Forum portalu turystyka-gorska.pl

...

_________________
prawdziwe życie to górska przygoda

Próbowałam dziś patentować IT 133 (VI.2) na Dzikiej Baszcie w Brzoskwince. Mocneeeee!

Z blokami dopełzłam jakoś do stanowiska, jednak ni cholery nie potrafiłam dojść do 2. wpinki bez użycia taśmy od niższego ekspresu.
Wyoglądałam wszystkie chwyty, stopnie - no, nie puści i już. Dopiero jak tą długą krawądę trzymam, jest ok.
Wyjście ponad 2. wpinkę też dość ciężkie, ale tam już wymyśliłam i po paru lotach udało się wykonać. Podobnie okolice 4. wpinki.
No, byłoby do zrobienia chyba, gdyby nie ten dół nieszczęsny...
Robił to ktoś?

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.

IT 133 ma VI.2? Bo w topo portalu górskiego widnieje jako VI.1+

http://topo.portalgorski.pl/Dzika-Baszt ... ,skala,208

chyba, że o inną drogę chodzi.

pzdr

_________________
Jako pijesz, tako leziesz.

w JP ma VI.2, w Bramie Krakowskiej/Garbie Tenczyńskim VI.1+
na 8a.nu jednak też w dużej większości 6c

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter

Miałem okazje się dziś w to wstawić i potwierdzam, że ktoś cruxa chyba ukradł bo coś łatwe

_________________
prawdziwe życie to górska przygoda

Może ktoś z was podpowiedzieć jak powinno się poprawie przejść Podróże Guliwera VI.2+?

Dzisiaj próbowałem sobie to ogarnąć i powiedzmy, że do trzeciej wpinki na okapie nie mam problemów. Miałem kilka prób zanim sobie odpuściłem, ale wiem, że jeszcze tam z pewnością wrócę. Jedak w czym problem...

Na początku pomyślałem, że trzeba przerzucić nogi na wystający fragment skały z lewej strony. Jest też taki dosyć solidny ścisk na lewą rękę, który by to ułatwił. To mi jednak nie pasuje za bardzo do linii tej drogi i po chwili stękania wymyśliłem, że chyba nie można przerzucać nóg a jedynie prawą nogę odstawić z początku na skałę a lewą jakby postawić poniżej ścisku i podejść trochę do góry trzymając się kantu.

Dobrze sobie to wykombinowałem, czy nie koniecznie i jednak trzeba nogi przerzucić?

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Ja akurat tej drogi nie robiłem, od roku na Łabajowej nawet nie byłem co w sumie mnie zaskoczyło.
Ale dzięki za rysunkowego FL

_________________
prawdziwe życie to górska przygoda

Nie sugeruj się tym, możliwe, że sobie coś po prostu sam wymyśliłem i wszystko jest źle!

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Jakbyś tam chciał kiedy jechać to daj znać, może akurat się zgramy i też chętnie spróbuję tej drogi.

_________________
prawdziwe życie to górska przygoda

spoko, będziemy w kontakcie!

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

W Ogóle Werboten VI.3 Węzie Skały, Dolina Brzoswinki - Bardziej bald niż droga. Całkiem fajna bańka, jeśli macie mocne faki to próbujcie:)

_________________
"mój mózg,to mój drugi ulubiony organ"/W.Allen/

http://gorywysokie.blogspot.com/

http://pionowyswiat.blogspot.com/

No nawet jak na bald to nie za długie

pzdr

_________________
Jako pijesz, tako leziesz.

Gdyby ktoś szukał balda w tych okolicach to są nie jakie Brzoskwinie w salewie.
3-4 ruchy i w miarę zacna cyfra wpada, szkoda jednak że tylko na papierze...

_________________
prawdziwe życie to górska przygoda

to jest rekord ruch? dwa ruchy? za 2+

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter

Dokładnie to chyba 3. I chyba wycena VI.3 też jest odpowiednia NO chyba, że sięgamy gdzieś tam w lewo na kanciku.

_________________
"mój mózg,to mój drugi ulubiony organ"/W.Allen/

http://gorywysokie.blogspot.com/

http://pionowyswiat.blogspot.com/

*urwa Wy robicie 12 metrowe baldy?

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/

Z tego co kojarzę to z 5 metrów będzie to miało, z czego max 2-3 to wspinaczka.
Reszta tereny rolnicze

_________________
prawdziwe życie to górska przygoda

Zastój więc podbijam.

Bellissima na Pazurku II, kto jest w stanie niech zrobi. Warto
Piękny rejon, dużo długich i świetnie prezentujących się linii.

_________________
prawdziwe życie to górska przygoda

Rdzawa Ryska VI.2 (7R+ST) / Filarek Bularza / Słoneczne Skały.
Padła wczoraj OS jako moją druga, a pierwsza OS VI.2. Jak na tą wycenę to jestem trochę zniesmaczony. Dosyć dobre, jak na wycenę, stopnie. Raczej ewidentne chwyty. Małe miejsca i trzeba (przynajmniej dla mnie) pociągnąć z palców, ale do przejścia. Najfajniejsze jest wyjście do stanowiska po odciągach, których na pierwszy rzut oka nie widać

WC Picker VI.2 (5r+RZ) / Przełaz / Słoneczne Skały.
Jak dla mnie bardzo łatwe VI.2. Jeden czujny ruch, gdzie trzeba uważać, żeby nie zlecieć w razie czego na skałę poniżej. W zasadzie oprócz tego ruchu nie zdążyłem się nawet za bardzo zmęczyć. Jak ktoś chce pocisnąć w miarę łatwe VI.2 to myślę, że jest to dobra droga na początek.

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Na agresji to nawet VI.2 wydaje się łatwe

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/

Na pełnej k...

UVB VI.2+ (3R+RZ) Słoneczne Skały / Wschodni Mur
Jako, że wczoraj lało, pojechaliśmy dzisiaj w Słoneczne (dla odmiany ). Jako, że nie tylko my wpadliśmy na ten pomysł, to na niektórych drogach były tłumy. Postanowiliśmy spróbować ukrytą w cieniu skałę z drogami UVA/UVB - VI.1+/VI.2+. Z dołu wyglądało na prawdę solidnie. Nie dużo chwytów, mocne przewieszenie. Do tego teren do asekuracji nie pewny. Zaatakowałem UVB i poszło od strzała OS. CRUX powyżej 2 wpinki i trzeba uważać, żeby nie przypieprzyć przy ewentualnym "locie". Jak ktoś ma dużo siły, albo jest motyla noga.ony to warto spróbować Droga ma 10m więc nie bardzo jest nawet gdzie się zmęczyć

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

No ładnie, proponuje się na VI.4-VI.5 przenieść skoro OS na tym poziomie siada

_________________
prawdziwe życie to górska przygoda

Dzięki dzięki, ale nie oszukujmy się... Wczoraj próbowałem jeszcze Dziewczynka z Okapem na Przedzie VI.2. Ten okap jest gruby a wyjście z niego jeszcze grubsze. Nie udało się, ale już pod koniec dnia nie miałem siły za bardzo nawet. Tak czy inaczej jeszcze jest co robić

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Co do UVB to nie wiem, bo nie robiłem. Robiłem kiedyś tą łatwiejszą z lewej.
Dziewczynki z okapem też nie robiłem, ale polecam tą z Pazurkami (rysą). Bardzo fajna

_________________
prawdziwe życie to górska przygoda

Klasyka polskiego rocka (VI.2), Kula, Kobylańska.

Główne trudności to przewieszka w okolicach 7. i 8. wpinki. Darłam, darłam, ale bez bloków i tasiemki nie wydarłam - dzisiaj wszystko mnie boli
Powyżej kawałek rysy i już prostym terenem do końca.

UWAGA!!!
Duże, zachęcające białawe odciągi po lewej stronie tuż pod przewieszką pękają i trzeszczą - absolutnie tego nie łapcie, wg mnie mogą spokojnie wylądować na głowie asekuranta i nieszczęście gotowe.

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.

Sezon rozpoczęty.
Blake - wieczny łowca (VI.3/3+) na Krętej.
Same klamy (no może jeden chwyt mniejszy), typowa wytrzymka i kilka dalekich ruchów.
Niżsi mogą się zdziwić

_________________
prawdziwe życie to górska przygoda

Patrzę temat odświeżony przez Explorera, tzn, że ściany już od stycznia zaczynają się kłaść

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/

Pogoda w sumie nie styczniowa :p taka rzekłabym bardziej wiosenna...

Sezon rozpoczęty, w porównaniu z zeszłym rokiem (VI+ RP) jest postęp:

Węzie Skały:

Drzewna:
Irminsul VI.2 Flash - króciótka, łatwa w swojej wycenie w sam raz na pierwsze VI.2. Dojście po klamkach do wielkiej płetwy, potem trzeba zadać daleko do krawądy bez wpinki i strzał do klamy, wyżej teren rolniczy.


Węzia Skała:
Katiusza Kaprala Janusza - VI.2 RP - dół łatwy, przy drugiej wpince no hand, potem trzeba zaufać stopieńkowi na pół paznokcia i zadać z ryski do słabej klamy, dalej łatwiej.

Menhir:
Menhiry z Cebulką - VI.2 RP - super wspinanie do 3 wpinki, ostry podchwyt, dziurki na 1-2 dwa palce, wymaga dobrej pracy nóg, wyżej skała się kładzie i teren max VI.1.

_________________
http://wyrypy.wordpress.com/
Flickr

Nielepice

Dymniok Biały:

Smoke Wawelski VI.2+ RP - świetna droga bardzo fajne krawądki, mnóstwo dobrych stopni. Uśmieszek w topo uzasadniony

Sięga Dżungli VI.2 RP - start sympatyczną rysą wraz z Nie z tej Bajki, krótki trawers po słabych stopniach i do góry skośną obłą rysą skąd sięgnięcie do dobrej dwójki. Całkiem ładna i nie trywialna.

_________________
http://wyrypy.wordpress.com/
Flickr