Ukash napisał(a):
Ml no nareszcie znalazlem czlowieka ktory moze mi pomoc i udzielic jakze cennych informacji!!! wielkie dzieki za wszystko! juz myslalem ze na tym forum sa sami ludzie ktorzy panicznie boja sie gor i jedyne co potrafia to kodowac ludziom leki i wysmiewac sie z tego ze ktos jest poczatkujacy i zadaje "smieszne" pytania.Na szczescie znalazlem czlowieka ktory ma troche inne do tego podejscie -czyli Ciebie:)
Kazdy z nas kiedys zaczyna, ale nie radze Ci brac ze mnie przykladu :)
Ukash napisał(a):
odnosnie trasy to ja jednaj sprobuje od strony Gasinnicowej.Wyruszamy 18 marca rano.
Tak bedzie najlepiej. Innej trasy nie polecam w warunkach zimowych, jesli nie byles wczesniej zima w Tatrach. Ja na poczatku tez myslalem, ze to nie ma znaczenia, ale sie mocno przemyslalem. Jesli szlak bedzie nieprzetarty, to na pewno sie nameczycie i spokojnie wejscie na Kasprowy od Gasienicowej zajmie Wam troche czasu. Plusem jest to, ze obok jest nartostrada, a nad glowa prawie przez caly czas jest wyciag, wiec w razie problemow bedzie mozna w miare szybko uzyskac pomoc. Jak bylem za pierwszym razem, to przy schodzeniu z Kasprowego dwa razy zjechalem na tylku, dopoki nie wyhamowalem czekanem. Po chwili, gdy zakladalem juz raki zjechal do mnie czlowiek na nartach (chyba z TOPRu) z pytaniem, 'czy wszystko w porzadeczku?'
Jesli zagrozenie lawinowe bedzie niskie, to mozna pokusic sie o wejscie na Karb - ale pod warunkiem, ze szlak bedzie przetarty i bedziesz mogl isc po sladach, bo inaczej sie zgubicie. Wyzej na razie nie polecam.
Ukash napisał(a):
Kurcze mam jeszcze problem z zaplanowaniem trasy -chcialbym taka zaplanowac przynajmniej 6-7 godzinna na szczyt a z powrotem zamierzamy zjechac kolejka linowa do Zakopca bo tam bedziemy mieli kwatere.Ale skad najlepiej zaczac wyprawe?
Wyprawe najlepiej zaczac od Murowanca. Do Murowanca mozna dostac sie szlakiem z Brzezin. Do Brzezin z Zakopca dojezdzaja busy. Szlak nie jest trudny, ale musisz miec na to ok. 3 godziny. Mozna tam tez dostac sie przez Boczan, ale na razie nie polecam. Teraz tamtedy chodze i nawet TOPRowcy mi polecili, jak mialem wracac od nich po mojej przygodzie, ale tam przydaje sie umiejetnosc uzywania czekana i rakow, jesli snieg bedzie juz zbity i bedzie slisko. Szlak bedzie przydatny tylko wtedy, gdy bedzie niski stopien zagrozenia lawinowego i dobra pogoda. Niby pozniej sa trasery, ale ja juz sie na tym przejechalem. Na pierwszy raz wiec nie polecam - przy nieuwadze mozna zjechac na dol albo sie zagubic... Najlepiej wiec pozostac za pierwszym razem przy wersji szlaku z Brzezin.
Jesli chcecie zdazyc na kolejke do Zakopca, to musicie byc na szczycie przed 15.00 lub 16.00 - nie wiem dokladnie, bo nie jezdzilem, wiec sie lepiej dowiedzcie. O bilety na kolejke tez sie warto wczesniej zatroszczyc, bo inaczej moze byc problem. Jesli nie zdazycie na kolejke, to na pewno nie polecam schodzenia do Kuznic - jedynie zejscie do Murowanca i nocleg w schronisku.
I jeszcze dwie uwagi:
- rano przed jakimkolwiek wyjsciem polecam wykonac telefon do TOPRu z pytaniem o sytuacje na danym szlaku,
- przed rozpoczeciem zabawy w wysokich gorach polecam najpierw wybranie sie na jakis kurs, np. organizowany w Betlejemce kurs wysokogorskiej turystyki zimowej.