Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 23, 2024 4:04 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 297, 298, 299, 300, 301, 302, 303 ... 601  Następna strona

Czy ktoś Ci pomógł w tym wątku?
Tak, jestem zadowolona/y 45%  45%  [ 177 ]
Niestety nie 4%  4%  [ 15 ]
Zamieszali mi tak, że wiem mniej, niż przed pytaniem 3%  3%  [ 13 ]
To jakieś chore towarzystwo - same zboki i debile 15%  15%  [ 58 ]
Nikt nie pomógł, ale i tak Was kocham 8%  8%  [ 31 ]
Krowa cie wysrała 15%  15%  [ 59 ]
Wali mnie to 11%  11%  [ 42 ]
Liczba głosów : 395
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 01, 2011 7:08 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pt lip 01, 2011 3:37 pm
Posty: 5
Lokalizacja: Rzeszów
Chariot, Krabul dzięki za odpowiedzi :)

rzeczywiścia albo wejdziemy i zejdziemy od Morskiego Oka albo wybierzemy się na Karb - też będzie ładnie


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 01, 2011 8:03 pm 
Nowy

Dołączył(a): Cz cze 30, 2011 11:49 am
Posty: 12
Lokalizacja: Babia Góra :)
Asia i Tomek napisał(a):
Wybieramy się dopiero we wrześniu , a dokładnie w okolicach 20 -25 września , na dwa dni.
)


A jeśli pogoda w tych dniach całkowicie nie wypali? Radziłbym większy margines błędu na tego typu wypady :lol:


@Staszko Ja z domu wyjechałem o 4.00, o 5.00 w Kuźnicach, potem nad Moko, Czarny Stwai i Rysy, a później tego samego dnia do domciu i o 22 już na miejscu (mam 1h drogi do Kuźnic), także jeśli się sprężycie to macie szanse :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 01, 2011 8:06 pm 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 23, 2011 10:23 am
Posty: 142
Lokalizacja: Tarnów
Zixy - to będziemy czekać aż się poprawi ;)

Z tym że to niestety nie do końca zależne od nas - praca, praca, praca :x


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 01, 2011 8:34 pm 
Nowy

Dołączył(a): Cz cze 30, 2011 11:49 am
Posty: 12
Lokalizacja: Babia Góra :)
No tak, urlop trzeba zaplanować dużo wcześniej :?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 01, 2011 8:39 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt lut 15, 2011 10:48 pm
Posty: 546
Lokalizacja: Piotrków Tryb.
mlukasz napisał(a):
Szpiglasowy Wierch od piątki (czy jest dużo trudniejsze niż przez Świstówkę)

To może być dla Was hardkore ale nie jest to znowu jakiś eksponowany czy trudny szlak. Tym większą frajdę będziecie mieli po przejściu, to nie orla perć, dacie radę. Tylko nie polecam od Moka do 5tki tylko odwrotnie- idźcie z 5 stawów, zero stresu, pod sam koniec nieco stromiej i troszkę trudniej, ale to kawałeczek tuż pod przełęczą i pod górę. Potem zejście banalnie proste. A jak się spodoba to mozecie jeszcze odbić w prawo i wskoczyć na Szpiglasowy Wierch. Pamiętajcie też , że zawsze można zrobić wycof i w razie czego powtórzyć szlak przez Świstówkę :)

_________________
Alkohol nie rozwiązuje problemów. Mleko też nie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 01, 2011 8:52 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt lut 15, 2011 10:48 pm
Posty: 546
Lokalizacja: Piotrków Tryb.
Staszko napisał(a):
Witam. Nie mam zbytniego doswiadczenia w górach wysokich, troche chodziłem po bieszczadach pieninach i beskidach, ale w tatrach byłem jedynie (póki co) nad czarnym stawem. Na następny tydzień 9-10 planujemy dwudniowy wypad i wstępnie zaplanówalem trase, ale chciałem sie zapytać czy nie porywamy się z motyką na słońce. będziemy w Kuźnicach ok 9 i planujemy:

Wyjście na kasprowy i w zależności od pogody albo wyjśc na Świnice albo przez Hale Gąsienicową przejsć przez Zawrat do schroniska w dolinie 5 stawów. Drugiego dnia wyruszyć z doliny 5 stawów na Rysy schodząc na polanice i busem do Zakopanego.

Jedzie nas 7-8 osób jeśli chodzi o doświadczenie to różnie. 2 osoby chodzą już kilka lat po górach inni tak jak ja coś tam widzieli ale doświadczenia dużo nie mają, zaś 2 osoby w ogóle nie chodzily po górach - ale są pełne zapałuSmile
Myslicie ze są szanse zeby się udało?

Myślę że by się udało pod warunkiem że: wszyscy wytrzymają kondycyjnie, nikt nie będzie miał lęku wysokości, nic się nikomu nie przytrafi, nic go nie rozboli itp. , pogoda dopisze i się nie załamie w trakcie. Reasumując: za dużo gdyby i porywacie się z motyką na słońce. Może (nie musi) ale może skończyć się to niemiło (żeby nie napisać tragicznie). Pomyślcie raczej o Tatrach Zachodnich, ew. jak wysokie to : przez Krzyżne ( tu konieczna kondycja) , 5 stawów do Moka przez Świstówkę bądź Szpiglasową, Wrota Chałubińskiego, Karb, przeł. Świnicka do Kasprowego ew, dalej granią i zejście przez Kondratową. Dużo by wymieniać.
Reasumując : zbyt duża , nie znana sobie (pod względem doświadczenia, umiętności, kondycji , lęku przestrzeni itp.) grupa by atakować opisane szlaki. W dodatku bez aklikatyzacji.
Odradzam:)

_________________
Alkohol nie rozwiązuje problemów. Mleko też nie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 01, 2011 8:55 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 6:19 pm
Posty: 3425
Lokalizacja: Elbląg/Gdańsk
Zixy napisał(a):
A jeśli pogoda w tych dniach całkowicie nie wypali?

Jadą tam na swoją rocznicę... bez potomka... myśl kolego... będą mieli co robić...;p

_________________
Zesraj się, a nie daj się...:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 01, 2011 8:58 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
slawekskiper napisał(a):
W dodatku bez aklikatyzacji.
Odradzam:)

To w Tatrach potrzeba jest aklimatyzacja? :shock:
jeden z moich ulubionych mitów... zawsze ludzie tracą ten jeden dzień z urlopu w przeświadczeniu że się aklimatyzują... :lol:

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 01, 2011 9:00 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So maja 21, 2011 3:37 pm
Posty: 1316
Lokalizacja: York/Andrychow, Beskid Maly
PrT napisał(a):
Jadą tam na swoją rocznicę... bez potomka... myśl kolego... będą mieli co robić...;p

PrT, w Tatry jezdzi sie tylko w jednym wiadomym celu-napierac na wierchy 8)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 01, 2011 9:05 pm 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 23, 2011 10:23 am
Posty: 142
Lokalizacja: Tarnów
Prt - świetny podpis , dewiza między innymi mojego ojca ;)
Tomek

Chariot - otóż to , otóż to , jakiś szczyt zawsze zdobędziemy :D

_________________
"Co komu do tego, skoro i tak mniejsza o to? "
Kłapouchy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 01, 2011 9:06 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
Asia i Tomek napisał(a):

Chariot - otóż to , otóż to , jakiś szczyt zawsze zdobędziemy :D

we dwoje to nawet da się kilka w jeden wieczór :D

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 01, 2011 9:07 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt lut 15, 2011 10:48 pm
Posty: 546
Lokalizacja: Piotrków Tryb.
! napisał(a):
To w Tatrach potrzeba jest aklimatyzacja? Shocked
jeden z moich ulubionych mitów... zawsze ludzie tracą ten jeden dzień z urlopu w przeświadczeniu że się aklimatyzują... Laughing

Mit nie mit. Jak ktoś pierwszy raz w życiu przyjeżdża i wali z buta na Rysy albo Świnicę (często niedospany po długiej jeździe) to potencjalnie podwyższa statystyki wypadków... :wink:
Ja się osobiście nie aklimatyzuję, ale łażę po górach co tydzien, dwa, przynajmniej raz w miesiącu :wink:

_________________
Alkohol nie rozwiązuje problemów. Mleko też nie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 01, 2011 9:10 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
no ale nie dospany to nie dospany -niema to nic z aklimatyzacją wspólnego :wink:
wiadomo jak ktoś ma długi okres przerwy to rozruszać kości jest wskazane ,ale niczym wyczyn himalajski brzmi w relacji -pierwszy dzień robimy aklimatyzację na sarniej skale :lol:

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 01, 2011 9:14 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt lut 15, 2011 10:48 pm
Posty: 546
Lokalizacja: Piotrków Tryb.
! napisał(a):
pierwszy dzień robimy aklimatyzację na sarniej skale Laughing

:lol: :lol: :lol: To już przeszło do mitów . Choć osobiście bardzo lubię aklimatyzować kaca na Sarniej bądź Nosalu z plecakiem browarów i w dobrym towarzystwie :lol: :lol: :lol:

_________________
Alkohol nie rozwiązuje problemów. Mleko też nie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 01, 2011 9:16 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 14, 2009 12:11 am
Posty: 339
Lokalizacja: Lublin
! napisał(a):
To w Tatrach potrzeba jest aklimatyzacja? :shock:
jeden z moich ulubionych mitów... zawsze ludzie tracą ten jeden dzień z urlopu w przeświadczeniu że się aklimatyzują... :lol:
To wcale nie jest takie śmieszne. Chociaż aklimatyzacja to nie najlepsze słowo. Rozchodzenie.. Jak ludzie siedzą cały rok na dupsku a najwyższą formą aktywności ruchowej jest przejście się w weekend na piwo to potem po pierwszym dniu w górach są ponaciągane mięśnie, odciski, zakwasy i cholera wie co jeszcze. Wiem, bo sam zapomniałem o tym i "przegoniłem" kompanów pierwszego dnia na Czerwone wierchy a następnego ileż to się stękania nasłuchałem :?

Osobiście z "aklimatyzacją" rozumianą sensu stricto już jakiś czas temu dałem sobie spokój. Ale dla osób, któe są pierwszy raz w górach albo 'zasiedziałych' dobrze jest z jeden dzień sobie podreptać po czymś łatwiejszym.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 01, 2011 9:17 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
fakt- ja zawsze aklimatyzuję się mając zapasowe puszki z tlenem w plecaku :lol:

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 01, 2011 9:37 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pt lip 01, 2011 2:13 pm
Posty: 246
Lokalizacja: Wieliczka
Chariot Dzięk za pomoc. Chyba ostatniemy przy trasie na Zawrat od Hali Gąsienicowej a drugiego dnia to zapewne wyjdzie w praniu. Kilka opcji jest i zobaczymy jak będziemy stać kondycyjnie i pogodowo.
Ewentualnie darujemy sobie kasprowy i pójdziemy bezpośrednio z kuźnic na zawrat.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 01, 2011 9:37 pm 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 23, 2011 10:23 am
Posty: 142
Lokalizacja: Tarnów
! napisał(a):
Asia i Tomek napisał(a):

Chariot - otóż to , otóż to , jakiś szczyt zawsze zdobędziemy :D

we dwoje to nawet da się kilka w jeden wieczór :D


A i owszem :D

A wracając do tematu , pomysł by wejść Doliną Małej Łąki na Kondracką Kopę , dalej na Kasprowy i zjechać na dół jest kusząca - jak myślicie , w jakim czasie możemy tę trasę pokonać licząc że wystartujemy około 6-7 rano ?

A może szlak od Toporowej Cyrhli , przez Psią Trawkę , Waksmundzką polanę do Wodogrzmotów i Potem już do Roztoki na nocleg ?
Wtedy auto zostałoby w Zakopanem , i drugiego dnia Dolina Roztoki , Pięć Stawów , Szpiglasowy Wierch , Moko i potem bryczką na Palenicę ;)

_________________
"Co komu do tego, skoro i tak mniejsza o to? "
Kłapouchy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 01, 2011 9:52 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10407
Lokalizacja: miasto100mostów
Asia i Tomek napisał(a):
w jakim czasie

http://www.mapytatr.net/PRODUKTY/MAPY_T ... ach_i.html
Policz sobie koleżanko. I polecam takie cudo w wersji papierowej. Wysokie też są.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 01, 2011 9:52 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So maja 21, 2011 3:37 pm
Posty: 1316
Lokalizacja: York/Andrychow, Beskid Maly
Asia i Tomek napisał(a):
w jakim czasie możemy tę trasę pokonać licząc że wystartujemy około 6-7 rano ?

z rekami w kieszeniach bedziecie na Kasprowym przed 15ta :D
oficjalny czas przejscia to ok. 6 godzin


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 01, 2011 9:55 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So maja 21, 2011 3:37 pm
Posty: 1316
Lokalizacja: York/Andrychow, Beskid Maly
Asia i Tomek napisał(a):
A może szlak od Toporowej Cyrhli , przez Psią Trawkę , Waksmundzką polanę do Wodogrzmotów i Potem już do Roztoki na nocleg ?
nie wiem, nie szedlem :D
Asia i Tomek napisał(a):
Wtedy auto zostałoby w Zakopanem , i drugiego dnia Dolina Roztoki , Pięć Stawów , Szpiglasowy Wierch , Moko i potem bryczką na Palenicę ;)
nie wiem, nie szedlem :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 01, 2011 10:13 pm 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 23, 2011 10:23 am
Posty: 142
Lokalizacja: Tarnów
Krabul napisał(a):
Asia i Tomek napisał(a):
w jakim czasie

http://www.mapytatr.net/PRODUKTY/MAPY_T ... ach_i.html
Policz sobie koleżanko. I polecam takie cudo w wersji papierowej. Wysokie też są.


Mamy taką , tyle że Tatry Wysokie, Zachodnich akurat nie było w empiku w naszym miasteczku, będą w poniedziałek ;)

Chariot - coprawda do września jeszcze daleko , ale ten pomysł z Kasprowym bardzo się nam podoba, i to pewnie tam się wybierzemy.

A wcześniej , w lipcu Pieniny , ale to już pełnym składem z naszym małym Tymciem ( niedawno zdobył Nosal od strony Doliny Olczyskiej , prawie na własnych nóżkach, nasza duma ;) )

_________________
"Co komu do tego, skoro i tak mniejsza o to? "
Kłapouchy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 02, 2011 11:25 am 
Nowy

Dołączył(a): So maja 21, 2011 3:10 pm
Posty: 21
Lokalizacja: Sosnowiec
Mam pytanie, czy w Tatrach są odcinki gdzie turyści wpinają się dla bezpieczeństwa w łańcuchy, klamry itd ( podobnie jak na ferratach ). Ktoś mi opowiadał, że spotkał takich turystów w okolicy Orlej Perci, okazało się, że byli to Słowacy,... Czy to w warunkach Tatr ma sens.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 02, 2011 12:24 pm 
Swój

Dołączył(a): N cze 05, 2011 12:18 pm
Posty: 43
Witam, czy jest jakaś możliwość dotarcia rano ze Szczyrbskiego do Trzech Studni (cel Krywań) poza autobusem no i rzecz jasna własnym samochodem?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 02, 2011 12:44 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
ondre82 napisał(a):
Witam, czy jest jakaś możliwość dotarcia rano ze Szczyrbskiego do Trzech Studni (cel Krywań) poza autobusem no i rzecz jasna własnym samochodem?

rowerem, hulajnogą lub rolkami..
innej niema

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 02, 2011 12:48 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 10:56 am
Posty: 1119
Lokalizacja: Warszawa
no i wrotki, wrotki panie!

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 02, 2011 12:49 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 10:56 am
Posty: 1119
Lokalizacja: Warszawa
Zasadniczo po co iść do Trzech Źródeł aby potem leźć na Krywań, skoro można o wiele wcześniej na niego odbić? To nadłożenie z 6-8 km

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 02, 2011 12:51 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
macciej napisał(a):
no i wrotki, wrotki panie!

racja oraz deskorlka :lol:

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 02, 2011 12:58 pm 
Swój

Dołączył(a): N cze 05, 2011 12:18 pm
Posty: 43
bo raczej iść ze szczybskiego i do niego wrócić tą samą drogą nie wchodzi raczej w rachubę, nie lubię takich wariantów, tak jakby nie mogli zrobić elektriczki w zachodnich tatrach, ciągle tam jest jakieś zadupie no i skąd będzie tam więcej turystów. Poza tym nie każdy ma na tyle sprawne auto żeby się wybierać nim w podróż.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 02, 2011 1:03 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pt lip 01, 2011 3:37 pm
Posty: 5
Lokalizacja: Rzeszów
Cytuj:
To może być dla Was hardkore ale nie jest to znowu jakiś eksponowany czy trudny szlak. Tym większą frajdę będziecie mieli po przejściu, to nie orla perć, dacie radę. Tylko nie polecam od Moka do 5tki tylko odwrotnie- idźcie z 5 stawów, zero stresu, pod sam koniec nieco stromiej i troszkę trudniej, ale to kawałeczek tuż pod przełęczą i pod górę. Potem zejście banalnie proste. A jak się spodoba to mozecie jeszcze odbić w prawo i wskoczyć na Szpiglasowy Wierch. Pamiętajcie też , że zawsze można zrobić wycof i w razie czego powtórzyć szlak przez Świstówkę


spróbujemy zwłaszcza, że wejście na Szpiglasowy to moje marzenie
najwyżej się wycofamy
mądry wycof nie przynosi ujmy :wink:

dzięki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 297, 298, 299, 300, 301, 302, 303 ... 601  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL