Forum portalu turystyka-gorska.pl

kyniu jakie to wszystko piękne, takie magiczne, cudowne, jedyne, niepowtarzalne. I do tego dostrzegam tam szlak Jana Pawła II. Uduchawiam sie wraz z Wami.

Ataman bedziesz mial kiedys też swoje 5 minut
Kiedys goniłem po Tatrach nie patrzac na to co po drodze, czekając na to co na górze. Kilka lat temu to podejście się zmieniło wraz z zakupem pierwszego aparatu cyfrowego. Przecież w dolinach czy w drodze na szczyt jest tyle interesujących rzeczy których wielu nie dostrzega w gonitwie po szczytach
Dlatego padł wybór na to miejsce właśnie.

O tak. Słyszałem, że Ataman planuje tam swój ewentualny rozwód

On uwielbia szlaki o religijnych podtekstach.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Ech... No mam nadzieję, ze będzie mi dane przeżyć coś takiego samego. Ja bym na Twoim miejscu do tej kapliczki jeszcze jakiegoś znajomego ksiedza zaprosił coby na dobry początek Was pobłogosławił ale w sumie super to wszystko zorganizowałeś

Bardzo śmieszne Żywiecki Matuzalemie, bardzo Widzę, ze nie ejsteś w stanie wznieść sie ponad wyzyny i wgłebić w sens niemal mistyczno-bajowych przeżyć kolegi kynia ?

A do tematu wędrujac szlakiem Jana Pawła II naprawde czuje się jego obecność, przypominają mi się wybrane cytaty z encyklik i całe jego Świadectwo. Piękne to.

błogosławieństwa (mam nadzieje) udzielił nam tam sam już Święty za życia Jan Paweł II

Jestem w stanie. Widok krokusów mnie uduchowi. Tylko ja nie potrafię tak pieknie pisać o moich odczuciach duchowych.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Ale ja przecież też nie potrafię. Czuję dopiero jakbym był na początku Tej DROGI. To nie chodzi poza tym, żeby pieknie opisywać swoje wnętrze tylko o to, aby robić to szczerze i z przekonaniem. Tak przynajmniej mi się wydaje choć nie wiem czy mam rację w sumie

Przyjdzie Ci z wiekiem, wszak dopiero kończysz gimnazjum

Przestań pier...olić

_________________
http://www.jokerteem.fora.pl/

http://pl.youtube.com/watch?v=P6-fvNX_lFo

Ksiądz nie chce mnie przepuścić

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

I czego się dąsasz ? Wielebny chce po prostu dobrze przygotować Cię do Tej Chwili. Żebyś w momencie próby nie zawiódł.

Nie myślałeś nad jakimiś rekolekcjami, aby odkupić swoje winy, może pielgrzymka

Wiele prób muszę przejść. A potem zawitam na Polanę wśród kwiecia.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

To nic. Nie martw się, bo dzięki roztropnemu Pięknemu Romanowi można teraz do Matury z jedną pałą przystąpić. Ale z tylko jedną! A na maturze to już jakoś będzie.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

kyniu romantycznie to obmyśliłeś, szacun

mój mąż oświadczył mi się na krakowskich Błoniach, tam też zresztą zaczęliśmy być ze zobą.. tęsknię za Krakiem bardzo!

Tylko bez szczegółów. Dzieci czytają, one się uczą.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

Agnese troche daleko los wyznaczył twoje miejsce na Ziemi, i od Krakowa i od gór. A co do zaręczyn łączy nas jedno. I w dolinie Chochołowskiej i na Błoniach był Papież

Oj, Stan, statystyczne dzisiejsze dzieci robią rzeczy, o których mnie się wtedy nie śniło nawet

Kyniu, masz rację ale tak po prawdzie, papież był w wielu miejsach, w tym na szczecińskich Jasnych Błoniach.

Ech, może uda się kiedyś zamieszkać na małopolszczyźnie czy w okolicach...

W moim miasteczku beskidzkim Papież wielokrotnie bywał jako ksiądz. Potem odwiedził nas już jako Papież. To dlatego często u nas odbywają się spotkania Forum.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Chłe, chłe, chłe,... chłe.
I nic nie pomogło? Biedny Łukasz T, biedny miś.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

Ja sie oświadczyłam w górach, konkretnie nad Morskim okiem:) Ale po dziś dzień nie mam odpowiedzi zwrotnej:)

popełniłaś błąd taktyczny
po pierwsze to Tobie powinno się oświadczać
a po drugie to w przypadku braku odpowiedzi trzeba było gościa zepchnąć do Moka

_________________
Tatrzańskie szlaki..

heh- nie nie, źle się wyraziłam. Odpowiedź była -Tak, tak Zresztą z moej strony nie było pytanie tylko deklaracja. Tylko do tej pory nie doczekałam się powtórki, znaczy odwrotnej wersji. On pyta a ja odpowiadam...

ale po co?
przecież po pierwszej wersji wszystko chyba jasne
on będzie pytał Ciebie a Ty jego i tak się niepotrzebnie nakręca spirala romantyzmu
chyba, że chodzi o ten romantyczny symbol - pierścionek
to wtedy np. na Przełęcz pod Chłopkiem i zaobrączkować się wstępnie

_________________
Tatrzańskie szlaki..

hehe- Chłopek raczej nie przjdzie:) Starch ise bać - jak powiem nie to się gotów rzucić w przepaść. Poza tym lepiej nie bede prowokowac- mój czyta forum i dostane bure jeszcze
A serio - jestesmy niepoprawnymi romantykami i pewnie zaręczymy się w jaskini mylnej albo raptawickiej. w błocie, na kolanach ...
wkazdym razie wiadomo, ze tak - nie wiadomo kiedy
dam znać

Łukaszek będzie z Was dumny

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

Nie mówicie Mu kiedy, gotów Was tam zamurować

na pewnoe nie powiem. wszak sama nie wiem:) A podczas moejj bytności na forum poznałam juz kto nalezy do "grona szyderców". I rzeczywiście byliby w tanie zamurowac np przy kapliczce w raptawickiej. ktoś tam isę już zamurowywał:)

Moj przyjaciel w 2000 r zapraszał mnie na wesele w góralskim stylu w Zakopanem. Nie mogłem być. Oboje kochali góry... Od roku sa po rozwodzie...