Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Wyprawa na: Ferrata Konigsjolder - Austria
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=13&t=13270
Strona 1 z 2

Autor:  grossglockner [ Pt kwi 06, 2012 7:23 pm ]
Tytuł:  Wyprawa na: Ferrata Konigsjolder - Austria

Witam wszystkich,

Jestem nowym forumowiczem, lecz już doświadczonym, jak by to powiedzieć : chłopcem z góry.

Poszukuję chętnych na wyprawę na razie treningową na :

Konigsjolder .

Trochę zdjęć ferraty :

1. http://www.bergsteigen.at/pic/7465f89c- ... e4c605.jpg

2. http://photocompetition.upclive.com/ori ... rsteig.jpg

3. http://www.horyinfo.cz/image/gallery_cl ... u_dolu.jpg

Wyprawę proponuję zorganizować w okresie maj/czerwiec 2012 .

Więcej szczegółów podam, jak się w ogóle jacyś chętni znajdą, bo w małopolskim to ciężko o takich ludzi :)

Autor:  Madness [ Pt kwi 06, 2012 7:26 pm ]
Tytuł: 

grossglockner napisał(a):
Konigsjolder


:?: :shock: :twisted:

Autor:  grossglockner [ Pt kwi 06, 2012 7:29 pm ]
Tytuł: 

Oczywiście mała literówka, winno być :Konigsjodler

Autor:  zephyr [ Pt kwi 06, 2012 7:57 pm ]
Tytuł: 

grossglockner napisał(a):
Konigsjodler


ciekawa propozycja bo ferrata pierwsza klasa :wink:. Zamierzam się na nią wybrać ale może za rok. W maju/czerwcu może być ciężko z dobrą pogodą zwłaszcza, że trasa długa i na burze trzeba uważać.

Autor:  grossglockner [ Pt kwi 06, 2012 8:13 pm ]
Tytuł: 

Na każdej ferracie trzeba uważać na burzę, jak to w górach. Nie dasz się skusić na ten rok ? W 2009 roku przejście zajęło mi 12 godzin i około 50 minut.

Autor:  uysy [ Pt kwi 06, 2012 8:23 pm ]
Tytuł: 

Przez jakiś czas, czaiłem się na tę ferratę.
Paru znajomych było, przeszło i jedyne co słyszałem to:
fajna, nudna, może byc.
Zrezygnowałem :D.

Autor:  grossglockner [ Pt kwi 06, 2012 8:31 pm ]
Tytuł: 

Wiesz, każdy ma swój gust. Nie jestem ankieterem, lecz uważam, że gdyby przeprowadzić ankietę wsród ludzi stawiając zapytanie: Czy wg Ciebie ferrata Konigsjodler Kliettersteig była hardcore'owa ? , to z pewnością 95% respondentów odpowiedziało by : TAK :)

Ja tam byłem i powiem Ci: że psycha na pewnych odcinkach wysiada :)

Nadal szukam chętnych ;p

Autor:  Zombi [ Pt kwi 06, 2012 9:14 pm ]
Tytuł: 

Również bylem, również polecam, chętnie bym się tam raz jeszcze wybrał w lepszych warunkach, ale wątpię, aby w maju lub czerwcu było o takie łatwo.

Autor:  grubyilysy [ Pt kwi 06, 2012 9:28 pm ]
Tytuł: 

Trochę długo się otwiera, ale prawie że opis beta.
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... nigsjodler

Autor:  zephyr [ So kwi 07, 2012 7:56 am ]
Tytuł: 

grossglockner napisał(a):
Ja tam byłem ...


Raczej nie dam rady bo mam inne plany. Jeżeli już byłeś to po co jedziesz drugi raz :?: :wink:. Jest sporo innych równie ciekawych ferrat wartych przejścia :wink:

Autor:  amazonka [ So kwi 07, 2012 5:12 pm ]
Tytuł: 

grossglockner napisał(a):
Na każdej ferracie trzeba uważać na burzę, jak to w górach. Nie dasz się skusić na ten rok ? W 2009 roku przejście zajęło mi 12 godzin i około 50 minut.

w 2011 mi zajęło 12 godzin ale tak wypompowana nie byłam nigdy :wink:

Autor:  grossglockner [ N kwi 08, 2012 9:59 am ]
Tytuł: 

zephyr napisał(a):
grossglockner napisał(a):
Ja tam byłem ...


Jeżeli już byłeś to po co jedziesz drugi raz :?: :wink:. :wink:


Idę, gdyż mam dobre wspomnienia z tej ferraty, a że pierwszy raz przeszedłem ją sam, gdyż kolega zrezygnował po paru łańcuchach za Erichute, to teraz chciałbym to przejść z kimś :)

Autor:  rabe [ Wt kwi 10, 2012 2:55 pm ]
Tytuł: 

czy jakiś termin wyjazdu jest wstępnie nakreślony?

Autor:  grossglockner [ Wt kwi 10, 2012 7:04 pm ]
Tytuł: 

Do rabe :

Terminu nie ma bo wszyscy omijąją posta i piszą nie za bardzo na temat tj. przeżycia z przeszłości. Jeżeli jesteś na prawdę zainteresowany to napisz coś ... lub wyślij PW .

Autor:  rabe [ Śr kwi 11, 2012 8:24 am ]
Tytuł: 

grossglockner no to napisałem przecież, skoro zaopdajesz info o wyjeździe myślałem, że masz jakiś termin w głowie, np. maj 2017 lub styczeń 2022. Skąd mogę wiedzieć, że chcesz jechać teraz.
Prościej zawsze podawać ramy czasowe, bo znacznie ułatwia to komunikację pomiędzy ludźmi.
Np. Gross od 15.07 do 15.08 i każdy wie czy jest zainteresowany...

Autor:  Justyna269 [ Pn lip 02, 2012 6:34 pm ]
Tytuł: 

Witam wszystkich
Jestem tu nowa:-) Mam pytanko-czy zna ktoś jakieś dobre miejsce na biwaczek blisko startu na Konigsjodler?

Autor:  uysy [ Pn lip 02, 2012 7:00 pm ]
Tytuł: 

Przy parkingu który jest polecany przez wszystkich, jest coś a'la mostek/kanał czy coś podobnego. Tam można przekimać.
Dziku mi go kiedyś polecał, oni tam spali chyba.

Autor:  amazonka [ Pn lip 02, 2012 9:40 pm ]
Tytuł: 

przy parkingu na Dientner Sattel jest tunel pod drogą-przez niego szli ludzie z namiotami pod las
na samym parkingu jest ,,bieżąca"woda,stół z ławkami,sławojka, ale samo biwakowanie jest zabronione-większość ludzi śpi w samochodach

a ma ktoś może ochotę na Leoganger klettersteigi weekendowo? bo mnie tam cięgnie:) w sumie niedaleko od Konigsjodlera :wink:

Autor:  viking59 [ Pn lip 02, 2012 10:41 pm ]
Tytuł: 

Amazonko,
Znając twoje możliwości (odpuśc sobie "Leo", na jakiś późniejszy czas) , ciekawsza jest Kaiserschild Klettersteig, twój wybór (moja rada)

Autor:  amazonka [ Pn lip 02, 2012 10:55 pm ]
Tytuł: 

viking przecieniasz mnie :wink:
wychodzę z założenia że stara już jestem i dlatego tylko odhaczam od góry, bo zaniedługo będę odhaczać od dołu :wink:

Autor:  grubyilysy [ Wt lip 03, 2012 11:30 am ]
Tytuł: 

Justyna269 napisał(a):
Witam wszystkich
Jestem tu nowa:-) Mam pytanko-czy zna ktoś jakieś dobre miejsce na biwaczek blisko startu na Konigsjodler?

Nazywa się ErichHutte. No tak, zapłacić za nocleg trzeba walutą (nie wiem ile, ale można zadzwonić i zapytać).
W teorii można* (po polskiemu) spróbować przekimać na karimatce przy samochodzie na parkingu na dole (ca 20-30 min poniżej ErichHutte przy drodze i stacji autobusu). Jak pisał Uysy: woda jest, ale proszę, bądź kulturalna i sraj w ErichHutte (za cenę kawy albo piwa).

* "Można" znaczy wielu tak robi, natomiast formalnie zdaje się nie jest to legalne.

Autor:  viking59 [ Wt lip 03, 2012 8:02 pm ]
Tytuł: 

Amazonko, wiem ze wielka masz moc

Ta droga to musi byc super :

http://www.klettersteig.de/klettersteig ... steig/1850

Byl, ktos z forumowiczow (ek) na niej?

Autor:  Justyna269 [ Cz lip 05, 2012 11:48 am ]
Tytuł: 

Dzięki za info o mostku / tunelu :)
Dla zainteresowanych- dowiedziałam się, że nocleg w ErichHutte kosztuje 16 euro a dla członków klubu alpejskiego 8 euro.

Tak przy okazji uysy - rękawiczki ferratowe CT Half Finger, które u Was kupiłam ja i moja druga połowa dają radę, co prawda robiliśmy w nich stosunkowo krótkie ferratki tzn. Sisi, Jubilaums i Hias w Dachsteinie ale póki co sprawują się spoko no i dzięki za zniżkę :)

Autor:  amazonka [ Cz lip 05, 2012 2:37 pm ]
Tytuł: 

jak wrażenia z Sisi?

Autor:  viking59 [ Cz lip 05, 2012 9:39 pm ]
Tytuł: 

Justyna,. mała prośba.

Jubilaums i Hias w Dachsteinie kiedyś przeszedłem, ale Sisii ? , czy to jest jakaś nowa droga w tym regionie? jaką ma trudność, bo nie widze jej w zestawieniu ?

Autor:  amazonka [ Cz lip 05, 2012 9:44 pm ]
Tytuł: 

Sisi jest w Górach Martwych viki :wink:
i w tych samych górach jest Bert Rinesch która mi się marzy :wink:

Autor:  Justyna269 [ Pt lip 06, 2012 12:44 pm ]
Tytuł: 

no tak - Sisi w Górach Martwych, Jubilaums i Hias w Dachsteinie, teraz lepiej? :wink:

wyjazd 14-16.06., w planie były 3 niedługie ferraty stosunkowo blisko więc wybór padł na właśnie te + spływ Salzą (dlatego ostatnia to króciutka i raczej łatwa Hias bo tego samego dnia jechaliśmy na spływ)

Jeśli chodzi o Sisi to uważam, że ma kilka trudnych miejsc, ale jest nie za długa no i z piękną panoramą.
Początkowa ścianka zapowiada czego mniej więcej można się spodziewać dalej,więc nie ma niespodzianek.
Końcowa ścianka robi wrażenie, ma co prawda klamry ale jest chyba lekko przewieszona (fragment) i mnie było tam w pewnej chwili trochę ciężko.
No ale na szczycie można sobie odpocząć leżąc na trawce
:D

Autor:  viking59 [ So lip 07, 2012 10:34 pm ]
Tytuł: 

Słabiutko znam Austrię , dlatego się zapytałem , toteż dzięki za info :?

Amazonko, pisałaś, że te "łatwe" odhaczać będziesz później, a "Berti" (to naprawdę twoje marzenie - nie więrzę, że to ta banalna ferrata jest twoim marzeniem) przecież ona dla ciebie to "bułka z masłem" (to gdzie tu marzenie) ; trawersik na tarcie, kilka drabin i ........krzyż.

No cóż każdy ma prawo do swoich marzeń :wink:

Autor:  bartek3107 [ Wt lip 17, 2012 7:33 pm ]
Tytuł: 

szkoda, że na forum takie prostaki się wpisują jak ten typ o pseudonimie grubyilysy. :(

Autor:  miler [ Wt lip 17, 2012 8:26 pm ]
Tytuł: 

bartek3107 napisał(a):
szkoda, że na forum takie prostaki się wpisują jak ten typ o pseudonimie grubyilysy.

A Tobie co odje.ało ?

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/