Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Pireneje 2014 Sierpień.
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=13&t=16538
Strona 1 z 1

Autor:  Szelma [ Pt cze 20, 2014 3:41 pm ]
Tytuł:  Pireneje 2014 Sierpień.

Kilka zapytan do tych, ktorzy byli, szczegolnie okolice Ordesy ale nie tylko. Ale po kolei.

4 sierpnia wyruszamy "pospacerowac" po pirenejach. Przygode zaczynamy w Lourdes, gdzie docieramy pociagiem. Zostajemy na caly dzien i noc w Lourdes, nastepnego dnia z rana ruszamy w gory, pewnie blizej gor podjedziemy stopem albo jakims busikiem o ile kursuja. Pierwszy kierunek to "Pyrénées National Park". Polazimy i dalej kierowac bedziemy sie do Ordesy. I teraz moje pierwsze pytanie. W ktora strone ruszyc z Ordesy, na wschod czy na zachod ? Przejsc chcemy kawalek HRP.

Autor:  m__s [ Pt cze 20, 2014 6:12 pm ]
Tytuł:  Re: Pireneje 2014 Sierpień.

Nie wiem gdzie chcecie iść, ale Lourdes to jest jakaś masakra. To co tam się dzieje to dla mnie straszny cyrk. Wszędzie figurki jezuska itp. Sprzedają "wodę święcona" wszędzie. Ludzie noszą ją w baniakach 5l i więcej :lol:

Jak będziecie w Ordesie to w zależności ile macie czasu to ja bym wam polecał śmignąć na, któryś ze szczytów Vignemale. Ja byłem na Petit Vignemale. Podejście banalnie proste. Wchodzisz piargiem na górę.

Z tej dolinki i schroniska polecam przejść do doliny Wallon. Jest piękna :!: Na nią bym proponował przeznaczyć cały dzień.

O Ordesie ciężko mi się wypowiedzieć bo w końcu nie starczyło mi na nią czasu :-( Chciałem przynajmniej zobaczyć przełęcz Rolanda, no ale cóż...

W moim podpisie jest trochę zdjęć na Flickr. Może coś Cię zainteresuje.

Autor:  Szelma [ Pt cze 20, 2014 6:50 pm ]
Tytuł:  Re: Pireneje 2014 Sierpień.

m__s napisał(a):
Nie wiem gdzie chcecie iść, ale Lourdes to jest jakaś masakra. To co tam się dzieje to dla mnie straszny cyrk. Wszędzie figurki jezuska itp. Sprzedają "wodę święcona" wszędzie. Ludzie noszą ją w baniakach 5l i więcej :lol:

Nie masz pojecia jak sie z tego usmialem, az mnie brzuch boli, monitor opluty.... :)

Lourdes tylko dlatego, bo mamy tam najlepsze polaczenia, to raz a dwa umówiliśmy sie ze znajomym, ktory mieszka we Francji, ma tam poprostu bardzo blisko.

Czasu mamy na wedrowki 10 dni, no moze nawet 14 dni, sie obaczy. Musimy to jakos tak zaplanowac, zeby polazic i zobaczyc jak najwiecej, ale wracac tez bedziemy z Lourdes.

Vignemale o ile pojdziemy na wschod to jasne, bedzie po drodze to sie wdrapiemy. W planach jakies wejscia na szczyty tez mamy. Caly czas nie wiem gdzie pojsc, gdzie jest ladniej.


Swietne zdjecia, widoczki marzenie.

Autor:  m__s [ So cze 21, 2014 12:52 pm ]
Tytuł:  Re: Pireneje 2014 Sierpień.

Szelma napisał(a):
Nie masz pojecia jak sie z tego usmialem, az mnie brzuch boli, monitor opluty.... :)

Taka jest prawda. Miałem gdzieś zdjęcie, jak jakaś murzynka niosła na głowie taki ogromny baniak z wodą. Śmiać mi się tak chciało...

Z Lourdes też kawałek drogi jest do Gavarnie. Pamiętaj też, że w niektórych miejscach może być jeszcze śnieg.

Autor:  Szelma [ So cze 21, 2014 1:05 pm ]
Tytuł:  Re: Pireneje 2014 Sierpień.

A no wlasnie. Gdzie podjechac, zeby nie tracic czasu na nie ciekawe miejsca z Lourdes, do Argelès-Gazost, Pierrefitte-Nestalas czy jeszcze dalej. Z Lourdes do Gavarnie na mapie, droga pokazuje 50 km, ale to droga, bo szlakami wyjdzie inaczej pewnie.

Autor:  m__s [ So cze 21, 2014 8:25 pm ]
Tytuł:  Re: Pireneje 2014 Sierpień.

Mi zajęła na upartego 3 dni drogi z Gavarnie (na nogach :)). Poza Gavarnie do Lourdes nie znalazłem nic ciekawego. W Gavarnie to fajny jest tylko wodospad i w sumie widok na miasto z pagórka, na który wychodziliśmy. Blisko schroniska.

Obrazek_MG_0245 by m_szymkowski, on Flickr

Reszta jest biedna. W sensie ja nie znajdywałem dla siebie nic ciekawego. Samo Gavarnie wygląda jak Zakopane. Masa bufonów czy jakiś pozerów poubieranych w markowe ciuchy i lasujący się w kawiarniach.

W górach już za to jest normalnie :)

Z resztą mojemu kumplowi ukradli telefon w Gavarnie. Po zejściu z gór spotkało nas kilka niemiłych rzeczy...

Autor:  Szelma [ So cze 21, 2014 8:31 pm ]
Tytuł:  Re: Pireneje 2014 Sierpień.

To znaczy ? Jakich nie milych.

My ogolnie bedziemy raczej miasteczka omijac, jakies wizyty w wioskach, zeby dotowarowac jedzenie, ewentualnie jak sie znudzi namiot to nocka z wyzerka w schronisku o ile bedzie miejsce. :)

Autor:  m__s [ N cze 22, 2014 8:19 am ]
Tytuł:  Re: Pireneje 2014 Sierpień.

Szelma napisał(a):
To znaczy ? Jakich nie milych.

No właśnie np. ukradziony telefon z kempingu. Czy jakiś rzucający się właściciel rudery, do którego ktoś zadzwonił, że siedzimy sobie i odpoczywamy u niego za domem... śmiech na sali.

Szelma napisał(a):
jak sie znudzi namiot to nocka z wyzerka w schronisku o ile bedzie miejsce. :)

Miejsca były zawsze jak my byliśmy, ale ceny takie, że lepiej było nie nocować :P Z resztą co tu się ma znudzić w spaniu pod namiotem?
Jeszcze inna sprawa, że raz jak byliśmy na 2300 to w nocy zaczął padać śnieg, także zabierzcie sobie jakieś cieplejsze ciuchy.

Autor:  Szelma [ N cze 22, 2014 10:57 am ]
Tytuł:  Re: Pireneje 2014 Sierpień.

No to widze, ze jak wszedzie, czy to w dziczy czy duzych miastach motyla noga nie brakuje. Co poradzic, ludzie wszedzie maja nasrane w glowach.

Oczywiscie cos cieplejszego w plecaku bedzie, bo czytalem wlasnie, ze potrafi, szczegolnie na wyzszych wysokosciach temperatura zaskoczyc i zmrozic dupe.

Czyli mowisz, ze z kierunku Lourdes - Gavarnie widoczki spoko. Szliscie szlakami jakimis konkretnymi ?

Autor:  m__s [ N cze 22, 2014 2:55 pm ]
Tytuł:  Re: Pireneje 2014 Sierpień.

W zasadzie w samym Gavarnie. Z Lourdes nic ciekawego nie widziałem. Jedyie gdzieś most chyba Napoleona, czy coś takiego. Nie pamiętam dokładnie.

Obrazek_MG_0250 by m_szymkowski, on Flickr

Szliśmy wzdłuż drogi bo mieliśmy 3 dni do samolotu i nie bardzo mieliśmy co z sobą zrobić. Spaliśmy gdzieś pochowani ;-) Długa historia :!:

Autor:  Jackal [ Pn cze 23, 2014 5:56 am ]
Tytuł:  Re: Pireneje 2014 Sierpień.

m__s napisał(a):
Lourdes to jest jakaś masakra. To co tam się dzieje to dla mnie straszny cyrk. Wszędzie figurki jezuska itp. Sprzedają "wodę święcona" wszędzie. Ludzie noszą ją w baniakach 5l i więcej

Historyjka na poprawę humoru :D
http://www.bbc.co.uk/news/10472269
http://j-walkblog.com/index.php?/weblog ... ter_fraud/

Szelma napisał(a):
pewnie blizej gor podjedziemy stopem albo jakims busikiem o ile kursuja.

Wygląda, że do Gavarnie z rana chodzi jeden prawie 2h i wraca wieczorem.
http://www.transports-maligne.fr/docs/Maligne_Gaves.pdf

m__s napisał(a):
W Gavarnie to fajny jest wodospad

La Grande Cascade najwyższy we Francji. Polskie biuro oferuje trekking w tym rejonie. Przez Rolanda chadzają w rejon Monte Perdido.

Autor:  m__s [ Pn cze 23, 2014 9:23 am ]
Tytuł:  Re: Pireneje 2014 Sierpień.

Z/do Lourdes do/z Gavarnie jest autobus. Nie pamiętam nazwy, ale jeździ na pewno częściej niż 1x dziennie.

Jackal napisał(a):
La Grande Cascade najwyższy we Francji

Osiąga wysokość 422 m, co czyni go jednym z najwyższych wodospadów we Francji i w Europie.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/