Forum portalu turystyka-gorska.pl

Cześć, czy ktoś się orientuje jak wygląda sytuacja ze śniegiem na Granatach?

Praktycznie brak. Można śmiało bez raków.

_________________
https://www.flickr.com/photos/156235994@N06/albums

Prognoza na kolejne 14 dni.

Gorąco, żar z nieba będzie się lał temperatura dojdzie do 30-35C w Małopolsce i Podkarpaciu w Tatrach do 15-20C
Pojawi się jeden wielki problem będzie bardzo burzowo. Codziennie popołudniowe burze które koło 15VI bedą gwałtowne i przejdą pod koniec okresu w ulewny deszcz.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Na grzędzie kilka miejsc ze śniegiem, ale do przejścia. W rysie sporo śniegu, góra lodowa i sporo luźnych kamieni, uważnie. Śnieg zaczyna się zaraz za Czarnym Stawem. Szczyt - skała sucha bez śniegu.

_________________
"Gdyby ludzie od jaskiniowej epoki robili tylko to, co wyglądało na możliwe, do dzisiaj siedzieliby w jaskiniach" - Stanisław Lem

Bez raków i czekana ciężko. Dużo śniegu praktycznie od Czarnego Stawu do grzędy idzie się po śniegu.
Jest poprowadzony chory wariant na prawo od progu. Ja szedłem wariantem letnim i było gitara. Kilka miejsc w tym wariancie było bez śniegu. Ja przeszedłem bez raków ale nie polecam. Grzęda sucha zero śniegu. W sobotę jednym problemem był upał.
Ludzie dreptali w adidasach. Największa awantura zrobiła się jak rodzina 5 osobowa doszła do wielkiego głazu na środku żlebu.
Tatuś niósł córkę 5 letnią na barana. Syn zsunął się kilka metrów w dół na śniegu. Zapytaliśmy delikatnie gdzie się wybierają to odpowiedzieli "ogrzać się"

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Tak. Śnieg do końca na pewnie nie stopnieje ale spokojnie przejdzie bez raków.
Kolejne 14 dni będą gorące lub bardzo gorące a niżej wręcz upalne.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Interesuje mnie Jagnięcy, Sławek i Krywań. Ma ktoś jakieś świeże info lub foto?

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

Hello,
był ktoś może na MPpCh ostatnio?
pozdrawiam

_________________
DRAGONISCH LUSTIGE SACHE

Na Sławkowskim do wysokości 2300m wszystko było wytopione już 3 tygodnie temu, więc teraz na 99,9% już całkowicie sucho.

Jeżeli chodzi o śniego to w Boże Ciało bylo bezproblemowo. Dosłownie 1m pas śniegu na ścieżce na przełęczy (który można było ominąć) oraz kilkumetrowe pole tuż pod szczytem, które najwygodniej bylo przejść a i z obejściem też by nie było problemu. Reszta szlaku sucha jak pieprz. To juz na magistrali jest więcej śniegu niż na szlaku na Sławkowski.

W czwartek na szczęście było do pewnej wysokości pochmurno, dopiero na szczyście słońce. Nie wyobrażam sobie tam podchodzenia w takiej spiekocie jaka miała miejsce w piątek/sobotę .

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

I tu dochodzimy do sedna sensowności określenia dobra / zła pogoda w Tatrach. Działałem w Wysokich od piątku do poniedziałku i w piątek-sobotę pogoda była zła dopiero w niedzielę-poniedziałek dobra. Jeśli zaś chodzi o moczenie nóg w stawie oraz moczenie gęby w kuflu piwa to piątek-sobota pogoda była wymarzona.
BTW śniegu jednak mniej niż w zeszłym roku w tych dniach.

Jak wygląda Szpiglas od Piątki? Polecim bez raków?

Czyżbyś zapomniał letniego kapelusika, najlepiej takiego, który chroni kark oraz kremu z silnym filtrem UV? . Ja chodziłem z około 20 kg placakiem i ten piątkowo-sobotni żar dał mi nieźle popalić. Najbardziej podziwiałem tłumy (z kilkadziesiąt osób w sumie) wracające w piątek/sobotę z Gerlacha, w zimowych butach - mnie w letnich butach stopy kilka razy się zagotowały.

Ciekawostka - w rejonie Doliny Złomisk na wysokości 2200 minimalna temperatura dobowa (piątek/sobota) to 5 stopni.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Podejście na Szpiglas od Piątki - 05.06.2015
Z FB

_________________
https://www.flickr.com/photos/156235994@N06/albums

Dwupasmówka?

