Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest So cze 15, 2024 10:26 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2120 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20 ... 71  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 24, 2009 3:50 pm 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 28, 2009 11:06 am
Posty: 123
Lokalizacja: Łódź
jan66 napisał(a):
Toś qrde miał sczęście. Ja byłem 23 IX 2008, to już było śniegiem zasypane.


Z tego co pamiętam, zaraz jak wyjechałem to na drugi dzień własnie spadł śnieg. Jak widać tatry mnie lubią :)

_________________
W górach jest wszystko co kocham...
www.picasaweb.google.com/matwoj89


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 25, 2009 12:05 am 
Swój

Dołączył(a): Pn cze 16, 2008 10:25 pm
Posty: 49
matwoj89 jade na mhhh planuje ok 6 dni.
troche juz szybko ciemnawo sie robi i to tez mnie martwi no ale jak sie inaczej nie dało to trzeba jechać teraz.
a jak bedzie syf pogodowy to sie bedzie ładowac grzane, no bo cóż innego robić.
Chyba śniegiem jeszcze nie sypnie hehe.

Na Szpiglas scieżka bez wiekszych problemów?
Skąd atakowałeś?i gdzie schodziłeś?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 25, 2009 7:29 am 
Nowy

Dołączył(a): N maja 17, 2009 7:44 pm
Posty: 28
Lokalizacja: Katowice
Ja wrocilem wczoraj - bylismy z dziewczyna od 19go. Niedziela - sciezka nad reglami, poniedzialek - palenica - roztoka - dpsp - szpiglas - moko - palenica, wtorek - czerowne wierchy od Chocholowskiej do Kuźnic (5h 30 min, ja w sandałkach LOWA :) bo kciuk obtarlem na Szpiglasie :D ), sroda - miala byc cala OP od Zawratu, ale wyszlismy dopiero o 8 z Kuznic i postanowilismy zejsc żlebem kulczynskiego.

Piekna pogoda codziennie, cudownie bylo...

To byl moj 4 wypad w Tatry w tym roku i nastepny niestety dopiero w przyszlym chyba.

Pozdro :roll:

_________________
Znamy siebie na tyle na ile dane nam bylo siebie poznac...
Majestat, Legenda, Tatry...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 25, 2009 9:13 am 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 28, 2009 11:06 am
Posty: 123
Lokalizacja: Łódź
spit napisał(a):
Na Szpiglas scieżka bez wiekszych problemów?
Skąd atakowałeś?i gdzie schodziłeś?


Na Szpiglas wyruszyłem z Paleniecy do schronu Roztoka, doliną Roztoki do D5SP przez Siklawe. A z Piątki juz na Szpiglas, na początku niebieskim szlakiem w kierunku na Zawrat, a później odbiłem na żółty i do przełęczy Szpiglasowej i na góre, zszedłem do Moka a później juz asfaltem do Palenicy.

Nawet jak szedłem to szlak przed Szpiglasową przełęczą robili, bo tam to takie malutkie kamyszki są, łatwo sie poślizgnąć.

_________________
W górach jest wszystko co kocham...
www.picasaweb.google.com/matwoj89


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 30, 2009 8:58 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Śr cze 17, 2009 2:13 pm
Posty: 441
Na następne wakacje planuję zaliczyć:
Dolina Białej Wody
z Roztoki do Murowańca (czerwonym i zielonym) powrót Suchej Wody
Kościeliska do Chochołowskiej przez Iwaniacką Przełęcz
Grześ
Ciemniak


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 01, 2009 9:05 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pt sie 07, 2009 5:55 pm
Posty: 387
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Następnym razem jadę w Zachodnie. :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 01, 2009 9:48 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 04, 2009 5:33 pm
Posty: 1009
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Mam takie troszkę nietypowe pytanko, ale dla mnie ważne. Czy można wsiąść do busa kursującego z Palenicy do Zakopca w Łysej Polanie?? Zależy mi na tym gdyż kończę wędrówkę w Jaworzynie Tatrzańskiej a tam jedzie bus o 12.20 a potem dopiero o 17. Daleko nie ma z Jaworzyny do Łysej Polany a mogę nie zdążyć na 12 a 17 to trochę późna pora. Z góry dzięx :D

_________________
https://plus.google.com/105991526101585050980


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 01, 2009 10:20 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Śr cze 17, 2009 2:13 pm
Posty: 441
mobiline napisał(a):
Mam takie troszkę nietypowe pytanko, ale dla mnie ważne. Czy można wsiąść do busa kursującego z Palenicy do Zakopca w Łysej Polanie?? Zależy mi na tym gdyż kończę wędrówkę w Jaworzynie Tatrzańskiej a tam jedzie bus o 12.20 a potem dopiero o 17. Daleko nie ma z Jaworzyny do Łysej Polany a mogę nie zdążyć na 12 a 17 to trochę późna pora. Z góry dzięx


Ja wiem, że z Łysej Polany kursują do Zakopanego PKS-y(kilka dziennie), ale myślę, że niektóre busy chyba stają na Łysej Polanie jadąc z Palenicy.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 01, 2009 10:51 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 18, 2008 1:10 pm
Posty: 240
Lokalizacja: Szczecin
Nie ma problemu. Bus stanie, jak będą chętni by nim jechać, niezależnie od tego czy będziesz stał wklejony w przednią szybę, czy akurat będzie można gdzieś posadzić cztery litery.

_________________
marchew napisał(a):
Nie od dziś wiadomo, źe aby chronić Tatry, należy je odciąć od górali.
Góry tak - górale nie.
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 02, 2009 9:12 pm 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 28, 2009 11:06 am
Posty: 123
Lokalizacja: Łódź
Mój plan na następne wakacje to wyruszyć z Kir na Wołowiec na Rohacze i przejść na Ornak, czerwone wierchy na Kasprowy, do wysokich i tam zdobywać . Głównie chodzi mi o to żeby przejść z zachodnich do wysokich, nad szczegółami co prawda jeszcze nie myślałem dokładnie, ale wstępne plany opracowane już są...

_________________
W górach jest wszystko co kocham...
www.picasaweb.google.com/matwoj89


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 02, 2009 9:43 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 04, 2009 5:33 pm
Posty: 1009
Lokalizacja: Bielsko-Biała
maluch napisał(a):
Nie ma problemu. Bus stanie, jak będą chętni by nim jechać, niezależnie od tego czy będziesz stał wklejony w przednią szybę, czy akurat będzie można gdzieś posadzić cztery litery.

Super. Nieważne jak byleby nie drałować z boota :D dzięki wielkie

_________________
https://plus.google.com/105991526101585050980


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 19, 2009 10:47 pm 
Weteran

Dołączył(a): Śr mar 18, 2009 5:54 pm
Posty: 135
Lokalizacja: się biorą dzieci?
Będzie ktoś z forum w Chochołowskiej w dniach 27.12-2.01 ?

_________________
Kiedy jest Ci tak źle, że już gorzej być nie może, zacznij się walić kijem po nodze. Kiedy przestaniesz, od razu poczujesz się lepiej.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt gru 22, 2009 9:55 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt lis 21, 2008 10:48 pm
Posty: 1233
Lokalizacja: Warszwa
A ja może nie wakacyjnie ale wybieram sie na dziewicze zimowe Tatry Zachodnie. Dokładnie to na Grzesia ewentualnie Rakoń jak warunki pozwolą. Ale to dopiero 23 stycznia heh. Dzień wcześniej impreza na wielkiej krokwi. Był ktoś może kiedyś? Ile godz wcześniej trzeba sie stawuić coby miejsca dobre były? Bilety już są.

_________________
Jeśli zdajesz pytanie dlaczego chodzę po górach to znaczy że nie zrozumiesz odpowiedzi


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt gru 22, 2009 11:32 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 28, 2007 1:34 pm
Posty: 4450
Lokalizacja: lkr
tatromaniak24 napisał(a):
Ile godz wcześniej trzeba sie stawuić coby miejsca dobre były?

ze dwa tygodnie jakoś...

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 23, 2009 9:03 am 
Zasłużony

Dołączył(a): Śr lip 30, 2008 7:25 pm
Posty: 211
Lokalizacja: Kraków
peepe napisał(a):
tatromaniak24 napisał(a):
Ile godz wcześniej trzeba sie stawuić coby miejsca dobre były?

ze dwa tygodnie jakoś...


Mi wystarczyło 2 godziny przed serią próbną i dobre miejsce było :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 23, 2009 10:27 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt lis 21, 2008 10:48 pm
Posty: 1233
Lokalizacja: Warszwa
lukasz_skarpa napisał(a):
Mi wystarczyło 2 godziny przed serią próbną i dobre miejsce było Smile

własnie tak miałem zrobić

_________________
Jeśli zdajesz pytanie dlaczego chodzę po górach to znaczy że nie zrozumiesz odpowiedzi


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 22, 2010 10:09 am 
Nowy

Dołączył(a): Cz lut 18, 2010 11:44 pm
Posty: 6
Witam,
jako że lato zbliża się powoli to planuje sobie wyjazd na tydzień w Tatry (sierpień/wrzesień)
Mam taki szalony plan przejść całe Tatry od schroniska do schroniska z noclegami w schroniskach.
Oczywiście nie ścieżką nad reglami tylko przez szczyty - czyli np. Chochołowka - Konczysty/Starobociański/ - Schr Ornak - Czerwone - Schr. Kondratowa itd. Trasy gdzieś na 7-10h.

Po tatrach już dużo chodziłem zawsze jednak to wycieczki 1 dniowe były. Boje sie natomiast chodzenia z dużym plecakiem - myślę że będzie to ok 10-12kg - szczególnie np że chcemy przejść fragment orlej w drodze z murowańca do 5 stawów.
Macie jakieś swoje doświadczenia w tym względzie czy rady?

Zastanawiam się też jak z prowiantowaniem. Raczej nie zakładam, że będę brał coś ze sobą (z wyj na pierwsze dni) bo chce maksymalnie obniżyc wage plecaka. Czy w schroniskach można np kupić cały chleb + coś do niego? Czy raczej np cos w stylu jajecznica + kromka chleba. (zdecydowanie przy takiej wycieczce mi to nie wystarczy :) )

Za wszelkie rady i sugestie pod kątem jaką trasę wybrać, co wziąć ze sobą i jak załatwić problem z jedzeniem będę bardzo wdzięczny :)

Pozdrawiam
Maku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 22, 2010 10:19 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10406
Lokalizacja: miasto100mostów
mcwo napisał(a):
Trasy gdzieś na 7-10h


mcwo napisał(a):
myślę że będzie to ok 10-12kg

Moim zdaniem trudno będzie Ci się spakować w 10-12 kg. Jeśli Ci się uda to nie jest jakiś kosmiczny ciężar jak na takie trasy i chyba nie masz się czego bać. Z chlebem ciężko. Na bochenki chyba nie da rady a na kromki wychodzi drogo. Ale to zależy od schroniska, była o tym kiedyś dyskusja, ale nie pamiętam gdzie, spróbuj poszukać.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 22, 2010 11:10 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 1:46 pm
Posty: 1563
Lokalizacja:
Duży wór na pewno nie ułatwia chodzenia. Ale jeżeli masz już jako takie doświadczenie i byłeś już na Orlej parę razy, to dasz radę i z worem.
10-12 kilo przy umiejętnym spakowaniu i lekkich rzeczach da radę.
Nie wiem jak teraz, ale kiedyś dąło się kupić cały bochenek, ale za duże pieniądze. Przy 7-10 dniach jest duże prawdopodobieństwo przynajmniej jednego dnia dupówy, którą się wykorzystuje w ten sposób, że jedna osoba leci na dół po zaprowiantowanie i alko :)

Uważaj tylko, bo na przelomie VIII/IX dość częśsto pogoda bywa bardzo kapryśna i potrafi spaść pierwszy śnieg, który potem topnieje.

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 22, 2010 3:52 pm 
Swój

Dołączył(a): N lut 08, 2009 1:28 pm
Posty: 55
Lokalizacja: Łódź
Jeśli masz trochę więcej żeby kupować żarcie w schronach to jest to zdecydowanie wygodniejsza opcja, nie trzeba nosić tyle, a jedzenie w sumie najwięcej waży. Co do chleba to zależy jak sie dogadasz, w Roztoce np. udało się kupić pyszny chlebek w normalnej cenie, ale to Roztoka. W dużych schronach penwie może być problem.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 22, 2010 4:05 pm 
Nowy

Dołączył(a): Cz lut 18, 2010 11:44 pm
Posty: 6
Hi Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi.

No powiedzmy że zakładam że obiady będę kupował w schroniskach, ale śniadania i kolacje chętnie bym sam sobie robił... fajnie by było jakby się dało kupić składniki :)
no ale pewnie będę musiał rozważyć opcje z dokupywaniem jedzenia na dole, a wtedy może też obiady sobie swoje przynieść... W związku z tym czy w schroniskach można np. gdzieś ugotować sobie swoje żarcie. Np na stronie schr Orank pisze ze jest do dyspozycji kuchnia turystyczna. W chochołowskiej chyba też coś było jak dobrze kojarzę - ma ktoś doświadczenia?

No i czy ktoś może podzielić się swoimi wrażeniami z jakieś tygodniowej traski pomiędzy schroniskami? Albo chociaż może znacie jakąś relacje z trasy gdzieś w necie.

Pozdrawiam,
Maku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 22, 2010 7:36 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 20, 2006 3:56 am
Posty: 2343
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków
mcwo napisał(a):
W chochołowskiej chyba też coś było jak dobrze kojarzę - ma ktoś doświadczenia?

Jest pomieszczenie, w którym stoją dwa czajniki - kuchenki nie zauważyłam.

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! :) :arrow: http://pomagamoli.pl/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 22, 2010 7:52 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 1:46 pm
Posty: 1563
Lokalizacja:
Można ugotować, jeżeli ma się na czym, tzn. własną kuchenkę, co poniekąd jest dobrym rozwiązaniem. Śniadania warto samemu robić, bo kuchnie dosyć późno otwierają. Jeżeli dba się o wagę plecaka, a mniej portfel to kolacje lepiej zjeść w barze schroniskowym. Wziąć tylko coś względnie lekkiego, a kalorycznego np. suchą kiełbasę. Kupowanie na dole to jest wariant raczej na przypadek dupówy, jak i tak nic się nie zrobi.
Ostatnia taka relacja na forum http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=8332

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 22, 2010 8:02 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N paź 05, 2008 8:16 pm
Posty: 1359
Lokalizacja: silesia
mcwo napisał(a):
...Mam taki szalony plan przejść całe Tatry od schroniska do schroniska z noclegami w schroniskach...

...aby się w nich schronić? :D
mcwo napisał(a):
no ale pewnie będę musiał rozważyć opcje z dokupywaniem jedzenia na dole, a wtedy może też obiady sobie swoje przynieść...

Bez sensu. Będziesz latał na dół żeby zaoszczędzić 100 czy 200 złotych na żarciu? Poza tym to z z Piątki czy Moka zostaje Ci zejść na Palenicę gdzie za żarcie złupią Cię pewnie podobnie jak w schronisku. Drugi minus to taki, że taka tygodniowa wycieczka wymaga porządnego odpoczynku po całodniowym wysiłku. Chyba nie chcesz tracić 2-4 godzin na zejście na dół i powrót do schroniska, które mógłbyś spokojnie przespać lub przepiwkować :)
Strata czasu i niepotrzebny wysiłek. Ponadto takim "nadółpójściem" (trudne słowo) po prowiant zgubisz klimat wycieczki. Ja bym tego już nie odbierał jako pokonanie jednej długiej trasy.
Moja sugestia na każdy dzień. Wstań z rana. Zjedz porządne śniadanie w schronisku. Spakuj do wora jakieś batony, bułki i sporo napojów, po czym w drogę. Po dojściu na kolejny nocleg zafunduj sobie sytą obiadokolację, wypij coś na sen i odpocznij sobie w nocy.

A tak na marginesie - masz zamiar rezerwować noclegi?

_________________
I was blind but now I can see...


Ostatnio edytowano Pn mar 22, 2010 8:04 pm przez batmik, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 22, 2010 8:03 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pn mar 22, 2010 5:54 pm
Posty: 7
Lokalizacja: Ruda Śląska
mcwo napisał(a):
Witam,
Czy raczej np cos w stylu jajecznica + kromka chleba. (zdecydowanie przy takiej wycieczce mi to nie wystarczy :) )

Maku


Jajecznica to kosztuje na Ornaku 6zł a jest chyba z półtora jaja :D więc na pewno się nie najesz a kasy przewalisz że hej.

Załóż sobie Karte PTTK przynajmniej dostaniesz rabat na noclegi - 10 noclegów to 0d 60 do 80 zł w kapsie zaoszczędzone.

Ja tam nie kupuje jakiś kiełbasek po 12zł czy cos takiego - lepiej dołożyć te 8 zł i zjeść coś treściwego np: Placek po węgiersku.

A jak już coś brać to - chleb to płóciennego worka - suche wędliny np: salami - dżem - miód - coś w puszcze itp.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 22, 2010 8:08 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N paź 05, 2008 8:16 pm
Posty: 1359
Lokalizacja: silesia
Ice-Breaker napisał(a):
Ja tam nie kupuje jakiś kiełbasek po 12zł czy cos takiego...
Nie kupujesz chyba jakichś kiełbasek po 12zł. Jak się zaczniesz uczyć to Cię będzie stać :P:P :D

_________________
I was blind but now I can see...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 22, 2010 8:18 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pn mar 22, 2010 5:54 pm
Posty: 7
Lokalizacja: Ruda Śląska
batmik napisał(a):
Jak się zaczniesz uczyć to Cię będzie stać


:D nie ma co ukrywać - przy takiej wyprawie to kasy poleci masa. Ja bym se tak nie mógł pozwolić. No ale jak dać czadu to na maksa.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 22, 2010 8:19 pm 
Nowy

Dołączył(a): Cz lut 18, 2010 11:44 pm
Posty: 6
Cytuj:
Wstań z rana. Zjedz porządne śniadanie w schronisku. Spakuj do wora jakieś batony, bułki i sporo napojów, po czym w drogę. Po dojściu na kolejny nocleg zafunduj sobie sytą obiadokolację, wypij coś na sen i odpocznij sobie w nocy


Pytanie tylko czy jakieś bułki z czymkolwiek dostane w schronisku?
Jak się zrobi pogoda to widze ze muszę się wybrać w tatry na weekend na rekonesans i obczajenie co dają w schroniskach :)


Cytuj:
A tak na marginesie - masz zamiar rezerwować noclegi?

No taki mam plan, jak dużo wcześniej trzeba rezerwować na wrzesień?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 22, 2010 9:01 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N paź 05, 2008 8:16 pm
Posty: 1359
Lokalizacja: silesia
mcwo napisał(a):
No taki mam plan, jak dużo wcześniej trzeba rezerwować na wrzesień?

Stawiam 10:1, że w Murowańcu na wrzesień już nie ma miejsc :)
Przeczytaj sobie tą relację, która była kilka postów wyżej - uświadomisz sobie o jakim męczącym przedsięwzięciu mówisz i może zweryfikujesz plany zaopatrzeniowo-prowiantowe.
Ja na Twym miejscu wziąłbym ewentualnie tylko coś do chleba w lekkich opakowaniach. Pieczywo zawsze w schronie kupisz - może nie jest najtańsze, ale jest.
Z mojego doświadczenia wynika, że na 4-5 dniową wycieczkę po Tatrach w portfelu ubywa około 400-700 zł - zależy ile się je i pije :)

_________________
I was blind but now I can see...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 22, 2010 9:55 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 01, 2008 8:10 pm
Posty: 4694
W zeszłym roku miałem uknuty chytroplan, ktory sprawdził się w 80%. Teraz nawet nie wiem kiedy będziemy w Tatrach - sierpień, wrzesień? Do dupy z planami - wiem, że chciałbym przejechać się na Lodowym Koniu, kontynuować Ruchacze, rozgrzać się na Krywaniu, wejść na Gerlach i powkurzać Golana na dowolnie wybranej wycieczce... Tylko, czy to się uda?

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2120 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20 ... 71  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL