Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 9:56 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 493, 494, 495, 496, 497, 498, 499 ... 601  Następna strona

Czy ktoś Ci pomógł w tym wątku?
Tak, jestem zadowolona/y 45%  45%  [ 177 ]
Niestety nie 4%  4%  [ 15 ]
Zamieszali mi tak, że wiem mniej, niż przed pytaniem 3%  3%  [ 13 ]
To jakieś chore towarzystwo - same zboki i debile 15%  15%  [ 58 ]
Nikt nie pomógł, ale i tak Was kocham 8%  8%  [ 31 ]
Krowa cie wysrała 15%  15%  [ 59 ]
Wali mnie to 11%  11%  [ 42 ]
Liczba głosów : 395
Autor Wiadomość
PostNapisane: So lip 19, 2014 2:45 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 23, 2007 7:56 pm
Posty: 257
Lokalizacja: Księstwo Podziemnej Pomarańczy ;)
MisQ napisał(a):
Co do Czerwonych Wierchów, występują jakieś utrudnienia z Giewontu na Czerwone? Jak z Wierchów najlepiej schodzić wg Was?:)

Na Czerwonych Wierchach trudności raczej nie ma. Na jednym z zejść (to chyba z Małołączniaka było) krótki łańcuch, taki do przytrzymania się i to wszystko. Można sobie poradzić i bez niego. Którędy schodzić? Zależy, ile będziecie mieli sił i chęci, można odbić w dół już na Małołączniaku albo później, na Ciemniaku. Oba warianty w gruncie rzeczy podobne.

MisQ napisał(a):
Co do szpiglasa, to mówisz że jest bardziej wymagający wg Ciebie od krzyżnego?

Moim zdaniem Szpiglasowa jest prosta.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lip 19, 2014 8:22 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
MisQ napisał(a):
Co do Czerwonych Wierchów, występują jakieś utrudnienia z Giewontu na Czerwone?

No zależy co jest utrudnieniem dla Ciebie. 200-300 m podejścia drogą tak szeroką, że powozem przejedzie. Giewont (końcowy fragment) jest znacznie trudniejszy.
MisQ napisał(a):
Jak z Wierchów najlepiej schodzić wg Was?:)


uważnie i w dół :-). Wyboru specjalnie nie masz, jeżeli chcesz przejść wszystkie cztery szczyty: z Ciemniaka w dół na Chudą Przełączkę, tam masz 2 warianty: czerownym przez Piec/Adamicę. Długo się schodzi ale wychodzisz blisko Kir. Mnie bardziej podoba się szlak Zielony od Chudej - tzn przez Tomanową Dolinę. Wychodzisz w pobliżu schroniska na Hali Ornak.

Można jeszcze tak jak kolega powyżej napisał - zejść z Małołączniaka (po zaliczeniu dwóch z 4 szczytów należących do Cz. W.: Kopy Kondrackiej i Małołaczniaka). To jest szlak przez Kobylarzow Żleb i jest nieco trudniejszy niż pozostałe wejścia/zejścia na Czerwone Wierchy. Momentami stromo, miejscami ściezka zniszczona, trochę żwirku.Łańcuchy to zaledwie cztery segmenty, przy przekraczaniu skalistego progu żlebu. W kilku innych miejscach dłonie mogą się przydać również. Za to ścieżka ta jest dzika i bardzo piękna, odrobinę mniej uczęszczana. Schodzisz na Przysłop Miętusi - czyli też bardzo piękne miejsce.

6-cio letnie dzieci pokonują Czerwone Wierchy :-).

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 20, 2014 7:37 am 
Zasłużony

Dołączył(a): So sie 31, 2013 5:25 pm
Posty: 262
Lokalizacja: 400 km od Tatr
Skoro już o różnych wariantach i ich walorach - który szlak na Starorobociański Wierch jest najbardziej atrakcyjny widokowo i dający choć trochę adrenalinki (wprawdzie to nie Rohacze ale może jednak :P):

1) od schroniska na Hali Ornak przez Iwaniacką Przełęcz, Ornak i Siwą Przełęcz?
2) z Doliny Chochołowskiej przez Dolinę Starorobociańską i Siwą Przełęcz?
3) z Doliny Chochołowskiej przez Iwaniacką Przełęcz, Ornak i Siwą Przełęcz?
4) z Doliny Chochołowskiej przez Trzydniowiański Wierch i Kończysty Wierch?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 20, 2014 7:58 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 09, 2014 2:19 pm
Posty: 3048
W którym miejscu Tatr jest podejście z klamrami na 2:04 w poniższym filmie?



Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 20, 2014 8:21 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10406
Lokalizacja: miasto100mostów
atopos, moim zdaniem zdecydowanie Ornak
krank1, Czerwona Ławka oczywiście, zmienili tam przebieg szlaku, poprowadzili po bardziej litej skale i dodali mnóstwo klamer i łańcuchów. Byłem tam 2 tyg. temu po 10 latach przerwy, wyglądało duuuużo inaczej, niż zapamiętałem.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 20, 2014 11:53 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
atopos napisał(a):
1) od schroniska na Hali Ornak przez Iwaniacką Przełęcz, Ornak i Siwą Przełęcz?

według mnie najciekawsza opcja


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 20, 2014 1:10 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 21, 2012 5:49 pm
Posty: 453
Lokalizacja: Kraków
Nie wiem czy coś to zmieni ale ja też podpisuję się pod opiniami przedmówców. Hala Ornak - Iwanicka - Ornak - Siwa Przełęcz.

Odradzam za to ewentualne schodzenie z Siwej Przełęczy przez dolinę Starorobociańską. Zejście jest nużące, nic tam ciekawego, a dolna część szlaku rozjeżdżona i błotnista ze względu na zrywkę drewna po grudniowych wichurach.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 20, 2014 4:27 pm 
Nowy

Dołączył(a): Cz kwi 25, 2013 8:26 am
Posty: 11
Wolf_II napisał(a):
MisQ napisał(a):
Co do Czerwonych Wierchów, występują jakieś utrudnienia z Giewontu na Czerwone?

No zależy co jest utrudnieniem dla Ciebie. 200-300 m podejścia drogą tak szeroką, że powozem przejedzie. Giewont (końcowy fragment) jest znacznie trudniejszy.
MisQ napisał(a):
Jak z Wierchów najlepiej schodzić wg Was?:)


uważnie i w dół :-). Wyboru specjalnie nie masz, jeżeli chcesz przejść wszystkie cztery szczyty: z Ciemniaka w dół na Chudą Przełączkę, tam masz 2 warianty: czerownym przez Piec/Adamicę. Długo się schodzi ale wychodzisz blisko Kir. Mnie bardziej podoba się szlak Zielony od Chudej - tzn przez Tomanową Dolinę. Wychodzisz w pobliżu schroniska na Hali Ornak.

Można jeszcze tak jak kolega powyżej napisał - zejść z Małołączniaka (po zaliczeniu dwóch z 4 szczytów należących do Cz. W.: Kopy Kondrackiej i Małołaczniaka). To jest szlak przez Kobylarzow Żleb i jest nieco trudniejszy niż pozostałe wejścia/zejścia na Czerwone Wierchy. Momentami stromo, miejscami ściezka zniszczona, trochę żwirku.Łańcuchy to zaledwie cztery segmenty, przy przekraczaniu skalistego progu żlebu. W kilku innych miejscach dłonie mogą się przydać również. Za to ścieżka ta jest dzika i bardzo piękna, odrobinę mniej uczęszczana. Schodzisz na Przysłop Miętusi - czyli też bardzo piękne miejsce.

6-cio letnie dzieci pokonują Czerwone Wierchy :-).


Utrudnieniem dla mnie chociażby są 2 momenty w podejściu na Krzyżne od strony piątki (takie 2 skałki, gdzie trzeba się wdrapać do góry) oraz dosyć trudne było dla mnie zejście na Halę Gąsienicową, chociaż uważam że i tak łatwiejsze niźli znów wracać się do piątki:)

To tak w kwestii moich "sił". Wiem, że to dla niektórych szlak banalny, ale też nie ma co z siebie bohatera robić:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 20, 2014 5:26 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 09, 2014 2:19 pm
Posty: 3048
Krabul napisał(a):
Czerwona Ławka oczywiście, zmienili tam przebieg szlaku

dzięki Krabul, nigdy tam nie byłem więc nawet gdyby nie zmienili ... :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 20, 2014 6:11 pm 
Nowy

