Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Drogi dla okoni IV-V
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=14&t=7267
Strona 4 z 16

Autor:  rumpel [ N sie 07, 2011 9:26 am ]
Tytuł: 

Potańcówka, Widok z Okna, Steffi Grass, Immanuel Kancik, Komin Kaskaderów, Dębowe Korytko, Światłocień, Filar Winnicy, Ex Libris, Droga Pamięci A. Skwirczyńskiego i można by jeszcze kilka innych wymienic.
Jak dla mnie wszystkie te drogi mają trudności podobne, a niektóre są trudniejsze. A jakbym zaczął wymieniac VI i VI- to porównanie wypadło by już na prawdę słabo, dla tych dwóch dróg na Kuli.

Ale to tylko moje zdanie, i tak po prawdzie autor miał prawo dac cyfre wg własnego uznania. A to, że wg mnie jest ona zawyżona, cóż.. ;)

Autor:  grubyilysy [ N sie 07, 2011 1:44 pm ]
Tytuł: 

No to ja niestety nie porównam, Jury Południowej nie znam prawie wcale z Warszawy bliżej w północną i z wymienionych przez Ciebie dróg nie znam żądnej.
Akurat te dwie na Kuli widziałem z bliska, jakoś nie miałem ochoty się przystawiać, wprawdzie trudny odcinek jest rzeczywiście bardzo krótki i do tego na starcie, ale wyceny VI/VI- mi wydawały się na oko OK.
Oczywiście autor dał jakąś wycenę, natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, by mogła zostać zweryfikowana. Jak tam kiedyś się znajdę, to się przystawię i napiszę co myślę. :)
BTW, na pewno obie przeszedł kol. 'Krzysiek'.

Autor:  rumpel [ Wt sie 09, 2011 8:58 am ]
Tytuł: 

jak już będziesz w Kobylańskiej to polecam zająć się ładniejszymi VI-mi ;) Są takie dwie na Zadniej Wroniej Baszcie: Filarek i Ścianka Bały. Bardzo fajne, i ładne drogi.

Autor:  marekm [ Wt sie 09, 2011 10:18 am ]
Tytuł: 

a są obite? bo w przewodniku po K. zaznaczone są obie jako DDS z bardzo słabą asekuracją (i pewnie chodzi o Wronią Basztę, bo Filarek Bały i Ściankę Bały mam tam a nie na Zadniej)

Autor:  rumpel [ Wt sie 09, 2011 10:23 am ]
Tytuł: 

Miało być Wielka W. B. a napisałem Zadnia :-)

Drogi są obite. I trzeba się spieszyć, bo to drogi z tych niewielu w Kobylańskiej, które jeszcze nie są wyślizgane.

Autor:  marekm [ Wt sie 09, 2011 10:55 am ]
Tytuł: 

rumpel napisał(a):
bo to drogi z tych niewielu w Kobylańskiej, które jeszcze nie są wyślizgane.


ojtamojtam :) praktykując na Zakrzówku tylko ekstrema w stylu Hokejka na Kuli czy Filarek Sasa na Długoszu robią na mnie wrażenie :)

Autor:  rumpel [ Wt sie 09, 2011 11:00 am ]
Tytuł: 

no ja jestem bardziej wrażliwy ;)

na Zakrzowku to tylko w zimie bywam.

Autor:  kefir [ Pn sie 22, 2011 9:36 pm ]
Tytuł: 

Ja się ostatnio bawiłem w spadanie na glebe na V i VI na skałce "Graność".

Jadąc od Zabierzowa w stronę Krzeszowic trzeba się zatrzymać za nieczynną restauracją Graność przy budce z kurczakiem z napisem Wisła Trzebinia on tour i iść na południowy zachód jakieś 200 m pod górkę w lesie.

Głazy widać, że odwiedzane, crash pady mile widziane.

