Forum portalu turystyka-gorska.pl

No to teraz nie mam wyboru i trzeba w jeden

_________________
Jeśli chcesz biegać, przebiegnij kilometr… Jeśli chcesz zmienić swoje życie, przebiegnij maraton.

Emil Zatopek

Tożto brednie Możesz spokojnie przejść Orlą w ciągu jednego dnia i mieć czas na widoki. Jedynym warunkiem jest wczesne wyjście na szlak, jeśli zwleczesz się z łózka o odpowiedniej porze, to na Zawracie będziesz ok 8 i cały dzień przed Tobą. Druga sprawa to to, że możesz spokojnie schodzić przy świetle czołówki, może niekoniecznie z Krzyżnego (choć przy dobrej lampce czemu nie), ale na poziomie Murowańca możesz już mieć ciemność

_________________
keff79: Moje spostrzeżenia i analiza nieba z ostatnich trzydziestu jeden lat dowodzą, że w nadchodzącym półroczu pogoda będzie zmienna i może mieć coś wspólnego z tzw. porami roku (badania trwają).

Wiśnia jest wiśnia

w zimie jak najbardziej
w lecie w ciemnosciach mozesz sie natknac na misia, a tego raczej nikt nie lubi, Towarzyszu klin

E tam, w ciemności mozesz go przecież nie zauważyć

_________________
W wielkim uproszczeniu: socjalizm to wysokie podatki i mnóstwo ulg, kapitalizm to bardzo niskie podatki, zero ulg. Nasi idą osławioną "trzecią drogą": wysokie podatki i zero ulg.

Wyjazd w Taterki 13 (o matko) do wtorku.
Teraz 2 tygodnie nad Naszym Cudnym Morzem.
Można chlać bez oporów że braknie sił na szlak.
Szlaki wydmowo-piaskowe są fantastyczne.
Człowiek ma pewność że sie nie zwali w przepaść, nie ma kamieni.
Jednym słowem miód, cud i orzeszki ziemne.

_________________
Stes

Uważaj na żmije (i nie tylko te w kobiecej skórze)

te w koziej tez

_________________
dr Kozica szwedzka

pumeks fluorescencyjny firmy Pulokolor

nie dajmy się wciągnąć w tę podstępną grę! zapomnijmy wreszcie o tym czarnym tygodniu i powrócmy do naszego Forum wyciszeni i uspokojeni oraz pełni ufności i wzajemnego szacunku.

A w Gdyni Orłowie na klifie byłeś?:D Może szybko zweryfikować swój pogląd...

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

To sobie zrób nocleg w D5SP lub na HG, wtedy dość spokojnie całą zrobisz.

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

Możliwe że tak zrobię choć niechętnie, bo lubię ten trud podejść do dolin, chyba jestem masochistą ale coż

_________________
Jeśli chcesz biegać, przebiegnij kilometr… Jeśli chcesz zmienić swoje życie, przebiegnij maraton.

Emil Zatopek

Ja mam podobnie Np. dla mnie Rohatka czy Mała Wysoka to tylko od Łysej Polany, bo jest dalekoooooooooo przez dolinę

_________________
-Babciu, babciu dlaczego masz takie wielkie oczy?
-Sram.

i to jest prawdziwy czlowiek gór

W tym roku padło, że będę mieć nocleg na Krzeptówkach (ok. 100 metrów od Sanktuarium). W związku z tym mam pytanie: czy z Krzeptówek (i niedalekich okolic) kursują busy bezpośrednio, bez przesiadek do Ronda w Kuźnicach albo na Palenicę B.?

_________________
"Wielki wysiłek, strach i cierpienie usuwają z nas wszelkie nieistotne plewy" Wojciech Kurtyka

z tego co pamiętam to rzadko, dlatego ja zawsze z buta idę na krupówki (15 min) a stamtąd dojedziesz już wszędzie

_________________
Maszeruj albo Giń!

rzadko - tak jak mówi magkat
a rozkłady często są pozdzierane

jak nocowałam na Krzeptówkach to po prostu wychodziłam na byle jaki.. każdy jechał na PKP/PKS i tam przesiadka jeśli do Palenicy albo na piechtę do Kuźnic

To prawda, do Kuźnic rzadko. Natomiast parę razy wracałem z Kuźnic bezpośredni, zamiast wsiadać w pierwszy lepszy, to patrzyłem i pytałem o której jedzie i lazłem sobie na bro do Jaworzynki.
Bezpośrednio na Palenicę busów brak.


Kto nie przeszedł Białej Wody albo Jaworowej, to nie wie, co to naprawdę Tatry
Natomiast naprawdę fajne jest kółko Hebienok-Wielicki Staw-Polski Grzebień-Mała Wysoka - Polski Grzebień - Rohatka -Staroleśna - Hrebienok

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

hm.. no mi się chyba nie zdarzyło o takiej porze wracać żeby mieć jeszcze czas na piwko w Jaworzynce..
każdy wypad jest taki, że modlę się żeby cokolwiek jechało..

(no może raz - w lutym tego roku )

na szczescie niewielu tak mysli w Bialej Wodzie jest cisza i spokoj

_________________
dr Kozica szwedzka

pumeks fluorescencyjny firmy Pulokolor

nie dajmy się wciągnąć w tę podstępną grę! zapomnijmy wreszcie o tym czarnym tygodniu i powrócmy do naszego Forum wyciszeni i uspokojeni oraz pełni ufności i wzajemnego szacunku.

Biała Woda mnie się akurat podoba. nie zważam na to, że długa, męcząca, itp itd. sporo się idzie z Łysej Polany po płaskim, a potem od Polany pod Wysoką jest spore przewyższenie - najpierw na próg Kaczej Dolinki, potem na róg Litworowej i dalej, na Polski Grzebień, ale mnie to nie zraża - widoki są naprawdę przepiękne, jak już dojdzie się do Kaczej.

jakby to powiedział świeżo upieczony żonkoś - kelner: "Moja żona jest inteligentna, zgrabna i piękna - gorąco polecam"

_________________
Każdy chłopak z polskiej wsi jeździ wozem TDI
Rosja to nie kraj, to stan umysłu
"Pierwsza decyzja, jaką w okresie zdobywania sprzętu musi podjąć wspinacz z gotową do użycia kartą kredytową..."

Czyli rozumię, że z Krupówek na Palenicę B i do Kuźnic też dojadę bezpośrednio? Z którego miejsca przy Krupówkach odjeżdżają busy i od której godz. zaczynają kursować? Ja zawsze miałem nocleg niedaleko Ronda, więc nie miałem do tej pory większych problemów z komunikacją Niestety nie bardzo orientuję się jak jeżdża te busy "z rejonu" Krupówek. W tym roku sytuacja wymusiła nocleg na Krzeptówkach Z góry wielkie dzięki za odpowiedź

_________________
"Wielki wysiłek, strach i cierpienie usuwają z nas wszelkie nieistotne plewy" Wojciech Kurtyka

na wysokości przejścia pod ulicą.a jak mimo wszystko będą problemy z lokalizacją to " koniec języka za przewodnika"

_________________
Maszeruj albo Giń!

Jak dla mnie to najpiekniejsza dolina tatrzanska... No i fajnie sie spi pod Wysoka

_________________
dr Kozica szwedzka

pumeks fluorescencyjny firmy Pulokolor

nie dajmy się wciągnąć w tę podstępną grę! zapomnijmy wreszcie o tym czarnym tygodniu i powrócmy do naszego Forum wyciszeni i uspokojeni oraz pełni ufności i wzajemnego szacunku.

Tak chciałam iść. Ale niestety, już na Polskim Grzebieniu chmury przestraszyły, więc Małą Wysoką sobie darowałam, po zejściu z Grzebienia chciałam na Rohatkę, niestety, grzmoty mnie powstrzymały. I po raz kolejny przez Dolinę na Łysą Trzeci raz. Tyle, że dwa razy miałam cudną pogodę i bezstresowo, teraz było szybko i nerwowo. Tak stojąc pod tym Grzebieniem i słysząc grzmoty, nie wiedziałam co robić. Czy wracać się na Grzebień i z powrotem do Wielickiej, czy ładować się na Rohatkę i tam zaraz dość szybko do schronu, czy też do Doliny Białej Wody.

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas

coz, jak burza to raczej jak najszybciej w dol... powrot dolina to byl (wg mnie) najlepszy wybor

_________________
dr Kozica szwedzka

pumeks fluorescencyjny firmy Pulokolor

nie dajmy się wciągnąć w tę podstępną grę! zapomnijmy wreszcie o tym czarnym tygodniu i powrócmy do naszego Forum wyciszeni i uspokojeni oraz pełni ufności i wzajemnego szacunku.

Moje plany sa takie że od stycznia lecze kolano i w tym roku nieposzaleje wogule, byłem rzutem na taśme w czerwcu 4dni ale 4dni deszczu na niewiele pozwoliły. Planuje we wrześniu jakiś 4-5dniowy wypad ale z moim kolanem znowu pewnie będe "zdobywał" dolinki i "wspinał się" na Nosala.
Za dwa dni mam rezonans i jak obawy się potwierdzą to zabieg kolana ktory wyleczy mnie z wrześniowego wyjazdu, no chyba że znowu poznam się na naszej służbie zdrowia i zabieg wyznaczą mi na listopad ot tak sobie planuje i nic z tych planów na dłuższą mete

_________________
"Na szczytach Tatr...
Na szczytach Tatr,
Na sinej ich krawędzi
Króluje w mgłach świszczący wiatr
I ciemne chmury pędzi..."
________________________________________
"Nawet podróż tysiąca mil zaczyna się od pierwszego kroku"

http://www.youtube.com/watch?v=WuyFyaZtWsc

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

_________________
dr Kozica szwedzka

pumeks fluorescencyjny firmy Pulokolor

nie dajmy się wciągnąć w tę podstępną grę! zapomnijmy wreszcie o tym czarnym tygodniu i powrócmy do naszego Forum wyciszeni i uspokojeni oraz pełni ufności i wzajemnego szacunku.

zaraz, jak to sie nazywa... dys... dysl... dyskopatia?

_________________
dr Kozica szwedzka

pumeks fluorescencyjny firmy Pulokolor

nie dajmy się wciągnąć w tę podstępną grę! zapomnijmy wreszcie o tym czarnym tygodniu i powrócmy do naszego Forum wyciszeni i uspokojeni oraz pełni ufności i wzajemnego szacunku.

A moj plan jest taki:
Od 3 do 6 wrzesnia cudowna pogoda w Tatrach Wysokich po slowackiej stronie - lampa, sloneczko, ok. 20-22 stopnie, zero deszczu, a do tego malo ludzi (bo mysleli, ze nie bedzie pogody), super kondycja, lekki plecak... hm... zapomnialam o czyms?

_________________
dr Kozica szwedzka

pumeks fluorescencyjny firmy Pulokolor

nie dajmy się wciągnąć w tę podstępną grę! zapomnijmy wreszcie o tym czarnym tygodniu i powrócmy do naszego Forum wyciszeni i uspokojeni oraz pełni ufności i wzajemnego szacunku.

j.w. ale już od 27 sierpnia i po polskiej stronie:)