Forum portalu turystyka-gorska.pl

A czy dysponujesz moze dokladniejszym opisem tej trasy?

Niestety nie. Szedłem z jednym z najlepszych tatrzańskich topografów.

_________________
"Posekaj, posekaj"

No tak ... To moze tylko ostatnie pytanie - czy jest tam jakies miejsce eksponowane/niebezpieczne (zakladajac ze nie bedzie oblodzen ani sniegu) ?

Według mnie nie, ale to ocena subiektywna. Natomiast są dość duze trudności orientacyne. Bardzo dużo mylnych perci.

_________________
"Posekaj, posekaj"

Witam,
Jak ktos by Pamietal i mial moze jakies zdjecia.. z przejscia grania z Wrot na Szpiglasa... No gdy sie zabladzi oczywiscie;) To bylbym bardzo wdzieczny za wskazowki.
A ze oczywiscie nie nalezy bladzic... to prosze maila w tym temacie jelsi ktos bedzie mial cos do opowiedzenia:)

_________________
DRAGONISCH LUSTIGE SACHE

Ja rowniez bardzo prosze.

Tam się nie idzie granią, ściśle granią.

A z Wrót ładny widok na Ciemnosmreczyński Staw Wyżni

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Czy w polowie lipca spotkaliście na podejściu śnieg, oblodzenie? Nie mam raków i minimalne doświadczenie, a na wrota i Sziglas chcialabym iśc jednego dnia. trudności sa duże?

W połowie licpa wejdziesz w butkach.
Trudności prawie nie ma, jak pójdziesz z Wrót na Szpiglas szlakiem to spokojny spacer
Schody, jeno na wrota kruszyzna niefajna

Z wrót na Szoiglas jest znakowany szlak? wydawao mi się, że musze się wrócić do Dolinki za Mnichem.

O tym szlaku piszę

I wszytsko jasne. Wlaśnie tak zrobię.

a może ktoś z was "pobłądził" na wrotach w strone słowacką tzn dolinę piarżystą i stawów ciemnosmreczyńskich i wie jak wygląda droga zejściowa? czy równie stromo jak po stronie polskiej?

_________________
Jeśli zdajesz pytanie dlaczego chodzę po górach to znaczy że nie zrozumiesz odpowiedzi

Jak widać z Wrót, to chyba raczej łatwo jest. Ścieżka wyraźna i ruchomych piargów, jak pod Lodowa Przełeczą nie ma.

_________________
Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę! Witkacy

z WCH był najlepszy dupozjazd
warto teren obadać by jelit nie zostawić najpierw

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

A jak z Wrót dalej na Szpiglasa?

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy

W prawo.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

To wiem, chodziło mi o więcej szczegółów

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy

stromo:D

_________________
www.picasaweb.com/zadisk8

Zależy, z której strony patrzeć

<leży>
:D

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]

Przychodząc od Ojczyzny Naszej

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

a nie łatwiej wcześniej na wstecznym trochę, a dopiero potem na prawo

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...

WHP mówi o 30 minutach, tak jeśli znasz drogę, jeśli nie, to co najmniej godzina. Trudności wyceniane są na 0+, czyli coś, tak jak szlak na Kościelec i technicznie trudniej nie jest, za to jest kilka miejsc o dość znacznej ekspozycji. Ogólnie to bardzo fajny kawałek grani.

to się nazywa rzeczowa odpowiedź, dzięki!
A dysponuje ktoś moze jakimiś zdjęciami tego odcinka?

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy

Początkowy odcinek grani, licząc od Wrót:

Dalej grań robi się skalna i eksponowana

Czesc.
Szedlem tamtedy juz dosc dawno. Jesli chcesz poznac droge bardziej szczegolowo to zajrzyj do WHP.
Z tego co pamietam to sciezka jest tam mieszana. Troche po litej skale, ale wiekszosc po sypiacej sie i troche po trawkach. Trudnosci przewaznie orientacyjne. W kilku miejscach wychodzi sie na gran i tam jest ekspozycja. W wiekszosci jednak idzie sie po slowackiej stronie i omija dolem trudnosci. Miejscami sa problemy z odnalezieniem "sciezki". Nie jest zbyt wyrazna. Kopczyki bywaja, ale nie zawsze widoczne. Jak zacznie sie robic trudniej to znaczy, ze zgubilo sie droge. Moze sa ze trzy trudniejsze miejsca. Jedno na pewno w sporej ekspozycji. Miejscami kruszyzna.
Sama gran w paru miejscach robi wrazenie. Ale tylko jej polnocna, eksponowana strona. Sciezka obchodzaca ja po poludniowej, slowackiej stronie nie jest dla mnie jednak specjalnie ciekawa.

Raczej na wiele się nie przyda:

Calkiem mozliwe. Juz dokladnie nie pamietam. Jakos na ten fragment grani chyba nawet nie chcialo mi sie patrzec do WHP.
Widac moge opisac ta sciezke dokladniej niz Paryski