Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N lip 07, 2024 6:32 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pn gru 14, 2009 10:07 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pn gru 14, 2009 9:50 pm
Posty: 3
CZEŚĆ :) Dnia dzisiejszego tzn.14 grudnia 2009 dowiedziałam się o wypadku,który miał miejsce w Tatrach-12.09.2009-zginął 27-letni chłopak z Mińska Mazowieckiego pod Giewontem ,został porażony piorunem. Była to osoba,którą znałam. Od jakiegoś czasu próbowałam się z tym kolegą skontaktować,ale miał wyłączony telefon,zaczęłam się niepokoić,pytać znajomych z Mińska Mazowieckiego i dopiero dziś się dowiedziałam,co się stało.Jest mi z tego powodu bardzo przykro,bo to był "dusza-człowiek" :(. Czy może ktoś wie więcej o tym tragicznym zdarzeniu i czy może wiadomo coś o tym,gdzie został pochowany??
Byłabym bardzo wdzięczna za jakiekolwiek informacje w tej sprawie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 14, 2009 10:36 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11093
Lokalizacja: Poznań
Jest notka na stronie topru
http://www.topr.pl/index.php?option=com ... Itemid=137

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt gru 15, 2009 7:25 am 
Nowy

Dołączył(a): Pn gru 14, 2009 9:50 pm
Posty: 3
Widziałam tą notkę wczoraj i najbardziej zaniepokoiło mnie ostatnie zdanie "Do wypadku by nie doszło, gdyby turyści podczas burzy nie kontynuowali wejścia na Giewont"...Tak się cały czas zastanawiam,przecież nie był tam sam i logika podpowiada,że nie naraziłby drugiej osoby i siebie na tak duże ryzyko,burze w górach są bardzo niebezpieczne-dlaczego nie zawrócili??? :( czy już byli na tym odcinku jednokierunkowym,że nie bardzo było jak zawrócić :( Bo z tego co pamiętam to ostatnie podejście jest jednokierunkowe i osobne jest wejście i zejście,bo tam zawsze były gigantyczne kolejki do wejścia. Nie mogę uwierzyć,że to się akurat jemu przydarzyło,bo z tego co wiem, to w przeszłości trochę chodził po Tatrach.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt gru 15, 2009 7:37 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 1:46 pm
Posty: 1563
Lokalizacja:
Zobacz sobie na stronę 55 wątku "wypadki i zdarzenia w Tatrach" http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=1006&postdays=0&postorder=asc&start=1620
Z tego co pamiętam, wtedy burzowo było w całej Polsce, przy czym zdarzało się, że nie było widać typowej chmury burzowej, tylko pioruny biły ze wcale nie tak mocno zachmurzonego nieba.
Tak na pewno wyglądała burza w Łodzi, a parę godzin później przeczytałem o tym wypadku.

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt gru 15, 2009 9:04 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 15, 2008 10:41 pm
Posty: 810
Lokalizacja: Dolny Śląsk
tego burza rozpoczęła się między 13.30, a 14.00. Pamiętam, bo to był pierwszy dzień mojego tygodniowego pobytu w Tatrach.
O 13.00 zaczęliśmy podejście od Schroniska na Polanie Ornak do Przełęczy Iwaniackiej. Najpierw zaczęło kropić, później padać, aż w końcu zaczęło walić po grzbietach. Wydawało się, że burza wisi nad nami. Byliśmy już pod przełęczą, więc nie było sensu wracać. Schodziliśmy na Polanę Chochołowską.
O 16.38 zrobiłem zdjęcia na Polanie, wtedy było już prawie po burzy.

Jeżeli wypadek niedoszłej młodej pary pod Giewontem wydarzył się przed 17.00, to albo faktycznie bezmyślnie podchodzili w burzy pod kopułę szczytową, albo czekali gdzieś poniżej przełęczy i zaczęli podchodzić gdy zauważyli, że się trochę wypogadza. Być może dało im to pozorne poczucie bezpieczeństwa


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt gru 15, 2009 4:50 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pn gru 14, 2009 9:50 pm
Posty: 3
Dziękuję za wszystkie posty :D Najbardziej to bym chciała się dowiedzieć,gdzie został pochowany, bo nie jestem pewna czy w Mińsku Mazowieckim :( A to był naprawdę mój dobry kolega. Cieszę się,że jego przyjaciółce nic się nie stało i żałuję,że nie zdążyłam jej poznać przed tym wydarzeniem,a mieliśmy się w trójkę spotkać :(


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL