13-16.06.2014 r. spędziliśmy w rejonie Bergamo, tanie bilety dość bardzo przekonały nas na lot do tego miasta, nie zawiedliśmy się. Alpy Bergamskie to takie nasze Tatry z tym, że u ich stóp mamy "morze" (jezioro Como)

, za bardzo gonił nas czas i także brak raków (bagaż podręczny) dlatego nie zdobyliśmy Grigny. W górnych partiach leżał zmrożony śnieg a nie chcieliśmy zbytnio ryzykować i nasz wypad skończył się na schronisku Bietti, które i tak było nieczynne. Rejon bardzo fajny, piękne widoki. Idealny na weekendowy wypad biorąc pod uwagę to, iż lot z Krakowa do Bergamo to raptem 200 parę złotych.
Nasza relacja poniżej:
http://niedzwiedzik.pl/?page_id=2770Jak coś służymy informacjami, na pewno wracamy końcem września

_________________
www.niedzwiedzik.pl - czyli podróże małe i duże