Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Śr cze 26, 2024 12:48 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 198 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 11, 2008 12:42 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
A to nie jest ten szlak, co to sie swistakom po glowach chodzi?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 11, 2008 1:00 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 5:51 pm
Posty: 10096
Lokalizacja: Moszna
kilerus napisał(a):
co to sie swistakom po glowach chodzi?

Panie kilerus zamiast dawać popis głupimi żartami proponuje posypać głowę popiołem, Czy wogóle zdajesz sobie sprawę że zdeptany Świstak nie odłoży sadełka na zimę i zginie, nie wspominając już o tym że głodny Świstak, nie będzie w stanie zaspokoić pani Swistakowej, a jak wiesz kobiety są różne ? Kilerusie !!! Schodząc ze szlaku skazujesz Świstaki na powolną i nieuniknioną śmierć, ze nie wspomnę o szarotkach, które, zdeptane, mogą się już nigdy nie podnieść .................... :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 11, 2008 1:09 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Ja lubie szarlotki :roll: :roll:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 11, 2008 1:16 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
A szarotki ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 11, 2008 1:20 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
eee
szarotka to jak tomek.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 11, 2008 2:53 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt lis 04, 2005 7:38 pm
Posty: 4278
Lokalizacja: Buk
bodaj1 napisał(a):
czyżby jazdą na nartach po błocie


...żeby tylko na nartach :wink:

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 11, 2008 5:33 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 17, 2008 11:12 pm
Posty: 1357
Lokalizacja: NewSączCity
Zdeptana szarlotka zdecydowanie się już nie moze podnieść... :idea:

Pytanie tylko czy to grzech spożywczy czy inny...

ps. zdeptaną szarlotkę to nawet podciągany doberman nie zeżre...

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 11, 2008 8:15 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 07, 2005 1:40 pm
Posty: 689
Lokalizacja: 604 km do Tatr
Ha! nawet na tej straszącej przepaściami i trudnościami wszelakimi stronce w opisie Krzyżnego stoi:
KRZYŻNE 2112 m.n.p.m
"Wspaniałe równiny kamienne. Trudności brak. Pod samą przełeczą kamienne schody pokryte są cienką i bardzo śliską warstwą sypkich drobin skalnych. Końcowy odcinek Orlej Perci."

http://www.gory-szlaki.pl/krzyzne.htm

_________________
szukam damskich butów 5.10 - jakby komuś wpadły w oko, proszę o znak-sygnał :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 11, 2008 9:02 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11092
Lokalizacja: Poznań
To mój ulubiony pisarz
Wszędzie widzi kominy. Pewnie na szlaku na Krzyżne też są :D

Napisał również: "Wspaniałe widoki na Tatry Bielskie, a po południu słońce odbija się tu równomiernie od wszystkich stawów w Dolinie Pięciu Stawów Polskich." A od Zadniego Stawy Polskiego to zapewne w systemie luster jest widoczne na przełęczy :D
On widzi z Zadniego Upłazu Przełęcz Krzyżne i Czarny Staw Gąsienicowy :)

"Teren jak na końcowy odcinek Orlej Perci jest bardzo łatwy, bo nie ma tu ani jednego łańcucha, a na samo Krzyżne wchodzi się za pomocą poukładanych schodów." Podejście na Krzyżne to Orla Perć dla niego :)

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 11, 2008 9:07 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 07, 2005 1:40 pm
Posty: 689
Lokalizacja: 604 km do Tatr
ciiiHo! chcialam komuś wmówic, ze to orla perć, coby po opisach orlej na tej stronce juz sie przestał bać i przestał zabraniac mi tam pójśc! 8)

_________________
szukam damskich butów 5.10 - jakby komuś wpadły w oko, proszę o znak-sygnał :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 11, 2008 9:59 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N mar 27, 2005 9:30 pm
Posty: 2745
Lokalizacja: Katowice
tomek.l napisał(a):
"Teren jak na końcowy odcinek Orlej Perci jest bardzo łatwy, bo nie ma tu ani jednego łańcucha, a na samo Krzyżne wchodzi się za pomocą poukładanych schodów." Podejście na Krzyżne to Orla Perć dla niego :)

Cześć.

To ja zgodnie z etykietą wyraże swoją opinie. Tomek autor wg mnie znowu pisze w miare poprawnie. Opisuje "wejście" na przełecz od strony Orlej Perci. Dlatego ww zacytowanym zdaniu jest w miare logiczna całość. Kwestia dobrej interpretacji tekstu.

