Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest So cze 15, 2024 10:05 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 07, 2009 10:48 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 7:01 pm
Posty: 3482
Lokalizacja: Monoklina Beskidzka
To może być sauna z fototapetą :wink:

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 07, 2009 11:44 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
Jędruś napisał(a):
I jakimś cudem znosiłem nocleg w krzonach

Taki gieroj to ja nigdy nie byłem ... ale coś tam też się drobnego przydażyło ... np w Słowackim Raju zabrakło miejsc w schronisku a do pola namitotowego był kawał drogi, noc i zaczynało padać więc schodząc zakwaterowaliśmy się pod jakąś mega wiatą ... fajnie, wygodnie na dechach i przede wszystkim sucho ! Do tego piersiuweczka rumu i było OK ... :lol:

PS
Albo kiedyś zeszliśmy późno z kumplem z Hali a tu PKSy już nie jeżdżą z Kuźnic ... a kwatera u wylotu Chochołowskiej ... no to na nogach na dworzec ... a tu PKSy tylko na Kościelisko ... no to wysiadamy na Kościelisku i dalej na przełaj jeszcze ze dwa trzy kilosy po nocy przez las aż na Biały Potok ...

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 07, 2009 12:32 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 7:01 pm
Posty: 3482
Lokalizacja: Monoklina Beskidzka
Gustaw napisał(a):
Jędruś napisał(a):
I jakimś cudem znosiłem nocleg w krzonach

Taki gieroj to ja nigdy nie byłem ... ale coś tam też się drobnego przydażyło ... np w Słowackim Raju zabrakło miejsc w schronisku...

Prawdziwe bohaterstwo to nocowanie w zaduchu schronisk, w przejściach, raz nawet na schodach deptany po równo przez trzeźwych i pijanych oczywiście po uprzednim upolowaniu podłogi - jakiś etos był w tym "polowaniu na podłogę", całą strategia :lol: Zapierdzielanie na załamanie karku, żeby zdążyć przed nocą to też heroizm pierwszej wody. Cóż szczególnego jest w nocowaniu gdzie popadnie ? Jedyne co może się zdążyć to jakaś nagła zlewa na maxa. Raz mi się zdarzyło, na szczęście tuż pod "5". Wszystko fruwało, normalna masakra.
Na Klasztorisku to jakiegoś nosa mieliśmy. Kobita w recepcji coś kręciła, że wszystkie domki zajęte, jacyś z Poznania mieli przyjechać, tak przynajmniej mówiła, ale odpuściła w końcu. I dobrze. Duch tego świętego miejsca chyba na nas wszystkich wtedy zstąpił :lol:
Z perspektywy lat widzę tak to widzę :)

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 07, 2009 1:25 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
Jędruś napisał(a):
Na Klasztorisku

O to, to ... to chyba to ... nie ?
To właśnie tam nas przegoniono w dół ... :lol:

Jędruś napisał(a):
Prawdziwe bohaterstwo to nocowanie w zaduchu schronisk

Masz rację ... spore wyrzeczenie by potem nad ranem być pierwszym "na szlaku" ... Gustaw wolał wygody tylko potem były kłopoty natury transportowej ... no i wczesne wstawanie ... no i dojścia dolinami ... taką Chochołowską ... zawsze ekstra kilka kilosów wczesnym rankiem i pod wieczór ... ale za to z małym worem ... :lol:

_________________
Obrazek TG


Ostatnio edytowano Pn wrz 07, 2009 1:51 pm przez Gustaw, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 07, 2009 1:36 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 7:01 pm
Posty: 3482
Lokalizacja: Monoklina Beskidzka
Gustaw napisał(a):
ale za to z małym worem ... :lol:

Zawsze coś za coś. Sam psiwór ważył ze dwa kilo, ale w takim to mi pani Aura mogła, za przeproszeniem, naskoczyć obunóż.
:thumleft:

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL