Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
a wspinanie w Dolomitach ... http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=14&t=13930 |
Strona 2 z 2 |
Autor: | Rena [ N lip 14, 2013 7:30 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
ktoś zna może ten kamping z basenem z autopsji? ![]() |
Autor: | semow [ N lip 14, 2013 7:41 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
byłem tam tylko zobaczyć jak wygląda - jakiś taki sympatyczniejszy niż Olimpia |
Autor: | Rena [ N lip 14, 2013 8:00 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
dzięki:) będę się cieszyć jeśli gdziekolwiek miejsce znajdę... ;/ |
Autor: | comb [ Pn lip 15, 2013 6:26 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
Camping Dolomiti (czyli ten z basenem) jest spoko. Duużo miejsca, sporo łazienek (nie było kolejek tak jak w konkurencyjnym campingu Rochetta), jest kuchnia turystyczna, a nawet łapałem darmowe WiFi w namiocie i mogłem wysłać minirelację z fotkami ![]() |
Autor: | semow [ Śr lip 17, 2013 6:48 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
No, przewodnik druknięty, mapa jest, to trochę pomęczę ![]() Pamiętacie może, ile +- kosztuje krzesło do schroniska na Col de Varda? O której startuje? Jakie drogi możecie polecić z czystym sercem, perełki? Osobiście mnie interesuje przedział IV-VI, ale jak coś spoza tej cyfry to może komuś innemu sie przyda. |
Autor: | Madness [ Śr lip 17, 2013 10:22 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
semow napisał(a): Col de Varda? O której startuje? chyba 7 euro w jedną stronę; start o 9.00 semow napisał(a): Jakie drogi możecie polecić z czystym sercem, perełki? W okolicy tej kolejki masz Punta Col de Varda - to jest klasyk i trzeba liczyć się, że może być trochę wiary >> http://mountainadventure.weebly.com/pun ... varda.html - to takie IV/V choć niektóre przewodniki podają V+ W okolicy Misuriny mi się strasznie podobała Gulia >> http://mountainadventure.weebly.com/gug ... micis.html - trochę ciężko trafić i trzeba się przedzierać przez chaszcze, jak się będzie Wam chciało dla 3 wyciągów to warto - 2 wyciąg ten za IV+ jest niesamowity; Edit: Co do wspinu ogólnie w Dolo - porób dużo pętelek - my na początku chodziliśmy ze wszystkim, co mieliśmy i co droga to odkładaliśmy trochę szpeju - kumpel się śmiał, że gdybyśmy zostali tydzień dłużej to byśmy chodzili z samymi pętelkami i ekspresami ![]() |
Autor: | uysy [ Cz sie 01, 2013 4:11 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
Madness napisał(a): dit: Co do wspinu ogólnie w Dolo - porób dużo pętelek - my na początku chodziliśmy ze wszystkim, co mieliśmy i co droga to odkładaliśmy trochę szpeju - kumpel się śmiał, że gdybyśmy zostali tydzień dłużej to byśmy chodzili z samymi pętelkami i ekspresami +- ? ![]() ![]() edit: 60cm 120cm ? 240brać ? |
Autor: | Madness [ Cz sie 01, 2013 4:30 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
Często trafiają się takie oczka skalne, więc tu jakiś długich nie trzeba, ale za krótkich też nie ma co robić - 60 cm będzie dobrze, a już idealnie jakby były kevlarowe, bo skała jest czasem ostra. Myślę, że z 5 takich to max a 3 to optimum. Do tego ewentualnie ze dwie dłuższe i jest git. Wiadomo, że wszystko zależy od drogi, ale mówiąc ogólnie pętelki w Dolo pięknie siadają ![]() |
Autor: | uysy [ Cz sie 01, 2013 4:31 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
Madness napisał(a): ale mówiąc ogólnie pętelki w Dolo pięknie siadają Orajt ![]() |
Autor: | comb [ Cz sie 01, 2013 5:28 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
uysy, a kiedy będziesz w Dolomitach? Ja będę w Cortinie w ostatnim tygodniu sierpnia (24.-31.08), będę działać m.in. w rejonie Cinque Torri |
Autor: | uysy [ Cz sie 01, 2013 7:13 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
Będziemy gdzieś między 5 a 18, ale z marginesem +- 3-4 dni, bo chcemy coś jeszcze w Alpach urobić - no ale tutaj głównie pogoda. Więc jak pogoda z początku bedzie OK to cisniemy w alpy, albo pod koniec, czyli bliżej 18. |
Autor: | Mroczny [ Wt lis 26, 2013 1:49 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
Następny wielki obryw w Dolomitach, tym razem północno-zachodniego filara Cima Su Alto w grupie Civetty. Ucierpiały kolejne historyczne drogi... ![]() ![]() (fot. Dolomiti Emergency) Link 1 Link 2 |
Autor: | nutshell [ Wt lis 26, 2013 2:33 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
Spieszmy się odwiedzać Dolomity, tak szybko się rozsypują ![]() Dobrze, że nikt nie ucierpiał. To zaczyna się robić trochę straszne, przecież to są jakieś gigantyczne obrywy (poprzedni z tego co pamiętam w grupie Sorapiss, 300m x 400m). Zastanawiem się czy lub na ile działalność człowieka ma na takie wydarzenia wpływ ![]() |
Autor: | semow [ Wt lis 26, 2013 4:55 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
To na pewno wina drajtulowców ![]() |
Autor: | nutshell [ Śr lis 27, 2013 12:12 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
To dopiero byłaby antyreklama dla tego barbarzyńskiego sportu ![]() |
Autor: | semow [ Śr lis 27, 2013 12:29 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
Na Zakrzówku też się kruszy, a nikt afery nie robi ![]() |
Autor: | Mroczny [ Śr lis 27, 2013 12:31 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
semow napisał(a): To na pewno wina drajtulowców semow co robiłeś 16 listopada około godziny 15? ![]() ![]() |
Autor: | semow [ Śr lis 27, 2013 1:00 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
Jakieś alibi się znajdzie ![]() |
Autor: | nutshell [ Wt lut 11, 2014 11:03 am ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
Relacje z kilku dróg w Dolomitach, trudności od V- do VII-. Może kogoś zainspirują ![]() http://chossclimbers.com/testing/child- ... dolomites/ http://chossclimbers.com/testing/child- ... dolomites/ |
Autor: | Mroczny [ Wt lut 11, 2014 12:50 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
nutshell napisał(a): Relacje z kilku dróg w Dolomitach, trudności od V- do VII-. Może kogoś zainspirują ![]() http://chossclimbers.com/testing/child- ... dolomites/ http://chossclimbers.com/testing/child- ... dolomites/ Jak już trafię w Dolomity... Comici (VII, 550m) Cima Grande Cassin (VII-, 350m) Cima Piccolissima a przecież, nie ruszając się wcale spod Tre Cime, jest jeszcze: Cassin (VII, 450m) Cima Ovest ![]() |
Autor: | nutshell [ Wt lut 11, 2014 3:17 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
To co, ten sezon? ![]() |
Autor: | Mroczny [ Śr lut 12, 2014 7:49 am ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
nutshell napisał(a): To co, ten sezon? ![]() Na 100% nie można niczego przewidzieć, aczkolwiek w tym sezonie jednak inne plany. Niemniej jednak, jako fanatyk Cassina, muszę tam trafić ![]() ![]() ![]() |
Autor: | nutshell [ Cz lut 13, 2014 1:28 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
Do mnie Bernardi też się wydziera, zagłuszając wszystkie inne przewodniki i pomysły. Nie ma rady, trzeba jechać ![]() Tu jeszcze dwie dróżki siódemkowe, poza moim zasięgiem niestety, ale za to jakie pięęękne!:) http://naszewspinanie.vdl.pl/galeria/dolomity13/ |
Autor: | Mroczny [ Cz lut 13, 2014 4:45 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
nutshell napisał(a): Tu jeszcze dwie dróżki siódemkowe, poza moim zasięgiem niestety, ale za to jakie pięęękne!:) Nie w tym, to w następnym sezonie http://naszewspinanie.vdl.pl/galeria/dolomity13/ ![]() Za linka dzięki ![]() |
Autor: | semow [ Cz lut 13, 2014 4:54 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
To jest motywacja żeby ładować całą zimę na śmierdzącym panelu ![]() |
Autor: | Neander [ Cz lut 13, 2014 10:22 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
nutshell napisał(a): Tu jeszcze dwie dróżki siódemkowe, poza moim zasięgiem niestety, ale za to jakie pięęękne!:) W mój gust nie trafiają, natomiast pewnie za zrobienie i ładną relację byłaby nominacja do MA ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Mroczny [ Pt lut 14, 2014 8:50 am ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
Neander napisał(a): Problem tylko taki, że droga chyba wciąż (szczęśliwie!!!!!!!!) na własnej, więc psycha lepiej będzie siadać niż przeloty Jesteśmy w takim miejscu, w takim gronie, że w tym właśnie znajdujemy esencje wspinania. Co to za przyjemność by była zapierdalać po spitach/ringach w górach. Można, ale po co..? Neander napisał(a): W cruxie najwyżej A0 A teraz z innej beczki kwestia. Ja mam opory jak widzę w opisie wszelkie Ax, no jakoś mnie trochę odpycha wtedy droga. Wolę poszukać innej linii. Jak z tym jest u Was?
|
Autor: | nutshell [ Pt lut 14, 2014 11:38 am ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
semow napisał(a): To jest motywacja żeby ładować całą zimę na śmierdzącym panelu ![]() A już niedługo, dzięki najwspanialszej zimie od lat (wiem, narażam się ![]() Neander napisał(a): Problem tylko taki, że droga chyba wciąż (szczęśliwie!!!!!!!!) na własnej, więc psycha lepiej będzie siadać niż przeloty ![]() Jak to napisała autorka jednej z podlinkowanych relacji "friendy siadały najlepiej na szpejarce". Mroczny napisał(a): A teraz z innej beczki kwestia. Ja mam opory jak widzę w opisie wszelkie Ax, no jakoś mnie trochę odpycha wtedy droga. Wolę poszukać innej linii. Jak z tym jest u Was? Ja podobnie, ale dla tej nominacji o której pisał Neander chyba się poświęcę ![]() A serio to wolę wspinać się na drogach łatwiejszych, ale takich, które wiem że zrobię o własnych siłach. Może gdyby jakaś linia wyjątkowo mi się spodobała, a miała np. jedno miejsca A0... z drugiej strony, akurat w Dolomitach jest w czym wybierać na swoją miarę ![]() |
Autor: | semow [ Pt lut 14, 2014 8:12 pm ] |
Tytuł: | Re: a wspinanie w Dolomitach ... |
Mroczny napisał(a): A teraz z innej beczki kwestia. Ja mam opory jak widzę w opisie wszelkie Ax, no jakoś mnie trochę odpycha wtedy droga. Wolę poszukać innej linii. Jak z tym jest u Was? Szalony ma rację, wszystko sprowadza się do cyfry. Jak jest straszno, że "polsilver nie wchodzi" to ringi przestają być fe ![]() |
Strona 2 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |