Forum portalu turystyka-gorska.pl

Zależy na jakiej wysokości ;] Od Kalatówek już sypało śniegiem z deszczem, a od Kondratowej już czyściutkim śniegiem ;]

_________________
"Walcz, walcz, walcz
Twój bunt przewyższy nawet bogów gniew...
Walcz, walcz, walcz
Do końca dni...
Walcz, walcz, walcz
Choć Twoją bronią będzie tylko śpiew...
Walcz, walcz, walcz
Ze strachem swym..."

Daab - Przesłanie z daleka

witam serdecznie. jestem na tym forum nowy, dlatego tym bardziej PROSZE o odpowiedz na moje pytanie

planujemy ze znajomymi wypad w tatry w przyszly weekend. wiem ze warunki zmieniaja sie dosc szybko, ale chcialbym wiedziec jakie sa warunki aktualnie na planowanej trasie:
- z murowanca przez zawrat do 5
- z 5 przez kozia przelecz do murowanca.

z gory zaznaczam ze w zimie juz troche chodzilem, sprzet oczywiscie to raki, kije + czekany

pozdrawiam i z gory thx za info.
piotrek vel rozul

tydzień temu były dość dobre, choć mgła przeszkadzała i sypało trochę. Przeszedłem tą trasę z rakami bez najmniejszych problemów, ale ludzi bez raków też wchodzili i schodzili, bo były głębokie ślady w śniegu ;]

_________________
"Walcz, walcz, walcz
Twój bunt przewyższy nawet bogów gniew...
Walcz, walcz, walcz
Do końca dni...
Walcz, walcz, walcz
Choć Twoją bronią będzie tylko śpiew...
Walcz, walcz, walcz
Ze strachem swym..."

Daab - Przesłanie z daleka

Sugerując się kamerami - wygląda na to, że w Zakopanem sypie...

_________________
Jedna jest ziemia, jedno słońce
I jeden w Polsce chram tatrzański
(Mariusz Zaruski, „Procul Profani”)

oj sypie sypie! wróciłem wczoraj z jednodniowego wypadu w tatry zachodnie. chciałem wejść na Ciemniak przez adamice i chuda przełęcz, a później przez tomanowa na hale ornak ale... właśnie. wielkie ale! od Kościeliskiej szlak zupełnie nie przetarty. miejscami śniegu dość sporo (60cm) a do tego słaba widoczność. na przełęczy bardzo mocno wiało i w rezultacie nie znalazłem zielonego szlaku w stronę Tomanowej doliny. Po prostu go nie było! śnieg całkowicie zasłonił znaki. Warunki według mnie bardzo trudne. Wprawdzie był to mój pierwszy wyjazd w zimowych warunkach w tatry, ale nie zmienia to faktu, ze góry dały mi wczoraj mocno popalić. Popołudniu zaczęło bardzo mocno sypać.

_________________
Yes, there are two paths you can go by...

szlak mocno przysypany i pewnie jeszcze dosypie, torowania trochę Was czeka, śniegu po pas.

nie w tych warunkach.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Wczoraj byłam w tamtym rejonie. Nie wiem czy ktoś przeszedł przez Zawrat. Rano pierwsi szliśmy z Murowańca, do Zmarzłego założyliśmy ślad, później poszliśmy na Zadni Granat. Widziałam, że najpierw 3 osoby szły za nami, później kolejne dwie a później jeszcze 5 osób. Gdy schodziliśmy z Zadniego, po ponad godzinie, pogoda się załamywała a pierwsza trójka była dopiero w połowie żlebu.

Później już było tylko gorzej. Za nami nikt nie schodził, nie wiem jak wydostali się z Zawratu...

dzień wcześniej też było kilka wycofów, wiec pewnie przy końcu nie przetarte.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Tak było wczoraj:

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Ale pięknie. Gdzie byliście?

W Murowańcu.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Coraz częściej chodzi mi po głowie taka jednodniówka w Murowańcu. Piękna sprawa.

To była trójdniówka.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

To mi sie juz nawet nie śmie marzyć taka

To się pewnie wczoraj w murowańcu widzieliśmy.
Byliście wyżej?

Tak. Na drugim piętrze schroniska

Kolega dotarł na Karb, a grupowo przetarlismy drogę do dolnego wyciągu na Kasprowy.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Na tym drugim piętrze to nie byłam ja na pewno

wczoraj widzialem pierwszych narciarzy na nosalu. chyba sezon sie zaczal

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

Bylem w sobotę 10.11.2007 na Grzesiu.
Pogoda niezla , snieg na dojściu okolo 30 cm.
Przed dojściem do grani mocno nawiany snieg ,nawet okolo 80 cm.
Raczej puch ,lub przewiany .

w piątek dojście do Piątki przez Roztokę graniczyło z cudem. Do rozwidlenia spoko, za rozwidleniem, na czarnym szlaku ledwo przetarte, od pewnego momentu kompletnie nieprzetarte. Pogoda tragiczna, wiało i sypało, ślady znikały w 5 minut. Grzebaliśmy się w śniegu po uda, w końcu zrezygnowaliśmy podobnie jak większość ludzi mijanych na podejściu.

_________________
"...góry wciąż obiecują to samo: zapomnieć, zrealizować się, być szczęśliwym. A życie upływa na przygotowaniach do tych cudownych chwil pełnych szczęścia."

http://picasaweb.google.pl/jaaga83

witam

no to nie cieszy mnie ze tak ciagle pada i pada... bedziemy musieli jakis plan awaryjny i inna trase wymyslec w razei czego. btw, w okolicach koziej, lancuchy sa juz przysypane? zalecacie zabrac ze soba wlasna asekuracje ??

Własna asekurację? Dobre.
Śnieg z wierzchu jak puch, głębiej twardszy. Skały pod śniegiem, brak warunków do wspinaczki.
Z czego chcesz asekurację zakładać?
dodatkowo możliwość zejścia lawin.

Próbowałem latem (wrzesień) w odwrotną stronę. Mgła i śnieg skutecznie mi to uniemożliwiły. Trasa trudna topograficznie we mgle i śniegu.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

zdecydowanie... Powiem tak ten śnieg i te warunki nie naddają się jeszcze na taką zabawę.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Ale można śmialo na inne trasy:
Rakoń ok.
Trzydniowiański a nawet Kończysta

Po prawej, kiepsko widoczna Kozia Przełecz z wczoraj:

Ja właśnie w taki "początek sezonu" na Nosalu w zeszłym roku zje%$łem sobie nartę, gdy przejechałem po kawałku wystającej skały ;]

_________________
"Walcz, walcz, walcz
Twój bunt przewyższy nawet bogów gniew...
Walcz, walcz, walcz
Do końca dni...
Walcz, walcz, walcz
Choć Twoją bronią będzie tylko śpiew...
Walcz, walcz, walcz
Ze strachem swym..."

Daab - Przesłanie z daleka

wczorajsza pogoda w Dolinie Gąsienicowej



i załamanie pogody przy Czarnym Stawie Gąsienicowym

no dlatego pytalem czy lancuchy pod sniegiem juz czy jeszcze nie...wlasna asekuracja tzn np lonza, ew wlasna lina....

A czy zdjęcia powyżej sugerują że może łańcuchy nie są pod śniegiem?

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca