Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 3:44 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Śr cze 18, 2008 7:34 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 24, 2007 9:52 am
Posty: 709
Lokalizacja: Dolny Śląsk / 400km do Tatr
ee to będę musiał zaopatrzyc sie w słowacka mapę Tatr

_________________
Góry, podobnie jak morze i kobiety, są kapryśne i nieprzewidywalne


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr cze 18, 2008 9:23 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N wrz 11, 2005 1:39 am
Posty: 1740
Lokalizacja: Zamość
Super :) To oznacza kilka nowych wycieczek :)

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N mar 28, 2010 11:10 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N paź 23, 2005 9:18 pm
Posty: 2111
Muszę coś jeszcze napisać w tym temacie. Nie ukrywam że bardzo głęboko przemyślałem sprawę. Może wywołam potężną burzę - i dobrze. W pełni popieram post Tomka.I w tej materii. Nie komentuję zakazu chyba już 20 letniego wejść 1.11-15.06 ( wszyscy wiedzą o co chodzi) - temat ten zostawiam innym...

Moim zdaniem nie sposób jest nam turystom godzić się na kolejne działania miejscowych ochroniarzy TPN-u i TANAP-u - gdy nic za nimi nie przemawia. Historia turystyki tatrzańskiej pokazuje, że coraz więcej szlaków zamykanych jest po obu stronach granicy. Jakie są tego konsekwencje- posłużmy się przykładem najnowszym - Bobrowiec i Tomanowa Przełęcz - "lament" turystów na innym forum górskim i uzasadnione "żale". Mało uczęszczane to były szlaki, nie wymagające nakładów finansowych na łańcuchy , klamry, znaki, a erozji turystycznej nie stwierdzono. Jakie konsekwencje - więcej, lub co najmniej tyle samo co poprzednio - turystów na szlakach niezamkniętych - i - tamże - większa erozja turystyczna ( zwyczajnie gdzie indziej chodzić nie wolno) - przykładem szlak Grześ-Wołowiec . Czy pozwolimy na to, by zamknęli kiedyś Wołowiec... mnie razi za to w pełni legalny asfalt w Dolinie Zuberskiej i wyrżnięty w lesie stok narciarski "Rohace"... widać to wszystko z daleka. Jestem w stanie zrozumieć zamknięcie Kominiarskiego z uwagi na orły przednie czy Wołoszyna jako matecznika dzikiej przyrody. Podkreślmy że w TPN-ie mimo niewielkiej powierzchni Tatr Polskich są ogromne mateczniki ( rezerwaty ścisłe) przyrody - np. górne piętro Doliny Kościeliskiej - Pyszna-Tomanowa; Koszysta-Wołoszyn, Żabie; Miedziane-Opalony Wiech. Mimo to w porozumieniu z TANAP-em albo w cichej zmowie milczenia TPN zamyka kolejne szlaki. Trzeba w takich przypadkach interweniować w TPN-ie i przedstawiać słuszne argumenty, choć turyści to i tak często słabsza strona w starciu z urzędowymi "ochroniarzami". Czy za zamknięciem Tomanowej i Bobrowca nie stoi fakt że to dość nisko położone rejony gdzie łatwiej jest "kasować" "lewych" turystów... Słowacy dobrze wiedzą że ruch w Cichej by nie wzrósł, ale może boją się komentarzy o metodach pozyskiwania drzewa w Cichej i chatkach myśliwskich, bo po polskiej stronie są to zjawiska nieznane... ( wyjątek: Wspólnota 8 " uprawnionych" wsi w Witowie ). Co tracimy na zamknięciu ostatnim:
-Tomanowa- wspaniały widok na Świnicę ( wspomniany przez jednego z turystów) i - możliwość kontemplacji przyrody na tej spokojnej, odludnej przełęczy
-Bobrowiec- wspaniałą i orginalną panoramę na otoczenie Doliny Chochołowskiej i Rohackiej, a nawet odległe szczyty Tatr Wysokich.

Na koniec dla świadomości mniej obytych z Tatrami turystów- jakie szlaki kiedyś w Tatrach Polskich istniały:

1) szlak Żlebem Kirkora na Giewont - b. atrakcyjny dla wprawnych, trudności: aż I
2) szlak na Kominiarski ze Stołów - i tutaj duże trudności na skalnym odcinku
3) szlak na Kominiarski z Iwaniackiej Przełęczy - zamknięty pod koniec lat 80 XX w
4) szlak na Niżne Rysy... ( z Kotła pod Rysami)
5) szlak na Czarnego Mięgusza północną ścianą z Galeryjki...
6) szlak na Miedziane...
7) szlak granią Wołoszyna i ścieżka granią Koszystej,
8 ) szlak na Żółtą Turnię; nieistotny szlak Karb-Świnicka Przełęcz
9) szlaki z Pańszczycy do Buczynowej Dolinki przez Buczynową Grań
10) szlak dnem Doliny Waksmundzkiej na Krzyżne
11) szlak dnem Doliny Rybiego Potoku; szlak z 5 Stawów na Gładką Przeł.
12) szlak do słynnych Wantuli; na Małołącką i Pyszniańską Przeł; Kamienistą...
13) istniały projekty szlaków warte uwagi- północną ścianą MSW na szczyt Wielkiego Mięgusza z Morskiego Oka ( trudności są tam III ) i szlak granią Liptowskich Murów ze Szpiglasowego do Świnicy. Oba te projekty wydają mi się chybione pomijając ich aktualność.

Tatry Słowackie - najciekawsze:
1) szlak na Wysoką przez Ławicę...
2) szlak na Gerlach z Doliny Batyżowieckiej Batyżowieckim Żlebem...
3) szlak na Gerlach z Wielickiego Ogrodu, przy czym nie Wielicką Próbą, a Wielickim Żlebem - tam były łancuchy...obecnie - trudności I ; dalej żebrem skalnym
4) łańcuchy na grani Lodowa Kopa - Lodowy ( nie wiem czy był tam szlak na Lodowy, Łomnicę i przez Baranią Przełęcz ale łańcuchy są tam w 2 ostatnich miejscach do dzisiaj; był chyba szlak z Zamkowskiego na Łomnicką Przełęcz ; Jordanka - chyba nie znakowana :lol: )
5) szlak na Płaczliwą Skałę żółty ( b. istotny bo widok z tamtąd nieziemski
6) szlak czerwony wschodnią granią Tatr Bielskich. Na Hawrań i Nowy nigdy szlaki nie prowadziły
7) szlak na Skalne Wrota ze schroniska pod Szarotką i do grani Bujaczego
8 ) szlak na wspaniałą Osobitą ...
9) szlak na Trzy Kopy z Rohackich Stawów...
10) szlak przez Niewcyrkę i inne warianty na Krywań; na Wrota, na Mięguszowiecką Przełęcz ; z Liliowego na Zawory - chyba nigdy ich nie otworzą ponownie
11) szlak przez Kaczą na Żelazne Wrota i Doliną Złomisk...
I na koniec - od samego początku nigdy nie było szlaków i zawsze był rezerwat ścisły jak chodzi o Kopy Liptowskie. Gdyby zrobili tam graniówkę to byłby to fantastyczny widokowo na Grupę Krywania szlak, ale nie doczekamy się tego pewnie.

Smutne wnioski nasuwają się same - czyżby pozostała nam już tylko alternatywa w postaci "legalnych" gór jak Alpy...tam chociaż legalnie można wejść bez obowiązkowego "vodcy" na te 3000 ...choć - to nie Tatry...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N mar 28, 2010 11:36 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14894
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Jakub napisał(a):
(...)
7) (..) i ścieżka granią Koszystej,
(...)
9) szlaki z Pańszczycy do Buczynowej Dolinki przez Buczynową Grań

Nie polemizując w temacie głównym - ale akurat te dwa mi się nie zgadzają z mapą autorstwa WHP z 1985 (wyd: Atlas TPN WZKart I-0267).
Nr 9 zgadza się połowicznie tzn był szlak wyprowadzający na grań z Pańszczycy zdaje się na Pościel Jasińskiego, ale tu się kończył na połączeniu z OP.
Natomiast wg wspomnianej publikacji WHP były jeszcze:
- Wariant OP nie omijający szczytu Buczynowej Turni.
- Wejście z Wodogrzmotów wprost na Turnię nad Dziadem.
- Bezpośrednie połączenie Przysłopu Miętusiego wprost z Upłazem Miętusim
- Wejście wprost ze Strążyskiej na Grzybowiec przez Bacuch

Drobne pytanko - twoja lista pochodzi skąd?

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 29, 2010 12:02 am 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
grubyilysy napisał(a):
Drobne pytanko - twoja lista pochodzi skąd?


Kwestia zasadnicza to ta niby "urzędowa legalność" szlaków. Przed wojną i jeszcze krótko po problemu nie było -"urzędowości" nabrały dopiero po powołaniu parków narodowych. Przed tym istotne było obciążenie szlaku, niektóre z wymienionych przez Jakuba trudno znaleźć na jakiejkolwek archiwalnej mapie. Niektóre, jak np. "szlak" na Czarny Mięguszowiecki to była prywatna inicjatywa, bodajże Karłowicza, sztucznie zrobionej ścieżki tam nie było nigdy.
Ciekawostka - nigdy nie napotkałem na mapę z szlakami na Gierlach - a znaki tam były - sam je widziałem, niektóre świetnie zachowane.

Sporo szlaków zlikwidowano z powodów, że tak powiem politycznych w minionym okresie.

Obecnie po polskiej stronie nie zauważam jakichkolwiek działań i zamiarów aby ilość szlaków trangranicznych zwiększyć. Powód jest prosty - lobby zakopiańskie - polski turysta powinien spać i jeść po polskiej stronie, a wszelkie zakusy udania się na słowacką stronę należy skutecznie zwalczać i obrzydzać. "Skorupów" nie brakuje.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 29, 2010 9:54 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
Jakub napisał(a):
nieistotny szlak Karb-Świnicka Przełęcz

Jako ciekawostkę dodam, że można na nim znaleźć jeszcze nawet klamrę:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 29, 2010 9:56 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
I jest to szlak istotny, kolego Jakubie. Jak pójdziesz na Grań Kościelców to zdeptasz te szlachetne kamienie.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 29, 2010 12:56 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 21, 2009 7:50 pm
Posty: 397
Lokalizacja: Białystok
A może ktoś z was powiedzieć czy z Doliny Białej Wody był kiedyś szlak na Rysy? Nyka opisuje ścieżkę z Polany Pod Wysoką na Rysy. Może ktoś z was miał kiedyś okazję tamtędy wędrować?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 29, 2010 1:05 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
Łukasz T napisał(a):
Jak pójdziesz na Grań Kościelców to zdeptasz te szlachetne kamienie.
Nie koniecznie.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 29, 2010 1:10 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Z tego co kojarzę to z Karbu na taternickie ściany Kościelców zwykle spore grupy się udają.

Ale nie ważne, ładny to szlak widokowo.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 29, 2010 1:13 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
Łukasz T napisał(a):
ładny to szlak widokowo
I tu sie z Toba zgodzę. :lol:

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 29, 2010 1:15 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Dziękuje w imieniu szlaku.

Rohu a gdzie ta klamra ? Bliżej Świnickiej ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 29, 2010 5:39 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N paź 23, 2005 9:18 pm
Posty: 2111
Hehe no więc listę zrobiłem z natchnienia, właściwie z głowy przypominając sobie co tam kiedyś w Tatrach było a odeszło w niepamięć... Ale przejrzałem tom WHP jak chodzi o masyw Gerlacha. Okazuje się że na Zadni można nawet wejść nieco trudno od Wschodniej Batyżowieckiej Przełęczy. Ktoś kto dobrze zna te rejony niech mi powie czy grań na odcinku Przełęcz Tetmajera-Gerlach i Gerlach - Mały Gerlach ma wycenę I czy II - a ten drugi odcinek może nawet 0+. WHP sam się zdecydować nie może czy I czy II ... a to dość istotna różnica. Ponadto podaje że okolice Pośredniego Gerlacha można ominąć od strony Batyżowieckiej łatwiejszymi wariantami, ale co ciekawe - jeżeli istnieje taka możliwość by nie zapchać się w trudny teren... A no i ciekawi mnie czy rzeczywiście najwyższa część Żlebu Karczmarza ma trudności dwójkowe aż ( II ) ... :shock: ; i jest jeszcze jedna ciekawa sprawa a mianowicie jaką wycenę ma wejście na Mały Gerlach od Gerlachowskiego Kotła - 0+ czy więcej...i czy Mały Gerlach ma 2608 m czy 2601. Z mapy wynika że grań Mały G.-Wielki G. jest dość krótka w terenie, ale niewątpliwie interesująca z uwagi na wysokość na jakiej się wznosi. Ze zdjęć i obserwacji wynika że północna grań Wielkiego Gerlacha jest b. stroma, co może - choć nie musi -sugerować wyższą wycenę ( II ). Wiem wiem że 1) vodca 2) TANAP itd. ale teoretycznie wymienić informacje chyba sobie jeszcze możemy...
PS: nie wiem czy na Granacką Przełęcz nie było szlaku, coś mi tam świta Nowickiego albo Pościel Jasińskiego - była z tamtych okolic ścieżka ewakuacyjna do Buczynowej Dolinki- co najmniej jedna. A ten wariant Orlej wyprowadzający na Wlk. Buczynową Turnię z pewnością był ciekawszy niż obecny i jedynkowy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 29, 2010 6:53 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
Łukasz T napisał(a):
Rohu a gdzie ta klamra ? Bliżej Świnickiej ?

Kiedyś schodząc z Przełęczy Świnickiej w stronę Kościelców natknęliśmy się na jakąś klamrę. Z tego co się domyślam była właśnie częścią dawnego szlaku, o którym pisał Jakub.
Dokładnie nie pamiętam miejsca. Gdzieś w okolicach Zadniego Stawu Gąsienicowego chyba. Raczej nisko. Jest tam jakiś niewielki prożek skalny i na nim chyba była ta klamra.
Gdzieś też był widoczny stary znak - z tego co pamiętam to zielony. :scratch: Cholera, trochę czasu minęło od kiedy tam byliśmy. Pamięć już nie ta :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 29, 2010 7:07 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 1:46 pm
Posty: 1563
Lokalizacja:
Markiz napisał(a):
Obecnie po polskiej stronie nie zauważam jakichkolwiek działań i zamiarów aby ilość szlaków trangranicznych zwiększyć. Powód jest prosty - lobby zakopiańskie - polski turysta powinien spać i jeść po polskiej stronie, a wszelkie zakusy udania się na słowacką stronę należy skutecznie zwalczać i obrzydzać. "Skorupów" nie brakuje.

Teraz to raczej nie pozwala lobby "ekologiczne". Lobby zakopiańskiemu to raczej nie przeszkadzałoby, gdyby turysta mógł sobie przejść np. przez Gładką, Wrota Chałbińskiego czy Tomanową, bo taki turysta to dżemojad, a nie klient. Poniekąd taki wówczas prędzej by został ze spaniem po polskiej stronie, gdyby gdzieniegdzie po śłowackiej mógłby się dostać z polskiej.

Opór jest po raczej słowackiej stronie, widać to po likwidacji słowackich szlaków. Nasi zlikwidowali na Tomanową dopiero jakiś czas później po likwidacji słowackiej, bo ten szlak w takim układzie miał średni sens. Tomanowa turystycznie jest średnio ciekawa, ale jako szybka przejściówka jest idealna.

Ale np. po likwidacji słowackiego szlaku Bobrowiecka - Grześ nasi zrobili krótki łącznik na Bobrowiecką, aby było połączenie szlaków.

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 29, 2010 7:58 pm 
Swój

Dołączył(a): Pt cze 29, 2007 9:05 am
Posty: 73
Rohu napisał(a):
Gdzieś też był widoczny stary znak - z tego co pamiętam to zielony. :scratch: Cholera, trochę czasu minęło od kiedy tam byliśmy. Pamięć już nie ta :wink:


Na tej ścieżce widoczne jest kilkanaście zamalowanych znaków szarą farbą. Nie idzie się nawet zgubić, bo mijając jeden widać już drugi. Na mapach google zaznaczona jest nawet ta ścieżka ;) Zdjęcie znaczka i zwierza tam spotkanego:
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 29, 2010 9:46 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Łukasz T napisał(a):
gdzie ta klamra

Na takim pochyłym mutonie po którym często woda cieknie, bliżej szlaku na Świnicką niż Kościelców.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 29, 2010 10:49 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
barek_brw napisał(a):
z tego co pamiętam to zielony

z tego co pamiętam to raczej czarny
barek_brw napisał(a):
Na mapach google zaznaczona jest nawet ta ścieżka

A ścieżke z Liliowego na Zawory to pewnie z kosmosu widać

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 30, 2010 12:13 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
piomic napisał(a):
Na takim pochyłym mutonie po którym często woda cieknie

Tak, to potwierdzam, bo pamiętam.

piomic napisał(a):
bliżej szlaku na Świnicką niż Kościelców.

A tego to już niestety nie pamiętam ale jak patrzę na zdjęcia, to wydaje mi się, że masz rację.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 30, 2010 6:52 am 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
Jakub napisał(a):
masyw Gerlacha.


Dość dobrze jest to opisane w WHP oraz u Szczerby.

Ścieżka jest nie tyle trudna co zawikłana orientacyjnie.

A Żleb Karczmarza - to droga tylko zimowa, latem niebezpieczna ze względu na osypujące się kamienie.

Jakub napisał(a):
była z tamtych okolic ścieżka ewakuacyjna do Buczynowej Dolinki- co najmniej jedna. A ten wariant Orlej wyprowadzający na Wlk. Buczynową Turnię z pewnością był ciekawszy niż obecny i jedynkowy...


Orla Perć i cała jej okolica wraz ze wszystkimi łatwymi zejściami w tym i bez szlaku opisana jest w przewodniku Darka Dyląga "Orla Perć" wydanym przez "Rewasz".

B.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 30, 2010 8:03 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N paź 23, 2005 9:18 pm
Posty: 2111
1)Ale mi chodzi nie o trawers nad Batyżowiecką tylko ściśle granią przez Mały i Pośredni Gerlach. Co więcej na jednym z filmów z youtube'a widać że prawdopodobnie przed Małym Gerlachem jest jakiś uskok jak ich więcej nie ma a z grani do Batyżowieckiej opadają strome ściany - widok z Wielkiego G. -ale może to tylko złudzenia optyczne...
2) wariant ściśle granią Tetmajera-Wielki G. wygląda na II tylko że to dla mnie wygląda... W ogóle jest tam piękna ekspozycja...
3) Właśnie nie mogę się zgodzić jak chodzi o Żleb Karczmarza- otóż Paryski podaje że lewa strona żlebu jest mniej narażona na spadające kamienie niż centralna; trzymając się alpejskiej zasady by takie formacje przechodzić wcześnie rano - żlebem w ogóle nic lecieć nie powinno. Prawdopodobnie całkowicie jest on zaśnieżony gdzieś do czerwca, później są zwykle dwa ciągi "wiecznych " śniegów. I do czerwca jest to dobry żleb na ekstremalny zjazd narciarski ( znam nie jednego co tamtędy zjeżdżał ) . Ale czy rzeczywiście górne nachylenie 60* ma II trudności - musiałyby być tam progi co tak wysoko w żlebach zazwyczaj się nie zdarza- podejrzewam że jest za to problem z kruchością terenu jak w przypadku Cubryńskiej Przełączki. A i dodam że mam wrażenie że ten żleb Karczmarza wydaje się atrakcyjnym celem w lecie do wspinaczki dla turysty wyposażonego w raki i czekan, oczywiście w towarzystwie uprawnionego przewodnika. Wiadomo że dobrze jest mieć kask poruszając się w takiej formacji terenowej.
Ogólnie jednak pytania o Gerlacha są skierowane do wspinaczy albo przewodników co działali tam już i mogą się merytorycznie wypowiedzieć.

4) co do Orlej pełna zgoda
5) co do Młynarczyka to już wiem że żeby wejść to jest II więc lipa, niemniej żal bo to najbardziej eksponowany wierzchołek w Tatrach.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 30, 2010 8:21 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Jakub napisał(a):
żeby wejść to jest II więc lipa
Czemu lipa? II to nie Święty Graal.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 30, 2010 5:22 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 18, 2009 5:05 pm
Posty: 929
Lokalizacja: Katowice
Jakub napisał(a):
wariant ściśle granią Tetmajera-Wielki G. wygląda na II tylko że to dla mnie wygląda... W ogóle jest tam piękna ekspozycja...

Oficjalnie jest II-III. Tak to Słowacy wycenili... jeśli tam gdziekolwiek jest więcej niż II to może w połowie wysokości nad Przełęczą Tetmajera i jest to raptem kilka ruchów. Ekspozycja, potem na grani, jest, ale znowu bez przesady.
Jakub napisał(a):
rawdopodobnie całkowicie jest on zaśnieżony gdzieś do czerwca, później są zwykle dwa ciągi "wiecznych " śniegów.

Obecnie to już rzadko kiedy ten próg jest całkowicie zaśnieżony. W grudniu '09 był zalodzony jak diabli, ale śniegu niewiele, pomimo faktu, że w reszcie żlebu warunki naprawdę dobre.

_________________
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 6000 mnpm tym bardziej...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 30, 2010 5:35 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11090
Lokalizacja: Poznań
Jakub napisał(a):
Właśnie nie mogę się zgodzić jak chodzi o Żleb Karczmarza- otóż Paryski podaje że lewa strona żlebu jest mniej narażona na spadające kamienie niż centralna; trzymając się alpejskiej zasady by takie formacje przechodzić wcześnie rano - żlebem w ogóle nic lecieć nie powinno.

Mówisz o tym, że wcześnie rano latem nic tam nie powinno lecieć? :) To żleb jest, a nie lodowy kuluar :)
Jakub napisał(a):
A i dodam że mam wrażenie że ten żleb Karczmarza wydaje się atrakcyjnym celem w lecie do wspinaczki dla turysty wyposażonego w raki i czekan, oczywiście w towarzystwie uprawnionego przewodnika. Wiadomo że dobrze jest mieć kask poruszając się w takiej formacji terenowej.
Wydaje mi się, że chodzenie latem w żlebie nie jest zbyt atrakcyjne.

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr cze 02, 2010 4:14 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): N lis 15, 2009 9:06 pm
Posty: 214
Lokalizacja: Jabłonka
czy czerwony szlak na Tomanową Przełęcz jest już definitywnie zamknięty?
Pytam bo mam mapę z 2008 roku i ten szlak są nadal zaznaczone

_________________
PER ASPERA AD ASTRA


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr cze 02, 2010 4:56 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 21, 2009 7:50 pm
Posty: 397
Lokalizacja: Białystok
Kiedyś była wiadomość, że bodajże od maja 2010 roku miał być definitywnie zamknięty. Rok temu szedłem przez Dolinę Tomanową i w miejscu gdzie się odbijało na Przełęcz Tomanową znaku nie było. Krążyła też wiadomość, że nie został zamknięty, tylko nie jest naprawiany.

_________________
"... jest pięknie, it's beautiful ..."

http://149things.com


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr cze 02, 2010 5:24 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 1:46 pm
Posty: 1563
Lokalizacja:
Z tego co pamiętam został zamknięty. Najpierw TANAP zamknął swoją część, potem TPN swoją

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr cze 02, 2010 7:33 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn mar 01, 2010 11:19 am
Posty: 2462
Lokalizacja: z dalekiego pieknego zadupia
Jamike napisał(a):
A może ktoś z was powiedzieć czy z Doliny Białej Wody był kiedyś szlak na Rysy? Nyka opisuje ścieżkę z Polany Pod Wysoką na Rysy. Może ktoś z was miał kiedyś okazję tamtędy wędrować?


Tak, z Polany pod Wysoka jest sciezka do doliny Ciezkiej. Stamtad da sie bez problemu (choc duzo kamieni spod nog ucieka) wejsc na Wage i stamtad na Rysy - moze o to Ci chodzilo? Nie mam teraz czasu w przewodniku sprawdzac, a szlam tam dosc dawno temu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr cze 02, 2010 8:38 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 15, 2008 10:41 pm
Posty: 810
Lokalizacja: Dolny Śląsk
rejdus napisał(a):
czy czerwony szlak na Tomanową Przełęcz jest już definitywnie zamknięty?


Zamknięty i zaplombowany, zarośnięty kosodrzewiną


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr cze 02, 2010 8:48 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 20, 2010 3:38 pm
Posty: 1827
Lokalizacja: Wolne Miasto Nowa Huta
Próbowałem się tam przedrzeć w 2008r. i już wtedy to było wyzwanie :) Teraz to tylko jak to ostatnio ktoś pisał "tylko z maczetą" :)

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL