Forum portalu turystyka-gorska.pl

Pozazdrościć planów. Tylko dlaczego koniecznie za jednym zamachem Wrota i przełęcz?
Pozdrawiam

Od 01.09 nie będzie mnie przez ponad dwa tygodnie (Tatry Słowackie )
Jak wrócę to pozamiatam te wszystkie powielone tematy i posty nie na temat

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Oj, Tomek, to będziesz musiał robić szczegółowe notatki, baaardzo szczegółowe. Albo weź dyktafon i co wieczór nawijaj wrażenia, sprawy organizacyjne, jakość szlaku itp. A wszystko po to by przygotowac się na tonę banalnych pytań z mojej strony, bo marzy mi się taki wyjazd za rok (za dwa?).

Zobaczę co da się zrobić Specjalnie dla ciebie będę robił notatki

Super! Dzięki! Zrobię miejsce na dysku, żeby się zmieściło jak mi prześlesz

Od chwili kiedy przeczytałam notatkę o Twoim wyjeździe walczę z tym strasznym uczuciem: zazdrością. Póki co przegrywam Ciężko jak się ma już swój pobyt w górach za sobą i nie zrobiło się wszystkiego co było w planach.

Tomek a plany masz już konkretne//. Chodzi mi gdzie będziesz koło 10,11,12 września//. Ja w tym czasie też bede w Tatrach.

Ja też w przyszłym roku chcem w Słowację, także te Twoje notatki to się już zrobiły popularne, mimo, że ich jeszcze nie ma.

tomtom gdzie będziemy 10, 11, 12 września?
Prawdopodobnie Wysokie ale gdzie dokładnie to trudno powiedzieć

A więc to tak. Jasne, najlepiej wszyscy sobie wyjedźcie, a ja Wam będę kwiatki podlewać .

10-12 powiadasz... 10 Czerwona Lawka, 11 pewnie lajtowo w Ciemnych Smreczynach albo i oczko wyzej, 12 kierujemy sie bodajze na Furkota. Jak kto chcialby sie jakos umowic na cos, niech sie pofatyguje na priv po kontakt na komore.

Więc Dresik jak chcesz śmignąć np. na Czerwoną to daj znać

Skoda, że nie polskie...byłoby piwko... i próbny zlot dwoosobowy hihihihi

taki mały prototyp

No taki mam plan. Plan mam że tak powiem maratoński. Nie boje się raczej odległości tylko że z czasem krucho. Mogę sobie pozwolić na 3 dni. A więc kombinuje coś takiego. Sobota, jestem z Zakopcu kolo 8,15. Myslę że już o 9 uda się być na Łysej Polanie. Nastepnie do Zbójnickiej chaty na nocleg przez Lodową i właśnie Czerwoną Ławkę. Na drugi dzień maraton. Wieczorem muszę znalesc się w Piątce (dolinie pieciu statwów polskich). Po drodze weście na Małą Wysoką i przejście do piatki przez Szpigłasową. A na 3 dzień to Krzyżne-Skrajny + Kościelec i do domu. Nie wiem czy podołam czasowo, a dzionek nie trwa tyle samo co w czerwcu

Trzeba się wymienić namiarami tak jak proponował tomtom i pomyślimy

Okey nie ma sprawy.

Dobra wrocilem z bieszczad przy okazji zachczylem o slowacje i zakopane - relacje itp jak sie wyspie i odmocze
pozdrawiam
senior

Witaj Senior. No a co do relacji to oczywiście czekamy, przynajmniej ja Pozdrawiam.

Ja już w zeszłym tygodniu czekałam, ale widać senior miał falstart na forum .

No to lece w pagory, si ya za miesiac.

To ja trochę krócej. Do 18.09 Trzy ostatnie dni w DPS

Pogody życzę i duzo świstaków hehe. Pozdro.

Ok dwa dni wolnego już załatwione. Tylko żeby pogoda sie utrzymała. Znając zycie to jak zwykle w pierwszy dzień bedę mial piekną pogodę a w nastepne pogoda będzie miała mnie

dresik a kiedy sie wybierasz?

W sobotę rano, wracam w poniedziałek wieczorem.

dresik gdzie udeżasz? Ja też własnie na ten wekkend walę w Taterki. Ale jak napisałem sobota, niedziela. Chcemy wleźć z kumplem na Rysy.

Rysy raczej mnie nie interesują. Prirytet to Czerwona Ławka i Mała Wysoka. I do Piątki zajrzę i odcinek OP zaliczę. Choć gdzieś przy Moku mozemy sie spotkać jak o to chodzi. Będę szedł przez Szpiglasową jak czas pozwoli jak nie to przez Kopę bo jeszcze nie szedłem.

Ja w słowackich narazie nie byłem. Najpierw po Polskiej stronie.
No to powodzenia i oby pogoda sie utrzymała bo już słyszę że się ma tfu, tfu w piątek schrzanić.

ja planuje jechac w poniedzialek. wlasnie ogladam mape gdzie by sie wybrac

To było moje. Gapa ze mnie. A no i byłem już w Tatrach słowackich, być może nazwa mnie trochę zmyliła - Polski Grzebień

Też tak słyszałem, ale już nie kraczmy Będzie dobrze.