Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Zimowe ośmiotysięczniki
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=13&t=12678
Strona 102 z 109

Autor:  tomek.l [ Wt sty 29, 2019 12:01 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Kowalewski dostał kamieniem. Potem też się jeszcze przewrócił na lodowcu.

Autor:  grubyilysy [ Wt sty 29, 2019 12:53 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

A, to w sumie gorzej, ale przepraszam za błędną informację! Brałem ze spota Pawła Dunaja - trochę niedokładnie napisał.

Autor:  BeBaD [ Wt sty 29, 2019 2:13 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Klonowski w Skardu leczy angine. Kozaczył na concordii i się bidula rozchorował. Przez te dwa tyg wszedł na 5200m, szkoda gadać

Autor:  grubyilysy [ Śr sty 30, 2019 3:32 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Dunaj dotarł dziś (wyraźnie z trudem, ale dotarł) do C1 ok 6K - no to może bez rewelacji ale przyzwoicie.

Pozwolę sobie zacytować.
(Post 17 luty 2018)

końpolski napisał(a):
Działalność na Żebrze Abruzzich:
Gołąb: 2 wyjścia; 1 nocleg w ABC, 2 noclegi w C1; max.osiągnięta wysokość 6500
Bedrejczuk: 2 wyjścia; 1 nocleg w ABC, 2 noclegi w C1; max.osiągnięta wysokość 6500
Tomala: 1 wyjscie; 1 nocleg w ABC; max. wys. 5900
Załuski: 1 wyjście; 1 nocleg w ABC; max. wys. 5300
Kaczkan: 2 wyjścia; 2 noclegi w ABC; max.wys. 5900
Małek: 1 wyjście; 1 nocleg w ABC, 2 noclegi w C1; max. wys. 6300
Chmielarski: 1 wyjście; 1 nocleg w ABC, 2 noclegi w C1; max. wys. 6300
Urubko: 2 wyjścia; 1 nocleg w ABC; 1 nocleg na 6300; 1 nocleg na 6500; 1 nocleg na 6800; 1 nocleg na 7200; max. wys. 7200
Bielecki: 1 wyjście: 1 nocleg na 6300; 1 nocleg na 6800; 1 nocleg na 7200; max. wys. 7200


(wszystkie info biorę ze spota Pawła Dunaja)

Autor:  grubyilysy [ Cz sty 31, 2019 10:30 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Info z twittera Michała Rodaka,


Obrazek

Czyli Klonu wraca do domu.
Zasadniczo nie zakładał udziału w wyprawie na K2, dowiedział się w ostatniej chwili, więc za brak formy nie można winić.

Autor:  Yanas [ Pt lut 01, 2019 10:11 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Za brak formy trudno winić, ale miał tego świadomość zakładając zbiórkę. Po prostu kasa poszła na dofinansowanie wyprawy Alexa a zbierający te pieniądze Klonowski w wyprawie odegrał śladową rolę. Tak dość słabo wyszło.

Autor:  grubyilysy [ Pt lut 01, 2019 11:04 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Ryzyko wpisane w te hobby.
Ja tam wpłaciłem wycofywać nie zamierzam.
Co prawda - ja to niewiele wpłaciłem.

Autor:  Yanas [ Pt lut 01, 2019 1:52 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Nie takich kozaków choroba przechodzona na tych wysokościach (BC w okolicach 5000 m npm) rozkładała na łopatki na długie tygodnie, vide J. Gołąb pod K2 zeszłej zimy. Trudno mieć do Klonowskiego o to pretensje, jednak trudno też uciec od wniosków, że zbiórki publiczne tego typu trochę zwalniają z odpowiedzialności. Ot - kasa się łatwo zebrała to pojadę, mimo,że nie miałem takich planów, nie mam formy, sprzętu, umiejętności na tą górę itp. itd.

Autor:  grubyilysy [ Pt lut 01, 2019 1:57 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Yanas napisał(a):
że zbiórki publiczne tego typu trochę zwalniają z odpowiedzialności

Nie zapominaj, że połowa kasy była już bezzwrotnie wpłacona (bodajże przez Dzikowskiego).
A Klonu od odpowiedzialności nie ucieka, napisał, że jak ktoś do niego wyśle e-maila to kasę zwróci, no to chyba OK?

Autor:  trebor [ Pt lut 01, 2019 3:18 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Facet zdaje sobie sprawę że z tej jego eskapady to wyszła straszna parodia. Skardu, dzieci, trekking doliną. To wszystko to już widzieliśmy w filmach z Mackiewiczem. Tutaj zanim cokolwiek poważnego zaczęło się dziać, w jego przypadku było już po ptokach. Lepiej przygotowany to on pewnie był podczas pierwszej eskapady z Mackiewiczem pod Nanga Parbat. No to teraz pozostaje zachować twarz i oddać kasę tym którzy ewentualnie sobie tego zażyczą. Lata lecą a u niego ciągle taki "żywioł" w tej himalajskiej materii. Kiedyś to się jeszcze dało oglądać i zrozumieć. Teraz to się ogląda jak fanaberie za czyjeś pieniądze. Może i można tak działać bez końca, ale jak dla mnie, w pewnym momencie to już się jednak robi żałosne.

Autor:  tomek.l [ Śr lut 27, 2019 2:57 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Brak kontaktu z Danielem Nardim i Tomem Ballardem pod Nanga Parbat
https://wspinanie.pl/2019/02/nanga-parb ... t-mozliwy/

Autor:  grubyilysy [ Śr lut 27, 2019 8:16 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Przy czym to póki co "tylko" brak kontaktu i mam nadzieję, że tak się skończy.
5 lat temu Tomasz Mackiewicz po trzech dniach pobytu na tej samej wysokości bez żadnego kontaktu wysłał słynnego, lakonicznego SMS'a.
"strasznie boli mnie głowa, ale to nie jest choroba wysokościowa".
Trzy dni dni później zawrócił z 7400.
Aby teraz skończyło się podobnie.

Autor:  grubyilysy [ Śr lut 27, 2019 9:01 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

BTW. W tle sytuacji wokół Nardiego i Ballarda

https://sport.onet.pl/alpinizm/brak-kon ... at/6w84plh

Cytuj:
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku na zboczach Nanga Parbat zginął Tomasz Mackiewicz. Polak wraz z Francuzką Elisabeth Revol próbował zdobyć ten szczyt zimą.....

Czarny PR działa.

Autor:  grubyilysy [ Cz lut 28, 2019 3:38 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

grubyilysy napisał(a):
Aby teraz skończyło się podobnie.

Dopiero dzisiejsze wiadomości zabrzmiały dla mnie już znacznie gorzej, helikopter zrobił rekonesans na Żebrze, widzieli obóz III, nie widzieli samych Toma i Daniele, a to brzmi źle.

Autor:  grubyilysy [ Pt mar 01, 2019 7:58 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Niestety są podejrzenia, że Ballarda i Nardiego porwała lawina.
Jest jeszcze plan użycia drona do poszukiwań, drona ma Txikon i jesli się uda dziś ma polecieć pod Nangę.
Strata Nardiego i Ballarda, w rok po śmierci Mackiewicza? :(

Autor:  tomek.l [ Pt mar 01, 2019 10:36 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Wczoraj zeszła tam lawina
https://wspinanie.pl/film/lawina-na-nan ... ummeryego/

Autor:  grubyilysy [ So mar 02, 2019 3:04 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Gdyby ktoś chciał wspomóc akcję poszukiwawczą.

https://www.gofundme.com/friends-of-dan ... yZCq5qJHyk

Niestety potrzebna karta kredytowa.

Autor:  grubyilysy [ So mar 09, 2019 4:15 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Daniele Nardi i Tom Ballard R.I.P.

Szczegółowe informacje i wspomnienie o Daniele i Tomie:

https://wspinanie.pl/2019/03/tom-ballar ... ga-parbat/

Autor:  vivon [ So mar 09, 2019 5:45 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

tomek.l napisał(a):
vivon napisał(a):
No z całym szacunkiem, ale tak się nie wchodzi na K2 zimą.
A jak się wchodzi?
Coś mi się obiło o uszy, że była taka ekipa z 1,5 mln budżetem. I transport mieli i ładne kombinezony. Ale jak to było? Weszli wtedy?

Zespół kazachsko - rosyjsko - kirgiski jedzie w trochę mniejszym składzie
https://wspinanie.pl/2018/12/uszczuplon ... awy-na-k2/


Napisałem że porozmawiamy w marcu- jest marzec- chcesz coś dodać?
Wyśmiana przez Ciebie ekipa w ładnych kombinezonach jednak powalczyła na tej górze. A panowie... no cóż, pojechali, wrócili. Fajne wakacje. Nikt nikomu nie kazał wpłacać, każdy o zdrowych zmysłach wiedział, że ich udział będzie jedynie symboliczny. No ale cóż, to takie typowo polskie- wtedy euforia bo Polacy jada zdobywać zimą K2, a teraz żal że kasę wzieli a nie weszli... :mrgreen:

Co do smutnych wiadomości z Nangi- moje amatorskie wyobrażenia są takie że jeśli spadasz z lawiną to jest mała szansa że dwa ciała i namiot zostają znalezione na obszarze paru mkw. Co o tym sądzicie?
Tak czy inaczej, R.I.P.

Autor:  batmik [ So mar 09, 2019 6:25 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Faktycznie dziwnie to wygląda. Były informacje wcześniej, że w miejscu gdzie się meldowali ostatni raz zeszły dwie lawiny - być może to nie one były przyczyną ich śmierci. Póki co, trochę mało informacji. Nie wiadomo gdzie wypatrzono te kombinezony. Może gdzieś na żebrze? Jeśli ktoś kiedyś dotrze w miejsce gdzie są ich ciała dowiemy się nieco więcej...

Autor:  grubyilysy [ So mar 09, 2019 7:17 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

vivon napisał(a):
żal że kasę wzieli a nie weszli...

No szkoda niewątpliwie, ale czy ktokolwiek tutaj coś pisał o wpłaconej kasie?
Od PHZ tez nie domagałem się zwrotu wpłat z podatków.

vivon napisał(a):
Co o tym sądzicie?

Całkiem możliwe że podmuch lawiny po prostu zdmuchnął ich ze skalnej części żebra w przepaść.
Chwilowo aż takiego znaczenia to nie ma.

Na marginesie, zaciekawia mnie, że onet dość konsekwentnie i systemowo wspomina Mackiewicza, jako tego który li tylko "próbował zdobyć" Nangę.
Chyba ktoś dobrze płaci za dezawuowanie wejścia Tomka.
Ale o tym też może innym razem, Tomowi i Daniele należy się chyba "minuta ciszy".

Autor:  tomek.l [ So mar 09, 2019 7:26 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Nie lubie się śpieszyć.
Póki co nie podano w jaki sposób potwierdzono, że to oni. Śmigłowce, które miały tam polecieć dzisiaj nie wyleciały.

Autor:  Yanas [ So mar 09, 2019 8:55 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Nikt inny na tej drodze nie zginął (bo i nie wspinał się), kolory kombinezonów i namiotu się zgadzają.

Autor:  tomek.l [ So mar 09, 2019 10:13 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

No tak
http://www.montagna.tv/cms/137796/nardi ... piedi/?r=1
Cytuj:
Analiza kształtów zidentyfikowanych za pomocą teleskopu na Żebrze Mummery’ego wydaje się nie pozostawiać wątpliwości, że są to Daniele Nardi i Tom Ballard.

Ambasador Stefano Pontecorvo na swoim twitterze zamieścił zdjęcie z teleskopu.

Już nikt tego nie potwierdzi. Śmigłowce nie polecą. Txikon już schodzi. Akcja zakończona.

Autor:  grubyilysy [ N mar 10, 2019 12:49 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Zdjęcie nie pozostawia wątpliwości, ale prawdę mówiąc jest bardzo dziwne, ich ciała są przy namiocie na zewnątrz, ciężko zrozumieć, co się dokładnie stało.

Autor:  Yanas [ N mar 10, 2019 9:23 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Wygląda to na upadek partnerów związanych liną. Jeśli to faktycznie jest namiot, to prawdopodobnie nie zrzuciła ich w jego pobliże lawina.

Autor:  tomek.l [ N mar 10, 2019 10:20 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Ja na zdjęciu rozróżniam tylko niebieską sylwetkę. Reszta to mogą być skały.
Widać na żywo przez teleskop wyglądało to wyraźniej, że Alex tak uznał.
Jest też filmik ale tak samo niewyraźny.

Autor:  tomek.l [ N mar 17, 2019 11:20 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

Txikon odpuścił K2 i zjeżdża na dół. Wspinał się dla samego wspinania bo wiedział, że zimą i tak nie zdąży.

Można zacząć pompować polski balonik.

Autor:  grubyilysy [ N mar 17, 2019 12:52 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

tomek.l napisał(a):
Można zacząć pompować polski balonik.

:thumright:

Szczerze życzę Tomali i ekipie powodzenia.
Tak na serio, jeśli tylko podejdą do wszystkiego z większa pokorą, skład pojedzie najmniej nie gorszy (czytaj - z Denisem i Adamem i wzmocnioną doświadczeniami i pakowaniem resztą) to mam jakieś takie nawet pozytywne odczucia.
No najpierw muszą zebrać dwie bańki...

Autor:  tomek.l [ N mar 17, 2019 3:31 pm ]
Tytuł:  Re: Zimowe ośmiotysięczniki

W Lądku pisowski poseł obiecał kasę. Oni zawsze dotrzymują słowa więc o pieniądze bym się nie martwił.
Gorzej z motywacją i chęciami do roboty. Przynajmniej tak jak w zespole kazachsko - rosyjsko - kirgiskim. Może jak im odetną internet i zabiorą laptopy żeby nie mogli pisać to będzie lepiej.

A i z taktycznego puntu widzenia należałoby jeszcze wysłać ekipę jesienią. Żeby sprawdzili stan poręczówek i w razie czego zaporęczowali to co brakuje. :D Taką mam koncepcję :D
Generalnie skoro "styl oblężniczy" pozwala na korzystanie ze starych poręczówek to dlaczego nie.

Strona 102 z 109 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/