Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 12:24 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: So lut 12, 2011 2:06 pm 
Swój

Dołączył(a): So lut 12, 2011 2:03 pm
Posty: 39
Lokalizacja: Łódzkie
Czy ktoś z obecnych na forum jest w stanie rzetelnie opisać aktualny stan tej słynnej drabinki nad Kozią Przełęczą na szlaku Orlej Perci? Wybieram się tam latem i niektóre opinie znalezione w internecie mnie przerażają. Czytam w nich, że jest cała pordzewiała, ma pourywane uchwyty itd. Krótko mówiąc, jest ponoć w katastrofalnym stanie. Trochę mi się w to nie chce wierzyć, ale może po prostu te opinie czytane przeze mnie w internecie nie są aktualne. Jeśli ktoś może coś powiedzieć na ten temat, to będę wdzięczny. No i druga sprawa. Czy wie ktoś, ile metrów ma ta drabinka? Bo raz czytam, że 5m, gdzieś indziej że 8m, a jeszcze gdzieś indziej że 12m. Pozdrawiam.:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 2:14 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 8:51 am
Posty: 2378
Lokalizacja: Nowy Sącz
a to jeszcze nie zlikwidowali tych sztucznych ułatwień na Orlej?

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 2:37 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 1:46 pm
Posty: 1563
Lokalizacja:
Nie idź tam. Ta drabinka to dzieło Szatana. Legenda głosi, że komuś żywym się ją udało przejść, ale nikt z całą pewnością nie może jej potwierdzić

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lut 12, 2011 2:43 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 6:52 am
Posty: 3030
Lokalizacja: Sosnowiec
pabligo napisał(a):
Czytam w nich, że jest cała pordzewiała, ma pourywane uchwyty itd.


To prawda. Dlatego zawsze mam w plecaku puszkę Hammerita i szczotkę drucianą.

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 2:55 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 20, 2010 3:38 pm
Posty: 1827
Lokalizacja: Wolne Miasto Nowa Huta
A co to za różnica ile ma metrów... Pójdziesz to zobaczysz, najwyżej zasrasz wszystko dookoła.

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 2:57 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lis 02, 2006 9:25 pm
Posty: 880
Lukasz_ napisał(a):
A co to za różnica ile ma metrów... Pójdziesz to zobaczysz, najwyżej zasrasz wszystko dookoła.


o obsrywaniu szczytow to bylo w innym temacie, nie rob offtopa :mrgreen:

_________________
photolife | panoramki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 3:27 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 18, 2009 3:07 pm
Posty: 1641
Lokalizacja: MARCIN NH Kraków
zolffik napisał(a):
a to jeszcze nie zlikwidowali tych sztucznych ułatwień na Orlej?


pewnie ze zlikwidowali
na dodatek wygładzili wszystkie ścianki po drodze, żeby zwiększyć prestiż

_________________
prawdziwe życie to górska przygoda


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 3:30 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Drabina to nic. Te żarłoczne ruchome schody, to jest mrok dopiero!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 6:04 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pt lis 06, 2009 6:53 pm
Posty: 286
Lokalizacja: Zakopane
pabligo napisał(a):
Czy ktoś z obecnych na forum jest w stanie rzetelnie opisać aktualny stan tej słynnej drabinki nad Kozią Przełęczą na szlaku Orlej Perci? Wybieram się tam latem i niektóre opinie znalezione w internecie mnie przerażają.

Informacja o aktualnym stanie drabinki pewnie w niczym ci nie pomoże, skoro wybierasz się latem.
Mimo tak "kontrowersyjnego" posta nie będę z ciebie ciągnął łacha, bo mam zaledwie dwucyfrową liczbę postów na koncie. Jak będę miał trzy- lub czterocyfrową, jak moi szanowni przedpiścy, to ci wtedy wygarnę :twisted:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 6:22 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10406
Lokalizacja: miasto100mostów
Odpowiem Ci po ludzku, bo jeszcze pomyślisz, że jesteśmy dziwni. :D pabligo, w Internecie możesz znaleźć zdjęcia pań w szpilkach pod Świnicą, opisy mrożącej krew w żyłach wspinaczki na Kościelec a nawet ekstremalnie wyczerpującej drogi nad Morskie Oko - to jakiego opisu przejścia ww. drabinki, chłopie, oczekujesz?
Byłem tam ostatni raz jakieś 6-7 lat temu i było ok. Pewnie niewiele się zmieniło, gdyby była naprawdę niebezpieczna to by ją władze TPNu, czy kto tam zarządza podobnymi sprawami, wymieniły.
pabligo napisał(a):
Trochę mi się w to nie chce wierzyć

Tego się trzymaj.
Co do długości, to jej zdjęć w sieci jest pełno, można mniej więcej porównać do wzrostu człowieka. Ja słyszałem, że ma 8m.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 6:29 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 9:48 am
Posty: 7564
pabligo nie przejmuj się niektórymi tekstami. Pewnie nikt z piszących nigdy nie zbliżył się nawet do drabinki. Ja osobiście raz miałem iść na Kozią Przełęcz od Hali Gąsienicowej, żeby obejrzeć drabinkę i podjąc decyzję o ewentualnym ataku następnego lata. Ale przeszkodziła pogoda, nie poszedłem, nie podjąłem.. Tym bardziej kibicuję teraz Tobie!
Idź latem, próbuj! Do odważnych świat należy! Przedtem zadzwoń może do TOPR-u i spytaj o stan drabinki, albo spytaj na jakimś bardziej profesjonalnym forum, jak np. to: http://wspinanie.pl/forum/list.php?4 - masz tam dział o Tatrach.
A potem, po przejściu.. napisz relację na naszym forum. Zatkasz nią usta niedowiarkom. Przeczytam ją chętnie, tym bardziej, że mi się nie udało. Możesz zatytułować ją np. "Drabinka".
Pozdrawiam i powodzenia!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 6:48 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
Drabinka ma chyba koło 20 metrów i jest na pewno najniebezpieczniejszym odcinkiem prowadzącym na szczyt Orlej Perci.
Właściwie najniebezpieczniejsze jest to, że drabinka nie jest w ogóle przymocowana.
Niemal co drugi turysta od niej odpada.
Proponuję tam zatem iść w piękny słoneczny dzień popołudniu, kiedy stos tych, którzy odpadli będzie już na tyle duży, że zasypie Kozią Przełęcz i korzystanie z drabinki lewitującej w powietrzu nie będzie konieczne.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 6:51 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 13, 2007 6:28 pm
Posty: 2072
Lokalizacja: Warszawa
Rohu napisał(a):
Proponuję tam zatem iść w piękny słoneczny dzień popołudniu, kiedy stos tych, którzy odpadli będzie już na tyle duży, że zasypie Kozią Przełęcz i korzystanie z drabinki lewitującej w powietrzu nie będzie konieczne.

Tym niemniej warto, bo za godzinę prac porządkowych przy tym stosie na przełęczy można otrzymać tygodniowy bilet wstępu do TPN i dyplom honorowy.

_________________
siciarz.net


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 7:00 pm 
Swój

Dołączył(a): So lut 12, 2011 2:03 pm
Posty: 39
Lokalizacja: Łódzkie
Dzięki Leppy za swoją odpowiedź, bo chodź nie udzieliłeś mi odpowiedzi na moje pytania, to jednak Twój post był taki po prostu ludzki. I takich ludzi jak Ty spotyka się właśnie wysoko w górach. Natomiast pozostali chcieli zabłyszczeć żartem, tyle tylko, że im to marnie wyszło. :lol:
Tobie Leppy też życzę, żeby Ci się udało szlak Orlej Perci przejść, tyle tylko, że pamiętaj: Nic na siłę! Najważniejsze jest by z gór zdrowym wrócić do domu.:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 7:03 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 24, 2010 1:01 pm
Posty: 1069
Lokalizacja: Wałkowa & Milicz & Wakefield
pabligo napisał(a):
Dzięki Leppy za swoją odpowiedź, bo chodź nie udzieliłeś mi odpowiedzi na moje pytania, to jednak Twój post był taki po prostu ludzki. I takich ludzi jak Ty spotyka się właśnie wysoko w górach. Natomiast pozostali chcieli zabłyszczeć żartem, tyle tylko, że im to marnie wyszło. :lol:
Tobie Leppy też życzę, żeby Ci się udało szlak Orlej Perci przejść, tyle tylko, że pamiętaj: Nic na siłę! Najważniejsze jest by z gór zdrowym wrócić do domu.:)


I jak Ty do wuja pana chcesz zdobyc szczyt chamstwa w MA leppy ?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 7:11 pm 
Weteran

Dołączył(a): Wt lut 08, 2011 1:26 pm
Posty: 111
Drabinka jest w dobrym stanie (sierpień 2010r.) Ja nie zauważyłem żadnych miejsc zardzewiałych, drabinka jest solidnie przymocowana do ściany, a te opowieści o ruszającej się drabince to tylko wyobraźnia ludzka. :D. A tak poza tym to ten fragment z drabinką można obejść=>przed pierwszymi łańcuchami na Zamarłą trawersujesz w lewo i piargami pod ścianą Zamarłej dochodzisz do Koziej Przełęczy. Trudność tego odcinka jest wyceniona na ok 0+/I :D

http://www.tatry.turystyka-gorska.pl/orla_perc.htm

http://www.tatry.turystyka-gorska.pl/gal/op-drabinka-kozia-z.htm

_________________
"Wielki wysiłek, strach i cierpienie usuwają z nas wszelkie nieistotne plewy" Wojciech Kurtyka


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 7:12 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
:rofl_an: :rofl_an: :rofl_an: :rofl_an:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 7:16 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
majkel*, nie podawaj takich pomysłów osobie niewprawionej. Jeszcze nie daj Boże będzie chciał to zrobić w ten sposób.

Chodzenie poza szlakiem wymaga większych umiejętności niż potencjalnej osoby, która boi iść na ścieżkę, gdzie stare baby z wnukami łażą.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 7:48 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
leppy napisał(a):
Ja osobiście raz miałem iść na Kozią Przełęcz od Hali Gąsienicowej, żeby obejrzeć drabinkę i podjąc decyzję o ewentualnym ataku następnego lata.

Mnie się to nawet udało zrobić kiedyś (podejść od Hali o obejrzeć). Niestety do ataku następnego lata nie doszło, co więcej wiem, że po tym rekonesansie już nigdy nie uda mi się pierwsze przejście drabinki, to niemożliwe.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 7:50 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 18, 2009 3:07 pm
Posty: 1641
Lokalizacja: MARCIN NH Kraków
szacun Leppy, szacun!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 8:16 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 19, 2009 9:18 pm
Posty: 740
Lokalizacja: nadal z Czechowa
pabligo napisał(a):
Tobie Leppy też życzę, żeby Ci się udało szlak Orlej Perci przejść, tyle tylko, że pamiętaj: Nic na siłę! Najważniejsze jest by z gór zdrowym wrócić do domu.

:D :cheers:

_________________
Warunki były ciężkie, a góry bardzo górzyste.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 8:43 pm 
Nowy

Dołączył(a): So sty 08, 2011 3:01 pm
Posty: 22
Drabinka jest ok. Może tylko trochę wąska :D
Kiedyś znalazłem zdjęcie 360 stopni z drugiej strony koziej przełęczy. Jest tylko problem nie mogę go znaleźć. Fajnie by było jak by ktoś podał link.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 8:53 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): N sie 21, 2005 6:36 pm
Posty: 154
Lokalizacja: Myszków
Jestem na tym forum jakis juz czas , sporo wiedzy i doswiadczen mozna sie tutaj doszukac , ale podejscie do "nowych" i ich zapytan , po prostu mnie rozwala . Skad w Was tyle złosliwosci i pogardy do ludzi ktorzy pytają , przeszliscie Tatry , poznaliscie szlaki (podobnie jak ja) ... i co uważacie ? ze mozna na tej podstawie udzielac , idiotycznych wrecz odpowiedzi . Skierujcie goscia w odpowiedni temat , podeslijcie linka i starczy . Ale Was bawi robienie z kogos baławna, tylko dlatego ze posiadacie wieksza wiedze w temacie . Nie rozumie :(


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 9:01 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 10:56 am
Posty: 1119
Lokalizacja: Warszawa
Będę litościwy - oto ten pożeracz dziewic. Delikatnie mówiąc "pierdnięcie w mąkę". Umiesz chodzić po drabinie? No to w czym problem? Żadnego myślenia gdzie tu nogę postawić, jak się ułożyć, za co złapać. Idziesz i tyle. To tak jakby wejść na pięterko na siano do jakiejś "śwarnej góralecki" :)

leppy, padłem :)

Obrazek

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 9:16 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 10:56 am
Posty: 1119
Lokalizacja: Warszawa
Mucka39 napisał(a):
Jestem na tym forum jakis juz czas , sporo wiedzy i doswiadczen mozna sie tutaj doszukac , ale podejscie do "nowych" i ich zapytan , po prostu mnie rozwala . Skad w Was tyle złosliwosci i pogardy do ludzi ktorzy pytają , przeszliscie Tatry , poznaliscie szlaki (podobnie jak ja) ... i co uważacie ? ze mozna na tej podstawie udzielac , idiotycznych wrecz odpowiedzi . Skierujcie goscia w odpowiedni temat , podeslijcie linka i starczy . Ale Was bawi robienie z kogos baławna, tylko dlatego ze posiadacie wieksza wiedze w temacie . Nie rozumie Sad


Racja, popieram. Czasem tylko nie wiadomo czemu jakieś miejsca obrastają jakimiś dziwacznymi mitami "miejsc skrajnie trudnych" choć są banalne aż do bólu. I doprawdy cięzko stwierdzić dlaczego się tak dzieje. Przykłady można mnożyć - drabinka, szczelina w Granatach, galeryjka pod Chłopkiem, łańcuchy na Giewoncie, Psia Trawka ;) itp. I wśród osób którzy przeszli te miejsca po x razy a ciągle słyszą pytania o ich niedostępność rozwija się właśnie taki sarkazm. Mniej lub bardziej ukryty.

Kolega leppy okazał się mistrzem :)

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 9:34 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Mucka39 napisał(a):
Skierujcie goscia w odpowiedni temat , podeslijcie linka i starczy

Użyj głąbie wyszukiwarki - też starczy. O drabince był chyba oddzielny wątek. Jak debilowi się nie chce nawet poszukać to niech spiedrala w podskokach.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 9:49 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): N sie 21, 2005 6:36 pm
Posty: 154
Lokalizacja: Myszków
piomic napisał(a):
Mucka39 napisał(a):
Skierujcie goscia w odpowiedni temat , podeslijcie linka i starczy

Użyj głąbie wyszukiwarki - też starczy. O drabince był chyba oddzielny wątek. Jak debilowi się nie chce nawet poszukać to niech spiedrala w podskokach.


A moze własnie uzył wyszukiwarki , moze skierowała go na to forum . Nazywac kogos debilem, tylko na podstawie nie doszukania odpowiedniego watku i kazac mu spierdalac - no trzeba miec problem , ale z samym soba . Jestes kurna wielki - ale tylko dla siebie .


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 10:04 pm 
Swój

Dołączył(a): So lut 12, 2011 2:03 pm
Posty: 39
Lokalizacja: Łódzkie
Tak się składa, że z wyszukiwarki skorzystałem. Tyle tylko, że zupełnie różne informacje za jej pomocą znajdowałem. Sądziłem, że może ktoś z forumowiczów wie coś więcej. Zresztą, gdyby każdego pytającego tutaj odsyłać do wyszukiwarki, to w ogóle istnienie czegoś takiego jak Forum straciło by rację bytu. No bo taki prymityw jak piomic, samemu nie mając wiedzy, będzie każdego pytającego kierował do google.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 10:08 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 10:56 am
Posty: 1119
Lokalizacja: Warszawa
akurat ten prymityw piomic ma wiedzę :) i może mu się znudziło pisanie po raz n-ty tego samego, więc kieruje do wyszukiwarki

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 12, 2011 10:09 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 29, 2007 11:59 am
Posty: 1417
Cytuj:
trawers nie jest trudny, ale po jego przejściu czeka nas zejście 36-letnią (stan na rok 2008), metalową drabinką, która jest już mocno przerdzewiała i grozi upadkiem w 100m przepaść. Uchwyty tej drabinki są również zardzewiałe, a ich przednie części obejm odpadły, przez co drabina trzyma się tylko na dwóch zardzewiałych śrubach i u góry na dwóch przyspawanych rurach przymocowanych do skały. Wejście na drabinkę ułatwia łańcuch, a samo zejście odbywa się nie w pionie jak to by się mogło wydawać, ale schodzimy ukośnie, z przechyłem na lewą stronę.

W czasie mgły drabinka kończy się przepaścią, dzięki czemu wielu turystów rezygnuje z dalszej drogi i wraca do Zawratu. Jednak w pogodne dni można zauważyć tu małą półkę skalną nad przepaścią, do której dojdziemy za pomocą dwóch łańcuchów.
http://gory-szlaki.pl/index.php?option= ... Itemid=106


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL