Forum portalu turystyka-gorska.pl

Od kiedy Tomanowa jest zamknięta? Wchodziłem nią rok temu na czerwone. Było tam nawet kilka osób. Co do świstówki. Nie jest to miłe ale ciekawe i do przejścia.

A nie byli czasem ubrani na zielono i nie mieli dużych lornetek?

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

A nie chodzi Ci przez przypadek o Tomanową Dolinę i dalej szlak przez Chudą Przełączkę na Ciemniak
Z Tomanowej Przełęczy przez Stoły na Ciemniak to ja szlaku nie pamiętam, a na Tomanową Przełęcz z Tomanowej Doliny zamknięto parę lat temu, po wejściu do Schengen Słowacy zamknęli najpierw swój, a potem my nasz.


Nie wiem, co jest niemiłego w tym szlaku, może poza ilością ludzi, ani szczególnie ciekawego, no może poza widokiem
A w nocy latem nie wolno chodzić po TPN.

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

Msz rację Dolina Tomanowa. Może mnie źle zrozumieliście. A świstówka hmm... jak ktoś nigdy nie był na grani to tam ma przedsmak.

Tomanowej rzeczywiście nie będzie

Wczoraj trasa dała w kość 11 h. Z Kuźnic Jaworzynką do Murowańca i stamtąd Krzyżne ... zero chmur piękny jak zawsze widok i potem D5SP w dół. Dziś dzień przerwy a jutro jak pogoda pozwoli Świnica.

No wejście na Krzyżne jest długie ale moim zdaniem ciekawe, fajne wrażenie robi dolina Pańszczycy któa wygląda jak by była z księżyca, no i ten widok na stawy Co do wątku to może nie wakacyjny, ale wyjazd w góry mi się szykuje od 19 września. Mam nadzieje, że pogoda dopisze i uda się zrealizować ambitne plany

_________________
Jeśli chcesz biegać, przebiegnij kilometr… Jeśli chcesz zmienić swoje życie, przebiegnij maraton.

Emil Zatopek

http://tvp.info/informacje/biznes/rozpo ... ce/5207148

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Jeb*ć PZPN!

Może jednak GDDKiA.

_________________
Stes

Witam! Jak co roku od 6 lat jeżdżę sobie w Tatry. I w przyszłym roku znów jedziemy. I teraz macie jakieś pomysły na jakieś ciekawe szlaki?

Bo ja mam kilka pomysłów.

1. Kasprowy - Świnica - Zawrat - Pięć Stawów - Kozi Wierch - Murowaniec
2. Dol. Kościeliska - Czerwone Wierchy Kasprowy
3. Jakieś Słowackie szlaki.
4. Macie jeszcze z jakieś 2-3 pomysły na ciekawe szlaki?

Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam!

Dla mnie super szlak to Słowackie tatry Zachodnie - od Brestowej granią do Rochaczy (albo odwrotnie - od Wołowca do Brestowej) to super trasa i fajne widoki.

No i koniecznie na Krywań trzeba wejść (sam nie bylem ale jeszcze w tym roku postaram sie wejsc - ale jak patrze na zdjecia - panoramy to jedna z ladniejszych w Tatrach)

Wybieram sie w ten weekend na słowacje ale nie jestem pewien czy na rochaczach nie bedzie za slisko i ewentualnie na Krywań wejde.

Ogólnie uwielbiam Słowackie tatry - mniej ludzi, i bardzo dobre ciemne piwo w supermarketach (polecam szczegolnie Steiger - tmave)

Sam sobie odpowiedziałeś. Jest tego trochę. Na jakieś kilkanaście sensownych wycieczek minimum.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Trochę dziwnie, schodzić z Zawratu do D5SP, żeby z powrotem wleźć. Jak chodzisz 6 lat, to ekspozycja zapewne nie jest niczym strasznym i nawet ten dość trudny odcinek Orlej, tzn. Zawrat-Kozia Przełęcz nie powinien być jakiś straszny.


Dużo tego jest, w Wysokich Tatrach na pewno Krywań, Koprowy, Śląski Dom-Polski Grzebień-Mała Wysoka-Polski Grzebień-Rohatka-Zbójnicka Chata, Czerwona Ławka, Jagnięcy, etc..., długie ale piękne szlaki Białą Wodą na POolski Grzebień lub Rohatkę, Jaworową na Lodową, czy Zadnimi Koperszadami na Przełęcz pomiędzy Kopami, czy jedyny szlak w Bieskich czyli ze Zdziaru na Szeroką Przełęcz, w Zachodnich na pewno grań Rohaczy, Bystra, OtargańceDużo tego.

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

Na początku powieje nudą w lesie ale to są jak dla mnie przepiękne szlaki !

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior

Dziś ruszam na 10 dni. Nic nie planowaliśmy bo przeważnie i tak ciężko je w całości zrealizować. Pogoda ma być, więc liczę na udany urlop..

_________________

No 10 dni to zacny wyjazd, ja też już nie mogę się doczekać wyjazdu, ale to jeszcze trochę ponad tydzień

_________________
Jeśli chcesz biegać, przebiegnij kilometr… Jeśli chcesz zmienić swoje życie, przebiegnij maraton.

Emil Zatopek

Mój plan na wyjazd 12-17.09:

Kościelec
Źleb Kulczyńskiego - Skrajny Granat lub Źleb Kulczyńskiego - Kozi Wierch - DPSP
Pzełęcz pod Kopą Kondracką - Kopa Kondracka - Małołączniak
Zawrat - Świnica
Mam tylko nadzieję, że pogoda dopisze

ja pojutrze kuźnice-kasprowy-zawrat i w dół do gasienicowej, chyba że pogoda i czas pozwoli dalej...

Plany na sobote i niedziele - szpiglasowy i czerwone wierchy... ktoś ma te same plany ? Może się podłącze :]

teraz wróciłem
genialny wypad
relacja na bank sie pojawi : )

A nasze plany są następujące:
1 czw - czerwone wierchy
2 pt - cos lajtowego, np Kościelec
3 sob - extra lajt = pijemy
4 niedz - gosienicowa -> zawrat -> swinica -> swinicka przelecz
5 pon- cos lekkiego = picie
6 wt - Orla
7 sr - Miegusz czarny

_________________
Jeśli chcesz biegać, przebiegnij kilometr… Jeśli chcesz zmienić swoje życie, przebiegnij maraton.

Emil Zatopek

Kaziuuu kiedy zaczynacie akcję, czy już może zaczęliście ? Tak myślę że około wtorku też pojawię się na kilka dni w okolicach Hali, tyle, że Wy wtedu Orla, a ja o niej niechcę już słyszeć w tym roku hehe. Natomiast bardzo podoba mi się plan na poniedziałek

_________________
''Video meliora proboque deteriora sequor.''

PIJ ZANIM POCZUJESZ PRAGNIENIE !

Generalnie Kaziuuu dojeżdza w srode, pozostala część osób wyjeżdza dzis w nocy.
Co do planow przed przyjazdem Kaziuuu'a jestem w kropce, bo zostaje chyba tylko szpiglas, a potem rysy.. Tylko może w sobotę dojechało by kilku znajomych myślących o Rysach, więc wszelkie plany mogą się delikatnie przesunąć
Yanoosh Kiedy planujesz być w Tatrach i co ?

Będzie wiać

i nie tylko

Przylatuję w paniedzielnik i najwcześniej pod Tatry uda mi sie dotrzec chyba we wtorkową noc lub środowy poranek z zamiarem sobotniego powrotu bo w niedzielę mam imprezę rodzinną.

W luźnych planach mam Rohacze, może PpCh, Granaty, Czerwone Wierchy. Generalnie wyjdzie w praniu...

_________________
''Video meliora proboque deteriora sequor.''

PIJ ZANIM POCZUJESZ PRAGNIENIE !

Wreszcie jadę. Już jutro.
Pierwszy raz w Tatry po wielu, wielu, wielu ( zbyt wielu ) latach. Zawsze coś w ostatniej chwili wypadało. Ponownie w góry po wielu ( zbyt wielu ) tygodniach przerwy spowodowanej dość poważną kontuzją nogi.
A w planach:
- dzień pierwszy - mała rozgrzewka: Nosal - Kopieniec albo Sarnia Skała
- dzień drugi: Kuźnice - Kasprowy - Murowaniec - Kuźnice
- dzień trzeci: Kiry - Ciemniak i reszta Czerwonych - Kondratowa - Kuźnice
- dzień czwarty: Kuźnice - Hala Gąsiennicowa - Krzyżne - Piątka - Palenica
- dzień piąty: Palenica - Piątka - Szpiglas - Moko - Palenica
- dzień szósty: coś lajtowego na pożegnanie
Pogody mi życzcie.

Zrób sobie Kościeliską z Mroźną, Mylną i Wąwozem Kraków.

_________________
Alkohol nie rozwiązuje problemów. Mleko też nie.

Dzięki za podpowiedź. Dobry pomysł.