Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N lis 10, 2024 7:21 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 87 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 9:43 am 
Nowy

Dołączył(a): Wt lis 26, 2013 10:56 am
Posty: 24
Cześć,

Moim celem na lato 2014 jest rozpoczęcie Wielkiej Korony Tatr. Chciałem zapytać bardziej doświadczonych co polecacie na początek. Jeżeli chodzi o moje doświadczenie to trochę działalności w polskich Tatrach plus KGP. Zresztą zdawałem relację w tym wątku:
viewtopic.php?f=1&t=15785

Moja kondycja fizyczna jest w bardzo dobrej formie, więc chodzi mi o umiejętności typowo wysokogórskie. Myślałem, by zrobić to tak:
a) trochę podstaw na ściance wspinaczkowej w moim mieście
b) zrobienie kursu (i tutaj pytanie co polecacie?)
c) 2-3 wyjścia z przewodnikiem
d) samotne wspinanie

Dodatkowo chciałem podpytać jak to najłatwiej poukładać jeżeli chodzi o kolejność szczytów. Pierwsze 2 góry z przewodnikiem, więc myślałem o średnim stopniu trudności (Gerlach+?), później pierwsze wyjścia bez przewodnika, więc tutaj przydałoby się coś prostego. Trudniejsze technicznie czy też orientacyjnie szczyty chciałbym zostawić na później.

PS: Zbieram ekipę chętnych ludzi na taką działalność - ktoś ze znajomych się zadeklarował, trochę osób z neta się zgłosiło, więc jeżeli ktoś jest chętny na zrobienie kursu/WKT to zapraszam na PW.


Dzięki wszystkim ludziom dobrej woli za rady ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 10:00 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
Wojtek88 napisał(a):
d) samotne wspinanie

Zacznijmy od sprecyzowania - chcesz zdobywać szczyty do WKT zwyczajnymi, najprostszymi drogami?
Jeśli tak, to to jest turystyka (nielegalna zresztą) i do wspinania temu jeszcze daleko :wink:

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 10:28 am 
Nowy

Dołączył(a): Wt lis 26, 2013 10:56 am
Posty: 24
Olga napisał(a):
Wojtek88 napisał(a):
d) samotne wspinanie

Zacznijmy od sprecyzowania - chcesz zdobywać szczyty do WKT zwyczajnymi, najprostszymi drogami?
Jeśli tak, to to jest turystyka (nielegalna zresztą) i do wspinania temu jeszcze daleko :wink:


Ok, więc precyzując - zwyczajnymi drogami ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 10:45 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
Dobra, no więc tak:

Po pierwsze, jak już pisałam, musisz się liczyć z tym, że to, co planujesz robić, jest nielegalne i prędzej czy później może skończyć się mandatem.
Prawdopodobieństwo tego ostatniego zależy od szczytu, największe jest na Gerlachu.

Wojtek88 napisał(a):
chodzi mi o umiejętności typowo wysokogórskie

Zerknęłam w Twój wątek - widzę, że po Tatrach prawie nie chodziłeś do tej pory. Więc tak naprawdę sam do końca nie wiesz, jaki jest Twój obecny poziom.
Warto na początek zainteresować się trudniejszymi szlakami, typu Orla Perć na przykład.
I próbować przy okazji ćwiczyć orientację w terenie, tzn zapoznać się przed wyjściem ze słownym opisem szlaku i konfrontować go z tym, co na bieżąco widzisz.

Wojtek88 napisał(a):
a) trochę podstaw na ściance wspinaczkowej w moim mieście

Umiejętności stricte wspinaczkowe do tego typu działalności nie będę Tobie potrzebne. Przy trudniejszych ze szczytów może być natomiast potrzebne obycie z liną (zjazdy, lotna) i z tym warto się zapoznać.

Wojtek88 napisał(a):
b) zrobienie kursu (i tutaj pytanie co polecacie?)

Jeśli podpunkt a) będziesz mieć już opanowany, to w zasadzie nic. Ewentualnie doświadczonego kolegę, który na początek pójdzie z Tobą w teren.
Przy tych prostszych celach i tak nie będzie potrzeby używania sprzętu.

Wojtek88 napisał(a):
c) 2-3 wyjścia z przewodnikiem

Nigdy nie korzystałam, więc ciężko mi się wypowiedzieć. Ale gdybyś już wywalał tyle kasy poproś raczej o ambitniejszą drogę, np. końcówka Martnówki na Gerlach, Jordanka na Łomnicę - zawsze to możliwość zapoznania się z bardziej wymagającym terenem.

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 10:55 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
Wojtek88 napisał(a):
co polecacie na początek
Zapewne wiesz, że jedynie 3 z 14 szczytów są dostępne szlakami turystycznymi. Rysy już masz, naturalnym wyborem wydaje się uderzyć na Sławka i Krywań.
Wojtek88 napisał(a):
a) trochę podstaw na ściance wspinaczkowej w moim mieście
b) zrobienie kursu (i tutaj pytanie co polecacie?)
Jeśli, jak Olga wspomniałą, chcesz zdobywać szczyty KGP 'drogami normalnymi' to wspinania tam nie ma nigdzie. Najtrudniejsze miejsca są jedynkowe. Jeśli chciałbyś się tam używać liny (od biedy można na Pośredniej Grani - np przejście ścianki w grani Żółtej Ściany lub zjazd Żlebem Stilla; albo na Staroleśnej trawers ze Zwodnej Ławki na Klimkowe Wrótka) to konieczna jest jedynie umiejętność podstawowych operacji z liną.
Co jest Ci potrzebne przede wszystkim to doskonała znajomość topografii, umiejętność wyszukiwania drogi i poruszania się w terenie skalnym. Przewodnik też Ci tu nie pomoże bo może Cię najwyżej na sznurku poprowadzić jak barana.
Wojtek88 napisał(a):
Dodatkowo chciałem podpytać jak to najłatwiej poukładać jeżeli chodzi o kolejność szczytów
Pierwsze szlakowe, następne - jeśli chcesz zaczynać od najłatwiejszych - to Baranie Rogi, Kończysta i Kieżmarski. Reszta już minimalnie trudniejsza
Wojtek88 napisał(a):
Gerlach+?
Droga na Gerlach Wielicka Próba - Batyżowiecka Próba jest:
- nudna
- niezbyt atrakcyjna
- średnia widokowo
- zatłoczona
Jeśli dajesz już przewodnikowi kasę, to niech Cię albo zabierze na coś fajnego (Staroleśna, Pośrednia, Durny). A jeśli na Gerlach to chociaż albo na całą Drogę Martina albo chociaż jej końcówkę - czyli droga Walowy Żleb - Przełęcz Tetmajera (z wyskokiem na Zadni Gerlach) - szczyt. Inaczej słaba szansa, że się nauczysz czegokolwiek.
Wojtek88 napisał(a):
Zbieram ekipę chętnych ludzi na taką działalność
Przypominam o obowiązujących bzdurnych przepisach, że poza szlakami możesz poruszać się tylko w terenie udostępnionych do wspinania na drogach co najmniej II (granie)/III. Tak więc drogi najłatwiejsze na ww. 11 szczytów bez przewodnika są nielegalne.

EDIT: Widzę, że Olga napisałą Ci właściwie dokładnie to samo.
EDIT2: Facet, jeśli nie łaziłęś prawie w ogóle po Tatrach to się nie bierz za pozaszlakowe trasy. Szlaków - i to bardzo atrakcyjnych Ci starczy na 2-3 sezony.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 11:06 am 
Nowy

Dołączył(a): Wt lis 26, 2013 10:56 am
Posty: 24
Przede wszystkim dzięki Olga za zainteresowanie tematem.
Odnośnie nielegalności - podobno posiadając kartę taternicką można to robić bez przewodnika? Właśnie dlatego m.in zastanawiam się nad kursem ;)
Doświadczony kolega niestety odpada. Chciałem zrobić kurs, właśnie z dwóch powodów - nie mam zamiaru płacić przewodnikom tyle kasy za 14 szczytów - poza tym co to za frajda zdobyć WKT z przewodnikiem ;) Trochę jak wygranie Ligi Mistrzów siedząc wszystkie mecze na ławce rezerwowych ;) Chcę jednak podejść do tematu rozsądnie. Chodziłem trochę po polskich Tatrach, ale bez szału. W związku z tym chciałbym mieć trochę rozeznania w temacie lin, zabezpieczeń itd.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 11:13 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
Wojtek88 napisał(a):
Odnośnie nielegalności - podobno posiadając kartę taternicką można to robić bez przewodnika? Właśnie dlatego m.in zastanawiam się nad kursem ;)

Nie :wink:
Jeśli chodzi o Słowację, musisz spełnić 2 warunki:
1) być członkiem Klubu Wysokogórskiego (tę funkcję spełnia również OeAv)
2) wybrać drogę o trudnościach powyżej II (w przypadku graniówek II lub więcej)

Poza tym kartę taternika otrzymuje się po ukończeniu kursu taternickiego, gdzie robi się drogi IV-V, a Ciebie interesuje turystyka póki co.

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 11:25 am 
Nowy

Dołączył(a): Wt lis 26, 2013 10:56 am
Posty: 24
Cóż wyznaję ideologię Artura Hajzera - lubię zdobywać szczyty, a nie chodzić po górach ;) Na początek mimo wszystko chciałbym zacząć od Gerlacha (siedzi mi w głowie).
Czyli byłoby tak
1. Gerlach z przewodnikiem
2. Staroleśna z przewodnikiem
3. Ewentualnie Durny, Pośrednia z przewodnikiem
3/4. Sławek sam
4/5. Krywań sam

a później się zobaczy ;)

Dzięki za pomoc w tym aspekcie kolego.
Pozostają mi 2 zagadki.
1. Chciałbym zrobić kurs, dzięki któremu jak pisałem będę mógł poruszać się tam legalnie się
2. Doświadczenie, doświadczenie. Dużo pewniej czuję się z asekuracją, a że moje plany na przyszłość sięgają jeszcze wyżej, to przydałby mi się taki kurs.

Co do mojego doświadczenia w Tatrach, to po polskich kilka sezonów pochodziłem. Fragmenty OP, Rysy. Na rozgrzewkę chcę zrobić całą OP.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 11:28 am 
Nowy

Dołączył(a): Wt lis 26, 2013 10:56 am
Posty: 24
Olga napisał(a):
Wojtek88 napisał(a):
Odnośnie nielegalności - podobno posiadając kartę taternicką można to robić bez przewodnika? Właśnie dlatego m.in zastanawiam się nad kursem ;)

Nie :wink:
Jeśli chodzi o Słowację, musisz spełnić 2 warunki:
1) być członkiem Klubu Wysokogórskiego (tę funkcję spełnia również OeAv)
2) wybrać drogę o trudnościach powyżej II (w przypadku graniówek II lub więcej)

Poza tym kartę taternika otrzymuje się po ukończeniu kursu taternickiego, gdzie robi się drogi IV-V, a Ciebie interesuje turystyka póki co.


hahaha, sprytne nabijanie kasy;) rozumiem, że będąc członkiem klubu mogę robić drogi powyżej II, ale I już nie? ;D

Serio nie ma innego sposobu? Ile wynosi ten mandat? :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 11:31 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
Wojtek88 napisał(a):
rozumiem, że będąc członkiem klubu mogę robić drogi powyżej II, ale I już nie? ;D
Krabul napisał(a):
Przypominam o obowiązujących bzdurnych przepisach
Wojtek88 napisał(a):
Serio nie ma innego sposobu?
Chodzić tak, żeby nie zapłacić.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 11:32 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
Wojtek88 napisał(a):
1. Chciałbym zrobić kurs, dzięki któremu jak pisałem będę mógł poruszać się tam legalnie się

To chyba tylko przewodnik międzynarodowy IVBV :mrgreen:
Dwóch warunków, które wypisałam w poście wyżej, nie przeskoczysz żadnym kursem.

Wojtek88 napisał(a):
Dużo pewniej czuję się z asekuracją,

Znaczy gdzie czujesz się pewniej z asekuracją, skoro jeszcze nie chodziłeś w terenie, który ew. mógłby jej wymagać?

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 11:43 am 
Nowy

Dołączył(a): Wt lis 26, 2013 10:56 am
Posty: 24
hehe, cóż w takim razie będę kolekcjonował mandaty - ile wynosi jeden? jak mnie złapią to wypisują mandat i odchodzą, w sensie można ich wziąć na przeczekanie i kontynuować wejście? ;D

Kupiłem 2-3 lata temu lonże i jak idę w teren z łańcuchami to zawsze ją zabieram, co prawda jeszcze nigdy nie użyłem ale dobrze mi z świadomością posiadania jej :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 11:45 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
Wojtek88 napisał(a):
Kupiłem 2-3 lata temu lonże i jak idę w teren z łańcuchami to zawsze ją zabieram, co prawda jeszcze nigdy nie użyłem ale dobrze mi z świadomością posiadania jej :D

O ludzie... no, to jak dla mnie trzymaj się od pozaszlaków bez przewodnika z daleka, dopóki nie dojdziesz do momentu, że sam się będziesz z tego śmiał :wink:

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 11:49 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
Pierwsze pytanie zadane sensownie, teraz im dalej w las tym ciemniej.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 11:56 am 
Nowy

Dołączył(a): Wt lis 26, 2013 10:56 am
Posty: 24
Cóż, jeżeli chcecie mnie zniechęcić to jest to niepotrzebne ;) Jeżeli jako domyślam się bardziej doświadczeni chcecie coś podpowiedzieć to jestem wdzięczny ;) Kupiłem sobie sprzęt także na przyszłość, bo WKT to kolejny przystanek.

Jest ktoś w stanie polecić kurs, który warto w moim przypadku zrobić?
A tak z ciekawości - do czego w takim razie uprawnia karta taternicka?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 12:01 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
Wojtek88 napisał(a):
Cóż, jeżeli chcecie mnie zniechęcić to jest to niepotrzebne
W żadnym razie, tyle że nie bardzo przyswajasz co się do Ciebie pisze.
Z porad praktycznych - do zrealizowania celu jest Ci potrzebna znajomość topografii i umiejętność wyszukiwania drogi w nieoznakowanym terenie, a nie lonża czy kurs. W przeciwieństwie do kapust z KGP, w Tatrach można się zabić.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 12:06 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
Krabul napisał(a):
jest Ci potrzebna znajomość topografii i umiejętność wyszukiwania drogi w nieoznakowanym terenie

Jakaś w miarę mocna psychika też by się przydała, bo do końca nigdy nie przewidzisz, gdzie i w co się wpakujesz, zwłaszcza na początku.

Wojtek, wierz mi, że nie wszędzie się sensownie przeasekurujesz, a lonżą to się możesz do przewodnika wpiąć co najwyżej...

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 12:13 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
Olga napisał(a):
Jakaś w miarę mocna psychika też by się przydała
Owszem, mi to nawet bardzoej idzie o to, że przy ładnej pogodzie to jest wszystko fajnie. Ale idź sobie nawet na Kończystą i niech przyjdzie jakaś zlewa/grad lub chmura zejdzie na dół. Co właściwie może się zdarzyć zawsze. Trzeba trochę połazić, żeby umieć ogarnąć takie sytuacje i tego się nie przeskoczy.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 1:22 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt lis 26, 2013 10:56 am
Posty: 24
Olga - jasne ja sobie zdaję sprawę ;) Generalnie chciałbym nabyć umiejętność asekuracji w górach, czy to przy użyciu lonży, lin itd. Lubię sporty ekstremalne, ale lubię też być do nich dobrze przygotowany - dlatego chcę zrobić kurs. Dlatego pytam jaki kurs najlepiej zrobić do tego typu wycieczek. Po prostu chcę poszerzać swoją wiedzę, ponieważ wiem że jak skończę Tatry to będę chciał iść wyżej - a chciałbym by ambicje szły w parze z umiejętnościami.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 1:39 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
Wojtek88 napisał(a):
Generalnie chciałbym nabyć umiejętność asekuracji w górach, czy to przy użyciu lonży, lin itd.

Ja tam wychodzę z założenia, że aby chodzić z asekuracją, najpierw trzeba umieć dobrze chodzić bez asekuracji.
To, że jesteś związany liną, nie oznacza automatycznie, że możesz sobie odpaść w dowolnie wybranym momencie bez poniesienia żadnych konsekwencji (czyt. obrażeń) - i, co gorsza, Twój partner też je wtedy poniesie.

Kursu nie polecę żadnego, bo nie siedzę w temacie.

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 2:01 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
Wojtek88 napisał(a):
jak skończę Tatry to będę chciał iść wyżej
Czyli za jaieś ...dzieści lat? :roll:

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 2:02 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
Cywiński chodził pięćdziesiąt lat i nie skończył...

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 2:09 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
stan-61 napisał(a):
Wojtek88 napisał(a):
jak skończę Tatry to będę chciał iść wyżej
Czyli za jaieś ...dzieści lat? :roll:


Wojtek88 napisał(a):
lubię zdobywać szczyty, a nie chodzić po górach ;)

Wbrew pozorom może pójść całkiem szybko...

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 3:01 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
Wojtek88 napisał(a):
jaki kurs najlepiej zrobić do tego typu wycieczek

Kurs wspinaczkowy.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 4:15 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4270
Lokalizacja: Łódź
Jakimś rozwiązaniem byłby może taternicki na Słowacji. Musisz popytać instruktorów czy ktoś byłby chętny. Np Jarka Cabana na fb. A jakby nie chciał to niech ci da na kogoś innego namiary.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 5:46 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5463
Lokalizacja: Białystok
Krabul napisał(a):
Jeśli dajesz już przewodnikowi kasę, to niech Cię albo zabierze na coś fajnego (Staroleśna, Pośrednia, Durny). A jeśli na Gerlach to chociaż albo na całą Drogę Martina albo chociaż jej końcówkę - czyli droga Walowy Żleb - Przełęcz Tetmajera (z wyskokiem na Zadni Gerlach) - szczyt.


Jakie trudności są na tych drogach?

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 6:14 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
_Sokrates_ napisał(a):
Jakie trudności są na tych drogach?


Staroleśna, Pośrednia, Durny - I
Walowy Żleb - Przełęcz Tetmajera (z wyskokiem na Zadni Gerlach) - szczyt - I/II

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 6:23 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N paź 23, 2005 9:18 pm
Posty: 2114
Olga z tym wejściem na Zadni Gerlach przez przełęcz Tetmajera Walowym ( a nie Darmstaedtera) Żlebem to chyba poknociłaś bo to wg .przewodnika Szczerby Tadeusza ( 2002r, "Słowackie Tatry Wysokie") jest jedynie 0+ czyli jak na Rysy. Natomiast faktycznie północna grań głównego szczytu Gerlacha opadająca na przełęcz Tetmajera ma prawdopodobnie II i lufa jest tam niezla ( istnieje ciekawy filmik na YT jak pokonywano tą częśc grani-robi wrażenie) . Martinovka do Zadniego Gerlacha z Litworowej przełęczy to I jeżeli korzysta się z łatwiejszych obejść, ale ściśle granią to nawet III. Pośredni Gerlach zdaje się też jest trudny do zdobycia, natomiast na Mały Gerlach łatwo można wyjść z Gerlachowskiego Kotła i potem pd.-wsch. granią.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 6:28 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
Jakub napisał(a):
Olga z tym wejściem na Zadni Gerlach przez przełęcz Tetmajera Walowym ( a nie Darmstaedtera) Żlebem to chyba poknociłaś

Nic nie poknociłam, przeczytaj uważnie :wink:
Na Zadni jest tylko wyskok, główny cel to Gerlach.

Jakub napisał(a):
Natomiast faktycznie północna grań głównego szczytu Gerlacha opadająca na przełęcz Tetmajera ma prawdopodobnie II i lufa jest tam niezla

Dla mnie ma bliżej I niż II, ale niby zalicza się ją już jako II.

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn kwi 14, 2014 7:19 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N sie 25, 2013 10:23 am
Posty: 1511
Cytuj:
Jeśli dajesz już przewodnikowi kasę, to niech Cię albo zabierze na coś fajnego (Staroleśna, Pośrednia, Durny). A jeśli na Gerlach to chociaż albo na całą Drogę Martina albo chociaż jej końcówkę - czyli droga Walowy Żleb - Przełęcz Tetmajera (z wyskokiem na Zadni Gerlach) - szczyt.


Jakie trudności są na tych drogach?


Jeżeli to pytanie było zadane w kontekście, czy faktycznie warto wziąć na ww. trasy przewodnika, to IMO może rzeczywiście jest to ciekawsza opcja niż wynajmowanie przewodnika na normalną drogę na Gerlach czy Łomnicę.

Ale na pytanie, czy w ogóle warto wynajmować przewodnika na jakiekolwiek trasy - trzeba już odpowiedzieć sobie samemu.
Dużo daje doświadczenie sytuacji, gdy spotykasz gdzieś po drodze turystów z przewodnikiem, spoglądasz na te biedne, powiązane w terenie 0+ (czy nawet 0) baranki i zastanawiasz się, czy aby na pewno chciałbyś być na ich miejscu.

Po stokroć bardziej wolałbym iść bez przewodnika i zaliczyć wycof (nawet wielokrotny), niż iść z przewodnikiem i od razu zdobyć szczyt. Satysfakcja z podjętej próby jest zdecydowanie większa.
Przy WKT najtrudniejsza jest, cytując Krabula "znajomość topografii i umiejętność wyszukiwania drogi w nieoznakowanym terenie". Biorąc przewodnika eliminujesz od razu tą największą trudność (bo problemów technicznych, w lecie, przy dobrych warunkach pogodowych, to tam większych nie ma).
Zachowując proporcje jest to tak, jakbyś zamiast wchodzić szlakiem na Kasprowy, wjechał kolejką (eliminujesz największą trudność - sprawy kondycyjne).

Jeżeli dla kogoś liczy się "zdobywanie" szczytów, to wszystko już chyba zależy od definicji, jak kto rozumie "zdobywanie". Dla niektórych "zdobyciem" Kasprowego jest wjazd na niego kolejką, a "zdobyciem" Gerlacha - wejście z przewodnikiem. Kwestia interpretacji.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 87 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL