Forum portalu turystyka-gorska.pl

W tym roku byłam tylko przelotem, ale gdy tam mieszkałam też był odpłatny. I też za 2 zł.

_________________
Gdzie mnie "zet" do gór wysokich...

Po żurek.

_________________
Gdzie mnie "zet" do gór wysokich...

Po wiele spraw.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

hehe niestety piwa nie ma w cenniku. Widać jakieś abstynenckie to schronisko ;p Ja z dziewczyną tam zeszlismy z ciekawości, bo troche czasu nam z wycieczki zostało i normalnie cudo.... cisza spokój. Łącznie może z 10 osób chodziło w schronisku i przed, więc jak ktoś szuka troche spokoju to to odpowiednie miejsce.
Inna sprawa, że te powalone drzewa to ja nie wiem po co tam leżą, zamiast je ściągnąć i zrobić coś z nich to się marnują

No proszę Cię...

_________________
Gdzie mnie "zet" do gór wysokich...

Żeby korniki miały co jeść a tak w ogóle to ma być teoretycznie naturalnie zachowana przyroda, a w przyrodzie jak wiadomo nic się nie marnuje

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! http://pomagamoli.pl/

Najlepsze zdecydowanie schronisko w Tatrach to 5tka...
Czuć tu atmosferę jaką budują prawdziwi turyści:) Znakomita baza wypadowa na Orla, Świnice, Szpiglasową, wyrozumiały personel który zawsze przygarnie na podłoge:)

5tka rządzi

Z tymi dwoma schronami miałem styczność noclegową - i muszę potwierdzić...jak jadę poza sezonem na 2 dni i chcę przekimać w parku to murowaniec od biedy - bo wtedy nie marudzą. A w sezonie raz idąc z kuźnic do piątki we wrześniu wszedłem do murowańca aby sobie termos herbatki naszykować (bo tradycyjnie prosto z pociagu w góry) i słyszałem rozmowę, że jak ktos ze zwichnietą nogą przyjdzie to i owszem przenocują na glebie, ale jak nie, to juz blisko na dół do kuźnic jest....

....w piatce inne podejscie zupełnie, ale, uwaga, branie kasy za miejsce noclegowe pod okapem dachu na zewnątrz to była przesada....raz tak miałem - załapałem się na glebe, za mna jeszcze parka a dalej kasowali - i to też po 25 za kamloty, pod skrawkiem dachu na zewnatrz :/

W tym roku testować bede kondratowa, ale kumpel chyba zarezerwował wyrka....

_________________
Moje Tatry

Czytam Was i sie pocieszam .. .dobrze ze bylo miejsce w 5tce i tam spedzimy 4 nocki

Popieram. 2 lata temu zostawiłem przypadkiem przed schroniskiem nowy aparat fotograficzny, po czym poszliśmy odpoczywać na trawie w okolicach schroniska, po jakiejś godzinie zorientowałem się ze brak aparatu. Ide do schroniska pytam na sali czy może ktoś przypadkiem nie znalazł aparatu i słyszę odpowiedź ze jest do odbioru w recepcji.
Jeżeli jest ktoś na forum kto go właśnie oddał do recepcji to bardzo dziękuję, gdyż wtedy w przypływie emocji niestety nie pomyślałem o podziękowaniu
Tam rzeczywiście przychodzą mili i uczciwi ludzie.

Tu bym jednak nie przesadzała. Jeśli ktoś trafił tam kilka lat temu na grupę Francuzów, to wie o czym mówię.
Poza tym zgadzam się, 5ka jest OK! Za to w Murowańcu jest pyszne jedzonko

_________________
Gdzie mnie "zet" do gór wysokich...

Generalnie przy schoroniskach różnie bywa - ale tam gdzie gorzej dojść tych "innych", "niedzielnych" jest mniej

To może teraz wydawać się dziwne.
Późne lata siedemdziesiąte, przed Wielkanocą, zima na całego. Mieszkamy coś z pięć dni w piątce, jak podchodziliśmy, to leżał plecak obok szlaku, położony na śniegu. Wujek schodził po kuzynkę do Wodogrzmotów, wtedy jeszcze PKS tam dojeżdżał, wracają i mówią, że plecak jak leżał, tak leży. I nikt się nie dziwił, że plecaka nikt nie zajumał, tylko, że ktoś o nim zapomniał.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Czy uczestniczył ktoś kiedyś we mszy św. odprawianej w jakimś schronisku? Nie wiedziałem że takowe się odbywają, a na www.zakopane.pl wyczytałem, że są, np. w schronisku w Roztoce i 5 Stawach w każdą niedzielę.

Byłem w DPSP w zeszłym roku. Arcycudne przezycie, normalnie jak jest mało chetnych to odbywają sie w budynku schroniska. Ja byłem pod koniec czerwca, mnóstwo ludzi wiec ksiadz poprosił wszystkich na zewnatrz. Piękne. Pełen mistycyzm i uduchowienie. I co aż trudne do uwierzenie nagle znikneli wszyscy przypadkowi turysci. Zostało tylko SŁOWO.

mój synek też tak uważa - głównie ze względu na piętrowe łóżka

W innych schronach też są

_________________
Gdzie mnie "zet" do gór wysokich...

A powiedzcie czy w "5" poprawił się może zasięg komórki ?

_________________
http://piohal.fotosik.pl/albumy/79684.html

NIE! Przynajmniej nie dla wszystkich

_________________
Gdzie mnie "zet" do gór wysokich...

Zasięg w dolinie 5 stawów zerowy(ORANGE) Jak chciałem zadzwonic do domu to szedłem na Kozi Wierch:D

Jak wejdziesz do jadalni po prawej stronie przy oknach, czasem "łapie" Plusa.

_________________
"mój mózg,to mój drugi ulubiony organ"/W.Allen/

http://gorywysokie.blogspot.com/

http://pionowyswiat.blogspot.com/

możliwe, ale gdzie indziej nam się nie trafiły.

a co do braku zasięgu - to chyba dobrze, że go nie ma?

Jakoś nie widzę zalet z tego płynących.

_________________
http://piohal.fotosik.pl/albumy/79684.html

a ja widzę ogromne.nic bardziej nie wkurza niż nieustatnne brzęczenie telefonów komórkowych - co na "trasach z zasięgiem" jest nagminne. nie po to jadę w góry by czuć się jak na Froriańskiej w Kraku

10 lat temu praktycznie nie było czegoś takiego jak GSM
dało się ?

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Oj wy narzekalscy - w latach 50-ych czy 60-ych to jak wiadomo nie było komórek o GPS nie mówiąc a na połączenie telefoniczne z Warszawą w Murowańcu można było i czekać cały dzień. Jakoś to przeżyliśmy.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam

Jakie czasy...,takie problemy

_________________
"Codzienność ma posmak popiołu w ustach, dobrze jest czasem przepłukać gardło wodą z górskiego potoku" - bluejeans

https://www.youtube.com/playlist?list=P ... gPkQiW5nX6

a co z wzywaniem pomocy do TOPRu? Bez zasięgu można sobie dzwonić... 2godziny średnio czasu żeby zejść do schronisk co dla poszkodowanego jest niezbyt chyba korzystne

To chyba w przenośni? W tym roku był syf. Do kibelka w buciorach trzeba było chodzić, bo się przez sandały brudna woda przelewała.Na 4 dni pobytu w 5-tce w ostatni posprzątali.
Ale to i tak naljepszy schron w Tatrach

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"

Stare schronisko - 42, nowe 52zł. Przeginają.

Chcą za nockę z góry i nie oddają jeśli zrezygnujesz na tydzień przed przyjazdem.

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"