Pozdrawiam.

EDIT:
Przepraszam przeczytałem cały topic poświęcony wejscia na Krzyzne i rzeczywiście pisze jednak o wejsciu od Pańszczycy jako końcówka Orlej. Zacytowany tekst przez Tomka w jednoznaczny sposób tego nie wyoślał :wink:

_________________
...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 11, 2008 10:12 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N mar 27, 2005 9:30 pm
Posty: 2745
Lokalizacja: Katowice
Hehe, nie ma co ogólnie chłopak włożył troche trudu i samozaparcia w opsiywanie tego wszystkiego.

Ps To jest dobre:
"W oddali widać Miedziane, a za nimi majaczą Rysy i Mięguszowieckie Szczyty"

Tzn, że co :?: Chcą coś powiedzieć a może zaspiewać :?: :D :lol:

_________________
...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 11, 2008 10:26 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11092
Lokalizacja: Poznań
Trudu włożył naprawdę dużo. Tylko, że za często sieje dezinformacje :)

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 11, 2008 11:41 pm 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 02, 2006 4:24 pm
Posty: 397
Lokalizacja: Warszawa
Coś ode mnie... Dla rozładowania emocji związanej z tym szlakiem...
25 lat temu założyłem się o skrzynke wódki (była wtedy na kartki!!!!), że z 20 kg plecakiem przejdę w 2,5 h przez Krzyżne z Murowańca do Piątki. Kumpel kazał mi zakład odwołać , nazywając mnie durniem. Na Rysy, bez bagażu wchodziłem wtedy 1 h 35 min.Z tym kumplem, co mnie durniem zwał. Jak myślicie? wygrałbym zakład ? przeszedł to ktoś w 2,5 h? Obecnie tego nie sprawdzę :-) minęło 25 lat :-) teraz to ze 2 doby bym szedł :-) Ale wciąż mnie to męczy, czy bym wygrał. Żałuję, że nie spróbowałem..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 11, 2008 11:46 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2005 9:12 am
Posty: 6269
Lokalizacja: Warszawa/Skierniewice
krzyss napisał(a):
Na Rysy, bez bagażu wchodziłem wtedy 1 h 35 min

Skąd ?

_________________
Pozdrawiam
Jacek
Obrazek

___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 12, 2008 12:15 am 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 02, 2006 4:24 pm
Posty: 397
Lokalizacja: Warszawa
Ze schroniska. Z innych ciekawostek (problem był w Wopistach w stanie wojennym): 4.00 wyjście z roztoki (Moko nie było czynne), 5.00 Moko, Przełęcz, Mięgusz Czarny, Mięgusz Pośredni - granią, powrót na Przełęcz o 7.30, o 8.00 spotkanie z Wopistami na Kazalnicy. "Chłopaki skąd idziecie???? - Z Przełęczy :-))))" Wesołe i smutne zarazem czasy to były. A o 10 rano biały ser ze śmietaną i herbata turystyczna na sniadanie w M.Oku. O 11 w Roztoce - rano!!!! chodziliśmy spać.
I wierzcie mi.... Po latach.... bardzo mi tego brakuje....
No to zrobił ktoś przez Krzyżne w 2,5 h? Wygrałem, czy przegrałem tą skrzynkę? :-)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 12, 2008 12:29 am 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 02, 2006 4:24 pm
Posty: 397
Lokalizacja: Warszawa
A wiesz, Jacek, jak sie schodziło z gór, aby nocleg NA ŁÓŻKU zdobyć? Np. z zawratu na gąsienicową (o 16.00 zaczynali przydział łóżek). Puszczało się najszybszego w zejściu (najmocniejsze kolana) bez sprzętu, i odcinki łańcuchowe na nowym zawracie robiło się bez dotykania metalu, hamując na luźnych kamykach i mówiąc tym porządnym turystom, co chwilę, PRZERASZAM. Śmieszne to czasy były.... I nie chodziło o to aby biegać po górach... chodziło o przespanie się na łóżku...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 12, 2008 12:34 am 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 02, 2006 4:24 pm
Posty: 397
Lokalizacja: Warszawa
Między "liderem" a grupą, do 60 minut na odcinku zawrart-murowaniec bywało.
Ale post : "Krzyżne" - więc wygrałem tą skrzynkę, czy przegrałem? No, młodzieży.... ja miałem wtedy 24 lata... No, 24 latkowie: da się w 2,5 h????


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 12, 2008 1:06 am 
Stracony

Dołączył(a): Pt lis 04, 2005 7:38 pm
Posty: 4278
Lokalizacja: Buk
A dało by się edytować swojego posta zamiast pisać 3 pod rząd :?: :)

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 12, 2008 6:54 am 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 07, 2008 8:00 am
Posty: 210
Lokalizacja: Bełchatów
krzyss napisał(a):
No, 24 latkowie: da się w 2,5 h????


krzyss ja sie tam wybieram w lipcu jak się uda to Ci napisze :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 12, 2008 8:32 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14900
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
krzyss napisał(a):
25 lat temu założyłem się o skrzynke wódki (była wtedy na kartki!!!!), że z 20 kg plecakiem przejdę w 2,5 h przez Krzyżne z Murowańca do Piątki.

Nie no nie takie rekordy bito. Tyle że to już chyba marsz nie wystarczy - trzeba co najmniej truchtać. Trzeba mieć: końskie zdrowie, najlepiej 25 lat, kilka lata ogólnego treningu za sobą, dobre przygotowania w ostatnich 4-6u miesiącach.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 12, 2008 1:40 pm 
Kombatant

Dołączył(a): So cze 30, 2007 6:49 pm
Posty: 460
kilerus napisał(a):
mac ap napisał(a):
Kilerus- sam bym Ci uwierzył, gdyby nie to, że dolina po tych Twoich machinacjach jest krzywa i zatacza się na prawy bok :)

To dolina jest prosta?
Przestan pierd...
Dales krzywe zdjecie. Znam sie cos nie cos na tym, bo interesuje sie fotografia i jestem w tym obyty. Robic zamieszanie, bic piane to ty potrafisz.

Facet, ja dobrze pamiętam to miejsce. Patrząc w dół, widziałem dno doliny bezpośrednio pod swymi stopami i wcale nie musiałem się w tym celu wychylać. Nachylenie zbocza musi tam wynosić co najmniej 70 stopni.
Obrazek
A tu masz zdjęcie Pańszczycy z Krzyżnego, przy okazji można je potraktować jako "pokaż nam swoje zdjęcie" :) Na 100% było wykonane bez przekrzywienia, a przecież widać, że dno doliny poza zboczami od strony Granatów (więc przeciwległymi gdy się zmierza na Krzyżne) idzie równo, nie ma nachylenia na jedną ze stron. Jeśli więc nie masz czegoś więcej niż swoje przekonanie, mógłbyś wielkodusznie zmniejszyć prezentowaną dawkę pewności siebie.
Cytuj:
Jak szlak na Krzyzne nie jest prosty i nie nadaje sie na pierwsze spotkanie z Tatrami Wysokimi, to ja juz sam nie wiem. To jaki szlak jest prosty, skoro ten nie jest?

Są rózne stopnie prostoty, a debiutujący turysta nie będzie miał takiej samem skali, co Ty. Nie musi zaczynać od najstromszego i najtrudniejszego szlaku ze wszystkich, których TPN nie uznał za stosowne zaopatrzyć w ułatwienia. Do tego zresztą szlaku długiego i męczącego. Ja bym skierował ich, jesli już mowa o szlakach wysokogórskich, raczej na Świstówkę Roztocką, na Zawrat z pójściem od i powrotem do Piątki, na Mały Kościelec, lub na dowolny szlak w Tatrach Zachodnich.

Aha, jeszcze w kwestii wiadomego miejsca na żeberku. Szedłem tam z towarzyszką. Co prawda był to pierwszy dzień tamtego roku w Tatrach, ale rok wcześniej przeszła m.in bez żadnych problemów przez Karb, a potem również łatwo z ciężkim plecakiem przez Szpiglasową- i to schodząc po łańcuchach, nie wchodząc. Nowicjuszką bym jej nie nazwał. A jednak tam bardzo się bała. Po co narażać ludzi na takie stresy?
Nie chodzi o to, aby ludzi od Tatr odstraszać, nawet od szlaków trudnych w stopniu bardzo umiarkowanym- jak ten przez Krzyżne, ale aby zaczynali się wdrażać stopniowo. Nie tylko zminimalizuje to ryzyko, ale i pozwoli im bardziej cieszyć się górami. Człowiek, zwłaszcza początkujący turysta, rzadko jest w stanie miło spędzać czas, gdy jest zmęczony i/lub boi się.

Jacek napisał(a):
Zastanów się!, gdzie tam jest ekspozycja, nie strasz ludzi

A co, może nie ma? Kiedy ostatnio stałeś na Krzyżnym i patrzyłeś w stronę Roztoki? Toż tamtejszy szlak ma spokojnie z 60-70 stopni nachylenia, potem jeszcze bardziej stromieje, a kończy się dopiero 600 metrów niżej. Po drugiej stronie ekspozycja jest ledwie kilkumetrowa, ale całkiem wystarczy, jeśli ktoś się poślizgnie albo jako nowicjusz, dopiero wtedy odkryje w sobie lęk wysokości. Napisałem przecież, że "ekspozycja jest niewielka" ale tak, ona tam jest.

zjerzony napisał(a):
Już nie mogę wytrzymać. Za każdym razem Ty, jako zbawca i mąż opatrznościowy ratujący nieświadomych turystów przed straszliwym niebezpieczeństwem. A nie pomyślałeś że Twoje ostrzeżenia przyniosą odwrotny skutek?

Nie pomyślałem :) A to dlatego, że wychodzę z prostego założenia, które już zdradziłem w temacie Kościelca. Założenie to brzmi: mniejsze ryzyko w Tatrach, zwłaszcza u początkujących jest wtedy, gdy człowiek trochę się boi. Nie ma nic gorszego od bezmyślnej odwagi u nowicjuszy albo równie bezmyślnej rutyny u weteranów.
Porównanie mnie do nadużywających znaków drogowych drogowców odrzucam. Oni robią to może zbyt często, a na tym forum tylko ja staram się "schładzać" nowicjuszy. Na pewno więc nie usypiam ich czujności, skoro w wielu wypadkach tylko ode mnie słyszą przestrogi. Jeden mac ap na całe forum to nie jest chyba zbyt często, co? :)
I nie bądź taki zjerzony :D

! napisał(a):
Ewuś- ale dramatycznie trudny?

A co, napisałem tak? Czy może, że jest to najtrudniejszy i najstromszy szlak spośród pozbawionych sztucznych ułatwień i lepiej od niego nie zaczynać przygody z Tatrami? Śmiało, poszukaj.
I pamiętaj przy okazji, że nie pisałem do doświadczonej Elfki, tylko w sprawie kogoś, kto pierwszy raz pójdzie w góry.

Ali7- proponuję, abyś zgadł, które szlaki pokonałem i ile dni w sumie spędziłem w Tatrch. Bo najwyraźniej na podstawie, że jeżdże tam raz w roku, jesteś w stanie to zrobić... :?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 12, 2008 3:01 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pt mar 30, 2007 7:47 pm
Posty: 658
Lokalizacja: Jaworzno
mac ap napisał(a):
na Mały Kościelec

A na Mały Kościelec jest szlak, czy chodzi o ten szlak z Czarnego Stawu Gąsienicowego?

_________________
Dołem - wicher ciężkie chmury niesie,
O skaliste roztrąca urwiska;
Burza huczy po sczerniałym lesie.
I gromami w głąb wąwozów ciska...
A tam w górze, gdzie najwyższe szczyty,
Lśnią pogodne, jak dawniej błękity.

Adam Asnyk


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 12, 2008 5:32 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 09, 2008 9:04 pm
Posty: 206
Lokalizacja: Lublin
mac ap napisał(a):
dowolny szlak w Tatrach Zachodnich.
nie lubię łapac za słówka ale przesadzasz: a więc grań Rohaczy i dalej 3 Kopy, Banówka są prostsze od Krzyżnego??? No dobra jeśli miałeś na myśli polskie Tatry Zach. to i tak według mnie nawet wejście na Starorobociański jest trudniejsze kondycyjnie a i we mgle na pewno bardziej niebezpieczne niż Krzyżne tak jak chocby Krzesanica, czy Małołączniak hawiarską. Ja rozumiem że trzeba ludziom rozsądnie doradzac ale bez przesady. Krzyżne to według mnie 1 z najpiękniejszych widokowo miejsc w Tatrach, a zarazem bardzo łatwo dostępne, zwłazcza od Murowańca. Rzeczywiście stok schodzący
w stronę Roztoki jest dośc stromy, ale nie na tyle żeby potknięcie skończyło się lotem, a zresztą jak ktoś się boi to może wrócic na Gąsiennicową. Jeżeli chcesz ludziom rozsądnie radzic to powiedz żeby nie szli na Buczynki bo tam jest rzeczywiście już jakaś ekspozycja. A wogóle co to za stopniowanie trudności szlaków:

mac ap napisał(a):
najtrudniejszego szlaku ze wszystkich, których TPN nie uznał za stosowne zaopatrzyć w ułatwienia
W takim razie Chłopek praktycznie nie mając ubezpieczeń jest łatwiejszy od świecącego żelastwem Zawratu? Według mnie żaden ze szlaków polskich które nie mają ubezpieczeń w ogóle nie jest na tyle trudny i niebezpieczny żeby osoby bez panicznego lęku wysokości i z bardzo przeciętną kondycją sobie nie dały rady, a jeśli ktoś się wystraszy Krzyżnego to raczej z Tatr Wysokich niech rezygnuje.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 12, 2008 6:11 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2005 9:12 am
Posty: 6269
Lokalizacja: Warszawa/Skierniewice
mac ap napisał(a):
Kiedy ostatnio stałeś na Krzyżnym i patrzyłeś w stronę Roztoki?

Trzy lata temu, i nie robiło to dla mnie wrażenia.
mac ap napisał(a):
o drugiej stronie ekspozycja jest ledwie kilkumetrowa, ale całkiem wystarczy

człowieku co Ty z tą ekspozycją ?
a może Ty właściwie nie widziałeś jak wygląda ekspozycja...

_________________
Pozdrawiam
Jacek
Obrazek

___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 12, 2008 6:24 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 29, 2007 11:59 am
Posty: 1417
Ja krzyżne zaliczyłem gdy miałem 13 lat szedłem wtedy od gąsienicowej schodziłem do piątki doświadczenia nie miałem żadnego . Giewont i Świstówka to najtrudniejsze trasy które przed tem zaliczyłem. Moim zdaniem jeżeli człowiek lubi chodzić po górach i nie trafi na złą pogode krzyżne przejdzie bez żadnego problemu.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 12, 2008 7:25 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 31, 2007 10:13 pm
Posty: 724
Lokalizacja: Kraków
TaBaKa napisał(a):
jeśli ktoś się wystraszy Krzyżnego to raczej z Tatr Wysokich niech rezygnuje.

Znam osobę, która się przestraszyła szlaku przez Świstówkę, między schroniskiem w Piatce a granią. I to porządnie, tak, że myślała o wycofie. A dwa lata później przeszła po raz pierwszy Orlą Perć.

Wiem jak to brzmi. Że dojście do 5 już bardziej przepaściste :lol: Ale tak było, psychika czy ki czort - nie wiem. Są ludzie i ludziska, i różne sytuacje :roll:

Mac ap masz sporo racji.
Chociaż też trochę przesadzasz ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 12, 2008 7:38 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14900
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Gawith napisał(a):
Znam osobę, która się przestraszyła szlaku przez Świstówkę

Moja mamę trzeba było stamtąd sprowadzać podpierając za rękę. Ekspozycja sprawiła że zasłabła jakoś tak tuz przed grańką, nie była w stanie patrzeć w stronę ekspozycji bo robiło się jej słabo. Nie zmyślam, miałem wtedy wprawdzie jakieś 7 lat chyba, ale pamiętam. Pamiętam też - tak na marginesie - gustowne, zielone sandałki mojej mamy na dość wysokim obcasie, tyle że nie wąskim a takim grubym. Nosiła takie bo jest dość niska, jak każda niska kobieta, lubiła dodawać sobie parę centymetrów.
Wedle mojej subiektywnej oceny, na Krzyżnem ekspozycja jest jednak mniejsza niż na tym fragmencie szlaku przez Świstówkę, chociaż "trudności techniczne" całego szlaku większe. WHP ocenia trudności całego szlaku przez Krzyzne na "bez trudności", niżej skala WHP nie przewidziała.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 12, 2008 8:57 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
mac ap jutro ci odpisze. Nie mam dzisiaj sily. Wiesz niektorzy chodza po gorach.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 12, 2008 9:17 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 10, 2007 8:21 pm
Posty: 4336
Lokalizacja: Kraków
Panie i panowie, dziewczęta i chłopcy. Zbędne mordowanie klawiatury. Kolega mac ap taką a nie inną przyjął konwencję na tym forum, więc mierzenie centymetrem szerokości szlaku, stopni pochylenia stoku czy ustalania od kiedy zaczyna się ekspozycja której nie ma jest bezcelowa. Uczepiliśmy się Krzyżnego, ale łaskawie zauważcie że społeczny obrońca początkujących turystów pisze tym samym stylem o niemal każdym szlaku.
Skończyła się Ż. T. skończy się Krzyżne, będzie coś innego. Coś jak kolega Nero.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 198 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL