macciej napisał(a):
Chyba sobie zainwestuję w FS...
Może nie śpiesz się tak bardzo z wydawaniem kasy bo będę Cię miał na sumieniu !
(UWAGA - FS wymaga "jojstika" i ciut wprawy bo inaczej się nie polata)
Sceneria nie jest super, super dokładna (nie znajdzieś każdej gajówki itp drobiazgów) ale to nie są już te bezkształtne pagórki rodem ze standardowego FS. Dla kogo kto ma FS jest to miły upgrade, który nic nie kosztuje.
Inne szczegóły (po krótkich lotach). W Zakopanem jest niby podobna siatka ulic ale już budynki nie są te same (głównie wzięte ze standardowej biblioteki). Najlepsze efekty są oczywiście po włączeniu ustawień scenerii na "maksa" - o tym trzeba pamiętać. Wybór samolotu też jest ważny bo takim Learjetem można wysoko i szybko polatać ale widoki są głównie z góry. Mniejsze maszyny (szczególnie te akrobatyczne) są lepsze do lotów turystycznych ale mają mniejszą prędkość wznoszenia więc czasem mają trudności wznieść się na Kasprowy czy Giewont w lini prostej (trzeba zrobić trochę kółek). Wiem, że spokojnie można znaleźć w necie inne maszyny np balon i powtórzyć słynny start z Polany Chochołowskiej !
Startowałem głównie z Nowego Targu. Warto tam sobie potaksować (pojeździć samolotem po lotnisku). Stoi tam maszyna z Colą i bar nazywa się jakoś bardzo swojsko (Ceper czy jakiś Harnaś !).
Najczęściej po starcie ostro ciąłęm w Gubałówkę z zamiarem ścięcia masztu ale Learjetem trudno było powtórzyć scenariusz z WTC. Podobnie z nalotem na Giewont.
Przeleciałem się też nad Orawę ale gdzieś tam ta dokładna sceneria się kończy i z trudem można rozpoznać Babią Górę czy Pilsko. Trochę się tam pokręciłem i wylądowałem na szosie z Żywca do Jeleśni !
