Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Śr cze 26, 2024 12:41 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pn paź 17, 2011 10:22 pm 
Swój

Dołączył(a): N sie 28, 2011 12:01 am
Posty: 66
Lokalizacja: Łódź
Słyszeliście o tym ? Wynalazek na miarę Kopernika i wcale tego nie wymyślili w CERNIE. Za 20 lat będzie nowy sport ekstremalny " skok z Kazalnicy swobodny " lub skok z samolotu bez spadochronu. Takie bungee bez liny.
Poważnie. Zminiaturyzują to i zastosują w butach dajmy na to. Oj, będzie co oglądac na You Tube.
Fascynujące.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 17, 2011 10:29 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 6:19 pm
Posty: 3425
Lokalizacja: Elbląg/Gdańsk
dobrodziej napisał(a):
skok z Kazalnicy swobodny

A z progu WCzK się liczy :?:

_________________
Zesraj się, a nie daj się...:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 17, 2011 10:36 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt sie 10, 2010 5:25 am
Posty: 2120
Lokalizacja: Poznań
PrT napisał(a):
A z progu WCzK się liczy Question


Grunt to dystans :mrgreen:
Każda kolejna próba, będzie już tylko marnym naśladownictwem i brakiem inwencji twórczej, zwłaszcza z jakimiś pochłaniaczami ;)

_________________
http://www.flickr.com/photos/auralis1987


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 17, 2011 10:52 pm 
Swój

Dołączył(a): N sie 28, 2011 12:01 am
Posty: 66
Lokalizacja: Łódź
Nawet ze Słowackich Rysów.
Walisz młotkiem w szklankę i ona nie pęka. Albert E. by osiwiał.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 18, 2011 12:34 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So maja 21, 2011 3:37 pm
Posty: 1316
Lokalizacja: York/Andrychow, Beskid Maly
dobrodzieju, z 10 lat temu juz o tym slyszelismy :wink:
''Wynalazek będzie montowany w drogowych barierach. Gdzie? To jeszcze tajemnica. Wiadomo, że zmniejszy siłę uderzenia samochodow w czasie wypadku. Będzie też chronić statki cumujące w portach.''
jak latwo sie domyslic, koncerny samochodowe nie sa zainteresowane wynalazkiem
montaz takich zderzakow w kazdym samochodzie to smierc dla koncernow produkujacych samochody i czesci zamienne, ktore wymienia sie w razie uszkodzenia samochodu
popyt na nowe samochody i czesci spadnie dramatycznie (samochody przy zamontowaniu takich zderzakow i oslon bocznych beda praktycznie niezniszczalne), setki tysiecy ludzi straci prace, generalnie tąpniecie w swiatowej ekonomii byloby olbrzymie
byc moze za 50-100 lat ten wynalazek zostanie wprowadzony do samochodow, raczej jest to kwestia odleglej przyszlosci


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 18, 2011 5:36 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr gru 14, 2005 7:34 pm
Posty: 1068
A może raczej wynalazek nie jest taki dobry lub z jakichś względów nie da się go zastosować w samochodach.
Zanim przyjmie się, że to ogólnoświatowy spisek producentów samochodowych warto by rozważyć także takie opcje.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 18, 2011 11:41 am 
Zasłużony

Dołączył(a): So lip 16, 2011 5:37 pm
Posty: 208
Lokalizacja: Siedlce
Toż to oglądałem już w teleekspresie jak byłem małym brzdącem - jakies 15 lat temu. Pamiętam dobrze, koleś jechał maluchem i miał zamontowane takie ustrojstwo na zderzaku (czyli ten pochlaniacz). Przy predkosci 40km/h nic sie stalo. Pokazywali w telewizji wiec wiarygodne źródło :)

Dlaczego nie mamy tego w samochodach? Może przy masowej produkcji koszty są tak duże że bardziej opłaca się wypłacać ubezpieczenie, zmarłym osobom? albo trzeba bardzo zmieniać konstrukcje i projekt samochodu + koszty.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 18, 2011 12:06 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So maja 21, 2011 3:37 pm
Posty: 1316
Lokalizacja: York/Andrychow, Beskid Maly
http://www.youtube.com/watch?v=FunZd3LK-Lg -40km/h bez zapietych pasow, z prawdziwym kierowca w srodku
http://www.youtube.com/watch?v=Le-ksimMkJ4 -ten sam samochod, 40km/h, z zapietymi pasami, z manekinem w srodku

dla przypomnienia-zderzak powstal w 1998r, 13 lat temu


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 18, 2011 12:43 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 28, 2007 1:34 pm
Posty: 4450
Lokalizacja: lkr
Ciekawe czy taki pochłaniacz dało by się zamontować do mopa z Viledy?

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 18, 2011 2:09 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 10:56 am
Posty: 1119
Lokalizacja: Warszawa
Rozbi napisał(a):
Toż to oglądałem już w teleekspresie jak byłem małym brzdącem - jakies 15 lat temu. Pamiętam dobrze, koleś jechał maluchem i miał zamontowane takie ustrojstwo na zderzaku (czyli ten pochlaniacz). Przy predkosci 40km/h nic sie stalo. Pokazywali w telewizji wiec wiarygodne źródło


Ależ to nie było na tych filmikach zamontowane w samochodzie :) to była ta cała maszyneria w którą walił samochód. Nazwa "pochłaniacz energii" też jest nieco dziwna, bo energii nie można ot tak pochłonąć, a jedynie ją przekształcić na jakiś inny jej rodzaj i w ten sposób rozproszyć. Gdyby energia zniknęła, to zgodnie z wzorem E = m c^2 musiałaby się pojawić jakaś ilość materii. Jest to więc raczej "przekształcacz energii"

Filmik jest dla mnie czymś dziwnym, przecież na nim wyraźnie widać, że wytracenie prędkości jest niemal momentalne do zera. Oczywiście jeśli trafiasz w "pochłaniacz" jest to mniej momentalne niż przy trafieniu w ścianę, ale w zasadzie można przyjąć że prawie momentalne. Jeśli kierowca nie ma zapiętych pasów to dalej swobodnie i niezależnie od samochodu przemieszcza się 40 km/h i nie ma tu znaczenia czy samochód wyhamował pochłaniacz czy ściana. To kierowca musiałby być wyhamowany pochłaniaczem, aby nie zrobić sobie krzywdy i nie wybić głową szyby. Poza tym nawet jeśli ma pasy to opóźnienie ruchu powstające w tak krótkim czasie z takiej prędkości jest znaczne i to ono spowoduje obrażenia, przy większych prędkościach na tyle poważne, że mogą być śmiertelne. Amerykanie robili kiedyś eksperymenty z saniami rakietowymi, które hamowały w wodzie w prędkości ok 1000 km/h w ciągu kilku sekund. Jadący nimi ppłk John Stapp w najcięższej próbie doznał przeciążenia, a właściwie opóźnienia rzędu 46 g (!) co przypłacił bardzo wieloma złamaniami i niemal utratą wzroku. W samochodzie w czasie wypadku z dużą prędkością i przydzwonienia w mur, albo czołówki, przeciążenie może być zbliżone i samo w sobie zabija, a nie koniecznie to, że jakiś element samochodu urywa kierowcy głowę.

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 18, 2011 6:29 pm 
Swój

Dołączył(a): N sie 28, 2011 12:01 am
Posty: 66
Lokalizacja: Łódź
A ja myślałem, że rewelację zobaczyłem. Opóźniony jakiś jestem ( i to o kilka lat ) Pewnie dlatego, że na wsi głębokiej mieszkam i tu wszystko wolniej dociera.
Za to wczoraj dotarł łoś i sobie spacerował.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 18, 2011 8:10 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14900
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Pawel_Orel napisał(a):
A może raczej wynalazek nie jest taki dobry lub z jakichś względów nie da się go zastosować w samochodach.
Zanim przyjmie się, że to ogólnoświatowy spisek producentów samochodowych warto by rozważyć także takie opcje.

Gdzieś czytałem, że cała tajemnica "zderzaka Lucjana Łagiewki" bierze się z tego, że uzyskana siła hamowania jest zupełnie stała w czasie, taki efekt bardzo trudno uzyskać w przypadku tradycyjnych zderzaków czy stref zgniotu, np. sprężyna (np. lina asekuracyjna) hamuje zawsze na zasadzie - na początku mało potem coraz więcej.
Cała idea Łągiewki sprowadza się z grubsza do zamiany energii kinetycznej na ruch obrotowy odważnika, pewnie Łągiewka nie jest specjalnie poważnie traktowany, bo twierdzi że jego prace "obalają Newtona". W sumie szkoda że nikt przez 10 lat nie wziął się za to na poważnie. Fizycy najwyraźniej wolą analizować widma kwazarów, takie czasy.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 18, 2011 9:08 pm 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
A jakby taki zderzak zawierał coś w rodzaju budyniu lub galarety ?
Sam ulegałby zniszczeniu.

B.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL