Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 1:10 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6905 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156 ... 231  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: N wrz 29, 2013 7:15 pm 
Swój

Dołączył(a): Wt wrz 11, 2007 3:17 pm
Posty: 91
Lokalizacja: Kraków
WILCZYCA napisał(a):
Może jeżeli na szlakach jest zalodzenie informacja o tym powinna byc czytelniejsza dla ogółu.

Sorry, ale od kilku dni na TPNie jest bardzo wyraźnie napisane, jakie są warunki na górze - każdy ma do tego dostęp:
"W partiach graniowych i szczytowych, powyżej 2200 m n.p.m. leży warstwa śniegu i w wielu miejscach występują oblodzenia. Powyżej górnej granicy lasu szlaki również są bardzo mocno oblodzone i w miejscach zacienionych oblodzenia utrzymują się cały dzień."

M.in. dlatego właśnie nie pojechałem dzisiaj w Wysokie tylko w Zachodnie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 29, 2013 7:23 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
No tak tylko informacja z datą sprzed kilku dni a ludzie sie pocieszaja że od rana słońce i wychodzą.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 29, 2013 7:25 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N paź 05, 2008 8:16 pm
Posty: 1359
Lokalizacja: silesia
aitseb napisał(a):
Sorry, ale od kilku dni na TPNie jest bardzo wyraźnie napisane, jakie są warunki na górze - każdy ma do tego dostęp:

Nie każdy. Może coś by pomogło gdyby taka informacja była np. na jakiejś tablicy przy Moku...

_________________
I was blind but now I can see...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 29, 2013 7:39 pm 
Swój

Dołączył(a): Wt wrz 11, 2007 3:17 pm
Posty: 91
Lokalizacja: Kraków
WILCZYCA napisał(a):
No tak tylko informacja z datą sprzed kilku dni a ludzie sie pocieszaja że od rana słońce i wychodzą.

Informacja z dzisiaj - TPN rzadko kiedy nie wrzuca aktualnych warunków codziennie, czasami jest 1-2 dniowe opóźnienie jeśli chodzi o prognozę pogody.
batmik napisał(a):
Nie każdy. Może coś by pomogło gdyby taka informacja była np. na jakiejś tablicy przy Moku...

Zgadzam się z Tobą - w sumie mogliby coś takiego uruchomić. Z tego co kojarzę, w Murowańcu są takie monitory powieszone, na których wyświetlają się m.in. prognoza pogody, warunki itp... Czasami jednak wystarczy po prostu kogoś zapytać - ja tak kilka razy zmieniałem plany w zimie po zrobieniu rekonesansu w schronie. Naprawdę nie trzeba wiele - po prostu wystarczy MYŚLEĆ.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 29, 2013 7:40 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
A tak przy omawianiu wypadku komentuje warunki wysokogórskie Topr:
http://metromsn.gazeta.pl/Wydarzenia/1, ... Rysow.html

Streszczejąc zwięźle: warunki są gorsze niż w zimie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 29, 2013 7:50 pm 
Swój

Dołączył(a): Wt wrz 11, 2007 3:17 pm
Posty: 91
Lokalizacja: Kraków
WILCZYCA napisał(a):
Streszczejąc zwięźle: warunki są gorsze niż w zimie.

I dokładnie takie warunki w pewnym momencie jesieni przychodzą co roku w Tatry. Zdecydowanie gorsze niż w zimie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 29, 2013 8:17 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
Tyle że zwykle ten "pewien moment " przychodzi ciutkę później.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 29, 2013 8:23 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pt maja 10, 2013 11:41 am
Posty: 14
dzisiaj pogoda w tatrach jak w bajce, trasa na Krywań i zero śniegu, dość ciepło nawet w zacienionych miejscach woda płynęła.
Rano trochę chmurek na dość niskim pułapie, i całe Tatry Wysokie widoczne, zachodnie trochę zachmurzone. Jednak o 10 pogoda się zepsuła i było już tylko mleko. ale później (ok 13 -14) znów się przebijało słońce i było widać szczyty (z dołu )


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 29, 2013 8:54 pm 
Nowy

Dołączył(a): Śr mar 13, 2013 2:28 am
Posty: 3
Byłem na Rysach we wtorek. Pogoda była totalnie beznadziejna. Tak jak piszecie- gorzej niż w zimie. Do góry szły 3 osoby za mną i 2 z przodu. Wszyscy się cofnęli, potem spotkałem jeszcze ekpie 2 dziewczyny+ facet i 2 facetów. Oni również się cofali. Od ostatniego dostałem info, że do góry jest masakra i nikogo już nie ma. Jak się potem okazało do góry były jeszcze 3 osoby, które schodziły ze szczytu. Padał deszcz i wiał silny wiatr. Pierwsi 2 cali mokrzy, zjeżdżali na tyłkach trzymając się łańcucha (nie polecam tej techniki). Śmierć w oczach. Potem szedł jeszcze jeden facet w dresach nike i wywietrznikami od boku! Totalnie nieprzygotowany. Znowu ta sama beznadziejna technika schodzenia polegająca na ślizganiu się. Sam do góry szedłem bez raków, bo nie było sensu ich zakładać na wejście. Schodziłem już w rakach i z czekanem w ręce (tylko czasami się nim podpierałem, głównie wisiał w szpejarce). Raki ściągałem dopiero po 1/3 trasy (łańcuchowej) w dół. Do góry było ponad 0,5m śniegu, łancuchy w lodzie, skały w lodzie, śnieg zmarznięty.

Sport jest coraz bardziej popularniejszy, więc ludzie gnają do góry bez względu na przygotowanie i warunki. Wątpię, że ktokolwiek na to zaradzi. Trzeba by uświadamiać pokazując jak karkołomnie wygląda ZEJŚĆIE takiego lajka i jak jest one niebezpieczne.

Na drugi dzień próbowałem wejść pod Chłopka (cofnąłem się od 1 klamry(sam lód i cieknąca woda)) i nad Czarnym spotkałem Toprowca, który informował ludzi idących na Rysy jak to wygląda- i ludzie się cofali z miejsca (świeciło słońce i zero wiatru).

Myślę, że facet się poślizgnął i przez mokre zmarznięte ręce nie utrzymał łańcucha- poleciał.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 29, 2013 10:21 pm 
Swój

Dołączył(a): Wt wrz 11, 2007 3:17 pm
Posty: 91
Lokalizacja: Kraków
samael napisał(a):
dzisiaj pogoda w tatrach jak w bajce, trasa na Krywań i zero śniegu, dość ciepło nawet w zacienionych miejscach woda płynęła.
Rano trochę chmurek na dość niskim pułapie, i całe Tatry Wysokie widoczne, zachodnie trochę zachmurzone. Jednak o 10 pogoda się zepsuła i było już tylko mleko. ale później (ok 13 -14) znów się przebijało słońce i było widać szczyty (z dołu )

Szlak na Krywań to totalna patelnia, tam nawet w zimie płynie woda :) Przez cały ten tydzień powyżej 2 tysięcy było maksymalnie 0 stopni, co oznacza, że na w takich miejscach jak Rysy, czy Orla Perć warunki od wtorku raczej się nie zmieniły.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt paź 01, 2013 1:59 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14894
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
aitseb napisał(a):
batmik napisał(a):
Nie każdy. Może coś by pomogło gdyby taka informacja była np. na jakiejś tablicy przy Moku...

Zgadzam się z Tobą - w sumie mogliby coś takiego uruchomić. Z tego co kojarzę, w Murowańcu są takie monitory powieszone, na których wyświetlają się m.in. prognoza pogody, warunki itp...
Czasami jednak wystarczy po prostu kogoś zapytać - ja tak kilka razy zmieniałem plany w zimie po zrobieniu rekonesansu w schronie.


-------------------------------------------
[EDIT]
Sorki ale ostatnio miewam trudności w czytaniu ze zrozumieniem...
Więc wstwiam drobny autokomentarz do tego co napisałem wcześniej poniżej.

Jak pisałem akurat w niedzielę byłem w Moku, w trochę innym rejonie i widziałem helikopter, dlatego akurat mnie ten wypadek nieco poruszył właśnie w kontekście "warunków", których wprawdzie nie oceniam jako "gorszych niż w zimie", za to faktycznie są to warunki "szczególnie zdradliwe": słoneczko, nawet coś w rodzaju upału na południowych wystawach, a w zacienionych miejscach lód i zima, czyli coś co dla osoby niedoświadczonej (zaznaczam że nie mam zielonego pojęcia czy chłopak który spadł był osoba niedoświadczoną) jest po prostu właśnie "zdradliwe".
Stąd u mnie samego pojawiła się myśl o "tablicach ostrzegawczych", o jakimś pomyśle jak tu ostrzec osoby idące na Rysy, że mogą ulegac pewnej "iluzji".
I to po namyśle zanegowałem i miałem na myśli pisząc niżej o "slepej uliczce".
Natomiast koledzy akurat nie o tym pisali, i oczywiście - wywieszanie prognozy pogody oraz komunikatu TOPR w schronach jest wieloletnią naturalną tradycją, która zdaje się dla wygody została zastąpiona "tablicami". I to oczywiście bardzo dobra i pożądana tradycja i z tym się zgadzam!! Te nowe tablice też są OK, jest "ładniej", tylko kurczę, jak nie pokazują tego co mają pokazywać to na "ładniej" się kończy.
-------------------------------------------

{Pisane wcześniej}

Nawet się chwilę zastanawiałm, ale wniosek taki, że zdecydowanie nie, taki sposób myślenia to "ślepa uliczka". Co się chce osiągnąć, żeby turysta bez doświadczenia, a bardzo chcący wejść na najwyższy szczyt Polski prawidłowo ocenił swoje możliwości?
Oblodzenia w niedzielę (byłem w Moku) były doskonale widoczne już z dołu, rano widoczność była idealna.
Osobiście dobrze oceniam to co jest robione przez TOPR to jest moim zdaniem takie "optimum". No, może by się przydało, żeby to optimum było robione "dobrze", bo tablica w Moku jakoś ostatnio nie chciała pokazywać prognoz, a "wydruków" już dawno nie wieszają bo przeciez jest panel.
Nawet podejrzewałem, że może to i celowo, bo prognoza "fenomenalna", a rzeczywiste warunki strasznie zdradliwe, tylko tu właśnie zaczyna się myślenie prowadzące w ślepy zaułek - "to może dla bezpieczeństwa społeczeństwa należy je nawet dezinformować"?

Szkoda chłopaka, uwierzcie że i mi jest smutno, wyrazy współczucia dla rodziny,
ale żaden "brak tablic" , a nawet szczególnie zdradliwe warunki w Tatrach nie były tu niczym rozstrzygającym, pech może dopaść człowieka nawet i na prostej drodze.

aitseb napisał(a):
Naprawdę nie trzeba wiele - po prostu wystarczy MYŚLEĆ.

"Mądry wycof ujmy nie przynosi".
I prosze mi się z tego zdania nie nabijać przypadkiem, bo już czasem jak kto gdzie zawrócił to czytałem cytat jak wyżej z "nutą ironii".

Może jedna uwaga do cytatu j/w - nie sprowadzałbym tego do "myślenia". To raczej właśnie "ostrożność", w połączeniu z myśleniem, doświadczeniem, wyobraźnią, wiedzą itp.
Dlatego właśnie ten pomysł z "tablicami" to ślepa uliczka, z brakiem wiedzy, doświadczenia i skołonnościa do ryzyka wychodzi się już z domu i jakiekolwiek tablice ostrzegawcze po drodze nic tu już nie zmienią, co najwyżej ich nadmiar sprawi, że jak naprawdę trzeba będzie przed czymś ostrzec to wszyscy to oleją.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 09, 2013 8:58 pm 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
Tym razem z własnego doświadczenia.

W poniedziałek byłam z grupą młodzieży z II klasy liceum w Dolinie Kościeliskiej.
Jak to często przy dobrych warunkach robię poszliśmy do Smoczej Jamy, bo wszystkim, a szczególnie dzieciom i młodzieży sprawia przyjemność taki lekki dreszczyk emocji, kiedy przechodzi się przez jaskinię.
Warunki były bardzo dobre, żadnych oblodzeń, tylko w samej jaskini jak zwykle mokro i ślisko.
Jak zwykle poprosiłam nauczycielki o pójście przodem sama zaś zamykałam grupę.
I zdarzyło się tak, że jeden z chłopaków idący jako 5 czy 6 od końca źle stanął na kamieniu czy też poślizgnął się, skręcił nogę w kolanie i z kolana wyskoczyła mu rzepka. Pierwszy raz widziałam coś takiego, wyglądało (nawet przez spodnie) jakby rzepkę miał o około 3-4 cm w bok od osi nogi.
Nic z tą nogą nie robiłam, bo bałam się bardziej uszkodzić, tylko chłopaka trzeba było delikatnie posadzić o około 40 cm wyżej w bok, aby wszyscy kolejni przechodzący turyści ( a było ich akurat sporo ) nie deptali po nim. Sama zaś jak najszybciej wlazłam do góry, gdzie był zasięg i zadzwoniłam po TOPR. Podałam wszelkie potrzebne dane, pytali też o wagę chłopaka i o to czy to faktycznie kontuzja, czy tylko nie potrafi przejść.
TOPR-owcy powiedzieli, że już wyjeżdżają i że będą podchodzić od dołu, więc obeszłam jaskinię znakowanym obejściem, tym razem w dół i przed wejściem do jaskini na nich czekałam. Bezpośrednio przy tym chłopaku siedziała jego nauczycielka, koledzy z klasy zostawili im ciepłą odzież i herbatę w termosie, zaś resztę grupy odesłałam z pozostałymi nauczycielkami do autokaru do Kir. Zeszli już łatwym szlakiem na Pisaną.
Nie minęła nawet godzina, kiedy zjawiło się czterech ratowników z akią. Nas, to znaczy mnie i nauczycielkę poprosili o zejście na dół z powrotem do Wąwozu Kraków, więc zlazłyśmy, aczkolwiek w dół było to trudniejsze niż w górę.
Cała akcja zapakowania chłopaka w akię trwała może z 10 minut, potem kolejne 10 minut opuszczenie go obok drabinki na dno wąwozu i 10 minut transportu go wąwozem do samochodu, który stał w okolicach Skały Pisanej (około 50 m w głąb wąwozu).
TOPR-owiec nastawił mu również bolące cały czas kolano i jak potem chłopaki mówił ból się od razu zmniejszył.
Potem wszyscy razem pojechaliśmy samochodem do Kir, gdzie już czekała karetka i karetką do szpitala na Kamieńcu (my jako opieka, ponieważ pacjent był niepełnoletni). Badanie, prześwietlenie i założenie gipsu chociaż też poszło w miarę sprawnie, jednak trwało znacznie dłużej niż cała akcja TOPR.
Mam wielki podziw i szacunek dla ratowników TOPR za takie sprawne przeprowadzenie całej akcji.

_________________
-------------------------------------------------
Studenckie Koło Przewodników Górskich "Harnasie" w Gliwicach zaprasza na kurs przewodnicki :)
http://www.skpg.gliwice.pl/kurs/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 09, 2013 9:13 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Basiu - pełen szacun :)
Wiem, że dla Ciebie to normalka - ale zawsze. :) 8) :oklaski:

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz paź 10, 2013 6:35 am 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
Bez przesady, mojej żadnej zasługi w tym nie było, oprócz wykonania telefonu i przypomnieniu o zostawieniu poszkodowanemu ciepłego ubrania.

_________________
-------------------------------------------------
Studenckie Koło Przewodników Górskich "Harnasie" w Gliwicach zaprasza na kurs przewodnicki :)
http://www.skpg.gliwice.pl/kurs/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz paź 10, 2013 8:07 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Jasne :)


pozdrawiam
gb 8)
ps
Nie będziesz w przyszły piątek, sobotę w rejonie częstochowskiego Olsztyna?

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz paź 10, 2013 9:15 am 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
gb napisał(a):
Jasne :)


pozdrawiam
gb 8)
ps
Nie będziesz w przyszły piątek, sobotę w rejonie częstochowskiego Olsztyna?


Niestety, aż do końca października w każdy weekend mam albo wycieczki albo egzaminy wewnętrzne dla "Harnasi" (gdzieś w Beskidach).
Potem na długi weekend w listopadzie jeszcze wyjazd szkoleniowy dla kursu i potem to już mam wolne ;)

Ale koniec pogaduszek, bo to nie ten temat.

_________________
-------------------------------------------------
Studenckie Koło Przewodników Górskich "Harnasie" w Gliwicach zaprasza na kurs przewodnicki :)
http://www.skpg.gliwice.pl/kurs/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz paź 10, 2013 9:16 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
Basia Z. napisał(a):
Bez przesady, mojej żadnej zasługi w tym nie było, oprócz wykonania telefonu i przypomnieniu o zostawieniu poszkodowanemu ciepłego ubrania.
I zachowania zimnej krwi o ogarnięcia reszty wycieczki...

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt paź 11, 2013 8:21 am 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 02, 2011 8:15 am
Posty: 133
Lokalizacja: Jasło
Basia Z. napisał(a):
... skręcił nogę w kolanie i z kolana wyskoczyła mu rzepka. Pierwszy raz widziałam coś takiego, wyglądało (nawet przez spodnie) jakby rzepkę miał o około 3-4 cm w bok od osi nogi.

Mi tak trzy razy wyskoczyła rzepka w lewym kolanie, raz przy grze w piłkę, raz w koszykówkę a raz przez własną głupotę. Wyglądało dokładnie tak jak opisała Basia: rzepka kilka cm na zewnątrz kolana. I zawsze kończyło się gipsem, najdłużej 6 tygodni.

_________________
______
SeReK
https://www.flickr.com/photos/tomek_s/sets/
"Widziałem góry większe, wspanialsze i bardziej majestatyczne. W góry piękniejsze od Tatr jednak nie wierzę".
- Stanisław Zieliński


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So paź 12, 2013 1:15 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
Cytuj:
Jak informuje dyżurny ratownik Jakub Hornowski, w rejonie Granatów wydarzył się wypadek taternicki. Na miejsce poleciał policyjny śmigłowiec, który pomaga ratownikom. Wypadkowi uległa kobieta, jest przytomna.

W tym samym czasie na szlakach zachorowały nagle dwie osoby - jedna w rejonie Dol. Pięciu Stawów, druga w czasie podejścia na Kozi Wierch.

W Tatrach panują dziś dobre warunki dla turystów. Zza chmur wygląda słońce i jest jak na październik ciepło.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So paź 12, 2013 5:16 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
Po prostu nie wierzę :cry:
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798, ... LokKrakTxt

Cytuj:
W sobotę tuż po południu Horska Służba otrzymała informację o śmiertelnym wypadku polskiego wspinacza w Dolinie Złomisk. W wypadku tym zginął wybitny znawca Tatr, ratownik TOPR, Władysław Cywiński.
Informację o śmierci Cywińskiego potwierdził Maciej Krupa, były prezes zarządu Stowarzyszenia Przewodników Tatrzańskich. - Szczegółów wypadku jeszcze znam - zastrzegł.

Opis wydarzenia (bez nazwiska ofiary) znajduje się na stronie słowackiej Horskiej Zahrannej Służby.

Władysław Cywiński, mimo zaawansowanego wieku (urodził się 12 sierpnia 1939 roku we Lwowie), był cały czas aktywnym wspinaczem, przewodnikiem i ratownikiem. Jest powszechnie uznawany, obok Witolda Paryskiego, za najwybitniejszego znawcę Tatr. Z zawodu inżynier, już po pierwszej wizycie w Zakopanem był pewien, że życie zwiąże z górami. Tatry pokochał od pierwszego wejrzenia, z wierzchołka Babiej Góry. Wspinać zaczął się rok później w 1959 roku. Po ośmiu latach został ratownikiem. Uczestniczył w ponad 350 wyprawach ratunkowych. Wszedł na wszystkie nazwane szczyty i przełęcze w Tatrach. Wielu mniej wybitnym formacjom skalnym nadał nazwy własne. Był znawcą północnej ściany Giewontu.

W 2009 roku w zakopiańskim kinie Sokół, podczas uroczystej akademii z okazji 100-lecia TOPR-u, został przez prezydenta RP odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Wyróżniono go za wybitne zasługi dla rozwoju ratownictwa i poświęcenie w niesieniu pomocy.

Władysław Cywiński był też w stanie wojennym zaangażowany w działalność opozycyjną i pomoc dla podziemnego kościoła w Czechach i na Słowacji.


[*]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So paź 12, 2013 5:52 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
[*]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So paź 12, 2013 7:05 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
niestety... [*]

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So paź 12, 2013 8:21 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 7:31 am
Posty: 1616
Lokalizacja: Tarnow
Wielka strata. Niech odpoczywa w spokoju.

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So paź 12, 2013 8:28 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 21, 2012 5:49 pm
Posty: 453
Lokalizacja: Kraków
Kolejna wielka strata dla polskiego środowiska związanego z górami. Co za fatalny rok...

:( Bardzo smutna wiadomość...

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So paź 12, 2013 9:05 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 30, 2013 6:15 am
Posty: 47
Lokalizacja: Lubelskie
[*]

_________________
Góry to jest to co Tygryski lubią najbardziej...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So paź 12, 2013 9:15 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
http://www.hzs.sk/typy-aktualit/pad-polskeho-horolezca-v-doline-zlomisk/
Kod:
V dopoludňajších hodinách 12.10.2013 sa na tiesňovú linku „112“ ozval poľský turista, ktorý uviedol, že v doline Zlomísk došlo k pádu osoby. Turista však neudal telefonický kontakt ani popis udalosti. Následne priamo na tiesňovú linku HZS zavolal iný poľský turista, ktorý udalosť potvrdil, avšak opätovne nebolo možné zistiť viac informácií, nakoľko stratil v oblasti signál. Svedkom, nachádzajúcim sa v doline, sa podarilo skontaktovať s poľským TOPR-om, ktorého záchranári spresnili informácie miesta pádu slovenským kolegom. Do oblasti odišli záchranári HZS, a po zlepšení počasia neskôr vyštartovala aj posádka VZZS. Poľského horolezca, ktorý vypadol zo steny smerom k Ľadovému plesu a pád neprežil, previezla napokon posádka VZZS do Popradu.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So paź 12, 2013 9:18 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2005 9:12 am
Posty: 6269
Lokalizacja: Warszawa/Skierniewice
Rohu napisał(a):
Po prostu nie wierzę

Ja również :( szok...
[*]

_________________
Pozdrawiam
Jacek
Obrazek

___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So paź 12, 2013 9:32 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
Totalny szok ... właśnie zauważyłem notkę w witrynie GW ...
:silent:

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So paź 12, 2013 9:38 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
"bylem przy tym. podczas gdy szukalem koleby zeby zrzucic graty moj partner widzial lot s.p. Wlodka." (...) "Wlodek zywcowal bardzo odwaznie. mokre trawy i kruszyzna..."
[*]
http://brytan.com.pl/forum/read.php?4,4 ... #msg-44988

Niekiedy niezmiernie trudno jest pogodzić się z tym że potęga Gór i ich niebezpieczeństwa dotyczą nas wszystkich niezależnie od stopnia zaawansowania wiedzy i doswiadczenia zdobytego w nich...
Strasznie to przykre.
Niech odpoczywa w pokoju.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So paź 12, 2013 10:10 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14894
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Koniec epoki.
Zostaną pamięć, dzieło i nasza odpowiedzialność,
by miłość do Najpięknięjszych Gór Świata nigdy nie pozostała wspomnieniem lat minionych.

Niech Pan ma w opiece duszę ś.p. Włodka.
[']

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6905 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 150, 151, 152, 153, 154, 155, 156 ... 231  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL