Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 23, 2024 8:51 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 145 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: N gru 04, 2011 5:36 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 15, 2007 9:15 pm
Posty: 90
Lokalizacja: tarnow
pójdą koniki na kabanosy!!!!smacznego!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N gru 04, 2011 8:31 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 17, 2008 9:44 pm
Posty: 969
Lokalizacja: Łódź
wgtw napisał(a):
Po trzecie spora ilość górali żyje z tego, a mimo sympatii do zwierząt jednak człowiek jest ważniejszy.
P

wgtw nie bój się górale nie umrą z tego tytułu z głodu, oni zawsze znajdą sposób żeby wyciągnąć od nas dudki :D

ja jestem za, może trochę zmniejszy się ilość tej stonki pędzącej do Moka :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N gru 04, 2011 8:48 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Wrócić kartę Taternika i nie wpuszczać do TPNu bez niej. Nie będzie tej jeb.nej stonki.
Robić petycję?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N gru 04, 2011 9:02 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pt wrz 02, 2011 8:03 am
Posty: 1748
Lokalizacja: Podkarpacie
Rób ;)

_________________
Najlepszy reset tylko w górach


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N gru 04, 2011 9:05 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 20, 2010 3:38 pm
Posty: 1827
Lokalizacja: Wolne Miasto Nowa Huta
Już widze te tłumy na skałkowych i taternickich ! A potem kolejki do egzaminów na karte ! :D

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N gru 04, 2011 11:02 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 17, 2008 9:44 pm
Posty: 969
Lokalizacja: Łódź
a tych bez karty rozstrzeliwać na miejscu :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 05, 2011 7:44 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 05, 2010 9:29 am
Posty: 2318
Lokalizacja: Radom
ktoś coś wspomniał o tym, że człowiek ważniejszy od zwierzęcia. tak, z tym się zgodzę.

autentyk:
jedzie młoda dziewczyna autem, prawo jazdy ma dopiero od roku (jak Otylia :wink: ). jedzie przez miasto. nagle z chodnika wyskakuje jej na ulicę kotek, mały kotek, koteczek, a ja jaj. dziewcze reaguje natychmiast aby uratować kotka - skręca gwałtownie na chodnik. na chodniku trafia 28-latka. trup. na miejscu. osierocił dwójkę dzieci i owdowił żonę. w imię czego? w imię dobra kotka.
no to ja na to, że jakby mi kotek lub piesek wyleciał na drogę to robiłbym łup! w zwierza. cenniejsze życie ludzkie niż zwierzęce.
zostałem za to okrzyknięty człowiekiem bezdusznym i bez serca. i jakieś tam jeszcze inwektywy pod moim adresem ze strony miłośniczki kotków i piesków.
szczerze? żałuję, że jej nie powiedziałem, żeby poszła się zdrowo pier.dolnąć w makówę.

co do koni - nie mam zdania. mi, jako osobnikowi pochodzenia chlewiskowego (kolega swi7ch umieścił mnie w tym zaszczytnym miejscu) smród i końskie łajno nie przeszkadza.

_________________
Każdy chłopak z polskiej wsi jeździ wozem TDI
Rosja to nie kraj, to stan umysłu
"Pierwsza decyzja, jaką w okresie zdobywania sprzętu musi podjąć wspinacz z gotową do użycia kartą kredytową..."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 05, 2011 11:13 am 
Swój

Dołączył(a): Cz sty 22, 2009 5:29 pm
Posty: 76
Lokalizacja: Kraków
rogerus72 napisał(a):
ktoś coś wspomniał o tym, że człowiek ważniejszy od zwierzęcia. tak, z tym się zgodzę.

autentyk:
jedzie młoda dziewczyna autem (...)

Myślę, że to zbyt skrajna opinia bo sytuacje na drodze mogą być różne, a poza tym chyba mało kto świadomie reaguje na "przeszkodę" nagle pojawiającą się na jezdni. Działa to raczej na zasadzie odruchu "ucieczki" i tylko bardziej świadomy kierowca nie popełni w tak zaistniałej sytuacji większej "zbrodni" jak w wymienionym przykładzie. To chyba jest w ogóle mocno naciągane, że ktoś w imię ratowania kotka ucieka na chodnik, śmiem twierdzić, że bardziej nagannym czynem jest przekalkulowane wjechanie w niego na wprost...

ps. i jakby co to nie twierdze, że zwierzęta mają takie same prawa jak ludzie...

_________________
Wibbly wobbly timey wimey... Stuff


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 05, 2011 11:31 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 05, 2010 9:29 am
Posty: 2318
Lokalizacja: Radom
Jimmyk napisał(a):
rogerus72 napisał(a):
ktoś coś wspomniał o tym, że człowiek ważniejszy od zwierzęcia. tak, z tym się zgodzę.

autentyk:
jedzie młoda dziewczyna autem (...)

Myślę, że to zbyt skrajna opinia bo sytuacje na drodze mogą być różne, a poza tym chyba mało kto świadomie reaguje na "przeszkodę" nagle pojawiającą się na jezdni. Działa to raczej na zasadzie odruchu "ucieczki" i tylko bardziej świadomy kierowca nie popełni w tak zaistniałej sytuacji większej "zbrodni" jak w wymienionym przykładzie. To chyba jest w ogóle mocno naciągane, że ktoś w imię ratowania kotka ucieka na chodnik, śmiem twierdzić, że bardziej nagannym czynem jest przekalkulowane wjechanie w niego na wprost...

ps. i jakby co to nie twierdze, że zwierzęta mają takie same prawa jak ludzie...

no właśnie podobno ta dziewczyna świadomie kotka chciał minąć, tylko zbyt gwałtownie szarpnęła kierownicą i wyrzuciło ją na chodnik, a tam...

_________________
Każdy chłopak z polskiej wsi jeździ wozem TDI
Rosja to nie kraj, to stan umysłu
"Pierwsza decyzja, jaką w okresie zdobywania sprzętu musi podjąć wspinacz z gotową do użycia kartą kredytową..."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 05, 2011 1:46 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Maj łajf miał kiedyś w robocie szkolenie z bezpiecznej jazdy (jako rep robiła sporo km). I nie była to zabawa w poślizgi czy symulatory dachowania bo to się dobrze w TV tylko sprzedaje. Bite 5h siedzieli na sali, oglądali filmy i omawiali błędy.
Jeden z filmików dotyczył właśnie nagłego hamowania (bez zmiany pasa ruchu) na widok zwierzaczka. Laska zahamowała, TIR za nią nie miał prawa wyrobić, przywalił i stanął w poprzek, dołączyli się następni...
A tak na marginesie: zauważyliście, że starsi kierowcy hamują kiedy poprzednik włącza kierunkowskaz do prawoskrętu a młodzież natychmiast odbija na lewy pas? Dlaczego?

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 05, 2011 2:01 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pt wrz 02, 2011 8:03 am
Posty: 1748
Lokalizacja: Podkarpacie
piomic napisał(a):
a młodzież natychmiast odbija na lewy pas?


jeśliby mnie zaliczyć do młodzieży (?), to jednak odbiegam od tej teorii, gdyż przed odbiciem na lewy pas sprawdzam czy coś nie jedzie, tudzież stoi na poboczu w mundurze z lizakiem :D

_________________
Najlepszy reset tylko w górach


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 05, 2011 4:47 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
To nawet nie chodzi o zmianę pasa tylko lekkie "uchylenie się" w lewo żeby minąć skręcającego zanim całkiem zjedzie z pasa. Nawet jeśli nie przekroczy się linii kierowca jadący lewym może wcisnąć pedał bo przecież nie wie co "uchylacz" planuje. Sam tak czasem robię (oczywiście lusterko wcześniej) ale w sumie to niedawno się zorientowałem, że takie zachowanie może powodować zagrożenie – jechałem Sprinterem i gość z przodu tak się bujnął a kierowca natychmiast but w podłogę, w sumie nie musiał ale rozumiem: gdyby gość jednak zmienił pas byłby dzwon jak nic bo różnica prędkości była spora.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 05, 2011 9:50 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
No, widzisz takiego od kilometra jak się toczy za poprzednikiem a na wyprzedzanie się zbiera jak go dochodzisz?
Uwielbiam.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 05, 2011 10:23 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 8:51 am
Posty: 3860
Lokalizacja: Bathgate/Wawa
rogerus72 napisał(a):
jedzie młoda dziewczyna autem, prawo jazdy ma dopiero od roku (jak Otylia :wink: ). jedzie przez miasto. nagle z chodnika wyskakuje jej na ulicę kotek, mały kotek, koteczek, a ja jaj. dziewcze reaguje natychmiast aby uratować kotka - skręca gwałtownie na chodnik. na chodniku trafia 28-latka. trup. na miejscu. osierocił dwójkę dzieci i owdowił żonę. w imię czego? w imię dobra kotka.


Nie mam na razie prawka (postanowienie na 2012), ale jak będę mieć to powyższy scenariusz jest całkiem prawdopodobny. Niezależnie od tego iż na zimno w stu procentach przyznaję wyższość życia ludzkiego nad zwierzęcym, jak najbardziej mogę sobie wyobrazić sytuację że jak przychodzi co do czego odruchowo oszczędzam kota... Pozostaje mieć nadzieję że nigdy się w takowych okolicznościach nie znajdę i się nie przekonam jak działają moje odruchy.

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 05, 2011 10:35 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Ali7 napisał(a):
1.11, nie wiem dlaczego w tym dniu wyjątkowa ilość magików się pojawia.

Z racji święta sądzą, że w butach do nieba pójdą.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 05, 2011 10:37 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 1:02 am
Posty: 1854
Lokalizacja: Łódź
Cytuj:
jak najbardziej mogę sobie wyobrazić sytuację że jak przychodzi co do czego odruchowo oszczędzam kota...


Jest na to rada. Regularnie jadaj specjały z kota u "chińczyka". Jak się przyzwyczaisz to możesz nawet czasem specjalnie zabierać kotka ze schroniska żeby Ci przyszykowali. Po takiej "terapii" nie będziesz żałować kotków. ;)

A co sytuacji na drodze to właśnie zacząłem robić prawko. Nie sądziłem że . kierowców jest takie zabawne. Zapala się zielone, za mną mega korek a tu silnik gaśnie przy ruszaniu ...
i tak kilka razy :)
Ale z samym ruszaniem mam też pewne osiągnięcia, udało mi się ruszyć z trójki, tylko dziwiłem się że tak ciężko idzie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 05, 2011 10:42 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Śpiochu, to Ty jesteś oznakowany i ci z tyłu wiedzą czego się spodziewać. Ale jak nieoznakowany coś takiego robi nóż w kieszeni się wypręża.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 05, 2011 10:44 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 1:02 am
Posty: 1854
Lokalizacja: Łódź
Cytuj:
to Ty jesteś oznakowany i ci z tyłu wiedzą czego się spodziewać.


To zabiera mi radość z jazdy. :)

No i jeszcze trafiłem na instruktora - babę!

Ale trudno się dziwić jak cały kurs kosztował siedem stówek.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 05, 2011 10:48 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
No i powinno. Bo sobie pomyśl: gość z daleka widzi Twoją L-kę na dachu i zmienia pas na lewy, zielone a tu siuprajz: kursant płynnie rusza a lala na lewym gaśnie. To się nazywa konsternacja.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 05, 2011 10:49 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 8:51 am
Posty: 3860
Lokalizacja: Bathgate/Wawa
Ali7 napisał(a):
Daj cynk, jak będziesz zjeżdżać na kontynent, trzeba się będzie gdzieś przyczaić z dala od dróg.


Chyba niepotrzebnie, szansa na napotkanie na drodze akurat ciebie i akurat małego kota jest podejrzewam rzędu wygranej w totka :P

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 05, 2011 10:52 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 8:51 am
Posty: 3860
Lokalizacja: Bathgate/Wawa
Spiochu napisał(a):
Cytuj:
jak najbardziej mogę sobie wyobrazić sytuację że jak przychodzi co do czego odruchowo oszczędzam kota...


Jest na to rada. Regularnie jadaj specjały z kota u "chińczyka". Jak się przyzwyczaisz to możesz nawet czasem specjalnie zabierać kotka ze schroniska żeby Ci przyszykowali. Po takiej "terapii" nie będziesz żałować kotków. ;)


Nie da rady, domowe futro samą obecnością przypomina mi na bieżąco dlaczego kocham koty :)

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 05, 2011 10:54 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 9:34 pm
Posty: 2525
Lokalizacja: mazowieckie/małopolskie
piomic napisał(a):
Ale jak nieoznakowany coś takiego robi nóż w kieszeni się wypręża.

Czasem samochód nie chce współpracować i dla 'nieoznakowanego' jest to również, delikatnie mówiąc, mało komfortowa sytuacja.... ;) Nie tak dawno temu auto dwa razy mi zgasło na skrzyżowaniu, po zapaleniu się zielonego światła, a raz przy skręcie w prawo (Nie, nie ruszałam z trójki :mrgreen: Pomogło czyszczenie przepustnicy i wymiana filtra powietrza ;) ).

_________________
Obrazek


Ostatnio edytowano Pn gru 05, 2011 10:57 pm przez nutshell, łącznie edytowano 3 razy

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 05, 2011 10:56 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 1:02 am
Posty: 1854
Lokalizacja: Łódź
Cytuj:
Nie, nie ruszałam z trójki Mr. Green


Mnie instruktorka mówiła że ruszenie z trójki jest niemożliwe. Ale ja zawsze wiem lepiej.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 05, 2011 11:00 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
...albo skręcasz w prawo, zawraacasz i przejeżdżasz skrzyżowanie na wprost. Jesteś przed wszystkimi trzema.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 05, 2011 11:08 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Wiem, w Kielcowie jest to samo.
Najlepsze, że w okolicy ulubionej przez egzaminatorów było ostatnio trochę remontów i wyebali zayebistą galerię, korki na maksa a w nich połowa to sklepoluby, reszta L-ki egzaminacyjne i zwykłe, w większości TKN, TBU, TLW...


ps. sssypie!

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 05, 2011 11:09 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pt wrz 02, 2011 8:03 am
Posty: 1748
Lokalizacja: Podkarpacie
Ali7 napisał(a):
to odruchowo szukam granatów.


Pośredniego, czy Skrajnego?

_________________
Najlepszy reset tylko w górach


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 05, 2011 11:28 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 9:34 pm
Posty: 2525
Lokalizacja: mazowieckie/małopolskie
Krzysiek1980 w innym wątku napisał(a):
Spiochu napisał(a):
A kto niby śmiał zająć moją posadę wszechwiedzącego?

Jak przeżyjesz w Alpach miesiąc za 239zł, to korona wróci :lol:

Spiochu napisał(a):
Mnie instruktorka mówiła że ruszenie z trójki jest niemożliwe. Ale ja zawsze wiem lepiej.

Nie wiem jak inni, ale ja bym Ci odpuściła ten miesiąc w Alpach i przywróciła koronę od zaraz;)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 05, 2011 11:37 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Kiedyś kumpel na desce prawie urwał nogę w kolanie (bo wspinaczka niebezpieczna a hipotekę ktoś spłacić musi i się przesiadł). Udowodnił empirycznie, że Avensis kombi może dojechać z krzaczorów nad stawem do miasta na trójce. Bez użycia sprzęgła, bo noga wisiała.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt gru 06, 2011 2:24 am 
Kombatant

Dołączył(a): Pn wrz 13, 2010 4:32 pm
Posty: 410
piomic napisał(a):
Kiedyś kumpel na desce prawie urwał nogę w kolanie (bo wspinaczka niebezpieczna a hipotekę ktoś spłacić musi i się przesiadł). Udowodnił empirycznie, że Avensis kombi może dojechać z krzaczorów nad stawem do miasta na trójce. Bez użycia sprzęgła, bo noga wisiała.


A jak ruszył?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt gru 06, 2011 6:10 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 17, 2011 5:28 pm
Posty: 1479
Lokalizacja: Kraków NH
Spiochu napisał(a):
Mnie instruktorka mówiła że ruszenie z trójki jest niemożliwe. Ale ja zawsze wiem lepiej.

Zmień instruktorkę :D
swi7ch napisał(a):
A jak ruszył?

Jak w dieslu, to bardzo łatwo - na ogół nie trzeba wciskać gazu, żeby auto zaczęło się toczyć, więc sprzęgłem operujesz prawą nogą. Biegi na wyczucie zmienisz bez sprzęgła. Męczące, a i bez jednej nogi niebezpieczne, ale da się

PS. Pewnie większość już wie, ale jak ktoś chce poprawić skuteczność hamulca, to niech wciśnie go lewą nogą :D Polecam spróbować na jakimś placu, gdzie nie ma ruchu.

_________________
"Ludzie przeważnie nie są źli. Po prostu czasem dają się porwać jakiejś idei"
Moje pstryki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 145 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], Google [Bot] i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL