.kingabaranowska.com/wpis/wyj ... -g%C3%B3ry

Autor:  rabe [ Wt maja 15, 2012 1:42 pm ]
Tytuł: 

A u Pawłowskiego tak to wygląda - 15. 05. 2012
W kulminacyjnej najtrudniejszej technicznie partii Mt Everestu wciaz nie ma zalozonych lin poreczowych a niektorym koncza sie juz urlopy i musza wracac do domu.

Dla mnie to lekkie nieporozumienie wracać do roboty, po wydaniu 100k, bo urlop się kończy!

Autor:  Yanas [ Wt maja 15, 2012 5:09 pm ]
Tytuł: 

Miotk wracał do pracy rezygnując z kolejnej próby na K2 nie tak dawno temu..różne są priorytety.

Kolejny raz widać jak na dłoni,że komercyjny Everest jest li tylko wycieczką mającą szansę powodzenia głównie dzięki pracy szerpów rozpinających poręczówki.

Autor:  Jakub [ Wt maja 15, 2012 11:41 pm ]
Tytuł: 

A na jakiej wysokości jest Pawłowski obecnie? To silny Himalaista więc pewnie dadzą radę ( nie wiem jak inni uczestnicy wyprawy)

- jest jakieś info gdzie jest Baranowska i ile metrów Jej zostało do szczytu Lhotse?
- czy po zakończeniu działań szczytowych obie nasze wyprawy spotkają się w rejonie Kotła Zachodniego ?

Autor:  snail [ Śr maja 16, 2012 7:42 am ]
Tytuł: 

Pawłowski siedzi chyba w ABC, tak zrozumiałem z tej informacji
http://wyprawy.net/d2514_oczekiwanie_na_atak.html

Kinga być może niebawem będzie na szczycie o ile pogoda pozwoli. Trzeba czekać na info.

Wyprawy raczej się nie spotkają bo Kinga wchodzi od strony nepalskiej, a wyprawa Pawłowskiego od tybetańskiej.

Autor:  don [ Śr maja 16, 2012 8:59 am ]
Tytuł: 

Yanas napisał(a):
głównie dzięki pracy szerpów rozpinających poręczówki.

He he he . Zawsze Szerpowie to robili. Wyobraź sobie , ze nawet w czasach wypraw sportowych. Gdy byli mniej biegli w poręczowaniu, wtedy nosili liny poręczowe i inny sprzęt do góry. Teraz agencje miejscowe opanowały cały ten rynek w sposób komercyjny, ale to normalne. Jest popyt, jest podaż. Wyobrażasz sobie jak krwiożerczy byłby Everest, gdyby nie było poręczówek choćby na Uskoku Hillarego? Nie chodzi nawet o to, ilu by tam spadło, ale ilu zabrakloby czasu, na bezpieczne zejście, gdyby każdy zespół zakładał tam coś swojego. Wydajność Szerpów na tych wysokościach przynajmniej dwukrotnie przewyższa membersów.
Inna sprawa to Polacy, w czasach sportowych wypraw. Tak oszczędzali, że często nie korzystali z Szerpów. Za to liczebność tych wypraw, fiu fiu...

Autor:  Yanas [ Śr maja 16, 2012 10:59 am ]
Tytuł: 

Jasne, na ME od prawie zawsze,ale na innych górach już niekoniecznie. Zresztą chciałem tylko podkreślić jak istotna jest rola szerpów na ME, bo nigdzie indziej tak wiele nie leży w ich rękach jak właśnie na najwyższej górze świata.

Autor:  jabol [ Śr maja 16, 2012 11:36 am ]
Tytuł: 

Yanas napisał(a):
Jasne, na ME od prawie zawsze,ale na innych górach już niekoniecznie. Zresztą chciałem tylko podkreślić jak istotna jest rola szerpów na ME


korzystałeś już z pomocy Sherpów ?
masz jakieś własne doświadczenia ?

Autor:  trekker [ Cz maja 17, 2012 9:44 pm ]
Tytuł: 

http://wiadomosci.onet.pl/cnn/potezne-o ... omosc.html

Autor:  zephyr [ Pt maja 18, 2012 10:16 am ]
Tytuł: 

trekker jasny gwint :shock:

Autor:  Yanas [ Pt maja 18, 2012 9:16 pm ]
Tytuł: 

jabol - nie korzystałem. Dlaczego pytasz?

Autor:  snail [ N maja 20, 2012 3:23 pm ]
Tytuł: 

Ryszard Pawłowski stanął po raz czwarty na szczycie Everestu :)

Autor:  rabe [ Pn maja 21, 2012 7:33 am ]
Tytuł: 

snail napisał(a):
Ryszard Pawłowski stanął po raz czwarty na szczycie Everestu :)


I to północna sciana!

Autor:  zephyr [ Pn maja 21, 2012 8:10 am ]
Tytuł: 

gratulacje dla naszego rekordzisty w ilości wejścia na Everest :wink:

Autor:  rabe [ Pn maja 21, 2012 9:28 am ]
Tytuł: 

20. 05. 2012
Dzisiaj o g 6 rano czasu nepalskiego razem z Chiri Szerpa bylismy na szczycie Mt Everestu 8848m Wchodzilismy noca wialo i wejscie zajelo nam 7 g Lider

Autor:  Hania ratmed [ Pn maja 21, 2012 9:20 pm ]
Tytuł: 

Szacun i gratulacje :!: :wink: Teraz oby szczęśliwie do bazy.

Autor:  Jakub [ Pn maja 21, 2012 11:40 pm ]
Tytuł: 

No ale 3 zginęło też na Evereście.. a Baranowska nie weszła..

Autor:  Luiza [ Wt maja 22, 2012 9:27 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
‎22/05, ranek - wiadomość od Kingi :

Przedwczoraj (20.05) zeszliśmy do bazy z obozu III z 7200m.
Dzień wcześniej dotarliśmy na ok. 8200m na Lhotse.
Paweł postanowił nie kontynuować dalej wyprawy, dziś schodzi na dół.
Ja będę próbować ponownie. Kinga

(Monika)

Autor:  marchew [ Wt maja 22, 2012 10:40 am ]
Tytuł: 

Od jakiegoś czasu Kindze idzie nieco gorzej w górach wysokich - nieudane wyjazdy na Shisha Pangmę, Makalu, dwie próby na K2, teraz Lhotse.
Może to przez brak w zespole doświadczonych himalaistów (Pustelnika i Hajzera), z którymi bywała na poprzednich wyprawach; z drugiej strony załoiła przecież Kangczendzongę nie tak dawno temu, więc może to tylko okres złej passy.
Pozostaje trzymać kciuki za walkę na Lhotse, bo jak widać - jeszcze nie kończy wyprawy.

Autor:  Yanas [ Wt maja 22, 2012 9:21 pm ]
Tytuł: 

wspin na Everest wygląda aktualnie tak :
http://media.outsideonline.com/images/Everest_line.jpg

Autor:  snail [ Wt maja 22, 2012 9:33 pm ]
Tytuł: 

Yanas napisał(a):
wspin na Everest wygląda aktualnie tak :
http://media.outsideonline.com/images/Everest_line.jpg


To niemal standardowy widok na górach należących do Korony Ziemi, może z wyjątkiem Vinsona chociaż nie wiem czy tam też nie jest podobnie :)

Autor:  semow [ Śr maja 23, 2012 7:18 am ]
Tytuł: 

makabra :(

Autor:  zephyr [ Śr maja 23, 2012 7:30 am ]
Tytuł: 

Yanas
:shock: masakra jakaś :!:

Autor:  snail [ Śr maja 23, 2012 9:21 am ]
Tytuł: 

Najgorsze jest to, że na tej wysokości to już ciężko kogoś wyprzedzić bo próba przyspieszenia może skończyć się niezłą zadyszką. No chyba, że ktoś już od BC ładuje na tlenie, a ponoć i tacy się zdarzają :wink:

Autor:  Yanoosh [ Śr maja 23, 2012 10:34 am ]
Tytuł: 

A ile tak przeciętnie osób z tragarzami bierze udział w wyprawie ? Zakładając, że to coś większego może jest możliwe, że byłoby ok 100 typa, bo gdzieś tyle jest na focie, która faktycznie jest interesująca :)

Autor:  Stan [ Śr maja 23, 2012 12:01 pm ]
Tytuł: 

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/zatlocz ... omosc.html


Cytuj:
W zeszłym tygodniu Mount Everest zdobywało 208 osób

Autor:  Jakub [ Śr maja 23, 2012 7:57 pm ]
Tytuł: 

Niestety Polacy atakujący Manaslu 8156m - w tym m.in. Kamil Grudzień - po nieudanym ataku szczytowym zawrócili z wysokości 7600 m , a obecnie wracają już z Kathmandu do Polski. Wyprawie patronował Prezydent RP Bronisław Komorowski, podobnie jak zakończonej sukcesem zimowej wyprawie na Gasherbrum I w lutym 2012. Po sukcesie Pawłowskiego pozostaje nam w tej sytuacji trzymać kciuki jedynie za Kingę Baranowską ( bo więcej naszych tam w Himalajach chyba już nie ma :roll: ?) -tym bardziej że została osamotniona w akcji...

Autor:  snail [ Śr maja 23, 2012 8:43 pm ]
Tytuł: 

Na Everest próbuje wejść też poznański prawnik Bartłomiej Wróblewski. Trudno ocenić jakie ma szanse na powodzenie bowiem od kilkunastu dni na jego stronie nie ma nowych informacji.
http://www.7szczytow.pl/

Autor:  Kaytek [ Cz maja 24, 2012 6:55 am ]
Tytuł: 

snail napisał(a):
Na Everest próbuje wejść też poznański prawnik Bartłomiej Wróblewski.

Hmmm... ponoć najbliższe dni na atak Everestu wybrało ok. 100 osób :)
Jeśli to prawda (informacja pochodzi z serwisu radiowego) i wszystkie wycieczki ruszą równocześnie to czuję mega tragedię... Pewnie znowu ktoś napisze książkę...

Strona 24 z 52 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/