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Kremik był w użyciu a kapelusik na moją łysą głowę obowiązkowo ale usta i tak spalone. Po prostu było ciepło, nawet wysoko na graniach, gdzie nie sposób schować się przed słońcem. Brakowało rześkiego wiatru i cumulusów popołudniu - a dodam że jestem ciepłolubny. BTW z piątku na sobotę moje dwa termometry zanotowały na poziomie 1720m o świcie 4st - kurtkę puchową w ostatniej chwili zostawiłem w domu
BTW 2200 w "Złomiskach" to zapewne okolice Rumanowej Kopki - zimniej pewnie było niżej np przy Zmarzłym Stawie.

Lekko ponad Stwolską Przełęczą (dlatego napisałem "w rejonie"). I pewnie z powodu tego ciepła o poranku tam grasuje stado much. Pierwszy raz na takiej wysokości dopadły mnie w takiej ilości i w tak uprzykrzający sposób owady.
Z tego co widziałem z przełęczy, to Zmarzły Staw nadal jest zamarzły, a przynajmniej zawiera duże ilości pięknie niebiesko-zielonego lodu.

Magistrala, na odcinku Batyżowiecka-Stwolska (czyli w stronę zachodnią, ku Osterwie) - w co najmniej trzech miejscach konkretne trawersy po śniegu. Nawet na zejściu z Pp Osterwą uchowała się odrobina śniegu.
Magistrala: Siodełko-Batyżowiecki - czysto.

W Stwolskiej na kolejnych piętrach co najmniej 3-4 konkretne pola śnieżne. Miejscami grubość tego śniegu przekracza 1,5 m. Żleby na Kończystą na ponad 50 % długości w śniegu. Tępa czysta z obu stron.

Przez Piec na Ciemniak - pomiędzy właśnie Piecem a Chudą Przełączką - 2 płaty śnieżne dostarczające na tej wysokości brakującej wody pitnej, do tego zaśnieżony żlebik tuż przed przełączką.

Właśnie - czy picie takiej wody ze strumienia płynącego bezpośrednio z tego topniejącego śniegu (mającego jakby nie było już kilka miesięcy) nie grozi roztrojem żołądką lub inną zarazą?

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Wolf, nie przesadzaj z tym śniegiem, akurat byłem niedawno w rejonach o których piszesz i "konkretnych pól śnieżnych" o grubości 1,5 m jakoś nie widziałem. Owszem, tu i ówdzie leżą płaty ale do obejścia a na podejściu pod Osterwę jakoś nie zauważyłem. Opis typu "konkretne trawersy po śniegu" może wprowadzać ludzi w błąd i niepotrzebnie będą dźwigali żelastwo, tak jak ja właśnie robiłem choć nie użyłem ani razu.

_________________
______
SeReK
https://www.flickr.com/photos/tomek_s/sets/
"Widziałem góry większe, wspanialsze i bardziej majestatyczne. W góry piękniejsze od Tatr jednak nie wierzę".
- Stanisław Zieliński

Hej. Raffi79 czy piatek sobota najblizsze beda w. Tatrach sloneczne czy chmury beda zakrywac szczyty mimo dobrych prognoz? Kiedy szansa na wieksze okno pogodowe?

I TY o to pytasz???

Niestety nie.
Poranki słoneczne później szybki rozwój chmur burzowych. Popołudniu zanik opadów i chmur.
I tak do niedzieli.

W niedziele wieczorem/nocą wkroczy zimnu front nad Tatry który przyniesie poza ochłodzeniem duże opady deszczu.
Później przeplatanka pogodowa z duża ilością burz.


Mamy pierwsze prognozy na lipiec. Gorący ze znaczną ilością opadów i burz. Burze bedą gwałtowne. Połowa lipca na modelach GFS bardzo niepokojąca. Opady o charakterze ulew zwłaszcza rejony S i SE

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Czytaj ze zrozumieniem. 1.5m śniegu w sobotę w Stwolskiej (podejście na ostatnie piętro doliny) przy skałach było (wiem bo wlazłem w przestrzeń między śniegiem a skałami i miałem problem z wyjściem ). Inna rzecz, że można te pola śniezne obejść (ja nie miałem siły nadkładać drogi).

Trawersy śniegu na Magistrali - w ciągu dnia nie było problemu - gdy śnieg był miękki. Wcześnie rano bez raków tymi trawersami bym nie przechodził, lecz starał się to jakoś obejść. Chyba, że od soboty to popłynęło, bo temperatura była konkretna.
Na podejściu na Osterwę w dwóch zacienionych miejscach obok ścieżki była końcówka śniegu - tu chodziło o ciekawostkę niż realną trudność.

Czy ktoś wie dlaczego kozice o tej porze roku lubią "wypasać się" a nawet leżakować na śnieżnych polach?
Za gorąco im i potrzebują ochłodzenia?

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Hm, GFS widzi na razie bardzo ciepły i słoneczny weekend a burze dopiero na wieczór w niedzielę. A co do lipca, czy nawet połowy lipca to nie są prognozy tylko totalne wróżenie z fusów.
Co do Kozic na śniegu to chyba się chłodzą, mają jeszcze pewnie zimowe futro i na śniegu w upalne dni przyjemniej. Widziałem też ostatnio w Hlińskiej, że bardzo lubią się gonić po tych polach śnieżnych, pewnie dlatego, że mogą tam biec jeszcze szybciej niż po kamieniach czy trawkach.

Możesz sobie wróżyć s fusów. Opieram się na modelach z 5 światowych ośrodków meteorologicznych .
Obecnie można przewidzieć prognozę na kilka miesięcy do przodu ale nie określisz dokładnie czy 5 czy 8 sierpnia będzie padać.



Tak samo jak cały ten tydzień model Moutain widział piękny i słoneczny a codziennie burze i to o nie małej sile.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Masz jakieś statystyki np. na ile prognozy ze stycznia na maj się sprawdziły?

Jeśli zdarzały się sytuacje, że NASA przekładała starty swoich maszyn ze względu na nietrafioną prognozę pogody to tym bardziej mało prawdopodobne wydaje mi się prognozowanie pogody z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. No ale zaczekam na statystyki

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Pisałem że nie da się określić prognoz co będzie w sierpniu w danym dniu tylko mnie więcej. Nie jesteśmy na Saharze
NASA planuje starty z dokładnością na dany dzień jeszcze na Florydzie co pogoda zmienia się tak jak u nas wpływ Oceanu.





Sprawdzę ale chyba o ile pamietam pisałem że maj będzie deszczowy i na południu okazał się deszczowy z lokalnymi podtopieniami.

Kolejna sprawy prognozę podaje sie dla rejonu gór gdzie na zachodzie Tatr świeci słońce a na wschodzi wali żabami.

Modele coraz to bardziej są dokładne zmniejsza się siatka pomiarów.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

jakie warunki na Krywaniu?

raffi79. piszesz, że opierasz się na 5 światowych ośrodkach meteorologicznych więc ja te statystyki widzę tak...

Jest taki ośrodek i ma dane, że np.
- prognoza pogody ze stycznia na maj sprawdziła się w 28%.
- prognoza z lutego na maj sprawdziła się w 37%.
- prognoza z marca na maj sprawdziła się w 64%.
- prognoza z kwietnia na maj sprawdziła się w 89%.

Jeśli takich danych nie ma (jakoś trudno mi uwierzyć, że ośrodki poważnie podchodzące do kwestii prognozowania pogody takich danych by nie zbierały) to powiedzmy sobie wprost - jest to wróżenie z fusów.

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Właśnie tez tak kombinowałem z zimową sierścią i chęcią schłodzenia się. Co do ganiania i prędkości - widziałem na śniegu wiele śladów świadczących o tym, ze kozice wpadały w poślizg

Wojt - kiedy byłeś w Hlińskiej Dolinie? Opisz proszę jakie tam warunki (głównie śniegowe) panują.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Zbierają ale nie są publikowane dla opinii publicznej.


Ja opieram się na modelowaniu i koryguje prognozy z kolejnych ośrodków Jeśli 4z5 przewiduje sierpień deszczowy przyjmujemy około 80% prawdopodobieństwo.

Może być dla Ciebie wróżenie z fusów. Obecnie obliczenia komputerów przewidują np powstanie huraganu czy głębokiego niżu za miesiac czy dwa.
NOAA na poczatku sezonu prognozuje ilość huraganów na kolejny sezon i udaje im się przewidzieć to z prawdopodobieństwem 90% a sezon kończy się w listopadzie.
Przyjmujemy że prognozowanie jest to wróżenie z fusów.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl