Forum portalu turystyka-gorska.pl

Jak z przesiadką to w starym smokowcu, jak by co to ze smokowca i łomnicy odjezdzają do łysej polany autobusy słowackiego pks-u, ostatni jest chyba po 21, przynajmniej był rok temu ... gdzieś w tym temacie był link do rozkładu jazdy słowackich autobusów, poszukaj, ja wypiłem browarka i mi się nie chce

peper80 pierwsza strona wątku

_________________
Tatrzańskie szlaki

Ja kończę drugie , więc tym bardziej mi się nie chce Jutro poszukam. dzięx
ok dzięki tomek.i

Pierwsze słysze,do Łomnicy ok ,ale do Szczyrbskiego?


Ni huhu,teraz sa automaty w elektriczce i trzeba kupic przed kanarem.

_________________

No gdzieś widziałem cennik w busie w zakopanym, i na pewno były kursy do strybskiego ...

Aaa bus to może,ale w necie nie znajdziesz rozkładu

_________________

w zeszlym miesiacu nie udalo sie, moze w ten weekend zawitam do Žiarskiej Chaty, powiedzcie, w Teryho gosc po polsku mowil bardzo dobrze, a tu jaka jest sytuacja ? slowackiego nie znam, nie chce zadzwonic, w roamingu wywalic kase zeby rozlaczyc sie po 2 minucie durnej gadki, ktos tam mial przyjemnosc ostatnio byc ?

_________________
YT | Photo

Browara jeszcze dziś nie piłem, tu jest link ze strony SAD Poprad:
http://www.sadpp.sk/cest/pppri/706425.pdf
Przesiadka z elektriczki do SAD lub PKS relacji Poprad - Zakopane to najlepiej w SS, nie trzeba jechać do Tatranskiej Lomnicy.

A odnosnie tego BUS-a do Sszczyrbskiego, to znając busy to może i pojedzie, ale jak się znajdzie odpowiednia ilość osób. Kiedyś znajomi, niezoprientowani, wzieli sobie bus-a do Popradu, to zabulili jak za zboże, bo busiarz policzył im za powrót bus-a z Ppradu do Zakopanego.

Ze względu na szlak, lepiej Robić Rysy ze strony polskiej, a schodzić na słowacką, ale ze względów logistycznych lepiej w drógą stronę - zawsze ryzyko, że się nie zdąży wrócić. W zeszłym roku spotkałem grupkę w Szczyrbskim, która biwakowała na przystanku w Szczyrbskim, bo nie mieli za bardzo jak wróćić do macierzy.

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

O kur... chyba coś mi porąbało. Rok temu też były? Już pamiętam jak zrobiłem, dwóch chłopaków miało bilety i mi sprzedali, ale ludzie wcześniej mówili że to się kupuje u kanara.

_________________
Fuji S5 PRO || Grip || Nikon D70s || Grip || F80 || N28-100 || S30/1.4 || N80-200/2.8D ED N || SB-800 || TC Kenko x1.4Pro

najprościej wg mnie - PKS Zakopane-Poprad o 7.20 (warto kupić bilety w kasie dzień wczesniej, wtedy masz gwarancję że pojedziesz) - wysiadka ok 8.30 w Starym Smokowcu. Stamtąd minuta marszu na stację kolejki, kupujesz bilet w kasie, kolejka jest bodajże o 9.04 (uważaj, żebyś nie pomylił peronów, bo o tej godzinie wjeżdżają 3 kolejki naraz i każda w inną stronę). No i kolejką dojeżdżasz albo do stacji Popradske Pleso (bliżej ale nieco stromiej), albo Strbske Pleso (dalej ale łagodniej). Jeśli o 10 wystartujesz, to na 14-15 będziesz na szczycie, na 16-17 w Morskim Oku i na 18-19 w Palenicy. Jeszcze hoho ile czasu zostanie, można by na piechotę wracać do Zakopca. Zakładam ze koło południa pogoda się nie popsuje jak to miewa w zwyczaju Ale na pocieszenie - burze na ogół powstają po południowej stronie Tatr i lecą na północną, więc idąc od południa masz szanse że Cię nawet nie zmoczy

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca

Witam,
Planuję w tym roku w sierpniu wyjazd z żonką w Słowackie Tatry. Chcemy jechać samochodem, ale z uwagi na jej krótki staż kierowcy będę musiał prowadzić przez całą trasę Gdańsk - Nova Lesna. Z gdańska chciałbym wyjechać nad ranem o godzinie 3 lub 4, tak aby podróż zacząć jak zacznie się rozjaśniać (dłuższa jazda w nocy bardzo mnie męczy )
Wg gps'a odległość Gdańsk - Nova Leśna to 770km, a czas jazdy to 11h 11 min. Jak dla mnie to troche długo, więc planujemu zatrzymać sie u rodzinki w Krakowie na noc.
Moje pytanie jest następujące: Czy ktoś już jechał z Trójmiasta na Słowacje autem? Jesli tak to którędy ta trasa wiodła mniej więcej i ile trwała podróż? Czy robiliście postoje / noclegi ?

Z góry dziękuje za odpowiedź!

Edit:
Czy ktoś z Was nocował w Villi Feliciti w Nowej Lesnej ?

_________________
I'm addicted to.. sth ...

Jako że mieszkam w Łodzi to nie odpowiem na całość pytania. Natomiast mogę odpowiedzieć częściowo, bo od pewnego momentu trasa jest wspólna. Ostatnio z Łodzi z jakimiś krótkimi przerwami jechałem ~7 h, z tym że wyjeźdżałem w najgorszy moment tzn. w piątek po robocie. Osobiście, i nie tylko ja, bo jak pamiętam Markiz także, polecam jedynką do Bielska a potem - Korbielów - Dolny Kubin - koło Ruzemberoka - Liptowski Mikulas.

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

jeśli jedziesz bez zmiennika to licz się z tym że pod koniec będziesz już tak zmęczony, że będzie to jazda albo wolna albo niebezpieczna. 800 km to dużo dla jednej osoby, szczególnie po polskich drogach

Jeśli pojedziesz ogólnym kierunkiem Grudziądź - Toruń - Łódź - Częstochowa - Śląsk - Zakopane to jest parę dłuższych odcinków autostradowo-ekspresowych, ale też sporo jazdy drogami lokalnymi z wynikającymi z tego konsekwencjami jak fotoradary, tereny zabudowane, ludźmi wyprzedzającymi na trzeciego itp.

NIE radzę natomiast jechać przez Warszawę bo szlag Cię trafi już w połowie drogi

Trasę Warszawa-Zakopane przez Częstochowę - Oświęcim - Wadowice - Czarny Dunajec robię jadąc na zmianę z Żoną w ok 6 h. A na odcinkach katowickiej gdzie nie ma zbyt dużo fotoradarów jedziemy 140 km/h. Natomiast wszystkie odcinki po drogach lokalnych bardzo mocno obniżają średnią. Więc jesli założyć, że będziesz jechał podobnie, to licz minimum 8-10 h do Krakowa

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca

Również planuję iść na Rysy. Będę w Tatrach od 8 do 18 (może do 19) lipca i też chcę iść na Rysy. Także chciałabym wejść po słowackiej stronie i zejść po polskiej. Trochę boję się tego przejazdu na Słowację, zupełnie się nie łapię w słowackiej komunikacji, więc pewnie skończy się na tym, że wejdę po polskiej i zejdę po polskiej stronie. Rok temu widziałam ofertę wycieczki z przewodnikiem na Rysy właśnie od strony słowackiej. Wtedy wiadomo, że transport jest zapewniony. Tę opcję także biorę pod uwagę. Zobaczę jak to będzie na miejscu.
golanmac, a kiedy będziesz w Tatrach?

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas

Elfka, tu masz rozkład SAD na linii Łysa - Poprad lub Smokovec
http://www.sadpp.sk/cest/pppri/706425.pdf
na pierwszych dwóch stronach - w kierunku do Polski
na kolejnych dwóch z Polski

Potem w elektriczkę w kierunku na Szczyrbskie Pleso, wysiadasz na przedostatniej stacji czyli Popradzkie Pleso, jakieś 35 minut drogą (nudno) i jesteś przy Schronisku nad Popradzkim Stawem stamtąd na Rysy. Widokowo droga wspaniała, znacznie ciekawsza niż z Moka, technicznie znacznie łatwiejsza.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam

Tak, jechaliśmy tak dwukrotnie, trasa nieco dłuższa, bo z Rumi. Startowaliśmy ok.3-4 rano, czyli tak jak ty planujesz. W NL byliśmy ok. 18 bez specjalnego pośpiechu (i mandatu ). Międzyczas - w Łodzi ok. 8, ważne -ominęliśmy Kraków, jadąc cały czas na BB, skręt w Tychach i w Rabce na zakopiankę. Prowadziłem sam i to był najbardziej męczący dzień urlopu (mimo Rysów i Krywania - dzień po dniu )Pozdr.

14-15 h wam wyszło, a to w końcu 800 km. Dla kontrastu podam że jadąc z Żoną z Austrii przez Niemcy do Warszawy zrobiliśmy ok 1400 km w 16 h. Oczywiście 3/4 drogi prowadziło niemieckimi autostradami i naszą A2. To pokazuje jak daleko jeszcze nasz kraj jest za Europą jesli chodzi o transport i jak bardzo przejazd autostradą skraca czas podróży. Niestety, w Polsce mamy jedną prawie-autostradę (A2) i jedną w tej chwili pseudo-autostradę (A4). Obie w kierunkach równoleżnikowych. Na trasach połnoc-południe jest tylko kilka krótkich odcinków autostrad i kilka dróg udających ekspresowe (taka "gierkówka" byłaby nawet niezła gdyby nie stojące co parę kilometrów ograniczenia do 70 i fotoradary)

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca

Dziękuję za info

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas

z zakopca też jedzie pks do popradu
wysiadasz w smokowcu a tam wsiadasz w elektriczke do szczyrbskiego plesa
dasz na 100% rade

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

o 10 i 13,05

_________________
co Cię nie zabije to Cię wzmocni

A przez przypadek nie o 7.20 i 13.05

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

mój błąd rzeczywiście
http://pks.zakopane.pl/index.php?option ... i&Itemid=5

_________________
co Cię nie zabije to Cię wzmocni

witam, w najblizszy weekend planuje uderzyc na Slowacje, koncepcje rozne, albo z Chocholowskiej przez Wolowca na Rohacza Ostrego i Placzliwego, przez Trzy Kopy i zejscie do Ziarskiej Chaty, nastepnego dnia powrot przez Smutna Doline, albo zaczac od Zuberca, tam zostawic samochod i od razu pytanie do Was - jak tam wyglada sytuacja z parkingami, dodam, bezpiecznymi parkingami ?
najchetniej cale pasmo bysmy przeszli, od zuberca przez wzsystkie szczyty, zejsc na noc do ziarskiej, i przez Rohaczhe wrocic smutna dolina, niestety jakos trzeba bedzie do samochodu wrocic w zubercu...
moze jest jakies polaczenie PKS'em do Zuberca od nas ?
ewentualnie z Rohacskiej Doliny przez Banikowska Przelecz->Banowska etc

reasumujac, chcemy w 2 dni, niestety tylko 2 dni, zrobic oba Rohacze, Trzy Kopy, i reszte szczytow jak czas pozwoli, jak rowniez Smutna Doline, jaka trase zoptymalizowana o wszystko co wyzej polecacie ?

_________________
YT | Photo

samochód zostawiasz przy Zverovce albo nawet nieco dalej (przy schronie chyba za darmo) i dalej doliną przez Zabrat, Wołowiec, Rohacze, schodzisz do Zarskiej Chaty, drugi dzionek z Zarskiej na Smutną i granią do Brestovej, potem na dół niebieskim do Zverovki
może być w odwrotną stronę
spokojnie na luzie 2 dni wystarczy

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

helloł mam pytanko. Marzy mi sie wdrapać na łomnice, ale potrzebował bym troche informacji bo pozatym ze widzialem jak wyglada jadac do Popradu to za duzo o tym szczycie nie wiem..mniej wiecej czas wejscia, trudnosc, mozliwosc zaparkowania auta na dole?

był bym dźwieczny za wszelką dobrą rade

hey

_________________
--
Aharai!

tam nie ma szlaku. ale jest kiolejka ktora mozna wjechac na szczyt http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... 90&start=0

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

zolffik zabrałeś dziecku lizaka...ale dzieki...

_________________
--
Aharai!

Jak pogoda dopisze to może się gdzieś miniemy na szlaku. Tak coś kombinuję, żeby w niedzielę pojechać na Zwierówkę i złojić Rohacze. Wszystko zależy od pogody i kondycji swojej i towarzystwa. Wstępny plan to wczesna pobudka, kierunek Chochołów, potem Zwierówka, Rakoń, Wołowiec, Rohacze i zejście ze Smutnej. Jak na pierwszy cały dzień w Tatrach to i tak będzie bardzo dużo więc dalej raczej nie pociągniemy chyba, że zespół się rozdzieli (czego nie lubię robić).

_________________
GŚ TG

po analizie prognozy pogody na kilkunastu portalach, wychodzi mi, ze lepiej zrobic Rohacze w sobote, w niedziele jest wieksza szansa na opad zdaje sie, choc oczywiscie moze sie to zmienic
swoja droga, jak schodzisz smutna - to gdzie spisz ? Tatlakowa Chata ?

To chyba tylko bar jest.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"