Witam serdecznie (to mój 1 post).
Sprawa wygląda tak: wybieramy się z kumplem w Tatry, w długi weekend majowy (no w tym roku, to raczej niedługi...). Planujemy jednego dnia walnąć trasę od Kasprowego do Ciemniaka (jeśli pogoda i siły dopiszą, jak nie to zejdziemy z Kopy), a na drugi dzień myślimy o Starorobociańskim.
I tutaj właśnie mam pytanie do Was, jakim wariantem wejść na grań i jakim najlepiej zejść? - Oczywiście znam te wszystkie szlaki w okolicy, przechodziłem je, ale latem, zimą do tej pory w tamtym rejonie nie byłem (ale zimą po Tatrach chodziłem - Krzyżne, Kasprowy, Kopa, Wołowiec itd.)... I chciałbym wiedzieć jak to może wyglądać, który wariant może być najwygodniejszy i przedeptany, bo zakładam, że nawet sporo śniegu może się utrzymać. Myślę też czy mógłbym sobie podarować raki?
Rozważam następujące warianty (zaznaczyłem na poniższej mapce):
Zielony: Kościeliska - Ornak - Siwa Przełęcz
Czarny: Chochołowska - Dolina Starej Doroby - Siwa Przełęcz
Czerwony: Chochołowska - Krowi Żleb - Trzydniowiański - Kończysta
Niebieski: Chochołowska - Jarząbcza - Trzydniowiański - Kończysta
Odcinek żółty partia graniowa ze Starorobociańskim.
Z tego co tutaj przedstawiłem, który wariant polecacie do wejścia, a który do zejścia (uwzględniając stopień przedeptania, widoki, zmęczenie) ?
(kliknijcie na mapce, aby zobaczyć powiększoną)
Dzięki za pomoc!