Forum portalu turystyka-gorska.pl

Nie ma kabla = nie ma rezerwacji = nie ma ludzi
Trzeba jechać i korzystać

_________________
Keep calm and carry on.

Hehe, to samo, gofer dobitnie sugestywny

_________________
gg 2224466

Pisz do nich emalię - odpisują i można tak rezerwować:
schronisko@piecstawow.pl
W zeszłym roku odpisywała mi wieczorami pani M. Krzeptowska
Co do tego, że jeśli nie ma telefonu, to nie ma zarezerwowanych miejsc, to zbyt śmiałe wnioskowanie.

ta co nam otowrzyła to jużj est minimum od 2 lat

a z 5tka i ich telefonem to chyba yeti im zajumało

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

To był żart

Btw a wie ktoś do kiedy ten remont w Chochołowkiej będzie?

_________________
Keep calm and carry on.

Owszem 2 spotkałam ; BARDZO zabawne i rozrywkowe

_________________
...wiem, co mam do stracenia, i wiem,
co mam do zyskania, decyzja nie trwa długo...

Mieczysław Karłowicz

Podobno też do końca listopada jak na Ornaku, ale tu pewny nie jestem, bo to informacja z drugiej (a nawet trzeciej) ręki.

System e-mail działa, jest rezerwacja
Dziękuję jan66

_________________
Zamarzną dłonie, nie zamarznie Godność
www.staszek206.wordpress.com
www.lubczasopismo.salon24.pl/taternik.salon24.pl

nie wiecie czy Roztoka ma swoja stronę www ?

Uważam, że gdy przejawisz choć troszeczkę samodzielności u użyjesz google, to z powodzeniem znajdziesz informacje o schronie w Roztoce. Strony schronu jako takiej nie ma ale informacje praktyczne, jak nr telefonu, ilość miejsc noclegowych i ich cennik jak najbardziej są zamieszczone na różnych stronach www.

Pozdrawiam.

_________________
http://www.savethevinyl.ugu.pl/

myślę, ze dokładnie sprecyzowałem pytanie. Nie pytałem o informacje tylko o sama stronę Roztoki, ale dzięki za pomoc

Nie chciałem być niemiły, czy coś. Ja strony Roztoki nie widziałem.

Pozdr.

_________________
http://www.savethevinyl.ugu.pl/

W ostatnim numerze NPM jest wywiad z szefem Chaty Teerego. Warto przeczytać i zakodować sobie we łbie.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

To se przejdę się do empiku. Tylko żeby mnie tłum łojantów nie obległ

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

Jesienne menu Murowańca 11.11

Coś dla ciała:


Coś dla ducha:


Szwajcar nadal wymiata

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! http://pomagamoli.pl/

Nooo, ceny piwka walą z nóg.

Chociaż w Katowicach na Stawowej w ogródku piwnym czy w ogródku piwnym na Centralnym w Wawce kiedyś te ceny były jeszcze wyższe za kufelek byle Tyszczaka... Nie wiem, jak dziś.

Pozdr.

_________________
http://www.savethevinyl.ugu.pl/

o kutwa ale ceny

Zawsze można sobie wnieść własne chociaż bardziej ekonomicznie jest wnoszenie napojów o większej zawartości promili na cm3.

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! http://pomagamoli.pl/

Ceny cenami - temperatura posiłku temperaturą. Siedzę sobie 8 listopada w Murowańcu i widzę dwie sceny oddawania jedzenia. Najpierw jeden gość oddał rosół, a potem trzy osoby pierogi ruskie.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Hehe skojarzyło mi się

No dobra, a na serio wymienili?

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! http://pomagamoli.pl/

Podgrzali.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Jak miło.

Nam podawali gorące, ale były takie cudowne pustki w schronisku że chyba mieli czas każdemu przygotować.

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! http://pomagamoli.pl/

No właśnie wtedy też były pustki. Za pewne prąd oszczędzali

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

mnie się też skojarzyło...

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

Klient awanturowal sie trochę. Ale z kulturą.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Bardzo cenna uwaga. Zakres! Zakres usług za to 0zł by mnie interesował.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

pojedziesz zobaczysz


nocleg w Murowańcu teraz po 29zł

koleś z recepcji jakiś dziwny -nie to co kiedys "Proszę do pokoju Szymon"

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Cytat z GŚ:

"Ku przestrodze !!!!!!!
Wolałbym tego nie pisać, ale moim zdaniem schronisko nie zrobiło nic, aby uporać się z tym problemem. W tym roku, jak co roku razem z żoną wędrowaliśmy po Naszych Kochanych Tatrach. Wiele razy nocowałem w schronisku na Ornaku i nie było żadnych problemów, było czysto i miło. Pod koniec sierpnia maiłem spać na podłodze z braku miejsc, ucieszyłem się gdy dowiedziałem się, że są wolne miejsca w sali 7 osobowej. Pościeliliśmy łóżka poszliśmy spać. O koło 23.30 obudziłem się czują, że coś pomnie łazi. Po zapaleniu czołówki okazało się, że na moim prześcieradle zasuwa ok. 20 (nie przesadzam) pluskiew. Wielkości od 5 mm do 1 mm. Przerażony obudziłem żonę u której na prześcieradle byłą podobna historia. Oczywiście od razu wynieśliśmy się z pokoju przeglądając dokładnie śpiwory, w których wygrzebaliśmy jeszcze po kilka sztuk z każdego śpiwora. Z sąsiedniego pokoju miej więcej o tej samej porze wyszła para, która też miała nie proszone towarzystwo w łóżku. Po traumatycznej nocy udałem się do recepcji celem złożenia zażalenia. Pani w recepcji oczywiście wyraziła zdziwienie, i obiecała, że ktoś przyjedzie po południu i to sprawdzi. Co może sprawdzić jak rano całe towarzystwo się zebrało i po prostu się pochowało. Myślałem, że jest to incydent jednorazowy, ale w schronisku Chochołowskim dowiedziałem się, iż dwa tygodnie wcześniej jeden gość uciekał z Ornaka w podobnych okolicznościach. Mogę zrozumieć, iż w takim natłoku ludzi, ktoś to towarzystwo przyniósł do schroniska, ale myślę, że szybka reakcja załatwiła by sprawę szybko i skutecznie. Bo tak nie ma żadnej gwarancji, iż nie przeniosłem pluskiew nieświadomie do innego schroniska, a nocowałem praktycznie w każdym w Tatrach. Do dnia dzisiejszego ja i żona mamy liczne swędzące pogryzienia, które wspominają tamtą straszną noc w Kościeliskiej. A schronisko na Ornaku będę omijał szerokim łukiem."

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Może tekst pisała konkurencja z Chochołowskiej
Swoją drogą nie raz tam spałem i nic mnie nie użarło...

Boś gruboskórny.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"