Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz lip 04, 2024 8:59 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 96 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: N wrz 28, 2014 11:09 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
Rambubu napisał(a):
Niektórzy nie mają tam żadnych problemów, jak np. natejak w relacji sprzed miesiąca czy dwóch.

w sumie to nie kwestia czy ktoś ma problemy czy nie. Na Lodowy idziesz niemal w ciemno i jak nie rusza cię konik to jest to fajna wycieczka,na Staroleśnym czasem musisz przystanąć i pomyśleć gdzie iść ,jeśli nie popitolisz drogi to jest ok.


Gruby-
Żleb Stihla na PG w wejściu i zejściu za pierwszym razem jest wyczesany :) przez Ławkę droga się narzuca.
Wszelkie trudności wychodzą za pierwszym razem i pod kątem pierwszych przejść to oceniam ,bo np za drugim razem znając drogę śmigaliśmy tam aż miło.


przejrzałem stare relacje z MSW i kilka fajnych fotek znalazłem myślę że chłopaki się nie obrażą jak je wrzucę.



Zdjęcie z Hińczowej Przeł. na żleb który jest w zależności od warunków: sypki ,oblodzony, zaśnieżony :mrgreen:
fot.Krabul
Obrazek

Widok z Cubryny na MSW i teren w jakim przyjdzie operować.
fot.MarekM
Obrazek

idąc od Chłopka ,Droga po Głazach zejście w stronę widocznej ścieżki gdzie łączy sie z drogą znad Hińczowego Stawu
pozornie łatwe zejście z mnogą ilością wariantów ,można się wkręcić w kruche parchy.

fot.Kiełbasa
Obrazek

fot.Kilerus
Obrazek

Pod samym szczytem mamy do czynienia z zestawem ścianek ,trawersów i schylaniem się pod głazem :)
to kilka zdjęć z tego miejsca z różnych perspektyw

2 foty.Kiełbasa

Obrazek Obrazek

2 foty.Kilerus

Obrazek Obrazek

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 28, 2014 12:02 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11092
Lokalizacja: Poznań
Burza napisał(a):
Otóż MSC nie musi okazac sie latwy.
Jest łatwy. Trzeba dobrze tylko odczytać przewodnik WHP 922. Minąć w trawersie małe żleby i iść grzędą za wybitniejszą piarżystą rynną jak pisze WHP. Trudno tę grzędę przeoczyć bo wcześniej są małe żleby, a za grzędą jest ogromny żleb opadający spod Czarnego Szczytu. Więc jak się jest na tej grzędzie i widzi za nią ten ogromy żleb to wiadomo,że to już to. Grzędą do góry trzeba sobie poszukać wariancika i pamiętać żeby potem w tę grzędę trafić na zejściu, bo wprowadza ona tylko na grań. Szczyt jest trochę dalej na prawo (orograficznie na lewo). A poza tym to jest tam krucho i mało efektownie. Widok z Czarnego też nie powala. Wejście na zaliczenie najwyżej.
viewtopic.php?f=4&t=9833#p445603


-------------------------------------
http://www.tatry.turystyka-gorska.pl

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 28, 2014 3:25 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pt wrz 26, 2014 4:15 pm
Posty: 13
Świetne fotografie! Wielki szacunek dla Was... Nabrałem trochę pokory jednak do tej góry widząc te foto. Hińczowa przełęcz czy te łagodne głazy nie wydają się trudne jednak te pionowe ściany już trochę odstraszają.. jeden błąd i lecisz na drugą stronę.

Najbardziej niebezpieczne są pewnie te ruchome głazy, sypki teren, szerokie ściany, wymagające pewnie odpowiedniej techniki wspinaczkowej, kondycji i psychiki :) Idąc z powrotem schodzi się pionowo w dół widząc przed sobą wielką przepaść.. Jestem ciekam czy na którymkolwiek kursie byliby w stanie mnie przygotować na taką wyprawę..

Prof.Kiełbasa czy wchodząc na taki MS liczycie się z niepowodzeniem wyprawy? Czy umiejętności jakie posiadacie pozwalają Wam stwierdzić, że raczej nie będzie problemu najwyżej się cofniecie, czy liczycie się z jakimś np. upadkiem itp.? :? Asekurować się jakimiś linami itp. z tego co widzę nie ma szans za bardzo.

edit:

https://www.youtube.com/watch?v=jKohghaScXA

Zauważyłem, że na filmie używają lin i jakimś sposobem są przez nie asekurowani. Z zejściem panowie też nie mieli problemów, bo w zasadzie opuszczali się na linach. Mam pytanka odnośnie tego:

1) Jak oni je mocują czy w skałach są zamontowane jakieś gotowe haki przeznaczone do lin, czy też sami wkładają w szczeliny jakieś mechanizmy?
2) czy w razie odpadnięcia od ściany będziemy sobie wisieć na linie dzięki takiemu zabezpieczeniu?
3) Jak te liny zabierają z powrotem? Na szczycie pewnie robią coś na zasadzie pętli, którą można jakoś rozwiązać za pomocą drugiej liny?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 28, 2014 6:13 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14902
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Radziu, byłeś kiedyś w Tatrach w zimie? Powiedzmy - gdzieś wyżej niż Czarny Staw Gąsiennicowy?

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 28, 2014 6:38 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pt wrz 26, 2014 4:15 pm
Posty: 13
W zimie nie byłem, ale wyprawę planuję dopiero za 10 miesięcy na następne lato. No i oczywiście byłem wyżej niż czarny staw :?. Jak uzbieram fundusze to może i w zimę pojadę na kilka dni, ale nie żeby poza szlakami chodzić :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 28, 2014 7:55 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14902
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Wybierz się wybierz.
Tak może nie z gruszki nie z pietruszki z tą zimą, ale uważam, że zima w Tatrach sporo uczy.
I zachowaj szczególną ostrożność .

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 29, 2014 8:49 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
Podpucha jak nic :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 29, 2014 9:37 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14902
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
A jeżeli nie?
Zastanawiałem się nad tym.
"Za moich czasów" człowiek gdy coś go naprawdę ciekawiło, pasjonowało, szedł do księgarni i przebierał książki na półce, podpytywał sprzedawcy co może mu polecić itp. No i trafiały mu w ręce książki, czytał i co najmniej naprawdę już coś wiedział. Dziś księgarnie poupadały, a Internet jest "o klik" od głowy. No może tak być, że ktoś zwyczajnie kompletnie nic nie wie i - przecież na oko całkiem "naturalnie" - zadaje pytanie w Internecie na nurtujące go pytania.
Efekt bywa dość zabawny i pewnie często frustrujący dla pytającego. Jeżeli radziu jest zwykłym prowokatorem to w każdym razie wytrwałym. W zasadzie jeżeli właśnie takim "zielonym pytającym o drogę", to w sumie też.

radziu napisał(a):
1) Jak oni je mocują czy w skałach są zamontowane jakieś gotowe haki przeznaczone do lin, czy też sami wkładają w szczeliny jakieś mechanizmy?
2) czy w razie odpadnięcia od ściany będziemy sobie wisieć na linie dzięki takiemu zabezpieczeniu?
3) Jak te liny zabierają z powrotem? Na szczycie pewnie robią coś na zasadzie pętli, którą można jakoś rozwiązać za pomocą drugiej liny?


ad1) Czasem są gotowe haki, czasem wkładają "mechanizmy".
ad2) Jeśli się uda to tak, jak się nie uda (np. "mechanizm" "wypadnie ze skały"), to niestety nie.
ad3) Pętla niestety zostaje, a linę składa się na pół, po czym po zjeździe na dole ciągnie się za jeden koniec (jest to bardziej skomplikowane ale mechanizm "zabierania z powrotem" do tego się sprowadza).

Na marginesie, opróćz poznania Tatr w zimie, wybierz się też radziu. j/w, do księgarni i przeczytaj tak z 5 książek o górach, zwłaszcza z akcją toczącą się w Tatrach, może jakiś "podręcznik wspinaczki w weekend" albo coś w tym stylu.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 29, 2014 10:45 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
Radek napisz skąd jesteś i ile lat będziesz miał latem 2015. Jak będziemy czytali o akcji TOPR na Mięguszu to przynajmniej będzie wiadomo o kogo chodzi 8)

Chodzenie w Tatrach poza szlakami to zupełnie inna bajka niż znakowane trasy. Żeby wejść na taką górę jak MSW to przede wszystkim potrzebna jest znajomość topografii terenu, w który się udajesz, a jak ci tu już pisali wybrałeś chyba jedną z najtrudniejszych orientacyjnie gór w Tatrach. Po tym co piszesz to widać że o wspinaczce i topografii nie masz żadnego pojęcia więc idąc na Mięgusza masz spore szanse się zabić.

Żeby w ogóle zrozumieć różnicę jaka jest w chodzeniu po znakowanych szlakach i poza to wybierz sobie jakąś niższą, łatwą górkę i spróbuj na nią wejść. Zobaczysz czy w ogóle radzisz sobie z topografią i orientacją w łatwym terenie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 29, 2014 11:03 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10407
Lokalizacja: miasto100mostów
Przecież już wybrał - Żółtą Turnię. :mrgreen: Tylko tam ponoć parkowcy potrafią dupsko odstrzelić.
kilerus - mistrz

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 29, 2014 11:03 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14902
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
trekker napisał(a):
wybierz sobie jakąś niższą, łatwą górkę i spróbuj na nią wejść

Tak się nawet zastanawiałem. Myślę że dotarcie na Mylną Przełęcz od zachodu jest pouczającym ćwiczeniem. Punkt startu powiedzmy rozstaj dróg w zachodniej odnodze Doliny Gąsiennicowej, rozejście szalku niebieskiego i czarnego. (Tylko jak już radziu dojdziesz, to zawróć tą samą drogą, szczególna ostrożność...)

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 29, 2014 11:43 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 25, 2013 5:08 pm
Posty: 661
Lokalizacja: Koluszki
tomek.l napisał(a):
Burza napisał(a):
Otóż MSC nie musi okazac sie latwy.
Jest łatwy. Trzeba dobrze tylko odczytać przewodnik WHP 922. Minąć w trawersie małe żleby i iść grzędą za wybitniejszą piarżystą rynną jak pisze WHP. Trudno tę grzędę przeoczyć bo wcześniej są małe żleby, a za grzędą jest ogromny żleb opadający spod Czarnego Szczytu. Więc jak się jest na tej grzędzie i widzi za nią ten ogromy żleb to wiadomo,że to już to. Grzędą do góry trzeba sobie poszukać wariancika i pamiętać żeby potem w tę grzędę trafić na zejściu, bo wprowadza ona tylko na grań. Szczyt jest trochę dalej. A poza tym to jest tam krucho i mało efektownie. Widok z Czarnego też nie powala. Wejście na zaliczenie najwyżej.
viewtopic.php?f=4&t=9833#p445603


Do pierwszego zgodzę się, jest łatwe i do tego sporo kopczyków, stan na początek września br.. Co do drugiego to już się nie zgodzę, widok jest świetny. ;)

_________________
https://www.flickr.com/photos/156235994@N06/albums


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 29, 2014 12:01 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
velka napisał(a):
widok jest świetny

Mnie też się podobał, szczególnie jak siedzisz sam na wierzchołku i widzisz obwieszone ludźmi Rysy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 29, 2014 12:38 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pt wrz 26, 2014 4:15 pm
Posty: 13
trekker napisał(a):
Radek napisz skąd jesteś i ile lat będziesz miał latem 2015. Jak będziemy czytali o akcji TOPR na Mięguszu to przynajmniej będzie wiadomo o kogo chodzi 8)

Chodzenie w Tatrach poza szlakami to zupełnie inna bajka niż znakowane trasy. Żeby wejść na taką górę jak MSW to przede wszystkim potrzebna jest znajomość topografii terenu, w który się udajesz, a jak ci tu już pisali wybrałeś chyba jedną z najtrudniejszych orientacyjnie gór w Tatrach. Po tym co piszesz to widać że o wspinaczce i topografii nie masz żadnego pojęcia więc idąc na Mięgusza masz spore szanse się zabić.

Żeby w ogóle zrozumieć różnicę jaka jest w chodzeniu po znakowanych szlakach i poza to wybierz sobie jakąś niższą, łatwą górkę i spróbuj na nią wejść. Zobaczysz czy w ogóle radzisz sobie z topografią i orientacją w łatwym terenie.


Jestem z Poznania, latem 2015 będę miał 25 lat.. kondycyjnie średnio u mnie, ale gruby nie jestem.. Tak jak mówiłem, karnet na siłkę jest, ścian u mnie w mieście też jest kilka - kurs też jest w planach. Jeśli chodzi o akcję TOPRu to przed samą wyprawą na pewno napiszę na forum, gdzie się wybieram :) Jeżeli o topografię chodzi to faktycznie będzie się czego uczyć.

MSW to nie będzie mój pierwszy cel wyprawy, a ostatni o ile w ogóle do niego dojdzie.. nie jestem samobójcą i jeżeli stwierdzę, że nie dam rady to się wycofam!


Krabul napisał(a):
Przecież już wybrał - Żółtą Turnię. :mrgreen: Tylko tam ponoć parkowcy potrafią dupsko odstrzelić.
kilerus - mistrz


Mam nadzieję, że to żart z tym strzelaniem - już kilka razy przeczytałem na forum, że strzelają. :)

grubyilysy napisał(a):

ad1) Czasem są gotowe haki, czasem wkładają "mechanizmy".
ad2) Jeśli się uda to tak, jak się nie uda (np. "mechanizm" "wypadnie ze skały"), to niestety nie.
ad3) Pętla niestety zostaje, a linę składa się na pół, po czym po zjeździe na dole ciągnie się za jeden koniec (jest to bardziej skomplikowane ale mechanizm "zabierania z powrotem" do tego się sprowadza).

Na marginesie, opróćz poznania Tatr w zimie, wybierz się też radziu. j/w, do księgarni i przeczytaj tak z 5 książek o górach, zwłaszcza z akcją toczącą się w Tatrach, może jakiś "podręcznik wspinaczki w weekend" albo coś w tym stylu.


Dzięki za odpowiedzi na podstawowe pytania, co do książek to zamówię sobie, jednak wydaje mi się, że nic nie zastąpi praktyki i rozmowy z kimś kto się na tym zna. Ewentualnie fajnie gdyby znalazła się książka z ilustracjami i wyjaśnionymi pojęciami topograficznymi, sprzętem i technikami wspinaczki.

velka napisał(a):
widok jest świetny. ;)


Napewno :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 29, 2014 12:47 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
radziu napisał(a):
Ewentualnie fajnie gdyby znalazła się książka z ilustracjami i wyjaśnionymi pojęciami topograficznymi

Standardowo - WHP


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 29, 2014 3:18 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N sie 25, 2013 10:23 am
Posty: 1503
Fajne zdjęcia profesorze Kiełbaso. Wydaje mi się, że mało jest w necie zdjęć Mięgusza z tej perspektywy - ja w każdym razie po raz pierwszy widzę te miejsca na fotografiach (nie licząc moich własnych zdjęć). Może nie szukałem specjalnie.

Wrzuciłbym coś mojego (z jeszcze inną perspektywą tego miejsca), ale poziom fotograficzny tego forum jest chyba zbyt wysoki, żeby wrzucał słabe zdjęcia komórką robione...

Swoją drogą to akurat odcinek od Mięguszowieckiego Balkonu nie jest - zdaniem moim - trudny orientacyjnie. Idąc od Hińczowej Przełęczy to najważniejsze jest dostanie się na ten balkon (potem to już jakoś idzie), a na DpG to kluczowe jest dostanie się z jednej Ławki na drugą.

Ja tam - jak chodzi o kwestie orientacyjne - na Mięguszu (za pierwszym podejściem, bo za drugim to już chciałem po prostu znaleźć drogę "właściwą") namęczyłem się podobnie jak na Staroleśnym, gdzie też niestety trochę pobłądziłem. Dla mnie jest to ta sama półka.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 29, 2014 3:22 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10407
Lokalizacja: miasto100mostów
radziu napisał(a):
karnet na siłkę jest
No i git. Klata się sama nie zrobi.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 29, 2014 3:57 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pt wrz 26, 2014 4:15 pm
Posty: 13
Rambubu napisał(a):
Wrzuciłbym coś mojego (z jeszcze inną perspektywą tego miejsca), ale poziom fotograficzny tego forum jest chyba zbyt wysoki, żeby wrzucał słabe zdjęcia komórką robione...


Jak możesz to wrzuć fotki, może się okazać, że się przydadzą w rozeznaniu przy wchodzeniu - jak nie mi to komuś innemu. Będę wdzięczny :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 29, 2014 5:56 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14902
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Rambubu napisał(a):
Idąc od Hińczowej Przełęczy to najważniejsze jest dostanie się na ten balkon (potem to już jakoś idzie), a na DpG to kluczowe jest dostanie się z jednej Ławki na drugą.

Mam takie samo wrażenie. No ale właśnie te dwa odcinki są zwyczajnie "naprawdę trudne orientacyjnie".

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt wrz 30, 2014 6:47 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
Kiedyś próbowaliśmy na forum wrysować drogę w zdjęcie i łatwo nie było. Mimo wszystko te próby (zwłaszcza ostatnia grubegoilysego) to chyba najlepsza ściąga dostępna w necie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt wrz 30, 2014 11:57 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pt wrz 26, 2014 4:15 pm
Posty: 13
Z mapek dostępnych na necie wynika, że najprostszą drogą od polskiej strony będzie:

Obrazek

Są inne drogi, ale wydaje mi się, że droga gdzie cały czas jest poziom trudności VI chyba nie dla mnie. :)


Ostatnio edytowano Śr paź 01, 2014 11:20 am przez radziu, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 01, 2014 5:22 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
Bo to są drogi wspinaczkowe. Poza tym ściana wschodnia nie obfituje raczej w łatwe rozwiązania. Na tym zdjęciu dwójkowy jest tylko ten źleb po lewej stronie prowadzący na M. Przeł. Wyżnią. który ponoć też jest niesympatyczny. Drogi o które pytasz są od południa (od strony słowackiej), ew. część można zrobić granią.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 01, 2014 7:57 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10407
Lokalizacja: miasto100mostów
Tak przy okazji: szedł ktoś zachodem Janczewskiego i mógłby podzielić się wrażeniami?

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 01, 2014 8:03 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
Nie szedłem, ale ponoć sypie się.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 01, 2014 8:12 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Krabul napisał(a):
Tak przy okazji: szedł ktoś zachodem Janczewskiego i mógłby podzielić się wrażeniami?

Z Zipim pogadaj:
http://zipi.r-k.pl/081108Miegusz/index.html

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 01, 2014 8:49 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10407
Lokalizacja: miasto100mostów
semow napisał(a):
Dzięki, już kiedyś widziałem tę galerię. Pogadam z nim. Wydaje mi się, że ten wariant jest całkiem interesujący (przynajmniej z punktu widzenia turysty, nie taternika). No i nie robi się takiego kółka jak przez galerie, nie mówiąc o DpG.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 01, 2014 4:14 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pt lut 18, 2011 10:34 pm
Posty: 252
http://www.sprievodca.ta3.szm.com/vmengusak.html

Co jest bardzo ważne przy pierwszych takich próbach poza szlakowych to mieć zaklepaną stabilną, dobrą pogodę - czyli taką jaka była teraz od niedzieli do wtorku. Bo wystarczy, że chmura siądzie, to psycha siada momentalnie, nie mówiąc już o orientacji. A jak zagrzmi to gacie pełne strachu gwarantowane w takim terenie dla nowicjusza... Generalnie MSW nie polecam na pierwsze harce poza szlakiem. Lepsza jest Zawratowa Turnia od Mylnej, Wysoka, Ganek, Wielicki, Kieżmarski itd.
A w ogóle to MSW jest przereklamowany, szczyt jak boisko do golfa ;)


grubyilysy napisał(a):
Za to co ja wyrabiałem szukając którejkolwiek z ogromnej przecież podobno ilości łatwych dróg na Ganek
Nie wiem kiedy to było, ale obecnie (jeśli chodzi Ci konkretnie o ten zachód po trawkach trawersujący Rumanowy na przełęcz) ścieżka jest tak wydeptana że trudno ją przeoczyć w normalnych warunkach. No, chyba że mówimy o dupówie, to wówczas na pozór oczywiste wejście od wschodu na Baranią Przełęcz może być nie udane - chciałem się wbijać w jakiś ociekający wąski kominek około IV-V myśląc że tędy prowadzi droga do Spiskich Stawów...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 01, 2014 4:39 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14902
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
wojt_ napisał(a):
...Ganek...ścieżka jest tak wydeptana że trudno ją przeoczyć w normalnych warunkach.

Piszesz o WHP 1381 czy 1382?

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 01, 2014 6:56 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pt lut 18, 2011 10:34 pm
Posty: 252
http://tatry.zz.mu/images/Ganek.JPG

Duża rozdzielczość - ewidentnie widać gdzie są wyjścia z piargów urobione butem człowieka

1381 to najszybsze zejście w zasadzie wprost w dół z GP
1382 jest tak ewidentny na fotografii powyżej że naprawdę trudno weń nie trafić.
Oczywiście wszystko jest łatwe i ewidentne dla osoby która już wie co wokół jest i jak to nazwać. Swego czasu miałem dużo przygód wchodząc pierwszy raz na Wysoką, nie byłem pewny który to jest ten główny żleb spadający z przełęczy między wierzchołkami, które to wierzchołki, gdzie ta cholerna Ławica... A idąc na Przełączkę pod Kogutkiem władowałem się w Smoczą Grań. Z kolei idąc na Ramię Lodowego, chciałem iść wprost na Lodową Szczerbinę ;) Eh takie wtopy, wynikające z braku znajomości topografii wspominam bardzo, bardzo miło.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 01, 2014 7:48 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14902
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
wojt_ napisał(a):
1381 to najszybsze zejście w zasadzie wprost w dół z GP
1382 jest tak ewidentny na fotografii powyżej że naprawdę trudno weń nie trafić.

Wydaje mi się mocno, że zamieniłeś miejscami. W każdym razie w zejściu na 1382 faktycznie w teorii niby trudno się pomylić, o ile się wie że u samego dołu droga schodzi odnogą na dno żlebu jego "bocznym odgałęzieniem" startującym niemal natychmiast od wylotu żlebu (dość stromo). Cały czas za kopczykami w dół i w odpowidnim miejscu, jest kopczyk, w lewo na dno żlebu.
Natomiast w teorii 1381 jest niby najłatwiejsza i powinna się narzucać.
W teorii.
Byłem na Ganku raz, ale próbowałem wejść dwa razy. Tak jakoś wyszło że oba te razy nie miałem ze sobą opisu, w końcu po co brać opis na 0+?. Rzeczywiście pamiętałem, że łatwiej nie żlebem na wprost, tylko najpierw w stronę Rumanowego na trawiasty zachód i w lewo. I tak szedłem, tyle że to było w czerwcu i leżało jeszcze dużo śniegu, w dodatku jakby go było mało dodatkowo padał jeszcze z nieba na przemian z deszczem. Taki teren, podobnie jak ten na Mięguszu, na mokro jest naprawdę nieprzyjemny, szedłem z kolegą, trochę kluczyliśmy, ale w pewnym momencie zwyczajnie daliśmy sobie spokój, było ślisko i zimno (oczywiście po południu jak już schodziliśmy to się przejaśniło, takie życie).

To jak się pojawiłem tam znowu, tym razem przy dobrej pogodzie, postanowiłem jednak spróbować drogi żlebem (1382), co na sztorc, to na sztorc - powinno być "orientacyjnie łatwiej". No i oczywiście minąłem ten skręt, nie ma tam kopczyka, chociaż widać ślady, ale ślady to tam są w wielu miejscach. Żlebem idzie się całkiem przyjemnie aż do jego samego końca jakieś 100-150 metrów wyżej. WHP wyjście ze żlebu wycenia na II ze znakiem zapytania, na moje oko jest tam jednak o stopień trudniej, a już na pewno mokro i krucho.

wojt_ napisał(a):
Oczywiście wszystko jest łatwe i ewidentne dla osoby która już wie co wokół jest i jak to nazwać.

Prawdę mówiąc nie mam specjalnych kompleksów, w każdym razie umiem nazwać całkiem sporo szczytów w okolicy i nawet nie myli mi się WHP 1381 z 1382.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 96 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL