Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
10 szczytów na które może wejdziesz i 10 na które ni chu.. http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=13&t=12374 |
Strona 1 z 4 |
Autor: | Pawel_Orel [ Pt paź 07, 2011 5:41 am ] |
Tytuł: | 10 szczytów na które może wejdziesz i 10 na które ni chu.. |
Taka zabawa. Zacznę od siebie. Na początek 10 "nierealnych" szczytów, czyli takich, na które chciałbym wejść, ale ze względu na brak kasy/kondycji/umiejętności nigdy nic z tego nie wyjdzie ![]() 1. K2 (8611m) - Karakorum - Pakistan: http://static.panoramio.com/photos/original/309943.jpg 2. Gasherbrum IV (7925m) - Karakorum - Pakistan: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... _group.JPG 3. Namcha Barwa (7782m) - Himalaje - Tybet: http://www.bloggang.com/data/geopicture ... 133774.jpg 4. Chogolisa (7664m) - Karakorum - Pakistan: http://www.gasherbrum2007.wz.cz/obrazky ... ezerka.jpg 5. Shispare (7611m) - Karakorum - Pakistan: http://wspinanie.pl/serwis/201007/13kar ... ispare.jpg 6. Gyala Peri (7294m) - Himalaje - Tybet: http://images.summitpost.org/original/306955.jpg 7. Gauri Shankar (7145m) - Himalaje - Nepal: http://www.mountainsoftravelphotos.com/ ... Dhoban.jpg 8. Ganesh II (7118m) - Himalaje - Nepal: http://www.mountainsoftravelphotos.com/ ... %20Sho.jpg 9. Jirishanca (6094m) - Cordillera Huayhuash - Peru: http://farm3.static.flickr.com/2140/274 ... b9fbe9.jpg 10. Mianzimu (6054m) - Himalaje - Chiny: http://www.risk.ru/i/post/18/18375_full.jpg A teraz 10 szczytów "realnych", czyli że istnieje 0,01% szansy, że coś z tego kiedyś zaliczę ![]() 1. Kohe Tez (6995m) - Hindukusz - Afganistan - ponoć nietrudny i co najważniejsze póki co za free (ewentualny okup za moje zdekapitowane zwłoki pokryje państwo): http://www.pakistanguides.com/mount/gal ... k_6995.jpg 2. Mercedario (6720m) - Andy Środkowe - Argentyna - łatwo, nie zdzierają jak za Aconcaguę, a na dodatek w patriotycznym duchu historii. Pójdę do Jarka- może dołoży coś do biletu na samolot: http://static.panoramio.com/photos/original/9411639.jpg 3. Salcantay (6271m) - Cordillera Vilcabamba - Peru - trudności najłatwiejszej drogi (pólnocno-wschodnia grań) - AD, więc kilka lat ćwiczeń i powinien być wkaszalny, pod warunkiem że będzie mnie stać na bilet lotniczy do Limy. Ale zaraz! Przecież mamy słońce Peru! On na pewno załatwi zniżkę! Nie takie cuda potrafi...: http://www.well.com/~lonewolf/peru/jrmp-1-salcantay.jpg 4. Artesonraju (6025m) - Cordillera Blanca - Peru - trudności D+, ale tak naprawdę wystarczy nauczyć się poruszać w stromym śniegu. A po powrocie przed każdym filmem wytwórni Paramount można z czystym sumieniem denerwować widzów dzikim krzykiem- "Widziałem już to! Widziałem!": http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... u_Peru.jpg 5. Elbrus (5642m) - Kaukaz - Rosja - cycki bym przyatakował, ale znienacka- od zachodu: http://caubasephotos1.narod.ru/photos/cau_1484_ot.jpg 6. Mount Sanford (4949m) - Góry Wranglla - Alaska - po przebrnięciu przez tundrę pełną wygłodniałych niedźwiedzi, na drodze do szczytu pozostaje tylko lodowiec, którego straszliwe trudności odzwierciedla jego nazwa- "Sheep Glacier". Problemem są temperatury. Należałoby się okutać w puchy i dobre plastiki. No i ten bilet lotniczy. I ten wredny czarnuch zdzierający za wizę. Trzeba zacząć grać w totka...: http://static.panoramio.com/photos/original/6538328.jpg 7. Tetnuldi (4920m) - Kaukaz - Gruzja - trudności: rosyjskie 2B, czyli 2 butelki dla odwagi i można napierać: http://c0278592.cdn.cloudfiles.rackspac ... 659511.JPG 8. Wetterhorn (3692m) - Alpy Berneńskie - Szwajcaria - da się wejść, jak nie skalnym żeberkiem na drodze normalnej, to zawsze można doczołgać się lodowcami. Na szczycie obowiązkowe układanie puzzli ![]() http://images.summitpost.org/original/4279.jpg 9. Mount Drum (3661m) - Góry Wranglla - Alaska - niedźwiedzi mniej po drodze niż pod Mount Sanford, ale za to grań nieco bardziej eksponowana od owczego lodowca: http://v2.cache1.c.bigcache.googleapis. ... _counter=2 10. Mięguszowiecki Szczyt Wielki (2438m) - Tatary - Ziemia Obiecana - A co?! Od czegoś trzeba zacząć ![]() Mięgusz jaki jest każdy widzi(ał). PS. Kolejność wg wysokości jest zupełnie przypadkowa. PS2. Liczba szczytów została dobrana tendencyjnie, więc kategorycznie obowiązkowo musi być po 10. No chyba że komuś to nie odpowiada. Wtedy może napisać ile chce. Ale tylko wtedy! |
Autor: | rafi86 [ Pt paź 07, 2011 8:49 am ] |
Tytuł: | |
Ciekawa lista, jednak na Twoim miejscu, do tej pierwszej ten szczyt możesz jeszcze dodać ![]() |
Autor: | trekker [ Pt paź 07, 2011 5:13 pm ] |
Tytuł: | |
Te na które bym chciał ale nie ma szans: 1. Muztagh - 7273 2. Machhapuchhare - 6993 3. Changabang - 6864 4. Kathung Kang - 6484 5. Ausangate - 6384 6. Trango Towers - 6286 7. Laila Peak - 6096 8. Alpamayo - 5947 9. Fitz Roy - 3375 10. Cerro Torre - 3133 11. Ulvetanna - 2930 12. Devils Thumb - 2767 13. Torres del Paine - 2500 Wyszła pechowa 13 bo nie mogłem się zdecydować na 10. Z tych realnych: 1. Góra Stanleya - 5109 2. Ararat - 5137 3. Mount Kenya - 5199 4. Elbrus - 5642 5. Kilimandżaro 5895 6. Cotopaxi - 5897 7. Llullaillaco - 6739 8. Ojos del Salado - 6893 9. Aconcagua - 6962 10. Szczyt Awicenny - 7134 |
Autor: | kilerus [ Pt paź 07, 2011 6:22 pm ] |
Tytuł: | |
Nie wiem, ale ja tam najbardziej lubię Tatry. Reszta to dla mnie tylko odskocznia. Właściwie to poza Mattem (chociaż też powoli mniejsze ma to znaczenie), to na niczym mi nie zależy. Za to w Tatrach kilka celi mam, które chciałbym zrealizować, ale tego nie wyjawię. Cele tworzą się sukcesywnie. Niektóre przestają być ciekawe, inne są już zrealizowane. Tak to się kręci. A już zupełnie nie obczajam fascynacji wysokością. |
Autor: | Pawel_Orel [ Pt paź 07, 2011 7:18 pm ] |
Tytuł: | |
trekker napisał: Cytuj: 4. Kathung Kang - 6484 11. Ulvetanna - 2930 Tego nie znałem. Zwłaszcza ten drugi - wow! ![]() kilerus napisał: Cytuj: A już zupełnie nie obczajam fascynacji wysokością.
Tak jakoś jest, że te wysokie działają na wyobraźnie. Ja osobiście mam "słabość" do siedmiotysięczników ![]() Nie wiem skąd to się bierze. Faktem jest że jest wiele niższych szczytów, które potrafią zrobić ogromne wrażenie. Niby niskie, ale wgramolić się na to co najmniej ciężko: - Ulamertorsuaq (1829m) - Grenlandia: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... orsuaq.jpg - Ketil (2010m) - Grenlandia: http://www.jchl.co.uk/photos/greenland/Ketil.jpg - Mount Asgard (2015m) - Ziemia Baffina: http://images.summitpost.org/original/43177.jpg - Stetind (1392m) - Norwegia: http://static.panoramio.com/photos/original/264949.jpg - Otertind (ok.1350m) - Norwegia: http://www.widerange.org/images/large/n ... orning.jpg - Mount Slesse (2439m) - Góry Kaskadowe - Kanada: http://images.summitpost.org/original/447928.jpg ... Kurcze! Te listy mogły by mieć dla mnie po 100 pozycji. ![]() |
Autor: | Zakk [ Pt paź 07, 2011 7:43 pm ] |
Tytuł: | |
no to kontynuuj bo dobrze się ten temat ogląda ![]() |
Autor: | gouter [ Pt paź 07, 2011 8:12 pm ] |
Tytuł: | |
Też się pobawię 1. Mount Cook (Nowa Zelandia - Alpy Południowe) 2. Mount Logan (Kanada - Góry św Eliasza) 3. Dżantugan (Rosja - Kaukaz) 4. Biełucha (Ałtaj - Rosja) 5. K2 (Karakoru - Chiny/Pakistan) 6. Ama Dablam (Himalaje - Nepal) 7. Stanley Peak (Ruwenzori - Uganda) 8. Mount Assiniboine (Góry Skaliste - Kanada) 9. Cuerno ... (Andy Patagońskie - Chile) 10. Chacrarayu (Cordillera Blanca - Peru) |
Autor: | rafi86 [ Pt paź 07, 2011 8:57 pm ] |
Tytuł: | |
Pawel_Orel napisał(a): - Stetind (1392m) - Norwegia:
http://static.panoramio.com/photos/original/264949.jpg Niczym Sarnia Skała wysoka (a właściwie niska), a taka franca trudna... |
Autor: | gouter [ Pt paź 07, 2011 9:10 pm ] |
Tytuł: | |
gouter napisał(a): Też się pobawię
1. Mount Cook (Nowa Zelandia - Alpy Południowe) 2. Mount Logan (Kanada - Góry św Eliasza) 3. Dżantugan (Rosja - Kaukaz) 4. Biełucha (Ałtaj - Rosja) 5. K2 (Karakoru - Chiny/Pakistan) 6. Ama Dablam (Himalaje - Nepal) 7. Stanley Peak (Ruwenzori - Uganda) 8. Mount Assiniboine (Góry Skaliste - Kanada) 9. Cuerno ... (Andy Patagońskie - Chile) 10. Chacrarayu (Cordillera Blanca - Peru) To były oczywiście nierealne - głównie ze względu na kwestie finansowe, no i niektóre wiadomo, trudności A te całkiem realne to: 1. Fanaraken (Góry Skandynawskie - Norwegia) 2. Karanfili (Prokletije - Czarnogóra) 3. Howerla (Czarnohora - Ukraina) 4. Alalinhorn (Szwajcaria - Alpy Walijskie) 5. Pic du Midi d`Osseau (Francja - Pireneje) 6. Moldoveanu (Rumunia - Góry Fogarskie) 7. Gerlach (Słowacja - Tatry) 8. Habicht (Austria - Alpy Stubajskie) 9. Monte Camicia (Włochy - Apeniny) 10. Watzmann (Niemcy - Alpy Berchtesgaden) Liczę, że jak pożyję ze 20 lat, zdrowie dopisze oraz sytuacja materialna się nie pogorszy, to odhaczę tą listę. |
Autor: | Pawel_Orel [ Pt paź 07, 2011 9:18 pm ] |
Tytuł: | |
Zakk napisał: Cytuj: no to kontynuuj bo dobrze się ten temat ogląda No proszę bardzo (w kategorii tych nierealnych): - Hardeol (7161m) - Himalaje Garhwalu - Indie: http://cdn.lightgalleries.net/4bd5ebf1d ... deol-2.jpg - Meru (6660m) - Himalaje Garhwalu - Indie: http://2.bp.blogspot.com/_nrPC9uCmszM/T ... u+Peak.jpg - Masang Kang (6581m) - Himalaje Lunana - Bhutan: http://farm3.static.flickr.com/2615/412 ... afd0_o.jpg - Jichu Drake (6809m) - Himalaje Lunana - Bhutan: http://www.ruralheritagebhutan.com/wp/w ... 8-0138.jpg - Nyegyi Kangsang (6983m) - Himalaje - Chiny/Indie (Arunachal Pradesh): http://aaj.americanalpineclub.org/wp-co ... ng-web.jpg - Chomo I (6878m) - Himalaje - Chiny/Indie (Arunachal Pradesh): http://aaj.americanalpineclub.org/wp-co ... mo-web.jpg - Sulamar (5380m) - Tien-Szan - Chiny: http://static.panoramio.com/photos/original/6591429.jpg - Mount Hayes (4216m) - Alaska Range - Alaska: http://farm7.static.flickr.com/6021/596 ... 0a3f_b.jpg - Mount Huntington (3731m) - Alaska Range - Alaska: http://images.summitpost.org/original/327110.jpg - Mount Waddington (4019m) - Waddington Range - Kanada: http://images.summitpost.org/original/449454.jpg gouter napisał: Cytuj: 9. Cuerno ... (Andy Patagońskie - Chile)
Zgadzam się- Cuernos del Paine są super ![]() http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... %C3%A9.jpg |
Autor: | zephyr [ Pt paź 07, 2011 9:40 pm ] |
Tytuł: | |
nie dawajcie więcej zdjęć bo już nie mogę na to patrzeć ![]() ![]() - Stetind (1392m) - Norwegia - Otertind (ok.1350m) - Norwegia te dwie po prostu wywaliły mi kory ![]() |
Autor: | Pawel_Orel [ Pt paź 07, 2011 9:48 pm ] |
Tytuł: | |
zephyr napisał: Cytuj: - Stetind (1392m) - Norwegia - Otertind (ok.1350m) - Norwegia te dwie po prostu wywaliły mi kory Nie wiem jak z Otertindem, ale ten Stetind nie jest aż tak trudny na jaki wygląda: http://www.summitpost.org/original-route/161712 Z tego co piszą, większa część najłatwiejszej drogi to scrambling, a reszta ma trudności do IV, więc jest dostępna dla każdego kto ma pojęcie o wspinaczce i asekuracji liną ![]() W sumie można by go zaliczyć raczej do realnych celów. gouter napisał: Cytuj: 2. Karanfili (Prokletije - Czarnogóra)
Ja w Czarnogórze chętnie zwiedziłbym góry Komovi (do 2487m). Piękne, i podobno mało kto tam chodzi: http://images.summitpost.org/original/337276.JPG http://images.summitpost.org/original/328051.JPG |
Autor: | Madness [ Pt paź 07, 2011 10:07 pm ] |
Tytuł: | |
Tak odnośnie tematu to takie coś mi tu spasowało: http://demotywatory.pl/3486189/Niewazne ... aly-szczyt |
Autor: | Pawel_Orel [ Pt paź 07, 2011 10:36 pm ] |
Tytuł: | |
gouter napisał: Cytuj: 1. Mount Cook (Nowa Zelandia - Alpy Południowe)
To rzeczywiście wymagający szczyt. Ale gdyby los mnie kiedyś zapędził w okolice Nowej Zelandii to z pewnością nie odmówiłbym sobie wejścia na: - Mount Taranaki (2518m) - wyspa północna: http://www.portwallpaper.com/imgwal/mount-taranaki.jpg - Mitre Peak (1692m) - wyspa południowa (Milford Sound): http://www.newzealanddiscoverytour.com/ ... %203-1.jpg - Mount Aspiring (3033m) - wyspa południowa (Alpy Południowe): http://lh4.ggpht.com/-lmiRV_7l8Cw/R-43f ... CT0086.JPG A jeszcze z kategorii tych mniejszych acz niewkaszalnych dla prostego luda: - Ball's Piramid (562m) - kilkaset km na wschód od Australii: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... _North.jpg |
Autor: | grubyilysy [ So paź 08, 2011 3:11 am ] |
Tytuł: | |
O, fajne... 10 "nierealnych" (łatwiej? ![]() 1. K2 (8611m) - Karakorum - Pakistan: Tyle że koniecznie powtórzeniem (byłoby pierwszym od wytyczenia w 1986) "polskiej drogi" na południowej ścianie. 2. Lhotse (8611m) - Himalaje - Nepal: Oczywiście od południa, może być droga rosyjska. 3. Everest (8848m) - Himalaje - Nepal: Tu wyjątkowo może być normalna, tylko solo i bez tlenu, jak Messner. 4. 14x8000 w Himalajach No nie jeden szczyt wprawdzie ale taki "projekt". Koronę wartołoby zaliczyć. Niektóre mogą być normalnymi drogami. W ogóle dla urozmaicenia wejść jak w 1-3 powinno być "drogami pierwszych zdobywców", z tym, że oczywiście bez tlenu. 5. Nanga Parbat (8126m) droga Połudnowym Filarem. Bo jestem fanem książek T.Piotrowskiego. 6. Tryptyk Alpejski (północne ściany Grandes Jorases, Matterhornu i Eigeru) Ponieważ jestem dość wolny w zupełności zadowolę się wejściami jednodniowymi. 7. Wszystkie czterotysięczniki w Alpach Taki znany "projekt". Nawet nie taki znowu nierealny, ale coś już widzę, że się nie uda ![]() (jeszcze uzupełnię...) Jak widać póki co wszystko wychodzi mi poza Tatrami jakoś. ![]() --------------------------------------------------- 10 "realnych"? No więc to co realne to mieści się jakoś tak w Tatrach i w Alpach ![]() I nie wiem czy pasuje do konwencji? Pierwsze trzy to akurat na pewno. 1) Matterhorn (4478) - Alpy Walijskie Granią Hornli. 2) Matterhorn (4478) - Alpy Walijskie Drogą Włoską. 3) Matterhorn (4478) - Alpy Walijskie Granią Zmutt. Na żadnej z nich, zwłaszcza na ostatniej, łatwo nie jest, ale... nie są nierealne. 4) Dolina Za Bramką - Tatry To naprawdę straszny szlak... Ciągle brakuje mi do zamknięcia projketu "wszystkie szlaki naziemne w Tatrach Polskich". 5) Wielka Korona Tatr Wysokich Aż wstyd się przyznać ile mi jeszcze brakuje... ![]() 6) Gerlach (2655m) Kominem Samuela na Zachodniej Ścianie. Bo mam z tą drogą "do pogadania". (jeszcze uzupełnię...) |
Autor: | Ivona [ So paź 08, 2011 9:26 am ] |
Tytuł: | |
Paweł Twoja lista nierealnych szczytów jest bombowa ![]() Na pewno z nierealnych: Cerro Torre...no i cała lista 14 stu kolosów himalajskich...ale przynajmniej jeden z nich wcale nie jest nierealny ![]() Cele realne wole zawsze zostawić dla siebie,bo zmieniają się jak w kalejdoskopie.Coś jest moim marzeniem,tak jak kiedyś był Elbrus,a jak tam wlazłam,to okazało się,że to nie o to chodzi...bo zobaczyłam Uszbe i Shkhare.A potem pojechałam w Alpy szwajcarskie i tam dopiero jest co robić ![]() W Tatrach to samo,zazwyczaj nowe cele i projekty pojawiają się z wycieczki na wycieczke.Niektóre cele przestają być dla mnie atrakcyjne np jak się tam przewala pół forum ![]() |
Autor: | trekker [ So paź 08, 2011 11:33 am ] |
Tytuł: | |
Ivona napisał(a): kolosów himalajskich...ale przynajmniej jeden z nich wcale nie jest nierealny Czo Oju ? gouter napisał(a): 8. Habicht (Austria - Alpy Stubajskie)
10. Watzmann (Niemcy - Alpy Berchtesgaden) Jakbyś kiedyś szukał kompana na te wyprawy to jestem chętny. Zwłaszcza na Watzmanna. |
Autor: | Adriatyk [ So paź 08, 2011 5:21 pm ] |
Tytuł: | |
Pawel_Orel napisał(a): Ja w Czarnogórze chętnie zwiedziłbym góry Komovi (do 2487m).
Piękne, i podobno mało kto tam chodzi: http://images.summitpost.org/original/337276.JPG http://images.summitpost.org/original/328051.JPG Polecam...weszliśmy na Kuckiego i Vasojevickiego. Został Ljevorijecki ![]() A żeby było w temacie...to chciałbym wejść na to, co mi się nie udało za pierwszym razem, czyli np. Ritacuba Blanco w kolumbijskich Andach, Maja Jezerce w Prokletije...mam z nimi rachunki do wyrównania. Pozdrav |
Autor: | Zombi [ So paź 08, 2011 6:04 pm ] |
Tytuł: | |
No to by było tak - szczyty, na które może wejdę Mulhacen - wybieram się na niego, jak sójka za morze, czas w końcu najwyższy Špik - piękny od północny szczyt, ściana że ho ho ho, szlakiem od południa na niego nie wejdę, bo nuda, ale może uda się w przyszłym roku pokonać jego kolosalną ścianę. kto wie... Naranjo de Bulnes - Picos de Europa to podobno najpiękniejsze góry Europy (oczywiście, kto co lubi), a szczyt - strzelisty, drogi wspinaczkowe legendarne, trzeba spróbować!!!!!!!!! Gross - całe forum tam już chyba stanęło, więc trochę nie wypada nie zwiedzić... Ben Nevis, czy coś w ten deseń - po relacjach Vespa&Mazio trudno mi się oprzeć pokusie Długi Giewont i Raptawicki Mur - kuszą... Szczyty na które ni chu. - nie zajmują mnie tak bardzo, tym bardziej że jest ich znacznie więcej niż 10 ![]() |
Autor: | Auralis [ So paź 08, 2011 7:30 pm ] |
Tytuł: | |
Nie do zdobycia: 1. Wielka Królowa Kopa - były trzy próby, za każdym razem ktoś mnie werbalnie ściągał, nie ma co kusić losu. 2. Północna ściana Gubałówki - wtf? Ktoś ją w ogóle wziął od północy? Chyba mityczni górale. 3. Północna ściana Kasprowego - wiadomo, żleby. 4. Stoły - do dziś nie jestem w stanie stwierdzić czy zdobyłem szczyt, ale więcej tam nie pójdę, dzikie owce. 5. Krokiew - no chyba, że z Wielkiej Krokwi zrobią mamuta. 6. Wierch Poroniec - na piechotę NEVER. 7. Kominiarski Wierch - ach te orły, może kiedyś się przeniosą na Giewont... 8. Goryczkowa Czuba - chyba, że ktoś wpadnie nie zrobienie lekkich utrudnień na szlaku. 9. Mięguszowiecki Szczyt Czarny - przecież tam nie ma szlaku. 10. Chuda Turnia - nigdy nie mam tam już siły na nic. A z możliwych, to miło byłoby na początek skompletować WKT, ale te 35602 metry... ![]() |
Autor: | Lukasz_ [ So paź 08, 2011 7:34 pm ] |
Tytuł: | |
Dla mnie wszystko poza Tatrami jest nierealne bo nie mam samochodu ![]() A z tych nierealnych co piszecie to wszystko da sie zrobić tylko kase trzeba mieć i chęci ![]() |
Autor: | grubyilysy [ So paź 08, 2011 8:28 pm ] |
Tytuł: | |
Lukasz_ napisał(a): A z tych nierealnych co piszecie to wszystko da sie zrobić tylko kase trzeba mieć i chęci
![]() Zaciekawiłeś mnie... Jak powtórzysz Polską Drogę na Południowej K2 masz ode mnie piwo ![]() Przybliżony cytat jaki zapamiętałem z wikipedii: "ze względu na zagrożenie lawinowe droga jest tak ryzykowna że od 1986 nikt na serio nawet nie zastanawiał się nad możliwością jej powtórzenia". 3500 metrów z czego większość otwartą lodowo-śnieżną ścianą. Żeby nie rodzina i inne takie tam "ograniczenia" to bym nawet poszedł... ![]() A Południowa Lhotse? No! Byłbyś pierwszym Polakiem... ![]() |
Autor: | Lukasz_ [ So paź 08, 2011 8:50 pm ] |
Tytuł: | |
No bardziej mi chodziło o wejście na szczyt a nie zakoszenie jakiegoś ekstrema na ścianie ![]() |
Autor: | Chariot [ So paź 08, 2011 9:05 pm ] |
Tytuł: | |
http://www.youtube.com/watch?v=-edO5smR ... re=related |
Autor: | Rohu [ So paź 08, 2011 9:29 pm ] |
Tytuł: | |
Za cholerę nie mogę pojąć po co mu ten czekan turystyczny w ręce. Grań wygląda na jakiś 0+/I. Ale ekspozycja bardzo ładna. |
Autor: | Chariot [ So paź 08, 2011 9:56 pm ] |
Tytuł: | |
tak, czekan raczej tam chyba przeszkadza-raz go tylko uzyl w jakims konkretnym celu i raz troche sniegu odgarnal zgadzam sie, tez bym tam nie dal wiecej niz I w kazdym razie bardzo fajnie, ale troche daleko |
Autor: | Luiza [ So paź 08, 2011 10:15 pm ] |
Tytuł: | |
grubyilysy napisał(a): Nie muszę chyba przypominać kto otwiera listę poległych...
Kto? |
Autor: | Luiza [ So paź 08, 2011 10:20 pm ] |
Tytuł: | |
A nie Rafał Chołda? |
Autor: | prof.Kiełbasa [ So paź 08, 2011 10:23 pm ] |
Tytuł: | |
Luiza napisał(a): A nie Rafał Chołda?
na pewno zginał przed Jerzym.. ale to chyba już takiego znaczenie niema -choć przypuszczam że grubemu właśnie o Kukuczkę chodziło |
Autor: | Luiza [ So paź 08, 2011 10:27 pm ] |
Tytuł: | |
Każdy człowiek ma znaczenie. |
Strona 1 z 4 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |