Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 2:06 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 459, 460, 461, 462, 463, 464, 465 ... 601  Następna strona

Czy ktoś Ci pomógł w tym wątku?
Tak, jestem zadowolona/y 45%  45%  [ 177 ]
Niestety nie 4%  4%  [ 15 ]
Zamieszali mi tak, że wiem mniej, niż przed pytaniem 3%  3%  [ 13 ]
To jakieś chore towarzystwo - same zboki i debile 15%  15%  [ 58 ]
Nikt nie pomógł, ale i tak Was kocham 8%  8%  [ 31 ]
Krowa cie wysrała 15%  15%  [ 59 ]
Wali mnie to 11%  11%  [ 42 ]
Liczba głosów : 395
Autor Wiadomość
PostNapisane: Śr paź 09, 2013 8:28 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N paź 05, 2008 8:16 pm
Posty: 1359
Lokalizacja: silesia
WILCZYCA napisał(a):
Spoko mam naliczanie sekundowe i sporo bezpłatnych minut :wink:

Mogę Cię zatem prowadzić o zamówienie na jutro mi hotelu Campanile w Szczecinie? Pokój dla dwóch niepalących osób, osobne łóżka... :D

_________________
I was blind but now I can see...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 09, 2013 8:29 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt kwi 09, 2013 5:43 pm
Posty: 500
WILCZYCA napisał(a):
atopos napisał(a):
Proszę osoby które mają te szlaki za sobą o napisanie jak te szlaki wyglądają w rzeczywistości i

Misiu klisiu specjalnie na te okolicznośc :D
Wejście od Schroniska w Dolinie Pięciu Stawów
Idziemy ze Schroniska Pięciu Stawów niebieskim szlakiem prowadzącym na Zawrat. Początkowo idziemy nad brzegiem Przedniego Stawu Polskiego, z którego możemy zobaczyć jeden z najpiękniejszych widoków dolinowych w całych Tatrach. Dalej wędrujemy obok Potoku Roztoka, gdzie usłyszymy głośną Siklawę, którą po przebyciu całego szlaku usłyszymy również na Krzyżnem! 5min dalej idąc brzegiem Wielkiego Stawu Polskiego dochodzimy do skrzyżowania szlaków niebieskiego i żółtego, którym pójdziemy na Krzyżne. Gwałtownie skręcamy w prawo na żółty szlak i podejście staje się bardzo szybko strome. Przez około pół godziny idziemy szlakiem na którym są poukładane kamienie. Po naszej lewej widzimy już tylko ogromne skały i kamienie, a poniżej kosodrzewinę i Dolinę Pięciu Stawów. Po wyczerpującym podejściu dochodzimy do bardzo skalistej Buczynowej Dolinki. Od północy jesteśmy otoczeni Granatami a przed nimi znajduje się wielka, płaska równina skalna zwana właśnie Buczynową Doliną. Świetnie stąd widać Hawrań i Płaczliwą Skałę.

Warto się tu zatrzymać na dłuższy odpoczynek, bo oprócz wspaniałej grani wysokich Granatów, Doliny Pięciu Stawów i widoku na Tatry Bielskie cały czas będziemy odpoczywać przy szumie Buczynowej Siklawy i Siklawy - tej z Doliny Pięciu Stawów. Z tego miejsca bardzo dobrze możemy przyglądnąć się turystom idącym do Schroniska w Dolinie Pięciu Stawów od strony Doliny Roztoki. Po odpoczynku prze okres 15min będziemy szli skrajem Buczynowej Doliny aż do momentu, w którym żółty szlak skręci mocno w lewo i cały czas będziemy szli żlebem pod Krzyżnem. Sam szlak nie jest trudny technicznie, ale czeka nas bardzo strome i męczące podejście. Kiedy przejdziemy krótki odcinek z kosodrzewiną, po 20min podejścia ukażą nam się gładkie płyty skalne, na których można łatwo zgubić szlak ze względu na rozległość tego żlebu. Jednak to miejsce nie jest trudne i nie wymaga łańcuchowych zabezpieczeń, ponieważ jest tu wiele punktów zaczepienia dla naszych stóp i rąk.

Także nie występują tu żadne przepaście, charakterystyczne dla tej części gór. Na 25min przed osiągnięciem Przełęczy Krzyżne szlak staje się bardzo kręty, ale szlak jest tu bardzo dobrze znakowany. Dzięki tak licznym zakrętom, trawersujemy ten żleb, przez co szlak staje się nie co łagodniejszy, ale mimo wszystko jest bardzo stromy i męczący. Po 1h 50min od schroniska docieramy do Krzyżnego. Rozpościera się tu przepiękna panorama na Tatry Wysokie i szczyty takie jak: Gerlach, Krywań, Rysy i ściana Hrubego Wierchu.

Wrócić możemy do Doliny Gąsienicowej żółtym szlakiem, a dalej niebieskim do Kuźnic według powyższego opisu lub tą samą drogą, co przyszliśmy.

Mrrr...ależ soczyście to opisałaś...mrrr...już Cię lubię (mimo sekundowego naliczania) :mrgreen:
Buziak


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 09, 2013 8:29 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Śr cze 26, 2013 7:06 pm
Posty: 213
atopos napisał(a):
Ja raczej pytam o specyfikę tych miejsc, czy tam np. jest "wystawa północna",


a to sorry. Nie wiem gdzie jaka wystawa. Ja taka amatorsko pierdołowato zachwycająca się raczej jestem. :roll:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 09, 2013 8:30 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
atopos napisał(a):
dłuższe fragmenty słabo urzeźbionej skały

na drodze na Szpiglas zdecydiwanie nie wytepują. Tam prowadzi tzw "ceprostrada" wygodna ułożona z kamieni ścieżkA o małym nachyleniu. Ładna trasa bez trudnosci spokojnie możesz tam iśc.
(I ciesz sie że Cię lubię :twisted: :mrgreen: )


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 09, 2013 8:31 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
creamcheese napisał(a):
Mrrr...ależ soczyście to opisałaś...mrrr.

To nie ja to Misiu Klisiu :lol: :lol: :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 09, 2013 8:35 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt kwi 09, 2013 5:43 pm
Posty: 500
Cytuj:
"wystawa północna",

Cytuj:
dłuższe fragmenty słabo urzeźbionej skały

O qrva!! tatrzańscy poeci!!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 09, 2013 8:36 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt kwi 09, 2013 5:43 pm
Posty: 500
WILCZYCA napisał(a):
creamcheese napisał(a):
Mrrr...ależ soczyście to opisałaś...mrrr.

To nie ja to Misiu Klisiu :lol: :lol: :lol:

Ale Ciebie Wilczyco lubię a nie misia :mrgreen: Buziak :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 09, 2013 8:52 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): So sie 31, 2013 5:25 pm
Posty: 262
Lokalizacja: 400 km od Tatr
WILCZYCA napisał(a):
Tam prowadzi tzw "ceprostrada" wygodna ułożona z kamieni ścieżkA o małym nachyleniu. Ładna trasa bez trudnosci spokojnie możesz tam iśc.

No i git. A ze szczytu podobno super widoki i o to chodzi.
Cytuj:
(I ciesz sie że Cię lubię :twisted: :mrgreen: )

Aż wypadałoby to uczucie jakoś odwdzięczyć ale ja to drań jestem bez serca. :P


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 09, 2013 8:56 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
:mrgreen: Zasadniczo wystarczy mi że sie nie ubijesz gdzies w adidasach na lodzie. Powodzenia :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 09, 2013 9:59 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
atopos napisał(a):
No i git. A ze szczytu podobno super widoki i o to chodzi.

tu masz dwa zdjęcia z ceprostrady.
Obrazek
Obrazek

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz paź 10, 2013 10:05 am 
Zasłużony

Dołączył(a): So sie 31, 2013 5:25 pm
Posty: 262
Lokalizacja: 400 km od Tatr
Wilczyca, w adidaskach to ja tylko biegam u siebie, na Nizinie Wielkopolskiej. :)

GB, no jest ceprostrada, jest... To zdjęcia dzisiejsze? Coś się w pogodzie przeonaczyło, jeszcze wczoraj pogodynka.pl przewidywała na sobotę (w Zakopanem!) małe zachmurzenie i absolutny brak opadów, teraz mowa jest o z. dużym i przelotnym deszczu. Zdrada!

EDIT: z kolei weatheronline.pl na Kasprowym przewiduje lekkie zachmurzenie i sucho. To może tylko na Krupówkach będzie kapać? :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz paź 10, 2013 2:15 pm 
Kombatant

Dołączył(a): So lip 07, 2012 9:22 am
Posty: 391
Super zdjęcia, wyglądają jak XIX-wieczne :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz paź 10, 2013 2:53 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
atopos napisał(a):
GB, no jest ceprostrada, jest... To zdjęcia dzisiejsze?

no nie - zdjęcia z jesieni 2011 :)

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So paź 12, 2013 12:07 pm 
Swój

Dołączył(a): So paź 02, 2010 9:56 am
Posty: 46
Czy Dolina Pięciu Stawów Polskich jest dobra na aklimatyzację czy może lepiej wybrać coś bardziej reglowego?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So paź 12, 2013 12:35 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
bramkarz033 napisał(a):
Czy Dolina Pięciu Stawów Polskich jest dobra na aklimatyzację czy może lepiej wybrać coś bardziej reglowego?

Na aklimatyzację przed czym?
Pisząc o aklimatyzacji - masz na myśli kilkudniowy pobyt w schronisku - czy pierwszą po przyjeździe wycieczkę rozpoczynającą się w Zakopanem?

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So paź 12, 2013 4:21 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
gb napisał(a):
Pisząc o aklimatyzacji - masz na myśli kilkudniowy pobyt w schronisku - czy pierwszą po przyjeździe wycieczkę rozpoczynającą się w Zakopanem?

Niezależnie do wariantów jest dobra. Chyba ze bedzie śnieżyca i mgła -no wtedy może nie być dobra :roll:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So paź 12, 2013 7:31 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Jeśli miałaby być to pierwsza wycieczka - następnego dnia po przyjeździe... to chyba (jak dla mnie) nie jest to najlepszy pomysł na aklimatyzację. Bez względu co pod tym określeniem rozumiemy i którędy wycieczka do D5SP będzie wiodła... :)

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So paź 12, 2013 8:10 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
Chyba nieco przesadzasz.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So paź 12, 2013 8:14 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Już tak mam :)
Zresztą - nadal pozostaje otwarty problem, co Pytający - rozumiał pod określeniem: aklimatyzacja :)

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So paź 12, 2013 11:02 pm 
Swój

Dołączył(a): Pn lis 13, 2006 7:33 pm
Posty: 72
Dla mnie aklimatyzacja jest po powrocie z gor :) zalezy kto jak kto znosi tatry i ich wysokosc, bo ja np odzuwam poprawe nastroju i tylko tyle. Wydaje mi sie, ze do 1000-2000 metrow to czlowiek sie przystosuje z marszu.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So paź 12, 2013 11:20 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Wydajność wzrasta...

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So paź 12, 2013 11:47 pm 
Swój

Dołączył(a): Pn lis 13, 2006 7:33 pm
Posty: 72
co masz na myśli WYDAJNOŚĆ WZRASTA ?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So paź 12, 2013 11:52 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
:) Twoje stwierdzenie - ostatnie zdanie poprzedniej wypowiedzi :)

pozdrawiam
gb 8)
ps
to taki żart - na zasadzie skojarzenia słownego: jak ktoś pisze/mówi, że się mu coś wydaje - to często można to skwitować określeniem o "wzroście wydajności". Łapiesz? ===> im więcej się nam wydaje - tym bardziej wydajność wzrasta...
ps - bo poza "wzrostem wydajności" - nic więcej z takich wypowiedzi nie wynika :)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Ostatnio edytowano N paź 13, 2013 12:09 am przez gb, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N paź 13, 2013 12:01 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
gb napisał(a):
Wydajność wzrasta...

Zapomniałeś w tym poście napisać najważniejszej rzeczy:

pozdrawiam
gb 8)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N paź 13, 2013 12:08 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
trekker napisał(a):
Zapomniałeś w tym poście napisać najważniejszej rzeczy:

Wręcz przeciwnie - świadomie nie napisałem tego, czego - według Ciebie - zapomniałem napisać.

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N paź 13, 2013 3:49 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): So sie 31, 2013 5:25 pm
Posty: 262
Lokalizacja: 400 km od Tatr
No dobra, niech ja będę tym dzieckiem (co zwłaszcza pasuje biorąc pod uwagę moje marne doświadczenie górskie
), które zauważa że król jest nagi: wszyscy mówią o tej koniecznej aklimatyzacji, a kto realnie odczuł skutki jej braku? Niech opisze swoje katusze. :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N paź 13, 2013 3:58 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Proszę bardzo:
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu, kiedy przyjeżdżałem w Tatry dwa, trzy razy w roku - pierwszy (a czasem i drugi) po przyjeździe odczuwałem ból głowy (typu migrena).

O skutkach braku aklimatyzacji - rozumianej jako przestawienia się organizmu człowieka na tryb życia zdecydowanie inny niż "na nizinach" w tzw. życiu codziennym - możesz poczytać przy okazji historii - także śmierci - sporej części wypadków turystycznych i taternickich. Właśnie wynikających z podejmowania innego, często bardzo intensywnego - wysiłku, bezpośrednio (albo w czasie bardzo krótkim) po przyjeździe w góry.

Uczestniczyłem swego czasu w ratowaniu zwykłego turysty, który (o czym dowiedzieliśmy się po fakcie) - jednego dnia przyjechał - z całą grupą z - bodaj - Bydgoszczy, a następnego dnia, po spacerze przez dolinę Kościeliską (ze zwiedzaniem jaskini Mroźnej) - zasłabł (zawał) podczas schodzenia/powrotu od Stawu Smreczyńskiego...

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N paź 13, 2013 4:01 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt wrz 17, 2010 11:49 am
Posty: 1146
Lokalizacja: dokąd
atopos napisał(a):
No dobra, niech ja będę tym dzieckiem (co zwłaszcza pasuje biorąc pod uwagę moje marne doświadczenie górskie
), które zauważa że król jest nagi: wszyscy mówią o tej koniecznej aklimatyzacji, a kto realnie odczuł skutki jej braku? Niech opisze swoje katusze. :)


Oczywiście, że skutki braku aklimatyzacji odczuwa się, ale cóż, od tego się nie umiera a na pewno się od razu. Gdyby tak zastanawiać się nad różnymi symptomami, to różne rzeczy się odczuwa, nie tylko skutki braku aklimatyzacji.
Na pewno mniejsza jest wydolność, problemy z oddechem, senność, ból głowy (u mnie zawsze choć w górach jestem często) i takie tam. No, ale to nie dramat. Na aklimatyzację zazwyczaj nie ma czasu i pieniędzy (tzn. pieniędzy, aby przyjechać w gór trzy dni wcześniej i siedzieć w schronisku aklimatyzując się), zatem zazwyczaj wprost z busa i po całonocnej jeździe uderza się w góry i robi zwyczajową, długą trasę, da radę.

Natomiast dwa razy po takiej nocnej jeździe wprost z nizin nazajutrz znalazłam się na wys. 3500m, i to miłe nie było, ewidentne objawy lekkiej choroby wysokościowej, tak tak. Jednak nawet pomimo jakiegoś tam wytrenowania zawsze jest to spory szok dla organizmu.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N paź 13, 2013 4:03 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
saxifraga napisał(a):
ale cóż, od tego się nie umiera.

Niestety - czasem się umiera :)

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N paź 13, 2013 4:24 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt wrz 17, 2010 11:49 am
Posty: 1146
Lokalizacja: dokąd
gb napisał(a):
saxifraga napisał(a):
ale cóż, od tego się nie umiera.

Niestety - czasem się umiera :)

Cóż, nie będę z Tobą polemizować bo i tak Ciebie nie przegadam ;), ale niech Ci będzie, źle się wyraziłam - uogólniłam przyjmując swoją miarę. Pewnie, że wszystko zależy od wydolności, stanu organizmu, trybu życia i takich tam.
Jeśli ktoś przez ponad pół życia ma do czynienia i z górami, i ze sportem może nawet kiedyś wyczynowym, to od braku aklimatyzacji raczej nie umrze, ale jak ktoś po kilku miesiącach w mieście wstaje od biurka i jedzie w góry, nic poza tym nie robiąc ze sobą na co dzień, no to faktycznie może być różnie. Inna sprawa, że nawet, jeśli, to nie wiem, czy brak aklimatyzacji może być bezpośrednią przyczyną śmierci, czy jedynie jednym z czynników sprzyjających takiemu zajściu przy obecności innych czynników, jak np. zły stan zdrowia i ogólny brak ruchu, brak adaptacji do wysiłku.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 459, 460, 461, 462, 463, 464, 465 ... 601  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL