Forum portalu turystyka-gorska.pl

No ja jeżdże w Tatry dość często z regóły z gofrem z tymże jeżdzimy często tylko na jeden dzień ze względu na (studencki budżet)

_________________
http://www.jokerteem.fora.pl/

http://pl.youtube.com/watch?v=P6-fvNX_lFo

wyrwałam 8 dni urlopu i od początku września pośmigałam po Taterkach, a pogoda była bajecznie sloneczna hej

nawet jak ci powiem nie będziesz wiedział gdzie to jest

_________________
"W Tatry idź tylko z czystym sercem
Tak, jakbyś przekraczał próg świątyni."

to podaj kolo jakiej wiekszej miejscowości??

_________________
Fuji S5 PRO || Grip || Nikon D70s || Grip || F80 || N28-100 || S30/1.4 || N80-200/2.8D ED N || SB-800 || TC Kenko x1.4Pro

wiesz gdzie jest Mława

_________________
"W Tatry idź tylko z czystym sercem
Tak, jakbyś przekraczał próg świątyni."

eeee... gdzieś nad morzem??

_________________
Fuji S5 PRO || Grip || Nikon D70s || Grip || F80 || N28-100 || S30/1.4 || N80-200/2.8D ED N || SB-800 || TC Kenko x1.4Pro

nie woj. mazowieckie , ja mieszkam 30km od niej w Zielonej

_________________
"W Tatry idź tylko z czystym sercem
Tak, jakbyś przekraczał próg świątyni."

Ja też mieszkam w mazowieckim
Zaraz zobacze na mapie gdzie ta Mława

_________________
Fuji S5 PRO || Grip || Nikon D70s || Grip || F80 || N28-100 || S30/1.4 || N80-200/2.8D ED N || SB-800 || TC Kenko x1.4Pro

_________________
"W Tatry idź tylko z czystym sercem
Tak, jakbyś przekraczał próg świątyni."

Już wiem gdzie jest Mława (130km od Wawy )
Na pocieszenie moge powiedziec ze tez mam daleko

_________________
Fuji S5 PRO || Grip || Nikon D70s || Grip || F80 || N28-100 || S30/1.4 || N80-200/2.8D ED N || SB-800 || TC Kenko x1.4Pro

mówisz nie jestem sama, dzięki

_________________
"W Tatry idź tylko z czystym sercem
Tak, jakbyś przekraczał próg świątyni."

To ja się poprawię (choć zagłosować drugi raz nie mogę) że byłem 2 razy w Taterkach w tym roku i nie zanosi się na więcej, choć kto wie...

Pozdrawiam!
Bartek

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

W tym roku wyjątkowo wiele razy byłam w Tatrach.
Zaczęło się od czerwca ,zakończyło na ostatnim zlocie.
W sumie ok.6 razy.

Wstyd mi za Ciebie A 26 maja to nie pamiętasz

Ja zawitałam w Tatrach 2 razy.Najpierw w połowie lipca z kumpela a drugi raz na początku września z moją górolką

choc juz głosowałam i nie pasuje zmieniac statystyk ale moge sie pochwalic ze pobiłam jak na razie swój rekord- 3 razy, mało tego ale moze przyszły rok będzie lepszy, kto wie?

Gratulacje pewnie pobijesz.

Z Krakowa masz niedaleko. Ja gdybym mieszkal w Krakowie to bym se na weekendy jezdzil albo chociaz na jednodniowe wypady.

_________________
...wiem,co mam do stracenia,i wiem,co mam do zyskania,decyzja nie trwa długo...

Jak byłem na Zawracie to właśnie spotkałem 2 miłych panów co byli z Wieliczki i przyjechali właśnie na jeden dzień.Tacy to mają dobrze

_________________
Fuji S5 PRO || Grip || Nikon D70s || Grip || F80 || N28-100 || S30/1.4 || N80-200/2.8D ED N || SB-800 || TC Kenko x1.4Pro

Jasne ze jak sie mieszka w krakowie to sie robi takie 1 dniowe wypady:) przynajmniej ja tak robie. Wyjazd z krakowa około 3-4 i wraca sie około 21 jesli jedzie sie autobusem bo jeśli samochodem to spokojnie sie wyrabiałem na 15:D

Ja widze ze ty wcale nie masz blizej niz ja.... To sie spikamy w wakacje na wypad jakis 2tygodniowy

_________________
...wiem,co mam do stracenia,i wiem,co mam do zyskania,decyzja nie trwa długo...

Cóż, w tym roku właściwie tylko raz w Tatrach zabawiłem, ale za to koło 10 dni (przełom lipca/sierpnia, najpierw tropikalne upały, potem niekończące się deszcze), ale zagłosowałem, że dwa razy, bo jeszcze 2.stycznia 2005 zawitałem na Kasprowym, przy okazji wyjazdu na Sylwestra 2004 roku Teraz jestem właśnie w "Samotni" w Karkonoszach, i muszę wam powiedzieć że takiej zimy to ja dawno nie widziałem

_________________
Ogień, powietrze, woda i wolność!!!

zazdroszczę Ci tego, że masz góry o rzut beretem Kiedy byłam piękna i młoda to na weekendy jeździłam w Karkonosze..W piątek po robocie nocnym i powrót w poniedziałek z plecakiem do pracy, to były czsy Hej

hej, a na jak długo jeździcie? to byłaby ciekawa statystyka: ilość dni w Tatrach
a ja z moją połówka byliśmy 2 razy : we wrzesniu na 2 tygodnie/piękna pogoda/ i drugi raz na zlocie.. oj, wspomnienia, az łezka w oku kręci...
osobiscie wolę raz a dobrze czyli jeden wyjazd za to długi. jak najdłuższy.

Ja zwykle jeżdże raz w roku na 2 tygodnie.W tym roku tak jakoś wyszło,że mi się to na 2 razy podzieliło:
w połowie sierpnia-4 dni ->pogoda nie była najlepszej jakości
przełom sierpnia/września-9 dni -> pogoda rewelacyjna

Ja byłem 2 razy-raz początkiem września na Kasprowym , piękna pogoda oczywiście pieszo i drugim razem końcem września - zaliczyłem Krzyżne pogoda zmienna słońce i deszczyk pod wieczór

faktycznie większość moich wycieczek była jednodniowa, brak większego kapitału no i chyba obycia w górach, ale ostatnio byliśmy 3 dni, od czegoś trzeba zacząć

ja miałam pobudke o 3, wyjazd z Krakowa ok.5 a powrót do Krakowa ok. 20, męczące to było ale wyjazdy bardzo fajne

No ja jeżdżę na dłużej /na ogół dwa tygodnie/ głównie dlatego, że mam jednak autentycznie daleko. poza tym 14 dni chodzenia dzień w dzień pozwala mi jakoś tam podladować akumulatory tak, że... nie tęsknie za górami. Przez kilka dni.

W związku z tym, że z Żywca jest w miare blisko w Tatry
w tym roku mielismy kilka jedniodniowych wypadów i 3 razy po kilka dni.
Mi tyle wystarczy

jak ja Wam tego Żywca zazdroszczę...