Tak to wygląda:
Obrazek

http://www.bouldering.pl/sabotaz-za-8a, ... macje.html

Autor:  qba54 [ Pn wrz 19, 2011 11:50 am ]
Tytuł: 

Rzędkowice, Wielki Okiennik Rzędkowicki (ściana E), ukosem do groty* IV - V

Droga IV o wariancie V w wapieniu, letnia.
Asekuracja własna lub w wariancie V dwa pordzewiale ringi z pręta zbrojeniowego.
Partie mocno wyślizgane.
W wariancie V przydatne minimum 2 ekspresy, 3 pętle z karabinkami, i zapewne kości lub heksy + dodatkowe ekspresy (powyżej konia skalnego).
Przy grocie stan z oczek.
Potrzeba dwadzieścia do 25m liny.
Zejście przez grotę i na W. Większość po drewnianych stopniach.
Drogę można pociągnąć na szczyt (na prawo na półkę i w górę 10m liny chyba starczy, po drodze dwa ringi, na górze zejście I-II na W lub zjazdy na E, zalecana lina 60m).

http://qba.4x.com.pl/topo/jura/Wlk-Okiennik_Rz-IV-V-do-groty

* to podpowiedź topograficzna a nie właściwa nazwa drogi :-)

Autor:  qba54 [ So gru 24, 2011 10:21 am ]
Tytuł: 

Olsztyn k/ Częstochowy, Góra Zamkowa, Skrajna Turnia, północny filarek IV+

Droga IV+ w wapieniu, letnia.
Obita, 6 ringów + stan zjazdowy.
Potrzeba 6 ekspresów.
Po skończeniu drogi można też zejść na południe, a potem na wschód (wiele wariantów od bez trudności do I).
Linia drogi ma ok. 12-15 m.
Dół drogi (pod pierwszym ringiem) kruchawy. Ślad świeżo oberwanego stopnia lub chwytu :-(

http://qba.4x.com.pl/topo/jura/olsztyn-skrajna-turnia-N-filar-IVplus.jpg

PS
Wspomniana droga pojawiła się już w tym wątku (http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=7267&postdays=0&postorder=asc&start=30). Forumowicz Leppy załączył nawet jej zdjęcie. Pozwolę sobie przypomnieć: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e287859a1309cb8c.html.

Autor:  KRS [ Pt kwi 20, 2012 11:31 am ]
Tytuł: 

Z obitych dróg (jeżeli kogoś takie interesują :P ) to mogę polecić Oszołomionego Oszołoma na Niedźwiedziu w Podzamczu. Fajna rozgrzewkowa droga po dobrych chwytach.

Autor:  comb [ N kwi 29, 2012 11:07 pm ]
Tytuł: 

Droga Piotrusia P. V- / Cmentarzysko, Będkowska
Wrażenia: *** i 1/2
Asekuracja: 8R + ST

Bardzo przyjemna, długa droga. Połoga płyta / filar z dobrymi chwytami, czujny trawers pośrodku.

Pół Komina V / Cmentarzysko, Będkowska
Wrażenia: ***
Asekuracja: 6R + ST

Ciekawy początek - słabo urzeźbiony komin, trochę powalczyłem przy wyjściu na półkę nad 2 wpinką. Na półce pniak, nie wiem, czy można go użyć jako chwytu - ja skorzystałem :P. Dalsza część komina niestety miejscami trochę zaglebiona, mimo to ogólne wrażenie pozytywne.

Ogólnie Cmentarzysko to warte odwiedzenia miejsce, niewyślizgane, długie drogi i do tego w cieniu. Trochę krucho - spadają małe kamienie, jednym oberwał mój asekurant.

Autor:  kefir [ Pn cze 18, 2012 8:11 pm ]
Tytuł: 

Wczoraj "Stara Droga Krakowska" jakieś IV+ i "Dokładka" jakieś IV-.

Dokładka była z błotkiem, prsota z fajnym tarasem widokowym na końcu, Stara Krakowska - dużo satysfakcji, wariant z rysą w sam raz na dłoń jest sporo prostszy. ostatni odcinek trochę czesał psyche :)

Autor:  Explorer [ Wt cze 19, 2012 1:20 pm ]
Tytuł: 

Widzę, że kolejni dołączają :thumright:

Autor:  kefir [ Śr cze 20, 2012 5:23 pm ]
Tytuł: 

Szkoda tylko, że to Cerro Torre takie wyślizgane :lol:

Autor:  kefir [ Śr cze 27, 2012 9:10 pm ]
Tytuł: 

Moje pierwsze V+. Miało być całkiem co innego ale po ostrym piciu pojechaliśmy na ostańce Jerzmanowickie i Dziurawy Bernardyn puścił.
Poczesał troche :mrgreen:

Autor:  Zombi [ So cze 30, 2012 9:48 pm ]
Tytuł: 

Fajna droga, pamiętam, bo moja druga w tym sezonie (na kaca myślę świetna, bo można się na pierwszych metrach dosłownie wtulić w skałę obejmując ją i obściskując ;) ). Pierwsza była obok, chyba za VI+ "Ostatnich gryzą psy", czy coś w ten deseń. Pewna koleżanka z tego forum zrobiła tę VI+, a rzeczonego Bernardyna jakoś nie mogła :shock:

Autor:  kefir [ Pn lip 02, 2012 8:01 am ]
Tytuł: 

Ja się przymierzyłem do tego IV+ ale im wyżej tym większy gładkościan.

Drogi łatwiejsze są bardziej wyślizgane, ostatnio podchodziłem do "Błotnego Kominka" IV- na Lotnikach. Lodowisko, wylałem tam siódme poty!

Autor:  grubyilysy [ Pn lip 02, 2012 11:08 am ]
Tytuł: 

kefir napisał(a):
J ostatnio podchodziłem do "Błotnego Kominka" IV- na Lotnikach. Lodowisko, wylałem tam siódme poty!

To ja tak podszedłem do "Zacięcia Szarej Płyty" w Kobylanach.

- Co to jest?
- Trzy.
- Acha. Dobra, to przeżywcuję sobie na rozgrzewkę.
(Ruszam na żywca, dochodzę do 3 metra)
- Na pewno trzy? Kurczę, jakieś małe te chwyty... Trudne jak na trzy! I stopni ni ma... Dobra, schodzę, przyasekurujesz?

Po czym w samym zacięciu, kurczowo trzymając się skąpych chwytów, bo stopniom, które pewnie kiedyś były super a teraz przypominają lodowisko ciężko było zaufać, tylko sapanie:
- Kurfa... uważaj... ciężko... dobra, idę... O kurfa... itd. :D

Jak dla mnie najtrudniejsza trójka świata ;-).

Autor:  Explorer [ Pn lip 02, 2012 1:40 pm ]
Tytuł: 

grubyilysy napisał(a):
Jak dla mnie najtrudniejsza trójka świata


robiłem to kieedyś na kościach, wybrała (psychę) jak cholera he he


Zombi napisał(a):
Pierwsza była obok, chyba za VI+ "Ostatnich gryzą psy", czy coś w ten deseń.


raczej VI, i to marnej klasy

Autor:  Zombi [ Pn lip 02, 2012 3:07 pm ]
Tytuł: 

Explorer napisał(a):
Zombi napisał(a):
Pierwsza była obok, chyba za VI+ "Ostatnich gryzą psy", czy coś w ten deseń.
raczej VI, i to marnej klasy
Możliwe, nie umiem ocenić, bo to była pierwsza w ogóle droga w sezonie. Ale jeśli obniżyć jej wycenę, wtedy pewnie trzeba byłoby zdegradować "Pies pogrzebany" (VI-), bo różnica między nimi w trudnościach istnieje. Ale "Pies pogrzebany" jest chyba jednak ciut trudniejszy od wspomnianego "Bernardyna". Być może więc Bernardyn to dobre zwykłe V, Pies pogrzebany V+, a Ostatnich... - VI. W sumie - nieistotne.

Autor:  Explorer [ Wt lip 03, 2012 8:04 am ]
Tytuł: 

W przewodniku Jura 3 droga ta jest na VI wyceniona.

Wg mnie Bernardyn to raczej słabsze V+/mocniejsze V.

Ale tak jak piszesz, nie jest to specjalnie istotne.
Psiklatka to po prostu miejscówka z łatwą cyfrą i już.

Autor:  semow [ Wt lip 03, 2012 8:17 am ]
Tytuł: 

a jak tam teraz sytuacja z parkowaniem wygląda i dojściem, gdzie zostawiacie auto?

Autor:  Olga [ Wt lip 03, 2012 8:29 am ]
Tytuł: 

grubyilysy napisał(a):
Jak dla mnie najtrudniejsza trójka świata Wink.


Hehe, ja tam poszłam z zamiarem pominięcia pierwszej wpinki i jeszcze którejś z kolejnych, jako że ekspresów trochę nam brakowało, a w końcu to tylko trójka - po kilku początkowych ruchach stwierdziłam, że jeśli od razu się nie wepnę, to po prostu dalej nie ruszę :)

Autor:  rumpel [ Wt lip 03, 2012 10:12 am ]
Tytuł: 

ano na Psiklatce wyceny są troszeczkę liberalne. Np Canapies ma wycenę VI+(a nawet niektórzy dają VI+/1), a jest tam jedno miejsce, gdzie trzeba troszkę się spiąć.
No, ale to dobrze, że tam tak jest, bo głównie jeżdżą tam początkujący, i akurat w takim rejonie wyceny powinny być takie, żeby nikt się nie nadział na niespodziankę :-)

Autor:  kefir [ Pt lip 06, 2012 6:25 am ]
Tytuł: 

Semow, my zawsze parkujemy przy tej drodze co z Olkuskiej skręca w stronę Jaskinii Nietoperzowej, mijasz pole po prawej, po lewej jakieś zabudowania i w miejscu gdzie po prawej przy polu masz taki kamienny murek to jest zatoczka. Widać, że miejsce popularne bo nie raz spotkaliśmy tam jakiś fanów wspinaczki.

Żona wczoraj poprowadziła swoją pierwszą drogę od A do Z - wariant szczeniaka za IV więc nie piszcie głośno, że droga jest łatwa tylko zajebiaszcza :wink:

W sumie ta Psiklatka to jak na moje umiejętności kapitalne miejsce, sporo IV/V i nie wyślizgane tak jak kawałek dalej w Będkowskiej czy Kobylańskiej.



Robił ktoś z Was te wielowyciągówki za V na Sokolicy?

Autor:  PrT [ Pt lip 06, 2012 12:13 pm ]
Tytuł: 

kefir, to jeszcze sprawdź sobie Witkowe Skały... I jak już tam będziesz to nie przegap z dróg w okolicy V, Filarka grzybiarzy za IV+... :wink:

Autor:  comb [ Pt lip 06, 2012 12:49 pm ]
Tytuł: 

Łyse Skały zaraz obok też są fajne. Kiedy tam ostatnio byłem, w Witkowych spotkałem dzikie tłumy, a w Łysych oprócz nas jeden zespół :) Robiłem tam np. bardzo ładną V-: Rocznica 11.11.

Autor:  Explorer [ Pt lip 06, 2012 2:02 pm ]
Tytuł: 

kefir napisał(a):
te wielowyciągówki za V na Sokolicy


tak dużo ich jest? :)

Autor:  kefir [ Pt lip 06, 2012 9:22 pm ]
Tytuł: 

Szyderca... :lol:

Strona 4 z 16 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/