Forum portalu turystyka-gorska.pl

Młody, młody i wcale niemam 33lat jak w nicku, sporo mniej
Ogarnąć by może i się dało jakym troche popracował nad sobą, ale
niema też potrzeby spieszyć się i biegać, zdobyć te dwa biegiem to tak jakby niezobyc żadnego, lepiej po jednym powoli i napawać się chwilą

_________________
"Na szczytach Tatr...
Na szczytach Tatr,
Na sinej ich krawędzi
Króluje w mgłach świszczący wiatr
I ciemne chmury pędzi..."
________________________________________
"Nawet podróż tysiąca mil zaczyna się od pierwszego kroku"

Ze schroniska Ornak w 2 godziny na Kościelec dadzą rade a Ty ze Świnicy w jeden dzień nie dasz ?

kurde, spóźniłeś się trochę na lato, następne dopiero za rok


hmmm... kolega był pierwszy raz w Tatrach właśnie na Kościelcu i powiedział mi, że już więcej ze mną nigdzie nie idzie Ale przeszło mu Z tym Kościelcem to taka dziwna sprawa, zależy od indywidualnego podejścia. Niby nie jest źle, ale niektórych może zrażać brak łańcuchów. Ja miałam jakiś niedosyt, że już wyszliśmy i nie jestem wystarczająco wysoko (ale ja chyba dziwna jestem).
Co do Świnicy, to wejście/zejście od Kasprowego/Przełęczy Świnickiej jest bezproblemowe moim zdaniem. Schodzenie Zawratem niewygodne (siostra, która była wtedy pierwszy raz w Tatrach trochę się bała, ale dała radę). Wchodzenie od Zawratu dużo przyjemniejsze od schodzenia tamtędy.
Ogólnie jeśli chodzi o odcinki Świnica - Zawrat i Zawrat - HG to większą przeszkodą jest bariera psychiczna niż trudności techniczne. Widziałam osoby, które miały okropne problemy np. z zejściem z tej klamrowej drabinki, bo kurczowo trzymały się łańcuchów.


ja widziałam dwulatka na Zawracie, ale to nie znaczy, że jest tam prościej

martinb33 dasz radę, naprawdę nie trzeba jakiejś super kondycji, żeby łazić po górach (wiem po sobie ) życzę powodzenia

hehe

_________________
"Na szczytach Tatr...
Na szczytach Tatr,
Na sinej ich krawędzi
Króluje w mgłach świszczący wiatr
I ciemne chmury pędzi..."
________________________________________
"Nawet podróż tysiąca mil zaczyna się od pierwszego kroku"

Jeśli jesteś normalnie sprawny, nie masz lęku wysokości i nie jesteś smętną pipą to brak doświadczenia do przejścia tych dwu tras jest nieistotny, nie musisz się nim przejmować.

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Czułam że się ktoś do tego przyczepi Ale ja nic na to nie poradzę, że jestem staroświecka - facet ma być twardy i odważny inaczej jest... Tym co napisałam

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]

I Jarek jest rekinem i obrotny też jest...

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

awatar martinb33 lekko przestraszony

Ależ ja nie twierdzę że martin ową pipą jest.
Twierdzę jedynie, że jeśli nie jest, to sobie poradzi.
Feminizm feminizmem, ale samiec musi być samcem, takie moje zdanie

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]

Ja tu o osobowości a ty mi z genitaliami wyjeżdżasz

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]

This is Sparta!!!



Dobra, kończymy, żeby martin nie poczuł się zaatakowany personalnie - a zapewniam, nie było to moim zamiarem.

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]

Nie nie spokojnie jest dystans do siebie i bynajmniej pipą się nie czuje
No i powiem szczerze wypowiedz Vespa rozjaśniła mi sprawe
jesteś pipą to nie idź, nie jesteś to idź

_________________
"Na szczytach Tatr...
Na szczytach Tatr,
Na sinej ich krawędzi
Króluje w mgłach świszczący wiatr
I ciemne chmury pędzi..."
________________________________________
"Nawet podróż tysiąca mil zaczyna się od pierwszego kroku"

W takim razie powodzenia, warto iść

Witam wszystkich ! !

Jestem nowy na tym forum więc i troche nie ogarnięty pewnie ale po górkach chodzę .

Mam takie pytanie , czy szlak przez czerwone wierchy na kasprowy jest w zimie otwarty ? Sprawdzałem wszędzie i nic nie pisze o tym żeby był zamknięty ale tam schodzi dość dużo lawin i jest niebezpiecznie . Czy ktoś zimą sie tam wypuszczał ?
Kolejne pytanko dotyczny DPSP (Dolina Pięciu Stawów Polskich ) czy można dojść przez dolinę roztoki ? Widziałem raz że szlak był zamknięty ale też czytałem gdzieś że ktoś się tam wypuszczał prawie pod zawrat ... No i oczywiście czy ktoś z Was tam w zimie był .

Z góry dzięki za inormacje

U nas szlaków na zimę nie zamykają .

http://tpn.pl/pl/zwiedzaj/komunikat-turystyczny
Jeśli tutaj nie ma nic na ten temat, to chodź ile chcesz po szlakach, byle z rozsądkiem i najlepiej sprzętem zimowym.

A co do DPSP, to z tego co kojarzę, zimą zamykany może być odcinek nad Siklawą i w sumie nawet gdyby nie był, warto iść czarnym do schroniska.

Dajesz, będą z ciebie (górscy) ludzie

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]

mam pytanie... zamierzam się wybrać w środku Listopada na Giewont (nie byłem już 3 lata ) i pierwsze pytanie to czy o tej porze jest możliwe wejście na szczyt ?? nie jest czasami zamknięty ?? i chcę wejść Doliną Małej Łąki a zejść Doliną Grzybowiecką, coś mi się kiedyś obiło o uszy że Doliną Małej Łąki o tej porze jest szlak zamknięty powyżej polany małołąckiej. Kto pomoże ?????????????????

ktos juz pisal, u nas sie chyba wogole nie zamyka szlakow na zime.

_________________
photolife | panoramki

Źródło: http://tpn.pl/pl/zwiedzaj/turystyka/new ... yka-piesza

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

kurcze w sumie o tej tomanowej to wiedzialem a jakos mi wypadlo, swistowka tez, o trzeciej nie wiedzialem, mea culpa.

_________________
photolife | panoramki

aha to dzięki wielkie, w takim razie bez większych przeszkód się mogę wybrać ta trasa którą planuję. Dolina Małej Łąki i powrót Grzybowiecką

Nie byłem nigdy w Tatrach słowackich, napewno słowacy mają większą część tatr ale czy też łądniejszą??? Która część tatra jest piękniejsza? Nasza czy słowacka??

_________________
"Na szczytach Tatr...
Na szczytach Tatr,
Na sinej ich krawędzi
Króluje w mgłach świszczący wiatr
I ciemne chmury pędzi..."
________________________________________
"Nawet podróż tysiąca mil zaczyna się od pierwszego kroku"

Jeśli chodzi o Wysokie to w Polsce są właściwie tylko 3 doliny - Rybiego Potoku, Pięciu Stawów, Gąsienicowa. Na Słowacji - pewnie kilkanaście dużych i odnogi. Z Wielkiej Korony Tatr - 13 szczytów położonych w całości na Słowacji, 1 graniczny, 0 położonych w całości w Polsce.
Tatry to przede wszystkim Słowacja. Większość Polaków myśli, że poza Morskim Okiem i Giewontem nie mają wiele do zaoferowania. I mnie to bardzo odpowiada.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Można zaryzykować stwierdzenie że dopuki niebędziesz na Słowackiej części tatr to guzik widziałeś a nie tatry
Mam racje??

_________________
"Na szczytach Tatr...
Na szczytach Tatr,
Na sinej ich krawędzi
Króluje w mgłach świszczący wiatr
I ciemne chmury pędzi..."
________________________________________
"Nawet podróż tysiąca mil zaczyna się od pierwszego kroku"

Nie no bez przesady, u nas jest najatrakcyjniejszy szlak (Orla Perć), najwyżej położony punkt dostępny szlakiem (wspólny ze Słowacją) i wiele pięknych miejsc widokowych, z których można popodziwiać słowackie olbrzymy.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

tak na marginesie - ja tam poczatkujacy jestem i pewno taki zostane, ale wlasnie sie zastanawialem ostatnio skad w tatrach z miejsc w ktorych bylem jest moim zdaniem najladniejsza panorama i bez dwoch zdan wybralem mala wysoka... moze bysmy jakies rankingi porobili najladniejszych miejsc widokowych ?

_________________
photolife | panoramki

http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... &start=120
Ja na wielu górach znanych ze świetnych widoków miałem słabą pogodę (Mała Wysoka, Lodowy, Wysoka)

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'