Dołączył(a): Śr maja 21, 2014 5:24 pm
Posty: 18
Cześć,
szybkie pytanie do Was, planuje trasę Kuźnice -> Giewont no i nie wiem czy później lepiej wybrać żółty szlak Doliną Małej Łąki czy może czerwony szlak i później skręcić na czarny szlak przy przełęczy przy Grzybowcu. No i czy lepiej wyruszyć z Kuźnic czy skończyć w Kuźnicach?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 20, 2014 7:13 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Zejście z G-wonta do Małej Łąki zabija kolana. Przynajmniej moje zabiło lata temu.
Jak dla mnie najbardziej słuszna opcja to wejście od Strążyskiej o świcie a zejście "po bożemu" przez Kondratową albo jeszcze lepiej Kopa - Kasprowy (lubię ten odcinek) piwo i kolejka.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 20, 2014 7:34 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 8:03 pm
Posty: 788
Ja mam zamiar przejść Czerwoną Ławkę od dupy strony, czyli od Zbójnickiej do Terinki. Karbul, jak to wygląda w praktyce wg Ciebie?

_________________
Wenus w Milo


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 20, 2014 10:50 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10406
Lokalizacja: miasto100mostów
Kiedyś był to kierunek zabroniony (chyba) a co najmniej przeciwny był zalecany. Teraz wygląda to w praktyce tak, że są dwa ubezpieczone odcinki biegnące równolegle do siebie. Jeden (starszy) biegnie dłużej (od dna doliny) żlebem, drugi biegnie na lewo (w zejściu) od niego praktycznie cały czas po stromej grzędzie. Łańcuchów i klamer tam założyli bardzo dużo. Być może teraz jest tak, że jedna opcja jest wejściowa a druga zejściowa? Jak byłem ostatnio to nie spotkaliśmy nikogo.
Ubezpieczenia się przydają, szczególnie w takich warunkach jak mieliśmy (mgła, mokro, resztki śniegu). Moim zdaniem trzeba mieć trochę obycia w takim terenie, aby czuć się tak komfortowo, zwłaszcza w zejściu.
Oczywiście cały post o zejściu na stronę Pięciu Stawów Spiskich.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 21, 2014 5:31 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 09, 2014 2:19 pm
Posty: 3048
piomic napisał(a):
Kopa - Kasprowy

też lubię ten kawałek i również polecam, bardzo ładna ścieżka


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 21, 2014 9:42 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
Tak, kiedyś szlak przez Czerwoną Ławkę był jednokierunkowy. Jako że jednak wraz ze zwiększeniem się w Tatrach ilości nieogarniętych turystów chodzących pod prąd zaczęły się tam kłopoty, Słowacy postanowili go dostosować do przechodzenia w obie strony. Ruch dwukierunkowy został dopuszczony bodajże od września 2013.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 23, 2014 7:35 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
MisQ napisał(a):
Utrudnieniem dla mnie chociażby są 2 momenty w podejściu na Krzyżne od strony piątki (takie 2 skałki, gdzie trzeba się wdrapać do góry) oraz dosyć trudne było dla mnie zejście na Halę Gąsienicową, chociaż uważam że i tak łatwiejsze niźli znów wracać się do piątki:)


Czerwone W. Kasprowy-Kopa Kondracka są dużo łatwiejsze niz Krzyżne. Tam skałek, tak stromych podejść/zejść jak na Krzyżne tuż pod przełęczą od Doliny Pańsczycy nie masz. Nawet minimalnie trudniejszy Kobylarzowy Żleb jest łatwiejszy, pomimo, że są tam łańcuchy (a właściwie łatwiejszy dzięki nim).

Cytuj:
Skoro już o różnych wariantach i ich walorach - który szlak na Starorobociański Wierch jest najbardziej atrakcyjny widokowo i dający choć trochę adrenalinki (wprawdzie to nie Rohacze ale może jednak :P):

1) od schroniska na Hali Ornak przez Iwaniacką Przełęcz, Ornak i Siwą Przełęcz?
2) z Doliny Chochołowskiej przez Dolinę Starorobociańską i Siwą Przełęcz?
3) z Doliny Chochołowskiej przez Iwaniacką Przełęcz, Ornak i Siwą Przełęcz?
4) z Doliny Chochołowskiej przez Trzydniowiański Wierch i Kończysty Wierch?


Dający trochę adrenaliny: 1) i 3), ale odcinek do Iwaniackeij Przełęczy jest nudny i dla mnie mało atrakcyjny (chyba, że w zimie). A do tego wejście po tych stopniach na Ornak nie każdemu przypada do gustu :). Z Ornaku trochę widać, tyle, niewiele mniej zobaczysz z Siwej Przełęczy (wariant 2). Właściwie widoki i tak będziesz miał ze Starorobociańskeigo. W 2) adrenalina ( o ile mozna o niej mówić przy wchodzeniu na Starorobociański) będzie tak samo jak w 1) i 3) przy samy podchodzeniu na szczyt (po prawej od dosć szerokiej ścieżki ekspozycja).

ad wariant 4) A to zależy, bo tam masz dwa wejścia: przed Polanę Trzydniowaińską i przez Dolinę Jarząbczą. To drugiej jest ciekawsze (ładna dolina) aczkowliek odrobinę bardziej mozolne (stroma końcówka pod Trzydniowiańskim).

Podejście przez 2) jest najszybsze i najmniej mozolne. Po wiatrołomie z końca 2013 r początek, szczeólne po deszczu będzie nieciekawyh (błoto, rozjazdy), ale już wyżej dolina jest ładna.

Ja bym wchodził przez 2), jak wyjdziesz rano i będą pogoda, widoki, czas to na Siwej Przełęczy możesz odbić w lewo na Ornak by sobie popatrzeć, wrócić na Siwą i kontynuować na Starorobociański. Potem zejście przez Kończysty W. Trzydniowiański, i do Jarząbczej Doliny. Od Kończystego będziesz miał dużo wspaniałej, soczystej zieleni.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 23, 2014 8:24 am 
Nowy

Dołączył(a): Śr maja 21, 2014 5:24 pm
Posty: 18
Skoro temat o Starorobocianskim Wierchu to i ja mam pytanie. Planuje wejscie przez Ornak, Starorobocianski Wierch i na końcu Jarząbczy Wierch. I mam pytanie jak lepiej wrocic, zeby byly lepsze widoki i/lub przyjemniejszy szlak. Czy z Trzydniowianskiego Wierchu lepiej pojsc prosto na Polane Trzydniówkę, czy lepiej zakrecic i pojsc przez Jarząbczą Dolinę?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 23, 2014 8:35 am 
Swój

Dołączył(a): Cz sie 04, 2005 1:53 pm
Posty: 31
Lokalizacja: Łomianki Dolne
lukash napisał(a):
Skoro temat o Starorobocianskim Wierchu to i ja mam pytanie. Planuje wejscie przez Ornak, Starorobocianski Wierch i na końcu Jarząbczy Wierch. I mam pytanie jak lepiej wrocic, zeby byly lepsze widoki i/lub przyjemniejszy szlak. Czy z Trzydniowianskiego Wierchu lepiej pojsc prosto na Polane Trzydniówkę, czy lepiej zakrecic i pojsc przez Jarząbczą Dolinę?


granią liptowska do Grzesia lub choćby Wołowca, potem na dół do schroniska w chochołowskiej i zjazd rowerem do busów. Widokowo bez porównania do Twojego wariantu - całą słowacką stronę Tatr Zachodnich możesz podziwiać


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 23, 2014 9:06 am 
Nowy

Dołączył(a): Śr maja 21, 2014 5:24 pm
Posty: 18
chojnac napisał(a):
lukash napisał(a):
Skoro temat o Starorobocianskim Wierchu to i ja mam pytanie. Planuje wejscie przez Ornak, Starorobocianski Wierch i na końcu Jarząbczy Wierch. I mam pytanie jak lepiej wrocic, zeby byly lepsze widoki i/lub przyjemniejszy szlak. Czy z Trzydniowianskiego Wierchu lepiej pojsc prosto na Polane Trzydniówkę, czy lepiej zakrecic i pojsc przez Jarząbczą Dolinę?


granią liptowska do Grzesia lub choćby Wołowca, potem na dół do schroniska w chochołowskiej i zjazd rowerem do busów. Widokowo bez porównania do Twojego wariantu - całą słowacką stronę Tatr Zachodnich możesz podziwiać


wiem, że jest ładnie, bo w tamtym roku zwiedziłem Grzesia, Rakonia i Wołowca :)
dlatego w tym, planuje szlak przez kolejne szczyty, ale chce zejść jedną z dwóch tras, które opisałem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 23, 2014 9:33 am 
Weteran

Dołączył(a): Pn wrz 16, 2013 11:17 am
Posty: 133
Lokalizacja: Wielkopolska
lukash napisał(a):
Skoro temat o Starorobocianskim Wierchu to i ja mam pytanie. Planuje wejscie przez Ornak, Starorobocianski Wierch i na końcu Jarząbczy Wierch. I mam pytanie jak lepiej wrocic, zeby byly lepsze widoki i/lub przyjemniejszy szlak. Czy z Trzydniowianskiego Wierchu lepiej pojsc prosto na Polane Trzydniówkę, czy lepiej zakrecic i pojsc przez Jarząbczą Dolinę?


Jak już koniecznie chcesz tak iść to moim zdaniem lepiej przez Jarząbczą Dolinę.

Cytuj:
wiem, że jest ładnie, bo w tamtym roku zwiedziłem Grzesia, Rakonia i Wołowca :)
dlatego w tym, planuje szlak przez kolejne szczyty,


Rozumiem, że w zeszłym roku nie szedłeś z Wołowca przez Dziurawą Przełęcz na Jarząbczy Wierch. To najfajniejszy odcinek w tej części Tatr(po polskiej stronie). A teraz jak już będziesz na Jarząbczym (wchodząc z drugiej strony) to szkoda, że nie chcesz kontynuować wycieczki na Wołowiec tylko zawracać. Fakt, że to trochę długi szlak, ale warto.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 23, 2014 9:54 am 
Nowy

Dołączył(a): Śr maja 21, 2014 5:24 pm
Posty: 18
Michu0101 napisał(a):
Rozumiem, że w zeszłym roku nie szedłeś z Wołowca przez Dziurawą Przełęcz na Jarząbczy Wierch. To najfajniejszy odcinek w tej części Tatr(po polskiej stronie). A teraz jak już będziesz na Jarząbczym (wchodząc z drugiej strony) to szkoda, że nie chcesz kontynuować wycieczki na Wołowiec tylko zawracać. Fakt, że to trochę długi szlak, ale warto.


W tamtym roku zawróciłem na Wołowcu i zszedłem zielonym szlakiem. Chciałbym przejść odcinek od Jarząbczego Wierchu do Wołowca, ale nie chce schodzić zielonym szlakiem, wiec musiałbym się cofnąć sporo. Zaczynam w schronisku Ornak, wiec wg mapy cała trasa np. przez Jarząbczą Dolinę to ponad 10h.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 23, 2014 11:01 am 
Swój

Dołączył(a): Cz sie 04, 2005 1:53 pm
Posty: 31
Lokalizacja: Łomianki Dolne
a musisz od Ornaku? nie możesz odwrócić i wejść od Chochołoskiej zielonym na grań, potem aż do starorobociańskiego? Zejście z Wołowca w kierunku Łopaty jest godne uwagi

jeśli nie możesz to chyba jarząbcza dolina bedzie ładniejsza


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 23, 2014 11:55 am 
Nowy

Dołączył(a): Śr maja 21, 2014 5:24 pm
Posty: 18
chojnac napisał(a):
a musisz od Ornaku? nie możesz odwrócić i wejść od Chochołoskiej zielonym na grań, potem aż do starorobociańskiego? Zejście z Wołowca w kierunku Łopaty jest godne uwagi

jeśli nie możesz to chyba jarząbcza dolina bedzie ładniejsza


Nie muszę od Ornaku, ale mam tam zarezerwowany nocleg, nie wiem czy są jeszcze miejsca w Chochołowskiej. Poza tym, wybrałem trasę gdzie przejdę przez grzbiet Ornaku, wejdę na grań i możliwie jak najwięcej będę chodził po nowych szlakach. Jeśli będzie dobre tempo to pewnie będę chciał pójść granią na Łopatę i dopiero wtedy wrócić, ale dojście do Wołowca i powrót to wg. mapy niecałe 14h


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 23, 2014 12:10 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt lut 15, 2011 2:12 pm
Posty: 24
Pytanie dla bardziej doświadczonych - o której godzinie najpóźniej jest sens wchodzić na Giewont by nie stać w gigantycznych kolejkach? Lub też inaczej sformułuję - o której godzinie najpóźniej trzeba dotrzeć do Wyżnej Kondrackiej Przełęczy by w spokoju wejść na Giewont? Pytam o sezon letni (czerwiec-połowa września).


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 23, 2014 1:20 pm 
Nowy

Dołączył(a): Śr lip 23, 2014 10:31 am
Posty: 2
Witam,
w tym roku zaczynam przygodę w górach :)
Na początku września na 5 nocy (od niedzielnego popołudnia do piątkowego wieczoru) planuję być z dziewczyną w Tatrach.
Chciałbym zaplanować na ten okres czasu najlepsze wędrówki, ale z racji zerowego doświadczenia, nie wiem jak się do tego zabrać.
Chcemy spać w schroniskach i zaliczyć jak najwięcej tylko się da (czyli raczej nastawieni na wstawanie wcześnie rano).
Mógłby ktoś polecić najlepsze szlaki na taki czas?

P.S.
Niby wybieramy się na poważniej pierwszy raz, ale oboje jesteśmy raczej wysportowani i z dobrą kondycją, więc proszę nie traktować nas ulgowo :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 23, 2014 1:41 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
chlebik napisał(a):
Pytam o sezon letni (czerwiec-połowa września).

We wrześniu, nie w weekend idź nawet i o 10 rano i tłoku nie powinno być.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 23, 2014 1:43 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10406
Lokalizacja: miasto100mostów
chlebik napisał(a):
o której godzinie najpóźniej jest sens wchodzić na Giewont by nie stać w gigantycznych kolejkach?
Bardzo dawno tam nie byłem, ale strzelam że jak na przełęczy będziesz koło 8 rano, to powineneś mieć sporo czasu na nacieszenie się otoczeniem we względnym spokoju.
adasgdynia napisał(a):
Chcemy spać w schroniskach
Bierzesz pod uwagę, że może nie być miejsc? Macie jakieś rezerwacje? Tylko Tatry Polskie czy Słowacja też?

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 23, 2014 1:56 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 7:31 am
Posty: 1616
Lokalizacja: Tarnow
Krabul napisał(a):
chlebik napisał(a):
o której godzinie najpóźniej jest sens wchodzić na Giewont by nie stać w gigantycznych kolejkach?
Bardzo dawno tam nie byłem, ale strzelam że jak na przełęczy będziesz koło 8 rano, to powineneś mieć sporo czasu na nacieszenie się otoczeniem we względnym spokoju.


W zeszłym roku w sierpniu byłem właśnie o tej porze co pisze @ Krabul i byłem pierwszym wchodzącym (nie licząc roweru który już tam stał :wink: ), chwilę za mną przyszło kolejne 4-5 osób

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 23, 2014 9:05 pm 
Nowy

Dołączył(a): N maja 17, 2009 8:22 pm
Posty: 22
Lokalizacja: kraków
adasgdynia napisał(a):
Witam,
w tym roku zaczynam przygodę w górach :)
Na początku września na 5 nocy (od niedzielnego popołudnia do piątkowego wieczoru) planuję być z dziewczyną w Tatrach.
Chciałbym zaplanować na ten okres czasu najlepsze wędrówki, ale z racji zerowego doświadczenia, nie wiem jak się do tego zabrać.

1)Chochołowska-Grześ/Bobrowiec-Wołowiec-Kończysty-Chochołowska
2)Ornak- Czerwone Wierchy-Kondratowa
3) kondrawtowa-Giewont-Czerwone Wierchy-Murowaniec
4)Murowaniec-Krzyżne-D5S
5)D5S-Świstów-M.Oko

Ale i tak wiele zależy od pogody
Cytuj:
P.S.
Niby wybieramy się na poważniej pierwszy raz, ale oboje jesteśmy raczej wysportowani i z dobrą kondycją, więc proszę nie traktować nas ulgowo :)


Kondycja na płaskim (rower, bieganie) a kondycja w górach to trochę inne sprawy. No i dochodzi kwestia "głowy" i doświadczenia a to przychodzi z czasem ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 23, 2014 9:47 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pt maja 29, 2009 3:57 pm
Posty: 1882
Lokalizacja: Lublin
wincent ferrer napisał(a):
kondrawtowa-Giewont-Czerwone Wierchy-Murowaniec

wszystkie cztery Czerwone ? ..... jak tak to dziwna trasa.

_________________
Strząsnąć tę pisowską szarańczę.
Schetyna.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 493, 494, 495, 496, 497, 498, 499 ... 601  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL