Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wg. WCta trudności I, 1,5 godz.

_________________
http://picasaweb.google.com/108295871235102674690
Ma rację, wszyscy mają rację. Ten alpinizm to naprawdę idiotyczny pomysł... zawsze mówiłem. Jan Długosz, "Twarz Szchary"

Hako no własnie myslalem o tych trasach co napisales .
Mam jeszcze takie pytanko czy Świnica od kasprowego jest duzo trudniejszym szlakiem niż koscielec ?

Po mojemu to łatwiejsza. Trudniejszy moment to od Wrótek do szczytu, czyli mały kawałek. Dość eksponowany.
Trudniejsza jest druga strona, Świnica - Zawrat.

_________________
http://picasaweb.google.com/108295871235102674690
Ma rację, wszyscy mają rację. Ten alpinizm to naprawdę idiotyczny pomysł... zawsze mówiłem. Jan Długosz, "Twarz Szchary"

czyli lepiej wchodzic na Swinice od Zawratu i schodzic do Liliowego?

Dla mnie tak.
Zależy jeszcze czy ktoś z kolejki Kasprowy korzysta czy nie. Jeśli tak to musi uwzględnić porę działania kolejki, kolejki do kolejki itp.

_________________
http://picasaweb.google.com/108295871235102674690
Ma rację, wszyscy mają rację. Ten alpinizm to naprawdę idiotyczny pomysł... zawsze mówiłem. Jan Długosz, "Twarz Szchary"

Panie i panowie, mam tzw case

chciałbym zdobyć krywań na raz, ale tak mnie słowacy wpienili za te ich eurodutki, że chce to zrobić "z Polski do Polski"
czy mam jakąś szanse i jaką proponujecie trasę?

_________________
Żyje się na nizinach, a nie w górach...

Tzn. Chcesz iść z Polski, czy pojechać z Polski na Słowację, zostawić auto na parkinu wejść, zejść i wrócić ?
Jeśli tak to nie widzę w tym żadnego problemu.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

iść iść

na Krywań na raz? nie wiem czy starczy doby ale... możesz wyjść o 2 w nocy, wejść na Kasprowy (jest 4.30 rano, robi się już widno), zejść do Cichej i wejść na Zawory (jest 7 rano), zasuwać Koprową do Trzech Źródeł (9 rano), wbiec na Krywań (12.30), zbiec z Krywania do Trzech Źródeł (15.30), Koprową pod górę na Zawory (18.00), z Zaworów na Kasprowy (20.30) i zbiec do Kuźnic (22.00)

Jeśli masz żelazną kondycję i jesteś wcześniej minimum tydzień rozchodzony po górach, tudzież uprawiasz jakąś wybitnie wytrzymałościową dyscyplinę sportu jak triatlon czy maraton to nie robiąc większych przerw dasz radę Pamiętaj tylko że zrobisz tak szacunkowo 3000 m w górę i 3000 m w dół. Nawet himalaiści rzadko tyle robią

W tym wariancie można nieco ułatwić sobie sprawę "pozaszlakowo", mianowicie strawersować południowe stoki Świnicy taką widoczną ścieżką i nią od razu na Zawory - odpada schodzenie na dno Cichej. Większych skrótów nie zrobisz raczej.

Inny wariant to wyjście z Murowańca i powrót do Murowańca, wtedy idziesz przez Liliowe czy przełęcz Świnicką (i kawałek poza szlakiem) - oszczędzisz ze 3 h w porównaniu do wariantu z Kuźnic

Jeszcze inny to trasa z Piątki, pozaszlakowo, ale pięknie widoczną ścieżką na Gładką Przełęcz i dalej na Zawory i tak jak pisałem

A z innej beczki: po co musisz koniecznie iść z Polski?

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca

No bo go ci ... no ... Słowacy wpienili za te ... no ... eurodutki ... no ...
Jeżeli jest z niego hardkor-ryzykant to niech sobie gdzieś tam pod tym całym Krywaniem zabiwakuje w plenerze jedną lub dwie nocki ... o ...

_________________
GŚ TG

licze i chyba nie da rady
jakby było wyjście na lilowe z zavorów, lub na wrota to jeszcze można pomyśleć
gładka to by było to! ale nie można

a tak w 14godzin, niewykonalne

biwak na dziko odpada, przy tej pogodzie nie chce gdzieś w deszczu moknąć i marznąć

mam takie pytanie: planuje sobie zrobic trase na Blyszcz i Bystra, ale chcialbym sobie czesc drogi skrocic i wynajac rower - i pytanie: gdzie mozna najdalej zajechac i zostawic bicykl? w schronisku pod ornakiem, czy gdzies dalej?

bicykl wynajmiesz od Siwej Polany do leśniczówki przy wylocie doliny Starorobociańskiej. własnym dojedziesz do schroniska ( nie wiem czy można tam gdzieś przechować) nie znam kosztu tej przyjemności.
drugi wariant to wynajęcie godzinowe wtedy dojeżdżasz do schronu tam zostawiasz i idziesz dalej ( ale to się za bardzo chyba nie opłaca)
trzecie to kolejka rakoń do polany hucisk

najlepiej przenocować w schronie i zaatakować bez obawy że czasu zabraknie

Kurdek nie przesadzajmy aż tak drogo to nie jest na tej Słowacji żeby uprawiać tego typu jazdę.
Skoro lubisz biegać to proszę bardzo.
No ale myślę ze na parking 20zł za dzień to Cie stać. Dojazd samochodem to nie jest aż tak wielki koszt nawet Zakopanego.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

nie mam samochodu

Bez samochodu będzie ciężko Ci sie dostać. Autobusami jakby pokombinował to dojedzie.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Nie skracaj trasy-szkoda. Trasa nie jest długa a piękna.

_________________
PER ASPERA AD ASTRA

biegowkowicz

nie wiem czy wyrobisz się autobusem o 6 z Zakopca o 7:30 jesteś w łomnicy w szczyrpskim jesteś o 8:40
kolejka z szczyrpskiego jest o 18:13 więc na tą i powrotem miałbyś ok 9,5 h

dla mnie najlepiej chociaż jeden dzień przespać się na Słowacji i z stamtąd atakować

Nie można też ściągać na klasówkach. Mam trzy warianty:
1. Atakujesz z Moka przez Wrota
2. Atakujesz z DPSP przez Gładką
3. Atakujesz forumowiczów o zrzutkę eurodutków na szczytny cel

_________________
I was blind but now I can see...

hehe rozśmieszyłeś mnie z pkt 3. Nikt by mi nie dał złamanego grosza

Zrobiłem wstępną przymiarkę
Mok - Rysy - S.Pleso - Krywań - Zavory - Kasprowy
Zdecydowanie w tą stronę
start 4:00, Kasprowy 0:00
od 60% na początku do 75% na końcu czasu podstawowego.
Na lekko, bidon 0,7 jakieś pół kilo słodyczy, kijki
nie ma gdzie kupić czegokolwiek, więc generalnie będzie ciężko
przydałby się jakiś skrót żeby ominąć S.Pleso i z zielonego na niebieski przy zejściu z Krywania
do 30min rest na Krywaniu

ktoś by musiał mi wyjść na przeciw np Zavory pod Kasprowego i podholować mnie na górę, bo końcówka byłaby po ciemku gdyby to robić za tydzień

jak wygląda to wejście na Kasprowy, jakby je robić po ciemku, coś tak jak na szpiglasową czy gorzej?

biegowkowicz a jakichś innych szczytów nie chcesz robić "z buta z Polski"? Może Gerlach albo i Moldoveanu czy Grossglockner - po co przepłacać.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

coś nie bardzo kumam, późna pora kurcze

No to powodzenia i czekamy na relację

_________________
http://picasaweb.google.com/108295871235102674690
Ma rację, wszyscy mają rację. Ten alpinizm to naprawdę idiotyczny pomysł... zawsze mówiłem. Jan Długosz, "Twarz Szchary"

ale ja nie idę Hako, ja tylko napisałem rzuciłem pomysł, może ktoś by się dołączył. Ja generalnie laikiem nie jestem, trochę mam taki takich różnych projekcików kondycyjnych na koncie, byłem teraz weekend w tatrach, przewyższeń się nie boje tak jak odległości, które mnie przerażają.

Tym niebieskim w Koprovej po Krywaniu to się zesram z nudów, choć nie powiem próbowałbym tam biec, leciałem kiedyś w drugą stronę i jak sobie przypominam to była fajna cesta

...a to przepraszam. Potraktowałem Cię niesprawiedliwie. Myślałem żeś nowy i nie masz pojęcia o odległościach.
Ja nie dołączę, no chyba żeby się zajechać na amen, a o tym jeszcze nie myślę. Taką trasę to bym sobie na 3 dni rozłożył.

_________________
http://picasaweb.google.com/108295871235102674690
Ma rację, wszyscy mają rację. Ten alpinizm to naprawdę idiotyczny pomysł... zawsze mówiłem. Jan Długosz, "Twarz Szchary"

You are my master jeśli to zrobisz

To życzę powodzenia. A trochę przedreptałem w Tatrach

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

ja to np. chciałbym by mnie pod właściwą drogę woził helikopter inni wolą dymać 3 dni-każdy robi to co lubi

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

"Wspinaczka jest ekstra. Tylko kto wymyslił podejścia ?"

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

dokładnie..
ja mam tak że nic mi się kuresko nie chce ,ale tylko jak zaczyna się właśiwa zabawa to wraca power i ochota

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!