Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Drogi dla okoni IV-V
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=14&t=7267
Strona 10 z 16

Autor:  kaziuuu [ Wt wrz 03, 2013 9:06 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

Nono Endrju najs :) Kurde też muszę się wybrać w końcu w skały http://wypoczynek.turystyka.pl/gory-stolowe.html bo po kursie nawet raz nie byłem :(

Autor:  kefir [ So wrz 07, 2013 9:31 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

Korzystając z pięknej pogody przyłączyłem się do tłumów szturmujących skały. Uderzyliśmy w Łyse, na rozgrzewke padło Ozory Mylą IV+, później Lewy Ozór IV, ale to bardziej dlatego, że chciałem sprawdzić w czym miałem problem rok temu na tej drodze i stwierdzam, że jest po prostu głupia :lol:
Po Ozorach przyszedł czas na Buszmena z małpą za IV+, bardzo fajne mimo wyślizganych miejscami stopni i buszu na górze. Później tak niepewnie ale puściło Kalahari V+ (w sumie raz obciążyłem linę więc OSa nie ma, ale i tak jestem bardzo zadowolony) fajna droga, przeplatane trudności (największe na początku) i chwyty po łokcie. Na dowidzenia zrobiłem na wędkę Kanadyjski ból kostki za V i pomijając pierwsze 3 metry to trzeba trochę udziwniać, żeby cyfra była zasłużona... a może to złudzenie wędki?

Autor:  semow [ Pn wrz 09, 2013 3:30 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

kefir napisał(a):
Korzystając z pięknej pogody przyłączyłem się do tłumów szturmujących skały. Uderzyliśmy w Łyse, na rozgrzewke padło Ozory Mylą IV+, później Lewy Ozór IV, ale to bardziej dlatego, że chciałem sprawdzić w czym miałem problem rok temu na tej drodze i stwierdzam, że jest po prostu głupia :lol:

Mam wrażenie że ten piątkowy Ozór jest łatwiejszy niż Ozory Mylą. Ogólnie te Ozory fajnie że są, ale pożytek z nich umiarkowany.

Z drugiej strony jest za to bardzo fajna droga z 2012 r. (ostatnio byłem na Łysych w 2011 r.), bodajże Polska Partia Łysych za V+ autorstwa Bieniek/Ćwiąkała - świetna rzecz.

Autor:  kefir [ Pn wrz 09, 2013 4:09 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

Polska Partia Łysych robiłem jakiś czas temu ale bez topo i na końcu drogi odbiłem w stanowiska po lewej. Ale droga bradzo fajna:)

Autor:  semow [ Pn wrz 16, 2013 7:53 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

Odwiedziłem wczoraj Lotników w celu zakosztowania klasyki praojców.
Rzeczywiście, w klasyce można się przejrzeć... jak w lustrze :mrgreen:
Dawno nie byłem w Bolecho czy na starych drogach w pd części Kobylańskiej, ale to co się tutaj dzieje wystarczy, żeby kogoś przerazić i zniechęcić do wapienia.

Autor:  kefir [ Pt wrz 20, 2013 10:07 am ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

Semow, co robiłeś? Lotniki pamiętam po wypolerowanym wapieniu jak stopa Św. Piotra w Watykanie i starych hakach z epoki dinozaurów :lol:

Autor:  semow [ Pt wrz 20, 2013 11:51 am ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

Musiałbym kuknąć do topo, ale generalnie jakieś piątki w okolicach Paniki Tucznika.

Autor:  kefir [ Śr paź 09, 2013 10:10 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

Na Łabajowej Kakało V+ :mrgreen: sęk na drodze dla mnie polegał na tym, że dobre chyty były... daleko od siebie :lol:

Autor:  rumpel [ N paź 27, 2013 5:28 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

Znowu robiłem dziwną drogę(trochę z przymusu;-)) na Prawym Cmentarzysku. Nazywa się "Żuki i inne pszczoły" czy coś podobnego. Jest to droga najbardziej po lewej stronie.
Kurcze, droga wydaje mi się bardzo niebezpieczna. Ma wycenę V, co zachęca początkujących, ale kruszyzny tam sporo.. szczególnie po zimie to wszystko może zacząć spadać. Bierzcie na to poprawkę jak będziecie ją robić

pzdr

Autor:  zephyr [ N lis 10, 2013 6:20 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

ostatnio odwiedziłem fajny kamieniołom w Kamesznicy pod Koczym Zamkiem. Swego czasu miała tam powstać naturalna ścianka wspinaczkowa. Wysokość ok 13-15metrów. Są 3 drogi obite. Niestety nigdzie nie udało mi się znaleźć topo ani wiadomości odnośnie przejść. Na brytanie pisał ktoś, że są ponoć od IV-VI. Sporo możliwości poprowadzenia dróg. W przyszłym roku postaram się coś więcej tam podziałać ;).

Obrazek

Obrazek
na czerwono drogi jakie udało mi się zrobić. Ciężko mi określić poziom trudności bo mam za małe doświadczenie. Moim zdaniem ok IV-IV+

Autor:  kefir [ So mar 01, 2014 7:39 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

Dzisiaj otwarłem sezon wspinaczkowy 2014, na rozruch poszły drogi w Chochołowych:
Aniścianka V (przy ostatniej wpince za bardzo odbiłem w prawo :oops: )
Kobieta Bluszcz IV (jak dla mnie to V-, a nie IV)
Łatwiejszy filarek Piotra V, wcale nie taki łatwy (na dole trochę wyślizgane stopnie, nie puściło OS i dopiero przy ostatnim przejściu na wędkę zorientowałem się, że na górze jest przewinięcie omijające ten durny mini-okapik :lol: )
A na Koniec padły OS Baraszki IV+ (droga po klamkach, na pewno łatwiejsze od kobiety bluszcz)

W Chochołowe zawsze miałem nie po drodze, ale chyba będą tutaj częściej zaglądał, sporo fajnych, krótkich dróg, zwłaszcza na sprawdzenie swojego poziomu po sezonie zimowym

Autor:  Explorer [ So mar 01, 2014 7:58 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

My dziś na Łysych, a później na Dupie działaliśmy.
Tak czekałem kiedy ktoś coś w końcu wrzuci :)

Autor:  marekm [ So mar 01, 2014 8:11 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

trzeba było na Słoneczne zaglądnąć :D Dupa sucha?

Autor:  kefir [ N mar 02, 2014 9:36 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

To pewnie Was na tych parchatych IV widzieliśmy :wink:

Tak przy okazji, widzieliście to wkurzające, chałasujące jak rój szerszeni "UFO" z kamerą? :x

Autor:  semow [ Pn mar 03, 2014 10:22 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

marekm napisał(a):
trzeba było na Słoneczne zaglądnąć :D

Po mandat :mrgreen:

Cytuj:
Łatwiejszy filarek Piotra V, wcale nie taki łatwy (na dole trochę wyślizgane stopnie, nie puściło OS i dopiero przy ostatnim przejściu na wędkę zorientowałem się, że na górze jest przewinięcie omijające ten durny mini-okapik :lol: )

Bo to jest extremne V ;) góra to luz, gorzej z tym dołem.

Autor:  kefir [ Pn mar 03, 2014 11:28 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

A czego się bać na dole?
ajgorsze i tak było to śmigło z kamerą :evil:

Autor:  semow [ Wt mar 04, 2014 7:16 am ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

Jak dla mnie dół jest po prostu trudniejszy, góra mieści się w V nawet bez obejścia po prawej.

No i Prostowanie Aniścianki jest bardzo fajne.

Autor:  kefir [ Wt mar 04, 2014 10:54 am ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

Prostowanie Aniścianki wygląda fajnie, myślałem nawet czy nie spróbować, ale jeszcze trochę za bardzo mi paluchy marzły.

Co do Piotra to w takim razie mam większy problem z psychą niż techniką :eye:

Autor:  semow [ Wt mar 04, 2014 12:14 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

Popatrz na to z tej strony, że to gleba jest groźna - im bliżej, tym straszniej ;)
tam na dole właśnie z przyglebowaniem jest problem, bo to na wysokości 2 pierwszych wpinek.

Autor:  kefir [ Cz mar 06, 2014 10:44 am ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

Ja się nie boje zaryć o glebe, tylko nie oswoiłem się jeszcze z opadaniem z ponad przelotów :lol:

Autor:  Explorer [ Cz mar 06, 2014 11:34 am ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

marekm napisał(a):
trzeba było na Słoneczne zaglądnąć :) Dupa sucha?


Widzieliśmy ten sznur aut, na Łysych też zaczęło szybko ludzi przybywać.
Na Dupie warun był wtedy idealny, mało ludzi nawet.

kefir napisał(a):
widzieliście to wkurzające, chałasujące jak rój szerszeni "UFO" z kamerą?


Nie zauważyłem

kefir napisał(a):
nie oswoiłem się jeszcze z opadaniem z ponad przelotów


nigdy jeszcze lotu porządnego nie zaliczyłeś? :)

Autor:  semow [ Cz mar 06, 2014 12:07 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

kefir napisał(a):
Ja się nie boje zaryć o glebe, tylko nie oswoiłem się jeszcze z opadaniem z ponad przelotów :lol:

Poczekaj do pierwszej gleby (czego nie życzę) :mrgreen:
Odpadanie można przećwiczyć, wzmacnia psyche.

Autor:  kefir [ Cz mar 06, 2014 12:47 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

Zaliczyłem jeden kontrolowany i jeden niekontrolowany. Wiem, że nic mi się nie stanie, ale to i tak nic fajnego jak się traci grunt pod stopami :mrgreen:

Autor:  semow [ Cz mar 06, 2014 1:12 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

Jak się lata z dobrym asekurantem, nowa liną i na dobrych punktach to jest całkiem spoko (względnie, w porównaniu do latania np. na starych hakach albo kościach).

Autor:  kefir [ Cz mar 06, 2014 1:41 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

Poza tym, ża aeskurant waży 20 kilo mniej to jest spoko.

Autor:  semow [ Cz mar 06, 2014 1:55 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

Trzeba go lepiej karmić :mrgreen:

Autor:  Explorer [ Cz mar 06, 2014 2:57 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

Na jurze to zazwyczaj spoko, ale jak jestem w piachach i robię jakiś przejjebany rajbung to zawsze przebija się do głowy myśl o obdzieraniu ze skóry :D

Autor:  rumpel [ Pt mar 07, 2014 10:12 am ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

no rajbungi czasami dają psychiczny wycisk ;-)

pzdr

Autor:  Explorer [ So mar 08, 2014 9:11 am ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

Jesienne podrygii w Rożnowie, polecam :)

Autor:  Mroczny [ Pn mar 10, 2014 1:31 pm ]
Tytuł:  Re: Drogi dla okoni IV-V

Dolina Bolechowicka

Bardzo przyjemne w tej wycenie, z jedną uwagą, by do rysy po prawej nie pchać rąk (bo zimno) :wink:
Filar Abazego - Rysa Wallischa, -V

Strona 10 z 16 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/